Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ustawienia sterownika na ekogroszek


mack0r

Recommended Posts

Widzisz, ja z kolei nie wyobrażam sobie innego rozwiązania niż regulator pokojowy. Jest to jednak przyzwyczajenie z pieca gazowego... Skoro piec jest przystosowany do pracy w lecie, a wtedy chodzi głównie w podtrzymaniu, to chyba nie jest to złym rozwiązaniem... Dom mam nowy, dobrze ocieplony, więc może nie będzie kłopotów ze sterowaniem poprzez odłączanie pompy CO. Jestem początkujący w tych tematach i jeszcze dużo przede mną, więc nie wykluczam, że na przyszły sezon będę miał już zupełnie inne poglądy.

 

Nigdzie nie pisałem, że neguję taki sposób regulacji. Przedstawiłem tylko swoją opinię w temacie.. Problemem regulatora pokojowego z mojego punktu widzenia jest to, że kontroluje on temperaturę tylko w jednym miejscu(pomieszczeniu). Co jednak w sytuacji gdzie dojdziemy do wniosku, że chcemy różnicować temp w poszczególnych pomieszczeniach lub piętrach w przypadku domów zamieszkiwanych przez 2 lub 3 pokolenia. Wiadomo, że starsze osoby preferują wyższe temperatury i mają zupełnie inne odczuwanie ciepła. W przypadku regulatora musiałbym ich wstawić kilka, zachodziłaby konieczność montowania niezależnych pomp na kolejne układy itd. Dlatego zwykła głowica w takich przypadkach sprawdza się moim zdaniem najlepiej. Jest Ci zimno podkręcasz nastawę, jeśli za ciepło przykręcasz. bez potrzeby zatrzymywania całego układu.

Dodatkowo coraz popularniejsze są pompy energooszczędne. Są one ciągle jeszcze dość nowym produktem i nie wiadomo tak naprawdę jak praca cykliczna będzie wpływać na ich elektronikę. Producent mojej ALPHY raczej odradza taki tryb pracy. Zostawiam to na cieplejsze miesiące gdzie nie zachodzi potrzeba grzania za dnia. Wtedy sterownik włączy/wyłączy pompę tylko kilka razy zanim układ CO wejdź ponownie w stan względnej równowagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Natchniony Waszą dyskusją wyłączyłem tryb cykliczny pompy CO ( mam SPP + Panel PPX ) i przestałem zmniejszać temperaturę w nocy - temperatura w domu lekko podskoczyła o 0,3 C ale zużycie z 12 Kg ( choć ostatnio zdarzyło się i 16 kg http://forum.muratordom.pl/showthread.php?191362-Bie%C5%BC%C4%85ce-zu%C5%BCycie-ekogroszku&p=7004198&viewfull=1#post7004198 ) wystrzeliło w jeden dzień do 22 kg więc nie do końca chyba jest tak jak piszecie .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natchniony Waszą dyskusją wyłączyłem tryb cykliczny pompy CO ( mam SPP + Panel PPX ) i przestałem zmniejszać temperaturę w nocy - temperatura w domu lekko podskoczyła o 0,3 C ale zużycie z 12 Kg ( choć ostatnio zdarzyło się i 16 kg http://forum.muratordom.pl/showthread.php?191362-Bie%C5%BC%C4%85ce-zu%C5%BCycie-ekogroszku&p=7004198&viewfull=1#post7004198 ) wystrzeliło w jeden dzień do 22 kg więc nie do końca chyba jest tak jak piszecie .

 

Mam wrażenie, że chcesz porównać coś czego porównać za bardzo nie ma jak. Nie wiem czy masz zainstalowane głowice na grzejnikach. Nie wiem w jaki sposób regulujesz ilością przepływu w instalacji. Być może również jakiś dodatkowy zawód n-drożny. Trochę słabo do mnie przemawia fakt, że przy ciągłej pracy pompy CO temp w domu podniosła się u Ciebie tylko o 0,3 deg. No chyba, że okna miałeś pootwierane na oścież albo dom jest z kartonu.

Ponadto przyznam szczerze, że trochę podłechtało mnie co napisałeś:). Spojrzałem na swoje statystyki i na ogrzanie swojego klocka w dniu wczorajszym zużyłem 26,4 kg groszku 25MJ. Czyli jest szansa, że gdybym przeszedł na cykliczną pracę pompy CO i zaczął wmawiać pozostałym domownikom, że nadal jest tak ciepło jak dotychczas to być może zszedłbym i poniżej 20kg. Niestety tak nie jest. Pozostaje palić jak dotychczas ze świadomością że oszczędzić w ten sposób na ogrzewaniu u mnie się przynajmniej nie da. Co nie oznacza, że inni nie mogą jeśli są ku temu warunki. Pzdr.

Edytowane przez sebsa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem napisany post i go skasowałem ale jednak się pokuszę

podczas kilku sezonów testów Cobry bawiłem się też ze sterowaniem temperaturą w domu za pomocą "pokojówki"

różnicy w spalaniu nie notuję pomiędzy sterowaniem pokojowym a pracą ciągłą pompy i działaniem termostatów

jedynie podczas przełączenia układu z pracy syklicznej w oparciu o termostat pokojowy na pracę ciągłą wzrosło zużycie na potrzeby dogrzania całej wody zawartej w układzie. następnego dnia zużycie wróciło do normy. mogę mówić o jakiejś tam rzetelności ponieważ trzymam stała temperaturę w domu i notuję temperatury minimalne i maksymalne. więm że dokładność danych nie jest rewelacyjna ale odkąd wykonałem to porównanie pompa chodzi cały czas. w tym trybie mam zwyczajnie cieplejszy powrót a to tylko z korzyścią dla kotła

temp dom temp CWU zużycie opału

[TABLE=width: 411]

[TR]

[TD] [/TD]

[TD]22[/TD]

[TD] [/TD]

[TD]45/55[/TD]

[TD]13,20[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD] [/TD]

[TD]22[/TD]

[TD] [/TD]

[TD]45/55[/TD]

[TD]13,50[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]zmiana pompy na stała j[/TD]

[TD]22[/TD]

[TD] [/TD]

[TD]45/55[/TD]

[TD]17,10[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD][/TD]

[TD]22[/TD]

[TD] [/TD]

[TD]45/55[/TD]

[TD]15,20[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD] [/TD]

[TD]22[/TD]

[TD] [/TD]

[TD]45/55[/TD]

[TD]13,10[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD][/TD]

[TD]22[/TD]

[TD] [/TD]

[TD]45/55[/TD]

[TD]11,10[/TD]

[/TR]

[/TABLE]

 

 

dodatkowo koledze pawelo_pl spalanie wzrosło nie na skutek zmiany trybu pracy pompy ale dlatego że się zimniej na dworze zrobiło- co zresztą sam napisał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy są zatem zwolennicy regulatorów pokojowych? Jeśli tak, to w jaki sposób tę regulację realizujecie? Odcinając pompę CO? Ja np. cenię sobie możliwość zmiany temperatury dzień/noc bez konieczności ingerencji ze strony użytkownika. Ale jeśli ma się to odbywać kosztem "zdrowia" kotła czy ilości spalonego opału, to zaczynam mieć wątpliwości...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam termostaty na grzejnikach - w 3 pokojach nawet elektroniczne , mam podłogówkę z termostatami , mam zawór 3D (kominek w obiegu) mam zawór 4D , domu nie wietrzyłem - piszę po prostu jak jest . Już przy sterowniku dwustanowym zauważyłem że przynajmniej w moim wypadku opłaca się ograniczać temperaturę na noc . A takie przyzwyczajenie mam z poprzedniego mieszkania , gdzie grzałem prądem i całością sterował mi sterownik pokojowy. Za 45 min wyzeruje się zegar w SPP to podam jaki wynik jest dziś . Temperatura rzeczywiście spadła z nocy z wtorku na środę , ale np dziś było cieplej a w ciągu dnia na plusie aż 6 stopni. Piec np w trybie letnim CWU palił tylko 3,5 kg , a jeszcze późna jesienią w trybie przerywanym 11 kg - widać to po moich wpisach w cytowanym wyżej wątku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy sterowaniu pokojówką ważne jest dobre dobranie mocy "grzejników" do potrzeb pomieszczenia.

wystarczy że w jednym będzie źle i cały zamysł o kant tyłka...

w pomieszczeniu wzorcowym będzie ok ale któreś będzie przegrzane lub niedogrzane. dlatego też uważam że lepiej jeśli już to połączyć pokojówkę z termostatami na kalafiorach a jeśli jest ogrzewanie podłogowe to realizować regulację nie poprzez zatrzymanie pompy a przez obniżenie temperatury wody w rurkach podłogi ze względu na dużą bezwładność

druga strona medalu to obniżanie nocne temperatury np o 2stC zwłaszcza w nowych szczelnych domach z niewielkimi stratami. obawiam się że jest to dość trudne chyba że robota spartolona i straty są wyższe niż byc powinny

 

co do montażu termostatów to wszystko zależy jak wykonana instalacja

czasem dasz rade samemu a czasem trzeba wołac "fahofca"

Edytowane przez timon120777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spalanie : 20,9 kg przy + 6 stopni C na zewnątrz - Panowie Wasze teorie o ciągłym grzaniu na moim domu się nie sprawdzają. Rzeczywiście obniżam temp na noc o 2 stopnie - noc od godz.22 do godz13 z nocną blokadą CWU. Dom jest nowy dobrze ocieplony 240m2 ale ogrzewane jakieś 200 m2 , grzejniki zgodne z projektem . Węgiel z Wesołej - spieka się zwłaszcza w trybie przerywanym , ale wolę to niż wyższe zużycie o 8 kg /na dobę .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dla mnie te zabawy w wyłączanie pomp i temperatury nocne to bezsensowne zabawy ...

 

W normalnie ocieplonym domu straty ciepła w ciągu kilku godzin są symboliczne , wiec obniżenie temperatury nic nie da , bo zbytnio i tak nie spadnie , a potem w ciagu dnia kocioł bedzie musiał mocniej działać aby pokryć straty ciepła w pomieszczeniach , które zostały poczynione w nocy ...

Cudów nie ma ..

Dom potrzebuje ileś tam ciepła i trzeba je mu dostarczyć. Albo gwałtownie grzejąc z dużą mocą i szybko , albo powolutku z małą mocą ...

 

W domu temperatury powinny być stałe , bez wahań , bo to właśnie oznacza komfort termiczny i jest najzdrowsze dla organizmu ...

U mnie w domu jest około 22 stopnie.

 

Na grzejnikach są głowice termostatyczne , podłogówką sterują sterownik pogodowy

 

U mnie do domu pompy CO działają nonstop , bez żadnych przerw. Żadnych stref czasowych ...

Jak widać u mnie w podpisie widać ile idzie ciepła ...

Edytowane przez kaszpir007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każdy ma co lubi , albo lubi co ma.

obniżenie nocne, w moim przypadku, nie wynika z oszczędności a po prostu dlatego ,że lubie jak jest chłodniej , i tyle w temacie. lepiej się wysypiam i nie boli mnie głowa a w sypialni i tak mam termostat ustawiony na 3. ale to co przedmówca pisał ,cudów nie ma , straty muszą byc uzupełnione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy są zatem zwolennicy regulatorów pokojowych? Jeśli tak, to w jaki sposób tę regulację realizujecie? Odcinając pompę CO? Ja np. cenię sobie możliwość zmiany temperatury dzień/noc bez konieczności ingerencji ze strony użytkownika. Ale jeśli ma się to odbywać kosztem "zdrowia" kotła czy ilości spalonego opału, to zaczynam mieć wątpliwości...

 

Są i ich wypowiedzi również tutaj się pojawiają. Najważniejsze abyś Ty był zadowolony z tego co masz u siebie. Nasze opinie to tylko nasze opinie:). Dla mnie np ustawienie różnych stref na sterowniku pokojowym to również jakaś forma ingerencji ze strony użytkownika. Bez tej ingerencji temperatury w pomieszczeniach byłyby najpewniej dużo wyższe a spalanie daleko większe. Co do żywotności kotła to wszystko zależy od zbyt wielu czynników aby wiązać to tylko z zimnym powrotem i cykliczna pracą pompy. Wiem np, ze kolega pawelo ma u siebie EKR Tlgnera. Na esterownik pisał swego czasu inny użytkownik tegoż kotła, iż w przypadku tej konstrukcji zimny powrót nie jest groźny. Nawoływał aby nie zaprzątać sobie głowy temperaturą powrotu. Najlepiej zajrzeć do DTR-ki i przeczytać co dany producent ma do powiedzenia w tym przypadku. Dobrze jest znać zalecenia producenta ponieważ niektórzy podchodzą daleko bardziej restrykcyjnie wobec tego tematu.

Wracając do meritum. Czy udzielone kilka dni temu porady pomogły rozwiązać choć część twoich problemów odnośnie spalania?

Edytowane przez sebsa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam piec berski 30kw ślimakowy retortę z komputerem titanic i pilotem g(regulator pokojowy pround)

Kiedyś miałem kaskadę a jakieś 3 tygodnie temu wymieniłem palenisko na retortę. Na początku gdy było 6 stopni w plusie wieczorami to fajnie mi to chodziło.

Teraz mam spalanie bardzo duże a na dworze 0 stopni(spalanie koło 40kg na dobę, dom 270m2, bez zaworu cztero lub trzy drożnego, ocieplony styropianem 5cm)

 

Problem jest następujący:

Gdy pracuje na regulatorze, mam ustawioną temperaturę w pomieszczeniu na 23,6 stopni. Gdy taka temperatura jest w pomieszczeniu to grzejniki się strasznie wychładzają, a piec nagrzewa się w czasie przestoju nawet do 80 stopni(Dlatego włączam opcje cyklicznego działania pompy co, która co 30minut chodzi 30s, po to aby się piec nie zagotował). Gdy temp spadnie, to piec nagrzewa grzejniki że są bardzo gorące, przy czym traci temp i spada do 38 stopni. Zanim znowu się nagrzeje mija cała wieczność mimo dosyć ofensywnych ustawień, próbowałem już kilka rodzai ustawień. Przy takiej pracy pobiera dużo groszku.

 

Więc spróbowałem w regulaturze ustawić cykliczne działanie pompy co. Tu kolejny problem, mam nie równe obiegi i gdy pompa pracuje co 30 minut na 85sekund, to część grzejników jest gorąca, a część letnia, przez co w pomieszczeniu gdzie jest regulator jest ciepło a w innych zimniej.

Gdy zaś ustawię ten czas na działania pompy na dłuższy, to wszystkie grzejniki są ciepłe, w pomieszczeniu temp jest ponad zadaną, ale spalanie 50kg.

 

Mam ekogroszek piekolorz i wesołą. Używałem piekolorza, ale na te mrozy wsypałem wesołą i jest jeszcze gorzej. Ekogroszek w jednej części tacki wypala się na papierosa, a pozostała się nie wypala.

 

Zdjęcia w załączniku.

 

Jak to ustawić, na który bieg ustawić pompkę co(przy 3 trzeszczy z grzejników).

 

Ostatnio się dowiedziałem że tan talerz na retorcie powinien być uszczelniony, a ja mam luzem włożony,

Czy powodem tego wszystkiego jest nieuszczelniona retorta?

Może dokupić zawory termostatyczne to grzejników?

 

Dziękuje za pomoc

http://images76.fotosik.pl/117/208ca2de22102289med.jpg

http://images78.fotosik.pl/116/18cede51bf7b6134.jpg

http://images76.fotosik.pl/117/59d1c1b2366e25c4.jpg

Edytowane przez Kamil908
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...