Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ustawienia sterownika na ekogroszek


mack0r

Recommended Posts

A Jesli bede widzial ze zdecydowanie za duzo wegla w srodku pieca to systematycznie przerwe zwiekszac ? bo mowie teraz mam to zrobione tak ze podaje przez 2 sekundy i co 4 min w trybie pracy. Tak jak mowisz krotnosc tlyko do nadzoru ma znaczenie.

Szczerze, to nie wiem co to za bestia, skoro w 2 sek. jest w stanie podać węgla na 6 minut. Trudno cos powiedzieć jeśli to samoróbka, bo nikt pewnie takiego pieca nie ma. Dlatego ja podałem ustawienia dla standardowego palnika i sterownika dwustanowego. Może się okazać, że są one złe. Pytanie czy on faktycznie podaje 2 sek. na 6.5 minuty, czy coś jest zepsute i podaje jednak więcej i częściej. Dobrze byłoby to zweryfikować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ok, przyszły mrozy potrzebuję pomocy.

 

Z uwagi na pewne zawirowania, które tutaj nie mają znaczenia, choć są po części powodem mojego problemu zostałem operatorem pieca z podajnikiem na ekogroszek. Kilkuletni, który w zeszłym sezonie doznał poważniejszej awarii w samym środku największych mrozów, a że konieczna była wymiana ślimaka i sterownika to było to robione na szybko, a w tym sezonie piec miał być przebudowany/wymieniony. Ale nie został, a teraz osoba odpowiedzialna za ten stan rzeczy zostawiła mnie z problemem.

 

Wcześniejszy sterownik z tego co wiem, działał tak, że tylko ustalało się siłę dmuchawy i czas między podaniami. Po awarii został wymieniony na TYTANIC, ale że prowizorka to czujnik temperatury kotła wygląda tak jak w załączniku kontroler.jpg

 

Czyli przyklejony taśmą izolacyjną do rury wychodzącej z pieca. Ciężko o jakąś dokładność, więc pewnie serwisant wymyślił 'genialne' rozwiązanie - ustawił oczekiwaną temperaturę na 60*C (w domu jest ukrop jeśli ten czujnik pokazuje ponad 39), czyli kontroler działał na podobnej zasadzie jak ten wcześniejszy - praca cały czas.

 

Póki nie było mrozów, było znośnie. Przy czasie podawania na 16sec i przerwia 4 minutowa, ekogroszek się ładnie spalał a w domu było wystarczająco ciepło.

 

Problemy zaczęły się w sobotę, jak temperatury spadły mocniej poniżej 0. Samo zmniejszenie przerwy między podaniami pozwoliło utrzymać temperaturę w domu, ale było na tyle znaczące (z 4min do 2:20), że teraz węgiel się nie dopala.

 

Próbowałem zmienić ustawienia, wymuszając pracę dwustrefową, ale dalej nie mam pomysłu, bo efekt ten sam. Groszek się niedopala, a sam piec bardzo długo dochodzi do docelowej temperatury.

 

Obecne ustawienia:

Nastawienie kotła: 37* (to temperatura przy której w domu było ciepło przy starym ustawieniu)

Czas podawania: 7sec

Czas między podawaniem: 70sec

Wydajność dmuchawy: 4 z 12

Czas przedmuchu w potrzymaniu: 10 sec

Czas przerwy w podtrzymaniu: 5 min

Krotność podawania w podtrzymaniu: 2

Nastawa CWU: wyłączona (czujnik od CWU jeszcze lepiej niż ten od kotła, po prostu leży obok obudowy kontrolera)

 

Priorytet to osiągniecie lepszego spalanie węgla, bo teraz połowa musiałaby trafić na śmietnik.

 

W załączniku zdjęcia:

grudki - to jak wygląda spalanie teraz

popiol - lekko odgarnałem śmieci z wierzchu, to dość ładne pod spodem to efekt spalania od wigilii do nocy z piątku na sobote (ledwo przykryte dno pojemnika)

praca - w dwóch wersach z lampa i bez, żeby łatwiej było określić rzeczywisty kolor płomienia

no i kontroler - czujnik-prowizorka

grudki.jpg

kontroler.jpg

popiol.jpg

praca - ciemne.jpg

praca - jasne.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy palnik jest uszczelniany? Wydaje mi się, że tak. Coś takiego słyszałem, że w zeszłym roku (poza zepsutym motorem ślimaka i wymianą kontrolera) wywalało tą obręcz na której zbiera się żar i żeby temu przeciwdziałać był czymś klejony. Stąd też 2 rurki które widać na zdjęciach między palnikiem a kotłem, na wypadek gdyby znowu zwariowało. Ale głowy za to jaki to był silikon i co konkretnie było uszczelniane nie dam. To nie mój piec, choć teraz nim się muszę zajmować, a osoba która odpowiada za niego uważa mnie za swojego wroga więc na pomoc i udzielanie odpowiedzi raczej nie mam co liczyć. Edytowane przez bbogus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się groszek niedopalał, tak dalej się nie dopala. Dodatkowo temperatura na czujniku spadła o 2-3* i w ogóle nie chce osiągnąć ustalonych 37* więc już nawet nie jest specjalnie ciepło, bo instalacja ma swoje lata (z 22 może) i mimo pompy która jest przy piecu (może warto spróbować przestawić ją na bardziej wydajny tryb pracy?) część grzejników przy tej temperaturze pozostaje częściowo zimna (były odpowietrzane i przy 37* na piecu są ciepłe, ale przy 34 nie).

 

Na CO nie znam się kompletnie, ale podejrzewam że ten piec to albo kompletny bubel albo jest za słaby/niepasujący do instalacji i przyjdzie mi się pogodzić z tym, że część węgla się będzie marnować, bo żeby osiągnąć jakiekolwiek rozsądne temperatury muszę albo zmniejszyć okres między podaniami albo zwiększyć ilość podawanego groszku.

Edytowane przez bbogus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

jestem nowy na forum i potrzebuje pomocy mianowicie posiadam piec heitz eko4 z sterownikiem plum 800 r 2 i nie mogę sobie poradzić z ustawieniami tego sterownika. Czytam wasze posty i zmieniam ustawienia ale oczekiwanego efektu brak.

Obecne ustawienia

Podawanie 8s

Przerwa 88s

Nadmuch 33% przy otwartej na max przyslonie

Temp. zadana 58 dochodzi do 42 i spada przyczym robią się duże spieki

Na trybie FL chodzi w miarę ale

spieki nie uniknie.

POMOCY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Od listopada użytkuję kocioł Tech San 20kW ze Stąporkowa ze sterownikiem Tech ST37i, dokładnie taki: http://www.kotlyco.pl/produkt/_prod:d8 ze standardowym dedykowanym palnikiem EWMAR-NESS oraz dmuchawą EWMAR-NESS typu RV 12PK. Pompa CWU Grundfos z funkcją autoadapt więc żyje własnym życiem. Brak zaworu trój czy czterodrożnego (o dziwo). Kocioł to nie mój wybór (wynajmowane mieszkanie), a palić trzeba

Do tej pory męczyłem się z ekogroszkiem z Tani Opał, ale już nie mam zamiaru (popiołu co niemiara, kaloryczność chyba bardzo słaba, cięzko mi porównać gdyż niczym innym nie paliłem tylko 3 woreczki PIEKLORZA z Mrówki - poszło mniej w dłuższym czasie i malutko popiołu). Zakupiłem ekogroszek eko-energy czerwony z B&E Energy 28-30 MJ/kg.

Mieszkanie parter i pietro + piwnica 122 m2 (kocioł raczej przewymiarowany) dość dobrze ocieplone. Mieszkanie po remoncie zakończonym 01.11.14, wcześniej od 4 lat nie ogrzewane. Rok budowy domu 1911 r.

 

Zacząłem palić tym ekogroszkiem i po pierwsze zdecydowanie mniej popiołu oraz dłuższy czas spalania tej samej porcji paliwa. Najpierw moje nastawy wyglądały tak:

podawanie: 8 s

przerwa podawania: 90-100 s

nadmuch: 2-3 z klapką na dmuchawie ustawioną aby płomień był żółty a nie wyglądał jak palnik otwarta 1-1,5 cm.

histereza CO: 2 stopnie

podtrzymanie: 15-25 min (nie ma znaczenia ale o tym dalej)

 

W tych ustawieniach piec dość długo dochodził do temp zadanej (58 stopni) - 10 do 15 cykli czasem wiecej.

 

Potem zmieniłem ustawienia na krótszy cykl:

podawanie: 5 s

przerwa podawania: 45 s

nadmuch: 4 z klapką na dmuchawie jak na zdjęciu.

histereza CO: 2 stopnie

podtrzymanie: 10 min (nie ma znaczenia ale o tym dalej)

 

W tych ustawieniach piec dochodzi do temp zadanej (58 stopni)w ok 8 cyklach.

 

W obu przypadkach popiół wg mnie zadowalający. Spieków raczej niema (chyba że to co na zdjęciach to właśnie spieki). Większe grudki w popiele po lekkim uderzeniu rozpadają się na drobny popiół. Spalanie wyraźnie mniejsze niż paliwa z Tani Opał, ale to nic dziwnego.

Zastanawia mnie jedna rzecz. Kocioł na bardzo krótko wchodzi w stan przerwy (w podtrzymanie) poniżej 10 min, z reguły 5-8 min. Czym to może być spowodowane? czy tym, że instalacja dość szybko odbiera ciepło z kotła? Czego winna może być np pompa CWU albo pompa CO(chodzi na najniższej wydajności).

Podsumowując mam się czym martwić czy taki urok?

IMAG0493.jpg

IMAG0490.jpg

IMAG0485.jpg

IMAG0486.jpg

IMAG0489.jpg

Edytowane przez forestml
zdjecia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie jedna rzecz. Kocioł na bardzo krótko wchodzi w stan przerwy (w podtrzymanie) poniżej 10 min, z reguły 5-8 min. Czym to może być spowodowane? czy tym, że instalacja dość szybko odbiera ciepło z kotła? Czego winna może być np pompa CWU albo pompa CO(chodzi na najniższej wydajności).

Podsumowując mam się czym martwić czy taki urok?

Tak ma to wszystko pracować , kocioł na krótko wchodzi w stan przerwy bo dom ma duży apetyt na energię i temperatura wody w instalacji jest niska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich na forum. Od listopada 2014 roku stałem się posiadaczem kotła z podajnikiem firmy Gregor 25 kW KWM - SGR.

Sterownik który go obsługuje to Multi Ster Plus firmy Elektromiz.

Kocioł ogrzewa dom jednorodzinny z połowy lat 90 tych o powierzchni ok 220 m2 oraz bojler 140 l. Dom ocieplony styropianem 5 cm, strych ocieplony rozłożoną na podłodze wełną ( 1 połowa 40 cm, 2 połowa 20 cm ) okna 10 letnie plastikowe.

W związku z lekturą wielu wątków na forum dotyczących spalania ekogroszku, proszę o poradę odnośnie ustawień sterownika, ponieważ wydaje mi się, że są one niewłaściwe.

 

Temperatura zadana - 51

Temperatura CWU - 40

Czas podawania - 14 s

Czas pauzy- 42 s

Czas jednoczesnego podawania i załączenia dmuchawy w podtrzymaniu co 7 minut przez 8 sekund

Wentylator - 64 % ( skala od 30 do 100 % )

Przysłona otwarta w ok. 20 %

Zawór trójdrogowy mocno przykręcony ( na kaloryfery wychodzi od 20 do 30 stopni przez wahania temperatur o których piszę poniżej )

 

Na obecnych ustawieniach kocioł dobija do temperatury zadanej 51 i przebija ją do 58.4. W podtrzymaniu utrzymuje się przez około 50 min, następnie równomiernie spada do 39 stopni i ponownie długo pracuje do zadanych 51.

W mieszkaniu temperatura 21 - 22 stopnie. Przy obecnych temperaturach około 0 stopni na dworze spalanie wynosi 30 kg na dobę. Ekogroszek z BM Kobylin pewnie około 24 - 25 MJ. Popiół ma tendencje do zostawania na palenisku przez co trzeba go co kilka dni przesunąć szufelką.

Proszę o porady co zrobić z tą bardzo duża różnicą temperatur. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kotly produkuja tyle sadzy? Zdaje mi sie ze mam z nia problem. Kociol tlokowy http://www.kotlobudosiek.pl/index.php/oferta/kotly-na-ekogroszek/kmg-2 15 KW.

Klapka na wentylatorze otwarta na maxa i wentylator na 30%. Podawanie 70s przerwa 80s dosc duzo takiego zbrylonego popiolu jakby niedopalonego i wg. mnie duzo sadzy. Wymiennik musze czyscic co 4 dni. Nastawy pieca mam takie:

Co 57

CWU na razie nie ma bo dom jeszcze nie zamieszkany

na ogrzewanie domy wychodzi mi 38

Cos poradzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kotly produkuja tyle sadzy? Zdaje mi sie ze mam z nia problem. Kociol tlokowy http://www.kotlobudosiek.pl/index.php/oferta/kotly-na-ekogroszek/kmg-2 15 KW.

Klapka na wentylatorze otwarta na maxa i wentylator na 30%. Podawanie 70s przerwa 80s dosc duzo takiego zbrylonego popiolu jakby niedopalonego i wg. mnie duzo sadzy. Wymiennik musze czyscic co 4 dni. Nastawy pieca mam takie:

Co 57

CWU na razie nie ma bo dom jeszcze nie zamieszkany

na ogrzewanie domy wychodzi mi 38

Cos poradzicie?

To strzał w kolano na 100m2 15kW :lol2:

piec KMG 2 15kw z Osieka. Dom 97m2

Bede bardzo wdzieczny jezeli mi ktos pomoze. Zona juz po mnie krzyczy bo ciagle siedze w kotlowni i probuje poustawiac i kombinuje.:D

 

 

Włącz pompę od CO do gniazda 230V z pominięciem sterownika ma pracować cały czas najlepiej na 3 biegu.

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To strzał w kolano na 100m2 15kW :lol2:

 

 

 

Włącz pompę od CO do gniazda 230V z pominięciem sterownika ma pracować cały czas najlepiej na 3 biegu.

 

 

Pompa pracuje caly czas nie wylacza sie. Strzal w kolano? nie rozumiem kupilem najmniejszy kociol jaki jest a mam jeszcze gore ktora moze w przyszlosci bedzie zagospodarowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa pracuje caly czas nie wylacza sie. Strzal w kolano? nie rozumiem kupilem najmniejszy kociol jaki jest a mam jeszcze gore ktora moze w przyszlosci bedzie zagospodarowana.

Tłok nie może być aż tak przewymiarowany,jak by to był z podajnikiem ślimakowym to jeszcze pól biedy .

Na ten kociołek to 200 m2 potrzeba .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weście mnie oświećcie bom ciemny:)

Z kotła wychodzi jedną rurą nagrzana woda która płynie do zasobnika, na kaloryfery i podłogówkę tak? Po co zatem na sterowniku oddzielne nastawy CO i CWU i jeszcze histereza? Wszak rurą ową wychodzi woda z nastawu ustawienia temperatury kotła - tak? Ustawiam 50st na kotle i tyle, bądź prawie tyle z niego wychodzi i ustawienie na sterowniku CWU 60 czy 30 nie ma sensu moim zdaniem - czy się mylę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przebija tak mocno bo masz za długie podawanie. Ustaw podawanie na 5 s jako stałe a reguluj ewentualnie czasem pauzy .

 

Witam,zmieniłen nastawy na :

1.Czas podawania 5 s

2. Czas pauzy 34 s

3. Wentylator na 35 %

Tutaj pytanie, ponieważ przedtem miałem 64 % i bardzo gorący czopuch, po zmianie na 35 % spalanie przebiega tak samo jednak czopuch nadal jest bardzo gorący. Czy tak powinno być ? Nie posiadam miernika temperatury spalin więc mogę to sprawdzić jedynie ręcznie.

4. Czas podawania i dmuchawy w podtrzymaniu - co 6 min przez 8 s

 

Po wykresie na sterowniku widzę, że kocioł się bardziej ustabilizował- przebija zadaną o ok. 2 stopnie, jednak nadal spada do 41.

Jakieś rady co jeszcze zmienić ? pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weście mnie oświećcie bom ciemny:)

Z kotła wychodzi jedną rurą nagrzana woda która płynie do zasobnika, na kaloryfery i podłogówkę tak? Po co zatem na sterowniku oddzielne nastawy CO i CWU i jeszcze histereza? Wszak rurą ową wychodzi woda z nastawu ustawienia temperatury kotła - tak? Ustawiam 50st na kotle i tyle, bądź prawie tyle z niego wychodzi i ustawienie na sterowniku CWU 60 czy 30 nie ma sensu moim zdaniem - czy się mylę?

 

jeśli masz na jednej pompie wszystko to zmiany ustawień dla CWU nie mają sensu

jeśli jednak masz oddzielną pompę dla CWU to w momencie ustawienia dla CWU 60stC gdy kocioł będzie musiał ją zagrzać to sobie podbije temperaturę i ją zagrzeje. w tym czasie niestety również cieplejsza woda pójdzie na układ. (swoją drogą 50st na podłoge to masakra)

jeśli sterujesz temperaturą w domu jedynie zmieniając temperaturę CO na kotle to będzie występować okresowe przegrzewanie. jeśli masz termostaty albo zawór 4d z siłownikiem to nie będzie to mieć znaczenia dla ogrzewania domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli masz na jednej pompie wszystko to zmiany ustawień dla CWU nie mają sensu

 

Nie, nie ja akurat mam tak, że jedna pompa to kaloryfery+zasobnik (CO na sterowniku) a druga to podłogówka (CW na sterowniku). Zatem nie ma chyba znaczenia jaką ustawiam temperaturę na sterowniku dla co i cw gdyż załączenie cw powoduje u mnie załączenie pompy i pchnięcie wody w podłogówkę. A ona i tak jest za zaworem 3-drożnym z powrotu.

Mam termostaty i regulator pokojowy. Choć używanie tegoż regulatora też jest moim zdaniem bez sensu bo sterownik jedynie wyłącza pompę CO po osiągnięciu temeratury. CW nadal chodzi:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...