Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ustawienia sterownika na ekogroszek


mack0r

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Przydałby się też zawór czterodrogowy, przy czym jego brak nie jest przyczyną obecnych kłopotów.

 

Oj pełni on bardzo ważną rolę nie zalewa pieca w takiej ilości zimna wodą co jest przyczyna tego iż piec mu tak długo dochodzi do zadanej, ten 17 KW przy 130 metrach użytkowej powinien w try miga nie mieć żadnych problemów, a ma i to bardzo duże gdyż ile wyprodukuję cierpła tyle zabierają grzejniki i zimna zalewa mu piec. Także Admo zawór czterodrożny musi być przez i to piec mu dłużej popracuje o kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym dołożył jeszcze jedną rzecz do sprawdzenia. U mnie jest zrobiony przelew ze zbiornika CWU. Po odkręceniu zaworów ( w stanie zasadniczym zamknięte) cały czas zimna woda leci przez bojler i wychładza piec. Podobny objaw jak u kolegi. Może hydraulik zrobił coś podobnego i zapomniał powiedzieć a zawory zostawił otwarte?

A co do mojego miału. Kupiłem 4 worki na test. Zasypałem w podajnik. Pali się rewelacja, moc duża ale niestety jest tak mokry że zatyka podajnik. Klapa.

Edytowane przez mikus39
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj pełni on bardzo ważną rolę nie zalewa pieca w takiej ilości zimna wodą co jest przyczyna tego iż piec mu tak długo dochodzi do zadanej, ten 17 KW przy 130 metrach użytkowej powinien w try miga nie mieć żadnych problemów, a ma i to bardzo duże gdyż ile wyprodukuję cierpła tyle zabierają grzejniki i zimna zalewa mu piec. Także Admo zawór czterodrożny musi być przez i to piec mu dłużej popracuje o kilka lat.

 

To, że jest potrzebny to oczywiste, chociaź wole uklad z wymiennikiem ciepła i calkowitym odseparowaniem ukladu instalacji od ukladu kotła. Natomiast brak tego zaworu, moim skromnym zdaniem, nie jest sednem problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc dziś wolny dzien i czas więc działam jak na razie staram sie sam bo żaden hydraulik na juz jest niedostępny w chwili obecnej

uszczelniłem koronę palnika bo nie była uszczelniona założyłem izolację na rury żeby w kotłowni nie było gorąco i reguluje kaloryfery ale niestety na razie żadnego efektu nie mam dalej te dwa kaloryfery mi nie grzeją nawet przy 55 stopniach jedyne co to piec lepiej pracuje szybko uzyskuje temperaturę i ładnie podtrzymuje,spalanie na razie nie ocenię bo kombinuje juz myślałem że na tej jednej nitce zostało zrobione źle zasilanie i powrót ale jest ok jedyne co mnie zastanawia co to jest za zawór wydaje mi się ,że trójdrożny ale do końca pewien nie jestem czy to jakieś zabezpieczenie i czy to jest w dobrym miejscu i wydaje mi się że to może źle działać ale pewny nie jestem i jeszcze jedna rzecz znajomy wspominał,że jak nie mam założonych wszystkich termostatów to też może być problem wszystkie mam wymienione ale na tym jednym nie grzejącym kaloryferze nie mam, bo nie zamontowali mieli to zrobić przy okazji a teraz juz nie chcą nawet przyjść Wasze rady są bardzo przydatne więc proszę piszcie

 

wstawiam zdjęcie jak to wygląda

20160120_151052.jpg

20160120_151149.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc dziś wolny dzien i czas więc działam jak na razie staram sie sam bo żaden hydraulik na juz jest niedostępny w chwili obecnej

uszczelniłem koronę palnika bo nie była uszczelniona założyłem izolację na rury żeby w kotłowni nie było gorąco i reguluje kaloryfery ale niestety na razie żadnego efektu nie mam dalej te dwa kaloryfery mi nie grzeją nawet przy 55 stopniach jedyne co to piec lepiej pracuje szybko uzyskuje temperaturę i ładnie podtrzymuje,spalanie na razie nie ocenię bo kombinuje juz myślałem że na tej jednej nitce zostało zrobione źle zasilanie i powrót ale jest ok jedyne co mnie zastanawia co to jest za zawór wydaje mi się ,że trójdrożny ale do końca pewien nie jestem czy to jakieś zabezpieczenie i czy to jest w dobrym miejscu i wydaje mi się że to może źle działać ale pewny nie jestem i jeszcze jedna rzecz znajomy wspominał,że jak nie mam założonych wszystkich termostatów to też może być problem wszystkie mam wymienione ale na tym jednym nie grzejącym kaloryferze nie mam, bo nie zamontowali mieli to zrobić przy okazji a teraz juz nie chcą nawet przyjść Wasze rady są bardzo przydatne więc proszę piszcie

 

wstawiam zdjęcie jak to wygląda

 

Zawór trojdrogowy, do zabezpieczenia najprawdopodobniej temperatury powrotu do kotła. Kwestia regulacji tego zaworu, by pompa nje gonila w piętkę w małym obiegu tylko tłoczyła też na instalację c.o., sprawdz też jak mówiłem nastawy na zaworach termostatycznych, na najdalszych grzejnikach, które nie grzeja, maksymalnie je pootwieraj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawór trojdrogowy, do zabezpieczenia najprawdopodobniej temperatury powrotu do kotła. Kwestia regulacji tego zaworu, by pompa nje gonila w piętkę w małym obiegu tylko tłoczyła też na instalację c.o., sprawdz też jak mówiłem nastawy na zaworach termostatycznych, na najdalszych grzejnikach, które nie grzeja, maksymalnie je pootwieraj.

 

Są otwarte na Maxa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc dziś wolny dzien i czas więc działam jak na razie staram sie sam bo żaden hydraulik na juz jest niedostępny w chwili obecnej

uszczelniłem koronę palnika bo nie była uszczelniona założyłem izolację na rury żeby w kotłowni nie było gorąco i reguluje kaloryfery ale niestety na razie żadnego efektu nie mam dalej te dwa kaloryfery mi nie grzeją nawet przy 55 stopniach jedyne co to piec lepiej pracuje szybko uzyskuje temperaturę i ładnie podtrzymuje,spalanie na razie nie ocenię bo kombinuje juz myślałem że na tej jednej nitce zostało zrobione źle zasilanie i powrót ale jest ok jedyne co mnie zastanawia co to jest za zawór wydaje mi się ,że trójdrożny ale do końca pewien nie jestem czy to jakieś zabezpieczenie i czy to jest w dobrym miejscu i wydaje mi się że to może źle działać ale pewny nie jestem i jeszcze jedna rzecz znajomy wspominał,że jak nie mam założonych wszystkich termostatów to też może być problem wszystkie mam wymienione ale na tym jednym nie grzejącym kaloryferze nie mam, bo nie zamontowali mieli to zrobić przy okazji a teraz juz nie chcą nawet przyjść Wasze rady są bardzo przydatne więc proszę piszcie

 

wstawiam zdjęcie jak to wygląda

 

Ten zawor trójdrogowy też może być przyczyną częśći twoich problemòw. Nie otwiera on dużego obiegu, na instalację c.o., póki na powrocie nie ma 50 stopni. To powoduje, że najdalsze grzejniki, którym potrzeba konkretnego ciśnienia dyspozycyjnego nie grzeją. Tego typu zawory trojdrogowe mają swoją czułość i bezwładność, zawór może też być zepsuty i otwierać przy temperaturze 55 lub 60 stopni.

Na dziś podregulowałbym instalację c.o. Przydlawiłbym nastawami najbliższe grzejniki, otworzyłbym najdalsze. Nie chodzi tu o dlawienie pokrętłem głowicy tylko na samym zaworze termostatycznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie widać na zaworze siłownika wiec nie reaguje na temperaturę tylko na ustawiony przepływ co nie zmienia faktu że może dodatkowo zaburzac pracę układu

 

Z tego co się dowiedziałem w tym zaworze nie ma nawet możliwości zabudowy siłownika. Można jedynie wymienić wkladkę termostatyczną na niższą temperaturę. Wtedy duży obieg szybciej by się otwierał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to weź zakręć całkiem te które grzeją najmocniej i zobacz czy tamte ruszą

jeśli tak -trzeba regulować przepływy

jesli nie- trzeba moim zdaniem przełożyć pompę albo sprawdzić połączenie tej nieszczęsnej nitki z resztą układu

 

zakręciłem te co grzeją najmocniej i kaloryfer po 5 minutach był gorący w całości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli instalacja wymaga regulacji przepływów - trzeba skręcić dopływ wody do tych co grzeją najmocniej i wtedy te zimne zaczną grzać

powinien to zrobić hydraulik po wykonaniu przeróbek. regulacja przepływów to podstawa

 

A takową regulację robi się zaworem 4D czy zaworami na poszczególnych nitkach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawór 4d reguluje jedynie proporcjami wymieszania wody z kotła z woda z układu

tu trzeba wyregulować każdy kalafior oddzielnie poprzez zmianę nastaw wstępnych na termostatach i możliwe że również skręcając na zaworach powrotnych aby zwiekszyć opór na tych , które grzeja najmocniej, sprawiając tym samym, że woda popłynie tam gdzie ma lżej czyli do tych zimnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam pytanie odnośnie ustawień pieca na ekogroszek. Kupiliśmy dom (na ta chwile nieocieplony) do remontu, wymieniliśmy instalacje c.o.(w miedzi grzejniki alu), okna (współczynnik UW 0,9). Powierzchnia parteru 100m2, poddasze nie zaadaptowane (klatka schodowa zamykana). Dom niezamieszkany od 5 lat.KOCIOŁ RETORTA DOMO ONNLINE 12-20 KW, sterownik Master 500. Problem mam z ustawieniami pieca, nie jestem pewien czy mam dobre ustawienia, czy fakt, że budynek niedogrzany może być przyczyna dużego spalania ( na dobę 25kg i więcej przy mrozach). Grzejemy CO i CWU. Aktualne ustawienia:

temp. zadana 55*

cz. podawania 8 sec.

pauza 63 sec.

dmuchawa 30%

podtrzymanie 15 min.,przedmuch 30 sec.

histereza 2*

Piec prawie cały czas pracuje na grzaniu, na podtrzymaniu przechodzi na pare minut, po czym tem spada o 7-8* od nadanej i długi czas wzrasta do 55*.Tj mój pierwszy piec na ekogroszek wiec jestem kompletnym laikiem w tej kwestii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam pytanie odnośnie ustawień pieca na ekogroszek. Kupiliśmy dom (na ta chwile nieocieplony) do remontu, wymieniliśmy instalacje c.o.(w miedzi grzejniki alu), okna (współczynnik UW 0,9). Powierzchnia parteru 100m2, poddasze nie zaadaptowane (klatka schodowa zamykana). Dom niezamieszkany od 5 lat.KOCIOŁ RETORTA DOMO ONNLINE 12-20 KW, sterownik Master 500. Problem mam z ustawieniami pieca, nie jestem pewien czy mam dobre ustawienia, czy fakt, że budynek niedogrzany może być przyczyna dużego spalania ( na dobę 25kg i więcej przy mrozach). Grzejemy CO i CWU. Aktualne ustawienia:

temp. zadana 55*

cz. podawania 8 sec.

pauza 63 sec.

dmuchawa 30%

podtrzymanie 15 min.,przedmuch 30 sec.

histereza 2*

Piec prawie cały czas pracuje na grzaniu, na podtrzymaniu przechodzi na pare minut, po czym tem spada o 7-8* od nadanej i długi czas wzrasta do 55*.Tj mój pierwszy piec na ekogroszek wiec jestem kompletnym laikiem w tej kwestii

 

25 kg przy obecnych temperaturach i niedocieplonym domu to świetny wynik. Oczywiscie zakładam, że masz te 20 stopni w środku.

Jak nie masz niedopałów, żużlowych spieków, za gorącego komina, w środku kotła się nie kisi i nie smoli to trzymaj tak dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek w końcu znalazłem hydraulika przyjechał od razu a więc tak po sprawdzeniu czy Ci co mi montowali instalację zrobili wszystko jak należy to w sumie zrobili dobrze lecz ta nitka z która mam problem mogła by być zrobiona lepiej więc na razie hydraulik wyregulował mi instalację i teraz wszystkie kaloryfery grzeją poprawnie nie muszę mieć na piecu 60 stopni żeby grzały wszystkie

gorzej nadal ze spalanie węgla, coś mi tam poprzestawial na sterowniku piec zaczął owszem lepiej pracować robi się fajny kopczyk ale są jeszcze straszne spieki spalalem ostatnio 50 kg na dobę teraz 42 kg nadal dużo w chwili obecnej mam tak 14/40

Nadmuch bieg 5 podtrzymanie, 11 minut tak mi ustawił w piatek ja wczoraj rano zmieniłem na 13/40 i znowu doba 50 kg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...