Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kilka pytań dotyczących budowy kominka


snajper2008

Recommended Posts

Witam.

 

Zabieram się za budowę kominka lecz najpierw chciałbym się do tego dobrze przygotować i na razie zbieram informacje.

Narysowałem taki rysunek jak mniej więcej będzie wyglądał kominek i mam kilka pytań co do tego. Na rysunku tego nie widać ale kominek jest narożny.

Chce przygotować kominek pod system DGP. Czyli wypuścić rurę fi 150 aż na "strych" i tam zamontować turbinę i zrobić rozprowadzenia ciepła po pokojach.

1. Pierwsze pytanie czy muszę robić komorę dekompresyjną?

2. Ile od stropu powinienem dać tą rurę fi 150?

3. Czy jedna kratka typu luft 766x547x90 wystarczy?

4. Czy potrzebna jest dodatkowa kratka z dołu kominka?

5. Boczne ściany chce wyłożyć wełną z ekranem (nie wiem jak to się fachowo nazywa ale taka wełna i z jednej strony jest srebrna strona) i czy przód obudowy kominka można też wyłożyć tym i przykręcić płyty gipsowe? Czy musza to być te specjalne płyty krzemianowo-wapniowe?

schemat kominka.jpg

Mam nadzieję że pomorze ktoś rozwiązać mi moje niejasności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

ad. 1 zależy z czego jest strop

ad. 2 sprzeczają się w tym temacie http://forum.muratordom.pl/showthread.php?229578-Zanim-zamkn%C4%99-obudow%C4%99 poczekaj a uzyskasz odpowiedź

ad. 3 zależy jakie powierzchnie przewidział producent

ad. 4 raczej tak, skądś to powietrze do obudowy musi się dostać

ad. 5 do wełny się płyt nie przykręca, raczej na odwrót. Zaraz od znawców usłyszysz że na wełnie się już nie robi i jest w tym trochę racji bo wszyscy wokół krzyczą, że wełna truje. A żeby dobrze zrobić na wełnie to trzeba się znać. Np.ta aluminiowa folia powinna być od strony wkładu. :) Zawsze możesz wykonać zabudowę z płyt krzemianowo-wapniowych lub innych, wtedy robi się to bez wełny i bez stelaża, ale też trzeba się trochę na tym znać :)

 

pozdrawiam :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Dzięuje za odpowiedź.

Co do stropu to mam zwykły strop żelbetowy (zbrojony i zalewany betonem) i dlatego zastanawiam się czy trzeba robić tą komorę.

Co do obudowy to jakoś nie wiem czemu ale wolał bym ocieplić całą zabudowę kominka wełną.

Dalej zastanawiam się na jakiej wysokości powinienem dać tą rurę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Dzięuje za odpowiedź.

Co do stropu to mam zwykły strop żelbetowy (zbrojony i zalewany betonem) i dlatego zastanawiam się czy trzeba robić tą komorę.

Co do obudowy to jakoś nie wiem czemu ale wolał bym ocieplić całą zabudowę kominka wełną.

Dalej zastanawiam się na jakiej wysokości powinienem dać tą rurę.

 

Snajper, ktototaki wszystko pięknie CI wytłumaczył ja dopiszę jeszcze jedną rzecz abyś zwrócił uwagę na jego sugestie czyli " trzeba się znać".. Proponowałbym CI wzięcie fachowca bo zabieranie się samemu za takie tematy kończy się zazwyczaj i tak wezwaniem fachowca a koszty wychodzą dwa razy takie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wytłumaczył bardzo dobrze ale dalej nie wiem np. co z ta komorą dekompresyjną?

Ale dlaczego fachowca? Miałem jednego co zrobił mi wycenę rozprowadzenia rur z DGP i jak powiedział ile to będzie kosztować to mi szczęka opadła! 2950zł podkreślał że to chodziło o samo rozprowadzenie rur a gdzie reszta? Wkład, obudowa itp. A po prześledzeniu Internetu to widzę że dużo ludzi sami biorą się za to. Uważam że jeśli by ktoś udzielił mi kilku wskazówek to bez problemu jestem w stanie sam sobie to wykonać. I dla tych którzy nie wieża że takie rzeczy można zrobić samemu to wrzucę całą fotorelacje z budowy kominka.

A jeśli ktoś zadaję pytania tak jak np. ja a ktoś nie potrafi na nie odpowiedzieć to najlepiej napisać żeby się nie brać za to tylko wezwać fachowca.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowania kominków przez majsterkowiczów, nikt nie powstrzyma i pewnie nie ma zamiaru. Producenci wkładów i akcesoriów tylko udają, że zależy im na fachowcach. Towar ma schodzić...

 

Połowę sprzedają supermarkety. Ilu tam kupuje fachowców? Pewnie niewielu.

 

Snajper. Rób sobie ten kominek, tylko pamiętaj, że to nie wanna, która źle zamontowana zaleje Ci co najwyżej chałupę. Nie sa to też drzwi czy okno, które będą się ciężko zamykać, jak zamontujesz je niefachowo. Kominek to niebezpieczne urządzenie ogniowe. Bagatelizowanie problemu odbije sie czkawką niejednemu mądrali, który nawet jeszcze o tym nie wie. Mimo, że kominek sobie sklecił kilka lat temu i patrzcie, "nic się nie dzieje". Kominek może Cię spalić, udusić, nieodwracalnie zatruć albo jedno i drugie. Jak masz dom betonowy, to tylko udusić;) Gorzej jak są konstrukcje drewniane...

 

Rób foty z kolejnych etapów, będziemy czuwać nad Twoją duszą:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wytłumaczył bardzo dobrze ale dalej nie wiem np. co z ta komorą dekompresyjną?

Ale dlaczego fachowca? Miałem jednego co zrobił mi wycenę rozprowadzenia rur z DGP i jak powiedział ile to będzie kosztować to mi szczęka opadła! 2950zł podkreślał że to chodziło o samo rozprowadzenie rur a gdzie reszta? Wkład, obudowa itp. A po prześledzeniu Internetu to widzę że dużo ludzi sami biorą się za to. Uważam że jeśli by ktoś udzielił mi kilku wskazówek to bez problemu jestem w stanie sam sobie to wykonać. I dla tych którzy nie wieża że takie rzeczy można zrobić samemu to wrzucę całą fotorelacje z budowy kominka.

A jeśli ktoś zadaję pytania tak jak np. ja a ktoś nie potrafi na nie odpowiedzieć to najlepiej napisać żeby się nie brać za to tylko wezwać fachowca.

Pozdrawiam

 

Jeśli masz strop betonowy to wystarczy jak dasz podwójnie płytę izolującą na sufit.

Co do długości rury to kup spiro i wystaw więcej tak zebyś później mógł w razie W regulować jej wysokość.

Ja dodatkowo mam kratki z żaluzją i jak włączam turbinę to je przymykam.

Co do wełny to chyba słaby wybór. Raczej jej się już nie stosuje. widziałem kominki gdzie lepiszcze odkleiło się od obudowy

i jak domniemywam cały tez syf z wełny dostawał się przez turbinę do obiegu.

Ja robiłem obudowę kominka sam i postawiłem ją z płytki szamotowej o gr 3 cm. do niej dokleiłem rozbiórkową cegłę ciętą na pół.

dzięki temu kominek nagrzewa się podczas palenia(cały), jak potrzebuje to puszczam na pokoje turbinę.

Dzięki szamotowi trzyma spokojnie do rana i dłuzej:)

Sam wkład zrobił mi Piotr B. fachowo mi podłączył, więc o to jestem spokojny, pomógł słownie przy zabudowie.

Pewne rzeczy można robić samemu inne lepiej zlecić fachowcom.

Pozdrzdjęcie.jpgzdjęcie 5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Witam, chciałbym odświeżyć temat.

Jak zrozumiałem z powyższej treści, w przypadku stropu żelbetowego nie potrzeba robić komory dekompresyjnej, tak? A czy strop powinienem odizolować płytą krzemianowo-wapniową? Czy jest to zbędne? Sufit nie będzie podwieszany, obudowę wkładu kominkowego planuję zrobić w całości z płyt krzemianowych, dom jest parterowy, poddasze nieużytkowe, nie będę robił DGP. Z góry dziękuję za odpowiedzi

Dla jasności, wycinek z rzutu parteru

Bez tytułu.jpg

Edytowane przez łojniewiem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o koszty, tylko o sam sens budowania komory, bo opinie, jak widzę z forum, są różne, co do tego. Tak jak kwestia izolacji stropu - może nie izolować go płytą krzemianową, żeby strop akumulował to ciepło z obudowy, stąd moje pytanie. Być może głupie, ale po to jest forum, żeby mądrzejszy i doświadczony, ciekawemu laikowi podpowiedział :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o koszty, tylko o sam sens budowania komory, bo opinie, jak widzę z forum, są różne, co do tego. Tak jak kwestia izolacji stropu - może nie izolować go płytą krzemianową, żeby strop akumulował to ciepło z obudowy, stąd moje pytanie. Być może głupie, ale po to jest forum, żeby mądrzejszy i doświadczony, ciekawemu laikowi podpowiedział :)
Brak izolacji stropu żelbetowego niekoniecznie musi owocować katastrofą budowlaną. Ale mogą pojawiać się spękania na styku różnych elementów konstrukcyjnych budynku, czy kominka. Lepiej energie zakumulować w mniej przypadkowy sposób....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...