RYDZU 18.10.2004 05:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Rydzu! Co z twoim dziennikiem? czytam z zapartym tchem i nie mpoge sie doczekac na ciag dalszy. Pozdrawiam Jankes Dzisiaj trochę nadrobię popołudniu. Sporo się nadziało na budowie , ale nie było czasu - przygotowania do wystawy psów. Nasza suka zajęła w końcu PIERWSZE miejsce (mieliśmy juz przydomek "wiecznie drudzy") i zdobyliśmy pierwsze CWC - mały krok w stronę Championa Polski . Pozdrawiam i zapraszam do dziennika póżnym popołudniem (może nawet wieczorem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 18.10.2004 06:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 No to ogromne GRATULACJE Rydzu! Dla Was, ale przede wszystkim dla Tośki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 18.10.2004 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Widzisz Rydzu co to budowa robi z Psa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 18.10.2004 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Gratulacje dla psa, ale może napisałbyś co na budowie - tak przy okazji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 18.10.2004 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2004 Gratulacje dla psa, ale może napisałbyś co na budowie - tak przy okazji Ależ nie ma problemu Obiecałem, że będzie wieczorem - i proszę 23:12 i wpis do dziennika zrobiony. I nawet nowe zdjecia są Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 19.10.2004 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Rydzu, a możesz pokazać na foto po co te kosteczki brukowe, bo mi wyobraźnia przestrzenna siadła. Pliiizz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 19.10.2004 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Rydzu, a możesz pokazać na foto po co te kosteczki brukowe, bo mi wyobraźnia przestrzenna siadła. Pliiizz. Kroyena - nie ma sprawy! - ale popołudniu dopiero bo teraz jestem uziemiony w robocie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 19.10.2004 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 RYDZU - beleki stropowe 825 cm toż to przerażające Czy ktokolwiek w Europie układał już takie? O jedno bym się wszakże nie martwił - jak jesteś informatyk to chyba kominy wcelują we właściwe miejsca. Co innego gdybyś był polonistą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 19.10.2004 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 RYDZU - beleki stropowe 825 cm toż to przerażające Fakt - jak taka wisi w powietrzu nad głową to robi wrażenie - tym bardziej, że w porównaniu do terrivy stopka belki jest sporo potężniejsza. Czy ktokolwiek w Europie układał już takie? No - wczoraj moja ekipa O jedno bym się wszakże nie martwił - jak jesteś informatyk to chyba kominy wcelują we właściwe miejsca. Co innego gdybyś był polonistą Właśnie wróciłem z placu boju - kominy trafiły pomiędzy belki !!! Co za ulga.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 19.10.2004 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Rydzu, a możesz pokazać na foto po co te kosteczki brukowe, bo mi wyobraźnia przestrzenna siadła. Pliiizz. No - już można oglądac po co te kosteczki brukowe są potrzebne. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 19.10.2004 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2004 Beleczki rzeczywiście dłuuuuugaśne. Robi ta "pergola" wrażenie, nawet na zdjęciu. Swoją drogą to zazdroszczę Ci bardzo, ponieważ ja tego etapu u siebie nie miałem okazji widzieć. Przyjechałem po urlopie na gotowe . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 20.10.2004 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 Dzięki za pokaz. Przecież taka kostka to może się w trzech pozycjach znaleźć. A jakby tak dajmy na to te beleczki oprzeć na kosteczkach na sztorc postawionych (niekoniecznie najdłuższym bokiem) byłoby tak jeszcze ze 2 cm wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 20.10.2004 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2004 Dzięki za pokaz. Przecież taka kostka to może się w trzech pozycjach znaleźć. A jakby tak dajmy na to te beleczki oprzeć na kosteczkach na sztorc postawionych (niekoniecznie najdłuższym bokiem) byłoby tak jeszcze ze 2 cm wyżej. Zgadza się - kostka ma wymiary 6x9x19 - mnie akurat tutaj potrzeba było 6 cm do pełni szczęścia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 21.10.2004 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Rydzu może zaproponujęcoś do odznaczenia na niebiesko w dzienniku? A jakbyś tak dajmy na to zadeklował jakimś grubszym styropianem. Czy to wyjdzie kosztowo drożej niż wlanie betonu w pustaki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 21.10.2004 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Rydzu może zaproponujęcoś do odznaczenia na niebiesko w dzienniku? Co np? A jakbyś tak dajmy na to zadeklował jakimś grubszym styropianem. Czy to wyjdzie kosztowo drożej niż wlanie betonu w pustaki? Też o tym myślałem (tzn o styropianie) - i nie chodzi o koszty tylko o dodatkowy ciężar - dlatego chyba coś jednak wykombinuję. Mam czas do soboty rano. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 21.10.2004 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 No to jak "nie chodzi o koszty" to zaszaleję i ten styropian co by nie odpłynął pod naciskiem betonu "do głębi", to bym opluł pianką poliuretan powinna docisnąć skleić i przytrzymać. PS. Czyje się dowartościowany i proszę o zdjęcia w dzienniku z niebieskimi literkami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jankes 21.10.2004 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Rydzu, W ostatnim swoim poscie piszesz" ...gwozdzie do betonu....". Czy znalazles jakies takie co to sie da wbic w beton? A moze to byl tylko skrot myslowy?Jankes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 21.10.2004 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 Rydzu, W ostatnim swoim poscie piszesz" ...gwozdzie do betonu....". Czy znalazles jakies takie co to sie da wbic w beton? A moze to byl tylko skrot myslowy? Jankes Tak - znalazłem takowe - na wyraźną prośbę ekipy. W sklepie żelaznym kupiłem. Kilogram kosztował niestety aż 18 pln wobec 6 pln za kg zwykłych gwoździ. I faktycznie wchodzą w beton - może nie jak w masło, ale wchodzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 21.10.2004 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 No to jak "nie chodzi o koszty" to zaszaleję i ten styropian co by nie odpłynął pod naciskiem betonu "do głębi", to bym opluł pianką poliuretan powinna docisnąć skleić i przytrzymać. No i widzisz - na to nie wpadłem że styropian mogę przykleić pianką! Super! Tym bardziej że nie musze tego robić super dokładnie - beton dociśnie styropian, a pianka ma za zadanie tylko go utrzymać w miejscu przeznaczenia do momentu zalania. PS. Czyje się dowartościowany i proszę o zdjęcia w dzienniku z niebieskimi literkami . Myślę że da się coś z tym zrobić - próbka juz jest w przedostatnim poście Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 21.10.2004 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2004 No dlatego napisałem, że niebieskim. A widzisz Rydzu od tego są Stańczyki, co by inne horyzonty tego samego dzieła pokazywać. Jak się zdecydujesz na testowanie to daj cynka co z prototypem,. A i nie zapomnij, że pienić powinieneś odpowiednio wcześniej, więc niestety skracam czas do napysłu nad rozwiązaniem. A może lepiej wywalic na Wymianę doświadczeń wątek, np. rodzaje deklowania/czopownia pustaków stropowych? Może ktoś miał jeszcze co innego, szybszego, tańszego znaczy skuteczniejszego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.