RYDZU 18.11.2004 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2004 A tak w ogóle to dziekuję wam wszystkim za słowa wsparcia.Już w sumie jestem spokojny i pogodzony z zaistniałą sytuacją,ale co nerwów na tym straciłem to mi nikt juz nie zwróci.No i jeszcze przeprawa z majstrem mnie czeka....cholera, a było tak dobrze. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxymov 19.11.2004 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 A tak przy okazji - u mnie ten test by nie przeszedł bo woda wylewa się szybciej niż byłbym w stanie ją nalewać Dlaczego? Widziałem 2 wpusty dachowe Chyba,że masz jeszcze jakiś kosz dachowy ze spustem zewnętrznym? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 19.11.2004 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 Rydzu opanuj się i zbieraj kwity. Dacie radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 19.11.2004 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 Dlaczego? Widziałem 2 wpusty dachowe Chyba,że masz jeszcze jakiś kosz dachowy ze spustem zewnętrznym? Dobrze widziałeś - wpusty dachowe są dwa. Tyle tylko że obsadzone nieszczelnie więc leje sie dookoła nich woda która dostaje się pod warstwę wierzchnią. Papa jest zgrzana w sposób makabryczny. Konsultowałem się z doradca technicznym Icopala i wiem, że dobrze nie jest - i to już po rozmowie telefonicznej. A jego wizyta pewnie rzuci jeszcze trochę światła na temat pokrycia naszgo dachu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 19.11.2004 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 Rydzu opanuj się i zbieraj kwity. Dacie radę. A myslisz Kroyena że co ja teraz robię? Wojna to wojna. Na całego. Z armatami! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 19.11.2004 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 Pewnie żałujesz, że jakiś humanitarny ukrócił kary cielesne, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 19.11.2004 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 Pewnie żałujesz, że jakiś humanitarny ukrócił kary cielesne, co? Cie choroba... z tymi cielesnymi niezła myśl. A u mnie tyle drewna na placu, miejsce na widoku dość dobrym, jakiś taki pręgież bym zmontował i pokazówka by była jak cholera Może by się redakcja Muratora załapała na transmisję on-line, ewentualnie zapis z tego powędrowałby do działu "Ku przestrodze wykonawcom" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 19.11.2004 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 Rydzu może coś ze złotych haseł kroyeny: "Każdy kij ma dwa końce, a różdżka nawet trzy!." Jesteś na pólmetku, a pręgierz chcesz ustawiać to sobie przypomnij jak micimarci po publicznym biczowaniu wykonawców szukał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 19.11.2004 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 Rydzu może coś ze złotych haseł kroyeny: "Każdy kij ma dwa końce, a różdżka nawet trzy!." Jesteś na pólmetku, a pręgierz chcesz ustawiać to sobie przypomnij jak micimarci po publicznym biczowaniu wykonawców szukał. Hehehe... spoooko. Pręgież dla jednego konkretnego człowieka jest przewidziany. Mojego wykonawcę pomimo wszystko będę ludziom polecał, bo w stawianiu murów jest dobry. A że dachu płaskiego zrobić nie umie i próbował się nauczyć moim kosztem.... to juz inna kwestia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 26.11.2004 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2004 Witaj RYDZU Z Twoim dachem sprawa jest rzeczywiście poważna. Nie rezygnuj więc z walki z wykonawcą, rzeczoznawca to dobry pomysł. Pewnie i tak okaże się, że nalepszym rozwiązaniem jest zerwanie warstw papy i położenie nowej. Myślę, że to czego doświadczasz to chyba budowlana normalka, z którą każdy się spotyka na którymś etapie. A swoją drogą skąd ja znam argumenty typu "tak się nie robi", "chwyt poniżej pasa", "chyba budowa porzerosła Pana finansowo i teraz szuka Pan oszczędności na wykonawcy"... Trzymaj się i walcz o swoje Pozdrawiam Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kon111 26.11.2004 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2004 RYDZU nie składaj broni na czas zimy. Pamiętam, że pisałeś coś o ogrzewaniu kozą. Dach swoją drogą, a instalacje swoją. Ja mimo, że cały czas walczymy z ocieleniem (i do końca jeszcze nie wiadomo jak wyjdzie), elektryka i firmę grzewczo-hydrauliczną dogaduję na grudzień. Z kominkowcami już prawie ustaliłem warunki i jak tylko bedzie ocieplenie wstawiają wkład i zaczynamy grzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 26.11.2004 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2004 A ten kabelek to tymczasowo mam nadzieję, no chyba, że chcesz tron w Świątynii Dumania zmienić w krzesełko elektryczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kon111 26.11.2004 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2004 A ten kabelek to tymczasowo mam nadzieję, no chyba, że chcesz tron w Świątynii Dumania zmienić w krzesełko elektryczne. RYDZU nie jest oryginalny z tym kabelkiem w rurze. U nas tymczasowa elektryka wchodzi do budynku rurą PCV, którą w przyszłości będzie doprowadzane powietrze do kominka. Dzięki takiemu rozwiązaniu wszystkie okna mogą być zamknięte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kon111 04.12.2004 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2004 RUDZU Ty to masz nerwy. Tylko powiedz mi co zrobisz, jak zaczniesz jak poseł Giertych dostawać anonimowe SMS'y z pogruszkami, albo jak ten Twój wykonawca prostak wraz z kolegami zechce odebrać w jego mniemaniu należne mu pieniądze np. w naturze z Twojej budowy.Nie chcę krakać ale po ludziach tego pokroju wszystkiego można się spodziewać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 04.12.2004 22:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2004 RYDZU Ty to masz nerwy. Tylko powiedz mi co zrobisz, jak zaczniesz jak poseł Giertych dostawać anonimowe SMS'y z pogruszkami, albo jak ten Twój wykonawca prostak wraz z kolegami zechce odebrać w jego mniemaniu należne mu pieniądze np. w naturze z Twojej budowy. Nie chcę krakać ale po ludziach tego pokroju wszystkiego można się spodziewać. Hehehe. Nie będę się licytował co będzie gdy... bo to może podchodzić pod groźby karalne Mam nadzieję, że do takiej sytuacji nie dojdzie. Chatkę chcę ubezpieczyć dodatkowo jak tylko "wejdą" okna - ale to planowałem niezależnie od obrotu spraw z majstrem. Pomimo wszystko majstra będę polecał innym bo od strony wykonawczej murów wszystko było właściwie w porządku. Schody zaczęły się dopiero przy stropodachu. Każdy ma prawo sie uczyć - ale nie moim kosztem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
avocado 05.12.2004 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2004 Kurcze, czytałam jak składnie szła Twoja budowa, jednak końcówka iście millerowa Oby się nie skończyło tak, jak podpowiada Kon111. Z bucem nigdy nic nie wiadomo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 05.12.2004 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2004 Rydzu jeśli zamierzasz współpracować z jakąś agencją ochrony to już ich poproś o tablice informacyjne. Będzie miał buca z głowy a jeszcze go otym poinformuj, że masz obiekt monitorowany. Nie musi wiedzieć jak . Swoją drogą to hardy jest. Ja bym nie odpuścił, nie możemy dawać im się zastraszać i wchodzić nam na głowę. Przecież to są nasze ciężko zarobione pieniądze, które oni mają w d...pie. Nie dawaj się i powodzenia. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 06.12.2004 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2004 Co do ochrony to moim zdaniem RYDZU ma cały blok letkich zawistników, którzy tylko patrzą bez okna jak co na budowie stuknie. Całe szczęście, że nie byłeś o tej 9.00 gostek chciał pewnie pokazać jaki jest mocny a zapomniał, że iniemamocni. Możesz mu jeszcze otwartym tekstem nadać, że pewnie by się tak nei skończyło jeżeliby pateroka do narzędzi nie dopuszczał, a na twojwj budowie zwłaszcza. Icopala do parteru. Ma chłopak 4 kwartał, ale moze też mieć zapisek o olewaniu klienta w papierach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 13.12.2004 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2004 RYDZU - ogrzewanie skrzynki wodomierzowej to znakomity pomysł. Też chcę tak zrobić i właśnie obmyślam szczegóły. Chyba wykorzystam Twój patent z ciągnięciem kabla przez rury kanalizacyjne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 14.12.2004 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Rydzu to u was nie zbierają plastików jako surowców wtórnych? Nie wdychaj se za bardzo tego dymu cobyś raka nie dostał. No chyba, że uzyskasz temperaturę płomienia jakieś 1300 oC. Straż miejska za to u was nie goni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.