RYDZU 22.12.2004 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2004 Witam Rydzu przez ten twój dziennik "nie było mnie w domu całe popołudnie" ale nie załuje. Wspanile piszesz i wene twórcza to ty masz oj masz. Dodatkowo zaczołem ogladać twoje zdjecia i wiesz co? Chłopie ja ta twoja działke i budowę ogladam ze cztery razy w tygodniu. Mieszkam cztery domy za toba na Księżycowej koło szkoły nr 1. W listopadzie to ze cztery godziny ogladałem robotników na twojej budowie bo zmieniałem opony na przeciwko twojej działki. Ja zaczynam budowę w kwietniu 2005 dlatego to co piszesz to dla mnie wiedza trudna do przecenienia. Zrobiłem wpis do grupy Cz-wa. I jeszcze jedno ja bede budował jedna warstwa z Ytonga masz kogos do polecenia bo jestem na etapie szukania ekipy? Miło mi czytać kolejnego "naocznego" oglądacza naszej budowy Faktycznie masz niedaleko do mnie. Co do ekipy to mój majster ma certyfikat Ytonga - jest ich autoryzowanym wykonawcą polecanym ze strony xelli. Tak to jest że autoryzację ma szef ekipy, który stoi z rękami w kieszeniach Ale po świętach będę rozmawiał z jednym z jego pracowników, który chce najwyraźniej "iść na swoje". Ma u mnie trochę roboty, ale do wiosny się wyrobi Postawił już sporo domów z Ytonga . Praktykę ma, jest dokładny i niepijący - byłem z niego najbardziej zadowolony z całej ekipy. Dlatego go ściągam teraz do pracy dalszej. Napisz coś więcej o swoim domku: powierzchnia, czy to będzie podpiwniczone, ile kondygnacji, czy i jakie stropy, jaki dach - najlepiej napisz do mnie na priva żeby nie śmiecić na forum. Jak z nim pogadam i będzie zainteresowany to wtedy was ze sobą "spiknę". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 22.12.2004 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2004 Zdjęcia + post powyżej i ewidentny dowód na rozprawę dla drugiej strony. "Tak tak.... wysoki sądzie połozyłem pięknie papę, ale przyszedł ten... właściciel.. i wszystko pourywał i pofałdował....." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kon111 27.12.2004 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2004 RYDZU czy ten oryginalny stojak do Tarnawy z doprowadzeniem powietrza, umożliwia doprowadzenie powietrza bezpośrednio do paleniska (tworzą jakby kominek z zamkniętą komorą spalania), czy tylko przewiduje doprowadzenie powietrza pod kominek, a sam wkład zasysa go od frontu lub od dołu??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 27.12.2004 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2004 RYDZU czy ten oryginalny stojak do Tarnawy z doprowadzeniem powietrza, umożliwia doprowadzenie powietrza bezpośrednio do paleniska (tworzą jakby kominek z zamkniętą komorą spalania), czy tylko przewiduje doprowadzenie powietrza pod kominek, a sam wkład zasysa go od frontu lub od dołu??? Wkład ma od dołu dwa prostokatne otwory doprowadzające powietrze do spalania. Stojak idealne w te otwory pasuje, i tworzy kominek z zamknieta komorą. Ta rurę pod katem widoczną na zdjęciu podłącza się do rury doprowadzającej powietrze z zewnatrz i.. juz . Wygląda na to, że całość jest dobrze spasowana i nie będzie wiekszych problemów. A jak bede widział za duże szczeliny na połączeniu to zawsze jest jeszcze silikon żaroodporny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 28.12.2004 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2004 jejku, trochę mnie nie było w tym wątku, a u ciebie już tyle zrobione szkoda tylko, że przydarzyła ci się taka historia z dachem mam nadzieję, że twoje będzie na wierzchu a wkłady - baaaardzo sympatyczne gratulacje i czekam na cd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Mamoń 28.12.2004 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2004 Dobrze, że te wkłady nie spadły z hukiem na glebę. Oczywiście dramatyzm dziennika mocno by na tym zyskał, ale jednak nikomu takiej katastrofy nie życzyłbym. RYDZU - walczę z małżoncią w sprawie wyboru kominka. Naoglądała się jakichś francuskich bajerów i w efekcie nie za bardzo chce słyszeć o Tarnawie. Pozwól, że użyję jeszcze argumentów - "widzisz NAWET Rydzu ma Tarnawę" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 28.12.2004 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2004 Dobrze, że te wkłady nie spadły z hukiem na glebę. Oczywiście dramatyzm dziennika mocno by na tym zyskał, ale jednak nikomu takiej katastrofy nie życzyłbym. Wkład nie spadł, ale stresik był Wydaje mi się że dramatycznych sytuacji po historii z dachem (jeszcze nie zakończonej zresztą) mam już dość. RYDZU - walczę z małżoncią w sprawie wyboru kominka. Naoglądała się jakichś francuskich bajerów i w efekcie nie za bardzo chce słyszeć o Tarnawie. Pozwól, że użyję jeszcze argumentów - "widzisz NAWET Rydzu ma Tarnawę" :D:D No ładnie - a potem będą kłótnie rodzinne z powodu Rydza ? Pooglądałem sobie ten wkład tak naprawdę dokładnie i jestem pozytywnie zaskoczony jakością wykonania. A na kominek "made in france" namawiał mnie sąsiad zza płotu który tym handluje. Jednak argumenty miał słabe - głównie zajał sie nie chwaleniem swojego towaru, ale najeżdżaniem na Tarnawę. A na pytanie czy kiedyś widział te wkłady odparł: no raz kiedyś widziałem . Rozbroił mnie tym. Poza tym cena - jednak sporo wyższa. No i od strony stetycznej nie znalazłem takiego (za normalne pieniądze oczywiście) który by nam się podobał. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 02.01.2005 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2005 Rydzu, powiem krótko - współczuję przebojów z dachem, gratuluję kominka. Faktycznie akcję miałes niezłą. My też przymierzamy się do Tarnawy (tzn. decyzja podjęta, ino kasy brak). Koleżanka miała wkład francuski - niestety nie była w stanie powiedzieć mi jakiej firmy, swojego czasu gorąco polecany do ciągłego palenia. Po sporadycznym paleniu (raczej popalaniu) po dwóch latach "wziął i se z cicha pękł". Teraz (hm, tzn. w ub., roku) w lecie miała wymianę. Klęła straszelnie. A Tarnawa pierwsza klasa wkład. Nie słyszałam jeszcze żadnej złej opinii. Inżynierze drogi, może pokaż żonce wątek o Tarnawie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 02.01.2005 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2005 Acha Rydzu - super drzwi zewnętrzne. Napiszesz o nich coś więcej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 02.01.2005 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2005 Acha Rydzu - super drzwi zewnętrzne. A dziekuję bardzo Napiszesz o nich coś więcej? Oczywiście. Drzwi to drzwi antywłamaniowe Gerda Star GSX. W sumie od wersji SX róznią się tylko tym, że mają przeszklenie (no i wyższą cenę ). Szkło oczywiśce P4 do wyboru w wersji matowej lub półlustrzanej. Montaż wykonany przez autoryzowanego przedstawiciela Gerdy (autoryzowany wcale nie znaczy droższy). Wybralismy te drzwi właśnie ze względu na ich wygląd. Kolor - złoty dąb - taki sam jak okna. Pierwotnie (troche po lekturze forum) miały być drzwi Dierre, (nawet otwór na drzwi został wykonany zgodnie z ich zaleceniami) ale jak je zobaczyłem na zywo w sklepie... to bardzo szybko chciałem coś innego. Drewnianie jakoś mnie nie przekonywały - albo za miekkie, albo brzydko wykończone, a jak sztywne i ładne to cena taka, że nasze z montażem wyszły taniej (co nie znaczy że było tanio - dokładnie 4300 z montażem). Acha - warto uważać na palce przy zamykaniu bo skrzydło drzwi waży ok 100 kg . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 02.01.2005 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2005 Rydzu, po wizycie u naszego przedstawiciela Gerdy (tak mi Gerdą pachniało ) śmiem twierdzić że 4300 z montażem to jednak "tanio". Dostałeś z Vatem 7%? Czy może wysoki rabat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 02.01.2005 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2005 Rydzu, po wizycie u naszego przedstawiciela Gerdy (tak mi Gerdą pachniało ) śmiem twierdzić że 4300 z montażem to jednak "tanio". Dostałeś z Vatem 7%? Czy może wysoki rabat? Fakturę mam na "usługę budowlano montażową" - bez wyszczególnienia czego dotyczyła Sama "furtka" kosztowała 3700 netto po małym upuscie. Oczywiście całość 7% vat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 02.01.2005 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2005 No to wszystko jasne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 10.01.2005 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 Ty to jesteś fuksiarz. Mnie by bloki obfotografowali i przywołali straż. Chyba nie powinieneś już narzekać na sąsiadów... ... A od strony osiedla pomaluj domek antispray'em, można potem myć fasadę zamiast ją malować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 10.01.2005 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 Ty to jesteś fuksiarz. Ano jestem - i niech tak zostanie. ... A od strony osiedla pomaluj domek antispray'em, można potem myć fasadę zamiast ją malować. Od strony osiedla zamierzam zakrzewić pas zieleni jakimś kolczastym świństwem. Powinno wystarczyć. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxymov 10.01.2005 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 Rydzu Najpierw czytałem i oglądałem z zapartym tchem Twoje "wygibasy" z kominkami aż tu nagle widzę w "wymianie doświadczeń" wątek przez Ciebie założony nt komina . Już mi się scyzoryk MacGyver'a w kieszeni otwierał bo myślałem, że Twoja "ekipa" jakiś prezencik Ci na Nowy Rok naszykowała ale całe szczęście tylko ... serce zabiło mi szybciej Napisz proszę jak oceniasz ten delikatny, wg mnie, rygielek do Tarnawy, czy nie Masz wrażenia, że zostanie Ci w ręku ? Pytam bo ja takie odniosłem. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 10.01.2005 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 oj Rydzu ale pędziszzazdraszczam z całego serca kominkówja w tym roku jeszcze nie postawię swojego, za wysokie progi, a cena wynika z usytuowania komina (wolnostojący na środku) i chciałam taki z dwóch stron szklony co by było widaź z salunu i jadalnino i za tą cenę wolę narazie zrobić coś innego, tym bardziej że będzie wyłącznie elementem dekoracji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 10.01.2005 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2005 całe szczęście tylko ... serce zabiło mi szybciej Nie ukrywam, ze troche niepokoju wniosła ta informacja o kominie w moje życie, ale wydostanie się na nasz dach w chwili obecnej wymaga większych sztuk niż te związane ze wstawianiem kominka więc raczej obaw nie mam. Oczywiście to tylko jeden z możliwych wariantów działań podejmowanych przez nieporządne ekipy, ale licze na to że moja ekipa stanie na wysokości zadania i sprawa zakończy się bez wytaczania armat. Napisz proszę jak oceniasz ten delikatny, wg mnie, rygielek do Tarnawy, czy nie Masz wrażenia, że zostanie Ci w ręku ? Pytam bo ja takie odniosłem. Nie odniosłem wrażenia mizerności tego zamykadełka mimo jego niewielkich rozmiarów. Spełnia swoją rolę i tyle (no i mam nadzieję, że nie odpadnie za pół roku ). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yacekiewicz 11.01.2005 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2005 A mnie udało się w końcu ustalić (dzięki pomocy forumowiczów) producenta profili szklanych o przekroju C. Wykorzystywane one są do przeszkleń w budynkach użyteczności publicznej - widzieliśmy je w jakimś budunku energetyki na Śląsku i w multikinie w Zabrzu. No i oczywiście sobie wymyśliliśmy, że naszą klatkę schodową tym doświetlimy z boków. Pierwszy telefon do firmy Pilkington Polska - po kilku minutach rozmowy już wiem, że w detal się nie bawią , ale gdy wyłuszczyłem mój problem do końca dali mi namiary na firmę która od nich dużo bierze towaru, i może sprzeda w detalu. Kolejny telefon i BINGO! Mają i sprzedadzą nam potrzebną ilość. Okazuje się, że wychodzi to sporo taniej niż luksfery - m2 tego przeszklenia to kwota około 20 Euro . Jak juz będziemy bardzo konkretnie znali wymiary to mamy dzownić i zamówić potrzebne elementy. Mankamentem jest to, że odbiór jest loco Wrocław - czyli czeka nas wycieczka po niego. Hej Rydzu, po pierwsze gratulacje, widac ze jedziesz budowlanym expresem. Mozesz podac namiary na profile szklane? U mnie nie bedzie problemu z odbiorem, Wroclaw tuz, tuz... Moja budowa bedzie na 97,5% silikatowo-trojwarstwowa z tynkiem zewnetrznym. Czy uzywales na sciane oslonowa specjalnego gatunku silikatow? Czy twoj producent dopuszcza wszystkie wyroby jako material na sciane zewnetrzna? Chodzi mi o takie cechy jak mrozoodpornosc itp. A czy przed startem porownywales koszty sciany 3-wartwowej z 2-warstwowa? Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 11.01.2005 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2005 Hej Rydzu, po pierwsze gratulacje, widac ze jedziesz budowlanym expresem. Dziekuję bardzo Mozesz podac namiary na profile szklane? U mnie nie bedzie problemu z odbiorem, Wroclaw tuz, tuz... Proszę bardzo: http://www.polring.pl/ - tylko pytaj ich o cenę calości, albo kombinuj samodzielnie system montażu bo cena przez nich podana mnie osobiście zabiła. Moja budowa bedzie na 97,5% silikatowo-trojwarstwowa z tynkiem zewnetrznym. Czy uzywales na sciane oslonowa specjalnego gatunku silikatow? Czy twoj producent dopuszcza wszystkie wyroby jako material na sciane zewnetrzna? Chodzi mi o takie cechy jak mrozoodpornosc itp. A czy przed startem porownywales koszty sciany 3-wartwowej z 2-warstwowa? Co do samych silikatów - ich mrozoodpornośc jest na tyle duża, że spokojnie spełniają wszystkie normy i wymagania stawiane materiałowi na elewację. Mam nadzieję, że w tym roku pokryję je tynkiem, ale o ich trwałość bez otynkowania bynajmniej sie nie obawiam. Oczywiście, że robiłem wyliczenia dotyczące kosztów ściany 2 i 3 warstwowej. Wyszło mi, że jesli wykowaca nie będzie wariował z cenami to jestem w stanie mieć 3W w cenie 2W. Wyliczene kosztów mojej ściany masz tutaj. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.