Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

obudowa wanny schedpol, a gładź szpachlowa.


Recommended Posts

Witam,

 

obudowałam wanne elastyczną obudową schedpol (steropian). Niestety dałam chyba za dużo pianki montażowej bo w niektórych miejscach wypchneło mi troche steropian przez co powstawły nierówności na złączach. W instrukcji napisane jest aby na obudowe położyć klej, a potem płytki.

 

Czy można najpierw położyć gładź (aby wyrównać), gładź zagruntować i dopiero położyć klej i płytki?

 

Wydaje mi się, że nie powinno być problemu ale wolałabym się upewnić bo nie chce zmarnować dość kosztownych dla mnie materiałów.

 

Wdzięczna będę za pomoc :)

 

Ps: i jeszcze jedno pytanie. Czy uda mi się na zwykły silikon do łazienki przykleić mozaikę szklaną (w plastrze) do maskownicy (ocyknowanej) czy musze mieć inny specjalny klej a jeśli tak to jaki? Czy np. klej w nagrzewanym pistolecie wystarczy?

Edytowane przez Bruxenka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za odpowiedź (nareszcie!:wiggle:). Nie jest doskonała bo koledze, który nam pomagał "trochę" się ucieło za dużo bo ciął na oko i musiałam kombinowac aby ją z jednej strony wyrównać.

 

Pytanie w takim razie takie: jaka grubość kleju do płytek (sporo biały f455) m może być położona maksymalnie i czy jeśli warstwa będzie gruba to mozaika mi się nie powciska przy przyklejaniu jej? Nie kleiłam jeszcze płytek i nie wiem jaką twardość ma klej i jak się z nim obchodzić. Będę zobowiązana za odpowiedź :)

Edytowane przez Bruxenka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Styyyropian, nie steropian, prooszę!

 

Co do pytania - broń boże gładzią, gładź w okolicach wanny to kiepski pomysł. Do wyszpachlowania tego dużo lepszy będzie klej do płytek, jak kolega wyżej pisze. Warstwa tak gruba, jak w instrukcji od konkretnego kleju pozwalają, a jeśli potrzebna jest naprawdę gruba, to zamiast kleju użyj "Zaprawy Wyrównującej". W ten sposób wyprowadź powierzchnię obudowy na równo, zwłaszcza jeśli to ma być pod mozaikę, musi to być naprawdę równa powierzchnia. Dopiero jak wyschnie, kleisz na to mozaikę, normalnym klejem elastycznym, nakładanym bardzo cienko, pacą z malutkimi (np. 5mm) zębami. Grubiej nie można (dlatego odpada równanie nierówności klejem w trakcie klejenia mozaiki), ponieważ klej wypłynie między kwadracikami mozaiki i zamęczysz się czyszcząc to potem do fugowania.

 

Na maskownicy - klej na gorąco powinien być ok, ale wymaga klejenia po kawałku, a mozaika zwykle jest w arkuszach. Spróbowałbym raczej dobrego kleju montażowego.

 

A i jeszcze jedno: jeśli jeszcze nigdy nie kleiłaś płytek, to nie zaczynaj od mozaiki, tyle powiem. Mozaika jest... trudna, łatwo ją schrzanić :) Zacznij od normalnych płytek (na grzebieniu 8-10mm), mozaikę zostaw na koniec.

Edytowane przez Jarek.P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Styropian oczywiście!

 

Jeśli dobrze zrozumiałam. Równam klejem, który ma wyschnąć i dopiero na to znowu klej i płytki lub zaprawa wyrównująca ( http://www.atlas.com.pl/pl/produkty/grupa/148/17/90/463/ZAPRAWA_WYR%C3%93WNUJ%C4%84CA_ATLAS np. taka?

Czy zaprawa wyrównująca musi być z przeznaczeniem do łazienek?) i na to klej i płytki.

 

Musze położyc mozaikę bo to w niższych cenach nie ma nic co pasowało by do granatowych cegiełek w łaziencie. Mieszkanie nie jest moje lecz wynajmowanie. Staram się doprowadzić do stanu używalności. Wczesniej w łaziencie były zielone tapety, które zerwalam. Potem usuwalam farbę olejną, kładłam gładź i białą farbe do łazienek.

 

Wanna była zabudowana derwnianą deską, która nie była uszczelniona więc woda wpływała pod wanne. Dlatego wybrałam obudowe styropianową bo była łatwa w montażu (dużo nierowności, różne poziomy podłogi na wysokości rantu wanny bo kafelki podłogowe połozono na innych kafelkach ale do wysokosci rantu wanny).

 

Ot opisałam całość gdybym wcześniej coś źle opisała :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, taka zaprawa może być. Ona jest do 15mm grubości (przy czym w praktyce ciężko się kładzie grubiej, niż centymetr), więc jeśli gdzieś jest grubiej potrzebne, to rób na dwa razy (oczywiście po wyschnięciu pierwszej warstwy dopiero druga). Ważna sprawa przy tego typu zaprawach: tego nie można za długo głaskać. Nałożyć, wyrównać i zostawić, jeśli nierówno wyszło, to trudno, najwyżej potem drugą warstwą cienko kładzioną się poprawi. Jeśli będziesz głaskać, wyrównywać, wciąż od nowa poprawiać, to po paru takich poprawkach całość się odparzy i zacznie odpadać.

Równanie klejem do płytek jest łatwiejsze, jego dość długo można formować, da się wyciągnąć gładką warstwę. Tylko nie można zbyt grubo, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje bardzo za tak obszerną wypowiedź! Teraz już wszystko wiem z wyjątkiem jednej rzeczy: jesli równam klejem to mam położyć najpierw jedną warstwę która ma wyschnąć i dopiero potem na nią drugą na którą będe już kleić>

 

Czy mogę zrobić tak: połozyć 1cm zaprawy wyrównującej, jak wyschnie dorównam klejem i jak ten wyschnie położej klej i płytki. Tak :) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...