Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Muratorowy konkurs


EM

Recommended Posts

Qrde, ja wiedzialem ze tak bedzie. Matura na 5 i w ogole szkola srednia, kilka tys. przeczytanych ksiazek, kreatywnosc niezbedna w mojej pracy marketingowca, pisywanie do gazetki zakladowej - na nic. Nawet glupiego telewizora. Najgorsza jest ta bezsilnosc, bo co mozna zrobic - z gustami sie nie dyskutuje. Moze wymienimy sie swoimi pracami, to zobaczymy obiektywnie, jakie byly?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 101
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Majka, konkursy są, ale rzadko z tyloma nagrodami i wykorzystujące powszechne umiejetnosci. Tak sobie pomyslałem -tutaj wiele zależy od ciebie, nie jak w loterii - od czystego przypadku. Jest jednak i tu łut szczescia - gust komisji. Los jest obiektywny, gust nie. Moze lepiej grac w totka - szanse statystycznie mniejsze, ale i nagrody wieksze :smile:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opal ja przypuszczam, że Andrzejowi chodzi o tekst pisany. U mnie z pisaniem i ortografią jest różnie, więc głosu nie zajmuję, ale czytając te powody w dzisiejszym wydaniu Muratora można być zdegustowanym. Powody, ani to odkrywcze, ani pięknie napisane. Zwykły tekst jak w codziennej prasie. Jestem w stanie zrozumieć Andrzeja, gdyż jest o niebo bardziej poetycki niż część laureatów. Liczył się pomysł i domki bardziej przemawiały do wyobraźni.

Wybór był jednak subiektywny,

trudno z tym polemizować

idą święta

więc trzeba się wyluzować.

A więc warto zagrac w totka,

może Wigilia będzie słodka!

 

I tak będzie słodka.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja Wam mówię,że nikt tego nie sprawdzał.Kilka tysięcy prac?! Wylosowali i tyle. :smile:

Tak się podobno to robi w redakcjach. :wink:

Ale należało by to zaznaczyć w regulaminie-że są 2 etapy, najpierw losowanie a potem wybór. Subiektywny, bo inaczej być nie może. :lol:

W Muratorze jeszcze nie czytałam i nie wiem czy przeczytam, bo jak zlikwidowali salon muratora, to nie wiemy skąd mamy odebrać preneumeratę. :lol:

 

Życzę słodkiej Wigilii. :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogło być tak jak podejrzewa Opal. W końcu był to konkurs, a nie loteria, więc nie był wymagany ani notariusz, ani pozwolenie Ministerstwa Finansów. Wystarczy regulamin, a przebieg oceny prac nadzorowało samo jury. Jeśli przyszły tysiące zgłoszeń, to komu chciałoby się to wszystko przeczytać?:lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzicie - wiedziałem, że nie wygram, więc się nie wysilałem by wysłać cokolwiek. I co ... miałem rację - nie wygrałem :grin: W tym kontekście trochę przeraża mnie to co pisze Opal - nie ma Salonu :???: Opal wytłumacz co miałaś na myśli - na stronie www ciągle jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę,że ci dostali nagody też ich potrzebują. Może bardziej niż my, tego nie wiemy.(a swoją drogą jak ktoś ma kasę, to nie kupuje muratora tylko dom. :wink:)

Ja nie żałuję,że wysłałam swoją pracę, bo przynajmniej zmobolizowało mnie to do pomyślenia, po cholerę mi ten dom.:wink:

A czasu mi to dużo nie zabrało więc nie ma problemu.:smile:

Frankai,ja to wiem z plotek na warszawskiej o tym salonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórze się z jakiegoś innego wątku...

Niedawno wpadły mi w ręce Muratory z lat 94-96. Jejku jakie one dą fajne, treściwe i pełne zaangażowania !!!

 

Te dzisiejsze to już takie raczej rzemiosło i czyste wyrachowanie. Niewiele entuzjazmu, czysta klalkulacja. I czy konkurs czy reklama, czy reportaż sponsorowany albo artykuł o MATERIALE pisany przez znawce okazującego się być pracownikiem firmy produkującej MATERIAŁ...

 

Świat się zmienia...

 

Czy idzie do przodu ? Mam z tym dylemat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Nie moge sie pogodzic z faktem że zostałem niezauważony...

kurde jak mi smutno...

 

Nigdy w życiu nie napisałem chyba takich pieknych kilku zdań jak na ten konkurs, a tu figa... napisałem to w ogóle tylko dlatego że byłem wtedy świeżo zakochany i uwierzyłem w siebie

 

Spodziewałem sie lepszych wyników :sad:

 

Mam szczerze dosyć wszelkich konkursów i muratorów...

 

Ten konkurs to było OCHYDNE Oszustwo !

 

M

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł naszego własnego wyboru jest całkiem ciekawy, ale przypuszczam, że oceny moga byc niejednomyślne (dla mnie moje zdania są najpiękniejsze :wink:)

Moja kochana dziewczyna podziela moje oceny i to jest dla mnie najważniejsze, przecież to dla niej chciało mi sie bawic w wymyślanie poetyckich opisów. Jej opinia jest moim zwycięstwem w tym konkursie.

 

Najważniejsze to być szczęśliwym z tym co sie już ma...

...a samochód może sie jeszcze kiedys kupi :smile:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...