Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przeciekający taras


ukasek

Recommended Posts

Witam,

 

Na początku chciałbym wszystkich przywitać. Mam na imię Łukasz:)

 

Od pewnego czasu mam problem z przeciekającym tarasem. Płytki odsadziło, woda znalazła sobie drogę i pojawiły się plamy na suficie. W przyszłości planuję zabudować taras, by pozbyć się tego problemu raz na zawsze ale na ten moment chciałbym go porządnie zabezpieczyć. Nie znam dokładnej technologii izolacji tego tarasu ale wiem, że pod płytkami założona była folia w płynie, a niżej prawdopodobnie papa. Problem pojawia się przy opierzeniu. Zostało one wykonane z tej samej blachy, która użyta została do wykonywania opierzeń na dachu. Jednakże zaczęła korodować i na nałożony na jej powierzchni silikon odszedł i tym samym płytki. Opierzenie jest wpuszczone ok. 10 cm w płytki więc cały rząd płytek był głuchy, a dzisiaj po ich zdjęciu było widać tam wilgoć.

 

Na tym zdjęciu widać, że nie mogę usunąć całego rzędu płytek, bo stoją na nim słupki. Na tej części znajduje się rynna.

 

http://images68.fotosik.pl/124/06ec17d772b2abcdm.jpg

 

Tutaj widać opierzenie oraz prowizoryczny silikon, który nałożyłem kilka dni temu żeby nie podchodziła tam woda zanim się z tym uporam. Idąc w głąb tarasu, na całej szerokości od opierzenia na szerokości ok. 10 cm ta folia w płynie, która leży na blasze jest luźna

 

http://images68.fotosik.pl/124/93d36557f9974d46m.jpg

 

Tutaj widać ilość rdzy, która pokryła blachę.

 

http://images69.fotosik.pl/123/58cc2be48121191dm.jpg

 

Panowie, jak się za to zabrać? Myślę, że koniecznie muszę usunąć tę luźną folię w płynie do miejsca w którym jest ona szczelna i nienaruszona. Ale co dalej?

 

Blachę oczyścić i malować?

Czym ją pokryć przed położeniem kleju i płytek?

 

Ogromnie liczę na pomoc i sugestie. Bardzo proszę.

 

Pozdrawiam,

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Na drugim zdjęciu widać, że obróbka blacharska ma spadek w kierunku płytek.

Cała woda nie spływa do rynny i stoi w "korytku". Wystarczy drobna nieszczelność, kilka przejść temperatury przez zero i płytki odspojone.

Korozja potem też zrobiła swoje i nastąpiła degradacja i tak marnie wykonanego tarasu.

 

Jak chcesz to zabezpieczyć tymczasowo do remontu to użyj np. papy termozgrzewalnej i przygrzej ją wzdłuż okapu.

Jedną krawędź papy wpuść do rynny.

Musisz oczywiście sprawdzić ile rzędów płytek jeszcze się trzyma i dać odpowiednia ilość pasów papy.

 

Zadbaj o odpowiedni spadek w kierunku rynny.

 

Pozdrawiam

GREGOR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doświadczenia wiem, że silikon to marny uszczelniacz do stosowania na zewnątrz (zresztą do wewnątrz też - w łazience silikon sanitarny w prysznicu na połączeniu podłoga/ściana po 2 latach nadaje się do wymiany:eek:) Rozejrzyj się za czymś takim jak uszczelniacz poliuretanowy. Mamy tym na balkonach uszczelnione wszelkie newralgiczne połączenia i póki co żadnych odspojeń, a balkony robione kilka lat temu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...