Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak zrobic cos takiego na ksiazki :)


PatrycjaRafał

Recommended Posts

Witajcie,

Pytanie jak wyzej, jak to zrobic?

 

http://img2.stylowi.pl//images/items/o/201402/stylowi_pl_design_wykonuje-polke-drzewo-i-inne-oryginalne-polki--pom_18416182.jpg

 

Strasznie mi sie podoba i chcialabym cos takiego zrobic do pokoju dzieciecego. Wiem tyle, ze jest to zrobione z plyt KG i mocowane jest tak, zbey nie bylo widoczne. Nastepnie malowane akrylem. Czy ktos ma jakis pomysl? Bede bardzo wdzieczna.

 

Pozdrawiam

Patrycja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy pomysł, nawet całkiem przyzwoicie to wygląda.

 

Ja bym zrobił nastepująco :

 

- zamiast KG wybrał bym MDF. Dlatego że KG wymaga moim zdaniem znacznie więcej prac wykańczających - szpachlowanie, szlifowanie.

- zamówił bym w hurtowni płyt meblowych pasy MDF o odpowiedniej szerokości, tak aby książka się mieściła. Myślę że 20 cm było by ok. Pasy po całej długości płyty

- MDF 18 lub 20 mm grubości

- pasy trzeba by poprzycinać pod odpowiednim kątem, na poszczególne składowe - gałęzie - oczywiście według jakiegoś projektu. Do cięcia niezbędna wydaje się piła ukośnica. Można wypożyczyć.

- całość trzeba odpowiednio posklejać, aby uzyskać oczekiwany wzór

- kleił bym chyba na jakimś panelu / plecach, też z MDF. Czyli tak, najpierw kładę na stół panel / formatkę z MDF, potem kleję kolejno poszczególne formatki do siebie i panelu.

- dla wzmocnienia można od drugiej strony panelu dać długie wkręty (idealnie sprawdzają się te do GK do drewna), potrzebna wprawa i uwaga aby wcelować w środek formatki - inaczej wkręt może "wyjść"

- potem malowanie i montaż na ścianie. Taki panel możne spokojnie postawić na podłodze i przyłapać w kilku miejscach do ściany na kołki - powinno być bezpieczne i stabilne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to chyba wszystko wiesz. Mocowanie albo na jakieś supermocne spoiwo, albo na specjalne wkręty - w każdym markecie budowlanym ci powiedzą, co kupić do niewidocznego montażu. Bardzo dokładnie docięty każdy element (każde łamanie to osobny segment KG. Przed malowaniem akrylem musiał to prawdopodobnie okleić (wystarczy, że z przodu), albo - co bardziej prawdopodobne - pokryć warstwą gipsu, żeby nie było widać złączeń. Voila. Tylko ból jest taki, że nie da się na tym trzymać książek. Chyba, że masz tylko tyle, co na obrazku. Papier jest ciężki, to jedna z najbardziej wymagających rzeczy do przechowywania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...