Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Beiti po naszemu


Recommended Posts

Aha i jeszcze wpadlo mi takie rozwiazanie w oko:

ffd.jpgfffff.jpg

 

Na pietrze sa schody na strych, ktore nie sa zabudowane w zaden sposob. Widzialam u sasiadow, ze zrobili ''klape'', zeby ten strych zamknac. U innych sa drzwi. Myslimy jak to rozwiazac u nas. Poniewaz na strychu ma byc ''pralnia'', czyli pralka i sznurki na pranie bedziemy (taa marzenie:rolleyes:), bede ta czesto wchodzila. Zdecydowanie pojdziemy w drzwi. Chcialabym, zeby byly na jak najwyzszym schodku to mozliwe.

Zobaczylam dzisiaj te skladane drzwi i to jest chyba rozwiazanie idealne na te schody:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 237
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Co to za podłoga, ta wybrana?

jaki gres do wiatrołapu, pochwal się:)

fajnie, że tyle się dzieje:) u mnie na razie nudaaa:rolleyes:

 

Marcia ja sie chwalic nie lubie, taki dziwolag.

Podloga Tarkett Epoque Dab Cumin

Gres to Portland Black

 

Nuda nuda, a chalupe prawie skonczylas. Nastepnym razem jak wpadne do twojego watku, to pewnie juz kanapa w salonie bedzie;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

świetny gres:) podłoga też przyjemna:) kiedy planujecie przeprowadzkę?:)

Dobre pytanie:)

Nie mamy cisnienia, ze tak powiem. Teraz zaczynamy wszystko zamawiac. Terminy sa zwykle okolo miesiaca. Hydraulik ma sie do marca wyrobic. Akurat mu wierze bo to porzadny gosc:) System alarmowy tez juz na dniach bedzie zakladany. Pozniej bedziemy przesuwac scianki i robic lazienki. W miedzyczasie podlogi, kominek. W przyszlym tyg spotkanie z panem od kuchni. Ja tak licze, ze na spokojnie ze dwa miesiace sie zejda przynajmniej z ewentualnymi opoznieniami.:yes::yes: trzeba celowac w wiosne:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie możesz chyba wybierać do woli. Powiem jak było u mnie. Na początku uparłam się na deskę litą...ale rzeczywistość sprowadziła mnie na ziemię:)

Z tego co się dowiedziałam, będzie się bardziej rozchodziła. Dodatkowo (co dla mnie było dużym minusem) deski lite są różnej długości i często szerokości, niby ok, ale tam, gdzie ja zamawiałam były od bardzo krótkich do długich, z tym,że procentowo tych krótkich było dużo. Zamieszałam jak nie wiem co:bash:

W każdym bądź razie nie chciałam takiego efektu wizualnego, zależało mi na fajnej podłodze typu rustic, ale chciałam więcej długich desek :)

koniec końców wybrałam deskę warstwową olejowaną z woskiem. Podobno (okaże się w praniu) nie wsiąka woda, jest łatwa w utrzymaniu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie możesz chyba wybierać do woli. Powiem jak było u mnie. Na początku uparłam się na deskę litą...ale rzeczywistość sprowadziła mnie na ziemię:)

Z tego co się dowiedziałam, będzie się bardziej rozchodziła. Dodatkowo (co dla mnie było dużym minusem) deski lite są różnej długości i często szerokości, niby ok, ale tam, gdzie ja zamawiałam były od bardzo krótkich do długich, z tym,że procentowo tych krótkich było dużo. Zamieszałam jak nie wiem co:bash:

W każdym bądź razie nie chciałam takiego efektu wizualnego, zależało mi na fajnej podłodze typu rustic, ale chciałam więcej długich desek :)

koniec końców wybrałam deskę warstwową olejowaną z woskiem. Podobno (okaże się w praniu) nie wsiąka woda, jest łatwa w utrzymaniu)

hmmm...z tym rozchodzeniem, to wiem, ze jest wieksze prawdopodobienstwo.

Akurat te deski, ktore bralismy pod uwage maja dokladnie te same rozmiary. Wizualnie bedzie ok.:)

Roznica w cenie praktycznie minimalna..deska lita bedzie juz w ciagu dwoch tygodni. Na warstwowa trzeba poczekac z miesiac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Troszke mnie tu nie bylo:) wyjazd sie napatoczyl, trzeba bylo sie wybrac;)

 

Dziewczyny piękne bedziecie miały te podlogi drewniane:) u mnie mąz od razu odrzucił deskę nawet nie było tematu:(

Ola, ja nie bralam pod uwage nic innego i nawet o zdanie nie pytalam;) Nie wyobrazam sobie miec plytek w salonie. Kuzynka wylozyla kuchnie korytarz i salon plytkami. ubustwiam kuzynke, nie lubie do niej jezdzic-zimno mi:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszke mnie tu nie bylo:) wyjazd sie napatoczyl, trzeba bylo sie wybrac;)

 

 

Ola, ja nie bralam pod uwage nic innego i nawet o zdanie nie pytalam;) Nie wyobrazam sobie miec plytek w salonie. Kuzynka wylozyla kuchnie korytarz i salon plytkami. ubustwiam kuzynke, nie lubie do niej jezdzic-zimno mi:(

 

Ja jestem mega szczęśliwa,że się uparłam na drewno na dole... teraz żałuję,że nie "dozbierałam" i na górze też nie położyłam drewna:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylam dzisiaj na shoppingu:) Calkiem owocnie musze przyznac:

-zlew wybrany, w ciagu tygodnia podjade i kupie

-kabina prysznicowa i wanna beda moje juz jutro

-miska wc i bidet i umywalka tez wybrane-zamawiam w tym tygodniu w sklepie internetowym

 

Ogladalam drzwi ale nic mi sie nie podoba. Chcialam cos prostego, a wszystko poudziwniane:bash: Jak juz jest fajne to sie okazuje, ze jest zrobione z ''papieru'':bash::bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka umywalka,wc i bidet wybrane?

Co do drzwi, to ja mam wybrane (swoją drogą badziewne), ale dziś jeździłam z siostrą, która szuka robi akurat remont i szuka przyzwoitych drzwi w okleinie i niestety nic a nic;/

Edytowane przez martaMarcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziele sie z wami jeszcze jedna mala ''przygoda''. A raczej horrorem klienta. Pojechalam do sklepu z parkietami. wybralam jedna z desek, poprosilam o wycene, podalam moj adres mailowy. Pan na odchodne obiecal wyslac i wspomnial, ze ujmie przyjacielski upust w ofercie. Dostalam owszem oferte. Upustu nigdzie ani sladu. Pojechalam po raz kolejny praktycznie nastawiona na zakup. Liczylam, ze przy prawie 30 tys zlotych dostane jakas konkretna znizke.(W innych sklepach przy moich metrazach 10% to byl standard.) Pan sympatycznie zaczal stukac w klawiaturke i nastepnie oznajmil, ze dostaje upust w kwocie 200zl:jawdrop::jawdrop::jawdrop:

Tlumaczyl sie polityka niskiej ceny i rownym traktowaniem kazdego klienta niezaleznie czy kupuje on 5mkw czy 300:jawdrop::jawdrop::jawdrop:

Powiem szczerze, ze nie wiedzialam co odpowiedziec. Rozbawil mnie strasznie. Nastepnie pofatygowalam sie do pani kierowniczki(zdecydowanie z nazwy, a nie z umiejetnosci). Szanowna pani kierowniczka zaczela od nowa przeliczac. Rownania matematyczne byly tak zawile, ze Pitagoras pewnie mialby problem ze zrozumieniem. Pani kierowniczka twierdzila, ze daje mi jakis upust ale nie chciala za nic powiedziec ile. Pokazywala mi to na kalkulatorze doliczajac VAT 23%, nastepnie odejmujac 8% i wykonujac kolejne dzielenia/ mnozenia/dodawania/odejmowania chyba przypadkowo. Na moje pytanie -ile po upuscie wychodzi mi mkw deski niestety nie uzyskalam odpowiedzi. Poniewaz z naszej dyskusji nic nie wychodzilo poprosilam o kartke z nowa oferta, zebym mogla ja przeanalizowac w domu. Dowiedzialam sie, ze NIE dostane tej oferty.Jest ona wazna tu i teraz i koniec.

Spedzilam tam przynajmniej 40 minut na bezowocnym patrzeniu jak pani kierowniczka stuka w kalkulator i sledzeniu jej zawilych rownan matematycznych, postanowilam wyjsc.

Wieczorem usiadlam z mezem gotowa przeanalizowac tego cudaka-oferte(spisalam sobie kwoty w telefonie skoro nie chciano mi dac oferty na kartce). Po 10 minutach oboje sie poddalismy. Nie mialam checi dalej zaglebiac sie w ten temat. Jedno bylo pewne- z cen jednostkowych za deske, montaz i chemie nijak nie wychodzila cena koncowa.

Ale nie bylabym baba gdybym nie zadzwonila do tego sklepu w innej lokalizacji(sa dwa). Zapytalam o ta sama deske na ten sam metraz. Cena jaka mi podano byla identyczna z ta po upuscie w sklepie nr jeden.

Nie jestem pewna ale chyba moge czuc, ze probowano mnie oszukac??:confused::confused::confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziele sie z wami jeszcze jedna mala ''przygoda''. A raczej horrorem klienta. Pojechalam do sklepu z parkietami. wybralam jedna z desek, poprosilam o wycene, podalam moj adres mailowy. Pan na odchodne obiecal wyslac i wspomnial, ze ujmie przyjacielski upust w ofercie. Dostalam owszem oferte. Upustu nigdzie ani sladu. Pojechalam po raz kolejny praktycznie nastawiona na zakup. Liczylam, ze przy prawie 30 tys zlotych dostane jakas konkretna znizke.(W innych sklepach przy moich metrazach 10% to byl standard.) Pan sympatycznie zaczal stukac w klawiaturke i nastepnie oznajmil, ze dostaje upust w kwocie 200zl:jawdrop::jawdrop::jawdrop:

Tlumaczyl sie polityka niskiej ceny i rownym traktowaniem kazdego klienta niezaleznie czy kupuje on 5mkw czy 300:jawdrop::jawdrop::jawdrop:

Powiem szczerze, ze nie wiedzialam co odpowiedziec. Rozbawil mnie strasznie. Nastepnie pofatygowalam sie do pani kierowniczki(zdecydowanie z nazwy, a nie z umiejetnosci). Szanowna pani kierowniczka zaczela od nowa przeliczac. Rownania matematyczne byly tak zawile, ze Pitagoras pewnie mialby problem ze zrozumieniem. Pani kierowniczka twierdzila, ze daje mi jakis upust ale nie chciala za nic powiedziec ile. Pokazywala mi to na kalkulatorze doliczajac VAT 23%, nastepnie odejmujac 8% i wykonujac kolejne dzielenia/ mnozenia/dodawania/odejmowania chyba przypadkowo. Na moje pytanie -ile po upuscie wychodzi mi mkw deski niestety nie uzyskalam odpowiedzi. Poniewaz z naszej dyskusji nic nie wychodzilo poprosilam o kartke z nowa oferta, zebym mogla ja przeanalizowac w domu. Dowiedzialam sie, ze NIE dostane tej oferty.Jest ona wazna tu i teraz i koniec.

Spedzilam tam przynajmniej 40 minut na bezowocnym patrzeniu jak pani kierowniczka stuka w kalkulator i sledzeniu jej zawilych rownan matematycznych, postanowilam wyjsc.

Wieczorem usiadlam z mezem gotowa przeanalizowac tego cudaka-oferte(spisalam sobie kwoty w telefonie skoro nie chciano mi dac oferty na kartce). Po 10 minutach oboje sie poddalismy. Nie mialam checi dalej zaglebiac sie w ten temat. Jedno bylo pewne- z cen jednostkowych za deske, montaz i chemie nijak nie wychodzila cena koncowa.

Ale nie bylabym baba gdybym nie zadzwonila do tego sklepu w innej lokalizacji(sa dwa). Zapytalam o ta sama deske na ten sam metraz. Cena jaka mi podano byla identyczna z ta po upuscie w sklepie nr jeden.

Nie jestem pewna ale chyba moge czuc, ze probowano mnie oszukac??:confused::confused::confused:

 

Kamilaa to identycznie jak ostatnio moja siostra z drzwiami, poprosiła o wysłanie wzoru umowy, a w umowie nagle pojawila się opłata manipulacyjna w wysokości 1500 zł(?!) i postanowienia o możliwości dowolnego przesuwania terminu. Siostra skontaktowała się z kierowniczką, która zupełnie nie potrafiła pomóc, a wręcz wydawało się jakby nie miała pojęcia o czym mówi. Skończyło się awanturą i niesmakiem, bo to duży sklep a klienta konsumenta traktują jak idiotę.:mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka umywalka,wc i bidet wybrane?

Co do drzwi, to ja mam wybrane (swoją drogą badziewne), ale dziś jeździłam z siostrą, która szuka robi akurat remont i szuka przyzwoitych drzwi w okleinie i niestety nic a nic;/

Umywalka Cersanit Ontario 60cm, bidet i miska Roca Gap podwieszane(z lenistwa biore ta sama miske rowniez do dolnej toalety:P), kabina prysznicowa Huppe, wybor wanny byl zabawny-my tego przedmiotu praktycznie nie uzywamy. ale wypada go miec;) wiec szukalismy cos taniego byle bylo. Zrobilismy z mezem zawody, ktore z nas znajdzie tansza fajna wanne wygrywa paczka:wiggle:

 

Z drzwiami to jakas zalamka jest. Na poczatku chcielismy jakies solidne. Potem zaczelismy patrzec rowniez na nizsza polke. Nic totalnie fajnego nie ma.

Mi najbardziejodpowiadaja jakies proste drzwi. Ale ciezko cos takiego znalezc, zeby nie kosztowalo mase kasy i wygl;adalo ladnie

windsor tre.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byl dzis hydraulik, pozaznaczalismy co gdzie na jakich wysokosciach itp..powiem wam, ze dziwnie sie czlowiek czuje jak juz stoja poszczegolne przedmioty (co prawda poopierane o sciane albo na podlodze) juz na swoich miejscach:D

W tym samym czasie byl pan od parkietu. Mam nadzieje, ze da nam fajna cene-do zaakceptowania bo naprawde wygladal rzeczowo.:yes: Mila odmiana po ostatnich przezyciach.

Troche mi w glowie namacil. Myslelismy, ze jestesmy zdecydowani na deske lakierowana, a teraz to juz nie wiemy. Co polecacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...