Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy mo?na powiesi? kocio? na kominie?


Recommended Posts

Pytanie w temacie.

Okazało się, że kocioł nie mieści mi się nad zasobnikiem. W instrukcji jest zaś napisane, że po bokach kotła musi być co najmniej po 30 cm wolnego. Zostaje więc w zasadzie wyjście powiesić kocioł na kominie, ale czy nie ma jakiś przepisów zabraniająch tego.

Proszę o pomoc. Sprawa pilna.

 

pzdr.a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem na czym wy macie powieszone kotły i ile one ważą ale mój junkers wisi na czterech bodajże kołkach o długości co najwyżej 5cm. kołki oczywiście tkwiaczęściowo w kominie ale go nie przebijają, a nawet jesżeli to mam wkład z kwasówki i moge powiedziec że to czy szyb ceglany jest superszczelny - zwisa mi i powoiewa. Swoja droga to żadko który kociołek waży więcej niż 40 kg więc nie trzeba w projecie domu rysowac zbrojonej ścianki do instalacji kociołka.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek, z ciekawości zawodowej trochę grzebałem i znalazłem tylko że:

 

§ 19. 1. Sposób użytkowania przewodów i kanałów dymowych, spalinowych oraz wentylacyjnych powinien:

1) być zgodny z założeniami projektu tych przewodów i kanałów,

2) uniemożliwiać ograniczenie lub utratę ich drożności i szczelności."

 

Czy to jest interpretowane w ten sposób, że praktycznie nic nie można wbić (np. małego kołka) w cegłę z której zbudowano komin, absolutnie bez przewiercania się wylot, czy są jakieś inne, bardziej szczegółowe przepisy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to jest interpretowane w ten sposób, że praktycznie nic nie można wbić (np. małego kołka) w cegłę z której zbudowano komin, absolutnie bez przewiercania się wylot, czy są jakieś inne, bardziej szczegółowe przepisy?

 

Dolaczam sie do pytania, gdzie pisze ze w kominie nie wolno wiercic dziur na np kołki?

A odpowiadajac na pytanie to znam kilka przypadków ze kotly wisza na kominie, poza tym w wielu mieszkaniach w blokach widywałem termy gazowe zawieszone na scianie kominowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie

Teoria jest piękna. Ale gdy teoria bije się z praktyką, teoria zawsze przegrywa.

Nawet kołka nawet małego. Nie można i nie powinno się. Dlaczego?

Tomek przytoczył przepis.

A że w różnych domach i mieszkaniach tak jest... no cóż takich mamy fachowców.

Generalnie rozbija się o szczelność i wytrzymałość przewodów kominowych na których jest coś powieszone (przybite czy jak zwał) każda ingerencja w cegłę obniża jej wytrzymałość i powoduje powstawanie mikroszczelin. Oczywiście w domu jednorodzinnym jest inna sprawa bo raczej rzadko spotyka się piecyki kąpielowe czy termy gazowe w domach, ale w blokach coś takiego jest raczej niebezpieczne.

Ze spalinami nie ma żartów i im lepiej i szybciej będą usuwane z paleniska i mieszkania tym bezpieczniej dla mieszkańców.

 

 

Powtarzam,

to że coś jest zrobione nawet na stu mieszkaniach pod rząd to wcale nie znaczy że jest zrobione dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominiarze!

Czytam już któryś raz o tym, że nie wolno nic na kominie zawiesić ale dlaczego? to żaden nie wytłumaczy tylko odpowiada - bo takie są przepisy. boję się, że jak zejdę do kotłowni i będę chciał sobie pierdnąć to zastanowie się najpierw czy kominiarze mi pozwolą?

Generalnie można czy nie? (pierdnąć)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Generalnie rozbija się o szczelność i wytrzymałość przewodów kominowych na których jest coś powieszone (przybite czy jak zwał) każda ingerencja w cegłę obniża jej wytrzymałość i powoduje powstawanie mikroszczelin.

Ludzie to jakaś paranoja żeby nie można było powiesić sobie na kominie np. zdjęcia teściowej na kołeczku fi 6 dł. 5 cm. bo runie komin albo spaliny zatrują całą rodzinę :-? Niech nikt mi nie wciska kitu, że parę kołków np. 4 o gł. 8 cm. zamontownych w kominie z cegły o gr. np. 12 cm. spowoduje katastrofę budowlaną! Ja sobie wbiję, przybiję czy jak zwał ze 40 i nic się nie stanie.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to jest interpretowane w ten sposób, że praktycznie nic nie można wbić (np. małego kołka) w cegłę z której zbudowano komin, absolutnie bez przewiercania się wylot, czy są jakieś inne, bardziej szczegółowe przepisy?

 

Dolaczam sie do pytania, gdzie pisze ze w kominie nie wolno wiercic dziur na np kołki?

A odpowiadajac na pytanie to znam kilka przypadków ze kotly wisza na kominie, poza tym w wielu mieszkaniach w blokach widywałem termy gazowe zawieszone na scianie kominowej.

 

 

komisje badajace pogorzeliska ujawniały, ze powodem pożarów było prowadzenie przez komin instalacji elekrycznej w osłonkach palnych lub "przytykanie" do komina elementów wieźby dachowej czy osadzanie elementów palnych

pierwszy własciciel budynku pamieta co poumieszczał w swoich przewodach ... natomiast po latach moze być inny administrator zmieni cos czy zmodernizuje ...

ta zasada powstała prawdopodobie z zaleceń pokontrolnych i wydano ja moim zdaniem jako szczegółowe wytyczne dla kominiarzy odbierajacych przewody ....

obowiazuje zrówno dla przewodów dymowych jak i wentylacyjnych bowiem zamiany przewodów( w trakcie uzykowania budynów) równiez praktykowano

 

pozdro

brzoza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam te posty i mam wrażenie że niektórym brak wyobraźni. Przepisy sobie a życie sobie. Zastanówcie się, może ktoś kto te przepisy ustanowił miał dobrze pod kopułą. Czy każdy z Was (niedowiarków) probuje sam się usprawiedliwić, że mały kołeczek to można a dużą dzirę już nie. Czy na prawdę macie podstawy teoretyczne czy też zawodowe aby kwestionować przepisy. Skoro nie wolno naruszać ścian kominowych to nie. Trudno sobie wyobrazić ustawę, w której napisano by że kołeczki do fi5 długości 40mm, stalowe ocynkowane to można instalować a inne nie.

Trzeba mieć trochę wyobraźni. Panowie na prawdę nie warto iść pod prąd. Skoro macie powiercone kominy to już po zawodach mówi się trudno. Generalnie nie powinno się tego robić i już. Przepisów drogowych też nie wolno łamać, a pokażcie mi takiego kierowcę, który jeździ przepisowo.

 

Osobną kwestią jest czasami nadgorliwość osób odbierających instalacje np. gazowe. Może to wynika z opieszałości w aktualizowaniu przepisów, lub przywiązaniu do starych itp. np. rury stalowe spawane bez szfu stosowane na instalacje gazowe wewnętrzne można schować pod tynk, miedziane nie. Ale zdaża się, że niektórzy kwestionują zatynkowane rurki gazowe stalowe.

 

Pozdrawiam wszystkich i proszę moją refleksję traktować jako raczej przestrogę, a nie uwagę krytyczną skierowaną pod adresem kogokolwiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...