pan.bogdan 05.09.2014 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2014 Witam, Robię remont generalny w łazience. Hydraulik zrobił mi instalację hydrauliczną (stara została usunięta). Zrobiłem test i wlałem szklankę wody do odpływu do którego ma być podłączona umywalka. Rura jest podłączona tak, że połowa wody ze szklanki wylała się odpływem od brodzika (wylała się na podłogę, bo brodzika nie ma), a połowa popłynęła prawidłowo rurą, aż do głównego pionu kanalizacyjnego. Nie jestem specjalistą, ale chyba coś jest nie tak, skoro woda wylewa się rurą z którego ma odpływać woda z brodzika. Za słaby spad? Hydraulik zaczął coś kręcić twierdząc, że brakuje uszczelki i żebym nie odkręcał korków w rurach. Trochę mnie zdziwiła jego odpowiedź, bo jak dla mnie nie chciało mu się wykuć w ścianie 0,5m odcinka by zrobić połączenie z rurą trochę dalej - wtedy problemu nie powinno być. Moje pytanie brzmi czy akceptowalne jest by jakakolwiek woda znalazła się w rurze odpływowej do której ma być podłączony brodzik? Tą samą rurą ma iść odpływ z pralki, więc przy wysokim ciśnieniu woda może lać się do brodzika. Hydraulik stwierdził, że kratek już*się nie robi w blokach i lepiej będzie usunąć kratkę. Słyszałem, że strasznie z nich śmierdzi jeśli się nie leje do nich wody regularnie. Wszystko byłoby dobrze, tylko, że hydraulik powiedział, że dziura w brodziku od kabiny prysznicowej powinna być 10 cm nad płytkami. Z tego co widziałem, to odległość w brodzikach między dziurą odpływową a płytkami jest około 7,5 cm, a syfon może mieć około 6 cm. Podłoga w łazience jest nierówna i będzie wylana wylewka około 1-2 cm potem położone płytki, więc czemu brodzik miałby być aż tak wysoko? Pozdrawiam,Bogdan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.