samowola budowlana na zyczenie. co wy nato

[jasiek530]

witam . jestem tu nowy wiec niewiem czy w dobrym forum umieszczam moje pytanie ,ale sprobujmy . . otoz . mieszkam w miescie w domu jednorodzinnym . w roku 2011 przenioslem piec c.o do pomieszczenia gospodarczego obok domu. wyprowadzajac komin pionowo w gore fakt moze troche za niski . komin wykonany byl z rur kwasoodpornych ocieplonych . jednakze moj mily sasiad zglosil ze dym opada na jego dzialke a komin jest nieestetyczny. w wyniku czego nadzor budowlany nakazal mi zrobienie pelnej dokumentacji . wszelkich formalnosci dopelnilem zrobilem dokumentacje kotlowni i instalacji c.o. zdobylem wszystkie pozwolenia . wpadlem na pomysl zeby obecny wylot spalin z kotlowni podlaczyc do starego komina istniejacego juz w domu. i taka dokumentacja zostala zatwierdzona prze inspektorow, uzyskalem zgode na uzytkowanie . wszystko bylo ok. jednakze z czasem pomysl podlaczenia wylotu spalin do starego komina okazal sie niewypalem ze wzgledu na dlugi odcinek laczacy kominy z( malym spadkiem) . czeste zapychanie, czyszczenie calego ukladu raz w tygodniu ,.do tego rury nadaja sie juz do wymiany . . masakra .stwierdzilem takze ze system ten zagraza bezpieczenstwu. wiekszosc rur idzie poddaszem. chcialbym powrocic do pierwszej wersji komina pionowego bezposrednio z kotlowni. wykonanego z rur kwasoodpornych dwusciennych . jego wylot planuje na wysokosci budynku mieszkalnego najblizszego mojej kotlowni co na to przepisy . bedac w starostwie poinformowano mnie ze bede potrzebowal projekt i pozwolenie na budowe . dopelnilbym wszystkich formalnosci ale nie wyrobie sie z tym wszystkim do wiosny , a sezon grzewczy za pasem . stad moje pytania . 1. chcialbym popelnic samowole budowlana i postawic komin bez zglaszania (sasiad zrobi to za mnie). zapewne otrzymam nakaz rozbiorki . zloze odwolanie itd. byle do wiosny . a na wiosne spokojnie wszystko zalatwie. czy dotrzymujac terminow jest to mozliwe . 2.czy moga nakazac mi rozbiorke komina zima.3.jak to zalatwic najszybciej 4. jaka powinna byc wysokosc takigo komina Edytowane 8 Września 2014 przez jasiek530

[sSiwy12]

. wpadlem na pomysl zeby obecny wylot spalin z kotlowni podlaczyc do starego komina istniejacego juz w domu. i taka dokumentacja zostala zatwierdzona prze inspektorow,

 

Albo łżesz, albo Pani Sprzątająca, w zastępstwie za inspektora, wyraziła zgodę na takie, niezgodne z przepisami, logiką i zdrowym rozsądkiem, rozwiązanie.

[pitar34]

A ja wam powiem, że mnie trochę denerwują takie sytuacje, że człowiek na własnej ziemi musi prosić o jakieś zgody urzędników. Ja rozumiem, że powinno być to jakoś normowane - ale my tak na prawdę nie jesteśmy właścicielamy żadnej ziemi skoro musimy się pytać kogoś czy możemy coś na niej postawić, wyciąć itd,

[Nefer]

Wiesz co? Mam sąsiada, który na "swojej ziemi" robi co chce . Na przykład pali butelki w piecu. Jego komin jest za niski, bo dom (a właściwie kurnik) jest przedwojenny. I on sobie robi co chce i uważasz,że ma prawo?

Nadal byś tak uważał, gdyby sąsiad postawił dom w granicy Twojej działki na wysokość 12 m i urządził tam hotel dla emigrantów? Albo przez płot miałbyś fabrykę asfaltu. Albo, gdy sąsiad za Twoim płotem postawi dom na wzgórzu, bo ma taki kaprys. Nasypie 8 metrów ziemi i postawi se chałupę, bo lubi mieć ładny widok. Ciekawe czy nadal apelowałbyś o wolność po kolejnym zalaniu Twojej działki.

'

To się nazywa kalizm. W momencie, gdy to Ciebie dotknie - gwałtownie możesz zmienić zdanie.