Wybór kotła do parterówki poniżej 100m (CO i CWU)

[lysy1l]

Widzisz,sporo to pojęcie względne i nie masz racji,że sporo.

Otóż w tak małym ďomu dobra izolacja to ok.3-4tys.zl wiecej niż ta z projektu.

Czyż nie jest to koszt za który stawia się komin ?

Otóż to,jest to podobna kwota.

Myślałem, że komin kosztuje z 10 koła? Ktoś tak z uporem maniaka ciągle twierdził. A zresztą, nieważne...

[Gość Arturo72]

Myślałem, że komin kosztuje z 10 koła? Ktoś tak z uporem maniaka ciągle twierdził. A zresztą, nieważne...

Nie wiem kto tak twierdził,mój do kominka kosztował z wykończeniem 3tys.zl ale ja mam jakiś badziew.

Schidel czy Plewa taki 8mb to chyba surowy ok.2,5-3tys.zl plus wykonczenie ?

[_olo_]

Myślałem, że komin kosztuje z 10 koła? Ktoś tak z uporem maniaka ciągle twierdził. A zresztą, nieważne...

 

To zależy od komina - ile kanałów, czy systemowy z wkładem ceramicznym, tradycyjny z cegły no i ile mb go jest. W tym domku może z 1,5-2mb licząc, że jest murowany z cegły od stropu lub nieco poniżej stropu a niżej z tego co ściany.

[timon120777]

....

Chodzi mi głównie o piece na ekogroszek z podajnikiem w którym można spalać groszek, miał, pellet i dodatkowo ruszt na drewno, brykiet, większe kawałki węgla - w zależności od dostępności i ceny danego surowca.

...

w przypadku paliwa stałego pomimo jego wszystkich wad uważam, że mam wiecej alternatyw co do tego czym zasilić piec i instalacje.

 

co do pierwszej części Twojej wypowiedzi.

nie obiecywałbym sobie po tym ruszcie awaryjnym w kotle na ekogroszek zbyt wiele. może uda Ci się po wielu próbach zagrzać wodę latem ale to upierdliwe i z kiepską sprawnością spalanie będzie. podobnie do pelletu. w kotle dedykowanym do eogroszku możesz dobrze współspalić pellet z ekogroszkiem. sam pelet wymaga dodatkowch zabezpieczeń ze względu na wyższe ryzyko zapłonu w koszu oraz inny sposób prowadzenia kotła.

skupiłbym się na kotle z palnikiem dobrym do miału jeśli masz do niego dostęp. do tego bufor + podłogówka po całości+ grzałka w zasobniku CWU na lato gdybyś miał po sezonie kocioł wyłączyć.

w zasadzie w pierwszej części odpowiedziałem w kwesti tego czym zasilić kocioł.

co do zasilenia instalacji- jak zrobisz kaloryfery to będziesz musiał grzać z wysoką temperaturą wody zazwyczaj powyżej 45stC. to mocno ogranicza a nie daje możliwości zmian. gaz prąd czy pompa lubią niższe temperatury zasilania i robiąc podłogówkę masz możliwość wymieniając jedynie kocioł na grzałkę w buforze lub pompę zmienić minimalnym kosztem sposób grzania domu. pompy ciepła wręcz lubią temperaturę 35stC i niższą a kaloryfer ją praktycznie wyklucza.

 

koszt lepszej niż w projekcie izolacji to około 4-5 tysięcy maksymalnie więc ja bym się nawet sekundy nie zastanawiał i doinwestował w izolację aby cieszyć się jeszcze niższymi kosztami ogrzewania nawet tym nieszczęsnym w Twoim przypadku węglem

[Jarecki79]

Syf w domu i źle izolowany dom czy komfort użytkowania u niskie straty ciepła ?

 

znowu sobie wlewasz

 

Skąd ten syf ma być w domu? Chyba stąd,że mieszka tam brudas..... bo ja innego powodu nie widzę albo jak sobie ktoś walnie kominek w salonie, to wówczas będzie miał nieco brudu i możliwe,że częściej jak osoby bez kominka będzie zmuszony do odświeżania (czytaj malowania) tego pomieszczenia.

Chcę Ci powiedzieć,że to nie Ty budujesz ten dom i nie Ty bierzesz na niego kredyt.

 

Jak kogos stać na przysłowiowego malucha, to mercedesa nie kupi i tyle.

 

Nie ma tez mowy o braku ocieplenia, tylko jest mowa o takim jak w projekcie, bo możliwe,że więcej środków nie będzie.

Nie mierz wszystkich swoją miarą.

 

Co dla Ciebie najlepsze i oczywiste dla innego być nie musi.

O wymyslaniu cen tego czy tamtego już nie będziemy rozmawiać, tyle razy było to wałkowane,że czasu szkoda

[Jarecki79]

Timon jak ktoś chce, to po całości podłogowe zrobi, ja mam na małym metrażu ok.65%podłogowego i w zasadzie tylko 3grzejniki, kocioł gazowy nie ma z tym najmniejszego problemu. Zmiany zrobiłem ostatnio przy okazji remontu i nie chciałem podłogówki po całości z różnych powodów i nie narzekam.

 

Co do rusztu racja, po co się w to bawić jak na cwu na dobę idzie od 2 do 3,5kg.... bez babrania a kosz wówczas wystarcza na hohoho i jeszcze dłużej, praktycznie z jednym zasypem lato opędzi

 

Bufor... hmmm skoro dom mały, to miejsca też na dodatkowe bzdety jest tyle, co jest.... skoro bufor ma byc polecany, to może lepiej jakiś zbiornik kombinowany... czyli w jednym bufor i bojler.... rozwiązan tyle, co pomysłów na instalację i fachowców od jej wykonania.

[Gość Arturo72]

Dla mnie palony węgiel czy ekogroszek porostu śmierdzi,piszę o wewnątrz domu a nie o dymie.Wchodzac do jakiegoś domu nie wiedząc jakie jest ogrzewanie porostu po tym smrodzie wiem czym jest ogrzewany i stąd ten syf.

[BrodowskiG]

jakbyś się zdecydował na kocioł zasypowy to jak da rade dołóż bufor 1000l a kocioł dobierz pod bufor

[map78]

Jak kogos stać na przysłowiowego malucha, to mercedesa nie kupi i tyle.

 

Jarecki, my tu dyskutujemy o domku 90m2:eek: Jeśli miałby kupić porządny kocioł, taki jak mu polecacie, czyli Skam - to musi wydać minimum 7tys. Do tego MUSI wybudować komin za te powiedzmy 3 tys. To dokładając jeszcze 2-3tys. ma markową pompę ciepła, nie chińska Julę, tylko Pansonica. Te 3tys zwrócą mu się w pierwszym roku - jak nie w rachunkach to w komforcie. Dla mnie doradzanie komuś instalowania kotła w TAKIM domu to po prostu niegodziwość, bo inwestor nie wie co czyni i żadnym usprawiedliwieniem nie jest tu fakt, że jest przyzwyczajony do węgla i jak to mówi karoka - "sam tego chciał".

[timon120777]

map78

trzeba ograniczyć się do zasugerowania możliwości a nie do ich wciskania

nic nie poradzisz jak ktoś lubi brunetki i choćbyś nie wiem jak blondynki lub rude zachwalał to i tak wybierze czarną.

to samo z ogrzewaniem. jest nastawiony na węgiel to nie pozostaje nic innego jak dać mu ten węgiel w najmniej inwazyjnej postaci. nic tu nie da gadanie o komforcie czy bezobsługowości pompy czy czystego prądu. chce węgiel i wie co go z nim czeka i niech mu tak będzie. bicie piany nie ma sensu. napisane ma jasno że w takim domu będzie to kiepskie rozwiązanie zwłaszcza w takim kształcie w jakim autor wątku sobie to wyobraża. a co zrobi bądź wola jego.

[gnsl]

Jarecki, my tu dyskutujemy o domku 90m2:eek: Jeśli miałby kupić porządny kocioł, taki jak mu polecacie, czyli Skam - to musi wydać minimum 7tys. Do tego MUSI wybudować komin za te powiedzmy 3 tys. To dokładając jeszcze 2-3tys. ma markową pompę ciepła, nie chińska Julę, tylko Pansonica. Te 3tys zwrócą mu się w pierwszym roku - jak nie w rachunkach to w komforcie. Dla mnie doradzanie komuś instalowania kotła w TAKIM domu to po prostu niegodziwość, bo inwestor nie wie co czyni i żadnym usprawiedliwieniem nie jest tu fakt, że jest przyzwyczajony do węgla i jak to mówi karoka - "sam tego chciał".

 

Dokładnie, jestem przyzwyczajony do węgla i wydaje mi się tanim i rozsądnym wyborem.

Co do przerzucania ton węgla, dosypywania, wybierania popiołu i czyszczenia to nie jest dla mnie jakaś wada tylko coś co po prostu trzeba przy tym robić i tyle.

Niektóre pomysły za których podanie dziękuję są chyba dla mnie zbyt drogie i zaawansowane (patrząc na koszt wprowadzenia w życie danego rozwiązania, nie patrząc na wyliczenia na ileś lat w przód jak to mi się opłaci i ile oszczędzę na ogrzewaniu).

Sam dom to nie jest jakieś moje marzenie i cel w życiu tylko szeroko rozumiany kompromis - przez 2-3 lata mam gdzie mieszkać, później muszę albo kupić mieszkanie (potrzebuję ponad 60m,tj. ok. 170-180 tyś.PLN + remont + urządzenie) albo budowa jak najtaniej małego i prostego domu (mam działkę) w którym pomieszkam ze 20 lat aż wychowam dzieci i będę się mógł wynieść w swoje rodzinne strony.

Dlatego nie chcę zbyt kosztownych i skomplikowanych rozwiązań na niewiadomo jak długo, chcę szybko i tanio postawić w jakieś 2 lata domek który będzie miał 4 przysłowiowe ściany i dach.

Edytowane 10 Września 2014 przez gnsl

[Gość Arturo72]

map78

trzeba ograniczyć się do zasugerowania możliwości a nie do ich wciskania

nic nie poradzisz jak ktoś lubi brunetki i choćbyś nie wiem jak blondynki lub rude zachwalał to i tak wybierze czarną.

To nie chodzi o to,że ktoś woli blondynki czy brunetki a chodzi o to,że ktoś nie wie wogóle że istnieje coś takiego jak płeć przeciwna i wybiera łysego.

Samo pytanie,czy kocioł 17kW wystarczy do domu 90m2 jak tam potrzeba 4-5kW i to dla domu z izolacją projektową o tym świadczy.

Przy takiej potrzebnej mocy do tego domu wystapienie jareckiego polecającego swoje kotły bo poczuł krew jest faktycznie nie na miejscu.

[Gość Arturo72]

Dokładnie, jestem przyzwyczajony do węgla i wydaje mi się tanim i rozsądnym wyborem.

A co powiesz,że to tylko Ci się tak wydaje i nie ma uzasadnienia w rzeczywistości ?

Mam na myśli "tnie i rozsądny wybór" bo do tego,że jesteś do niego przyzwyczajony nie kwestionuje.

Przeliczyłeś budowę tak jak sugerowałem ?

Czy wolisz dokładać do kotła zamiast w tej samej cenie naciśnięcie przycisku i ciepło w domu ?

Jeśli tak to ok.

Niektóre pomysły za których podanie dziękuję są chyba dla mnie zbyt drogie i zaawansowane (patrząc na koszt wprowadzenia w życie danego rozwiązania, nie patrząc na wyliczenia na ileś lat w przód jak to mi się opłaci i ile oszczędzę na ogrzewaniu).

Możesz podać przykłady ? Podyskutujemy dla dobra inwestorów,wyprowadzimy z błędnego myślenia,żeby inni mieli lżej w wyborze ?

Dlatego nie chcę zbyt kosztownych i rozwiązań na niewiadomo jak długo, chcę szybko i tanio postawić w jakieś 2 lata domek który będzie miał 4 przysłowiowe ściany i dach.

Kociołek elektryczny za 2,5tys.zł to kosztowne rozwiązanie ?

Taniej wyjdzie kocioł na ekogroszek za 8tys.zł plus dodatkowo komin za 4tys.zł ?

Wyjaśnij co myślisz jako o kosztownych rozwiązaniach ?

Edytowane 10 Września 2014 przez Arturo72

[map78]

Dokładnie, jestem przyzwyczajony do węgla i wydaje mi się tanim i rozsądnym wyborem.

Co do przerzucania ton węgla, dosypywania, wybierania popiołu i czyszczenia to nie jest dla mnie jakaś wada tylko coś co po prostu trzeba przy tym robić i tyle.

Niektóre pomysły za których podanie dziękuję są chyba dla mnie zbyt drogie i zaawansowane (patrząc na koszt wprowadzenia w życie danego rozwiązania, nie patrząc na wyliczenia na ileś lat w przód jak to mi się opłaci i ile oszczędzę na ogrzewaniu).

Sam dom to nie jest jakieś moje marzenie i cel w życiu tylko szeroko rozumiany kompromis - przez 2-3 lata mam gdzie mieszkać, później muszę albo kupić mieszkanie (potrzebuję ponad 60m,tj. ok. 170-180 tyś.PLN + remont + urządzenie) albo budowa jak najtaniej małego i prostego domu (mam działkę) w którym pomieszkam ze 20 lat aż wychowam dzieci i będę się mógł wynieść w swoje rodzinne strony.

Dlatego nie chcę zbyt kosztownych i skomplikowanych rozwiązań na niewiadomo jak długo, chcę szybko i tanio postawić w jakieś 2 lata domek który będzie miał 4 przysłowiowe ściany i dach.

 

Doskonale Cię rozumiem. Nastawiłeś się na ten rodzaj ogrzewania, bo je znasz i jesteś jego pewien. To też nie ukrywając jest ważne:yes: Z tymże musisz zdawać sobie sprawę, że w Twoim konkretnym domu kocioł z podajnikiem będzie tak na prawdę jednym z najdroższych rozwiązań zarówno w sensie inwestycyjnym jak i eksploatacyjnym. Taka niestety jest prawda:( Chyba, że myślisz o jakimś tanim kotle z allegro - a to proszenie się tylko o kłopoty i po kilku latach i tak będzie trzeba nowy kupić. Tak jak wcześniej pisałem instalacja w oparciu o kocioł na ekogroszek porządnej klasy wyniesie cię około 13-14tys. zł, bo do kosztu kotła i komina będziesz musiał doliczyć instalację kotłowni i zasobnik CWU. Za te same 14tys. masz na prawdę multum możliwości, jak np zainwestować w mega ocieplenie i ogrzewać się buforem, kotłem elektrycznym, czy kablami, albo lekkie docieplenie i gaz, albo zostaw jak jest i pompa ciepła - każdy z tych sposobów będzie lepszy niż węgiel - ten zostaw dla starych domów lub wielkich domów - Twój jest akurat stworzony pod bezobsługowe źródło ciepła, tym bardziej , ze u Ciebie każdy metr jest na wagę złota, a kocioł nie dość, że potrzebuje więcej miejsca od innych systemów to jeszcze trzeba gdzieś to czarne złoto przechowywać.

[gnsl]

Trochę mi daliście do myślenia, do tej pory paliwo stałe z podajnikiem wydawało mi się najtańsze, a wychodzi na to że do tak małego i prostego domu dobrze by było dać kilka cm więcej izolacji z każdej strony, gaz i podłogówka w całym domu, ewentualnie kominek do dogrzewania.

Pytanie tylko jak to wpłynie na całkowity koszt budowy, wstępnie liczyłem, że do max. 250tyś. PLN będę mógł się wprowadzić i mieszkać w takim domku (część prac wykonując sam), nie wiem na ile te kalkulacje były realne ale przy zmianie izolacji i ogrzewania nie mam kompletnie pojęcia ile cała ta inwestycja może mnie kosztować (mam na myśli samą budowę - pozwoleń, projektów, adaptacji i przyłączy mediów itp. nie liczę).

[Gość Arturo72]

Pytanie tylko jak to wpłynie na całkowity koszt budowy, wstępnie liczyłem, że do max. 250tyś. PLN będę mógł się wprowadzić i mieszkać w takim domku (część prac wykonując sam), nie wiem na ile te kalkulacje były realne ale przy zmianie izolacji i ogrzewania nie mam kompletnie pojęcia ile cała ta inwestycja może mnie kosztować (mam na myśli samą budowę - pozwoleń, projektów, adaptacji i przyłączy mediów itp. nie liczę).

Jeśli część prac wykonasz własnoręcznie to z tym domkiem zmieścisz się spokojnie w 250tys.zł z dobrym ociepleniem i bez kotła na ekogroszek.

Mój do wprowadzenia wyszedł 310tys.zł ale jest o wiele większym domem.

Szczegóły budowy masz w stopce.

[Jarecki79]

Samo pytanie,czy kocioł 17kW wystarczy do domu 90m2 jak tam potrzeba 4-5kW i to dla domu z izolacją projektową o tym świadczy.

.

 

Panie v-ce prezesie od sprzedaży pompek, chyba Ty polecasz 17kW i nikt poza Tobą

 

Zasugerowałem natomiast, aby skorzystał z linka w stopce i sam policzył, co mu odpowie...

Lubię też zawyżanie cen jednego a zaniżanie drugiego, aby dobrze wychodziło.

 

Zresztą większość z tych rzeczy x razy na y wątkach była już poruszana i na koniec zamiast normalnej rozmowy jest zawsze jedno wielkie bicie piany.

Zrobi co uzna za słuszne i nikt nie będzie płakał jak wykonana bufor z grzałką, założy prund czy pumpke czy gaz czy mały kocioł.

[_olo_]

Ten komin w projekcie z kotłowni to bym sobie zrobił, on również będzie wentylacyjnym z łazienki i z tej kotłowni, nie jest to jakiś kolos kosztochłonny a w łazience dobra wentylacja się przyda, gdyby tam była nie kotłownia a pralnia/suszarnia to również komin się przyda do wentylacji.

Ten drugi, jeżeli nie planujesz gazu w kuchni możesz odpuścić, 2 systemowe kominki wentylacyjne załatwią sprawę. To co w ten sposób zaoszczędzisz dołożysz do podłogówki zamiast grzejników.

 

A na wiosnę może już się dowiemy od kolegi, jeżeli z forum nie zniknie, jak mu się Jula sprawdziła - jeżeli już będziesz tak daleko z budową to zdecydujesz - kocioł zasypowy dolnego spalania + bufor - rozwiązanie tanie w budowie i eksploatacji lub kocioł na ekogroszek + bufor / Jula bez bufora - podobna cena. Ewentualnie okaże się, że gdzie indziej przeszacowałeś koszty budowy i zostało ci trochę grosza to dołożysz 5kzł i markową PC kupisz.

Dla tych wszystkich wariantów izolacyjność budynku będzie miała podobny wpływ na koszty ogrzewania więc o ile nie odchudzisz izolacji, zwłaszcza murów i podłogi do jakichś śmiesznych wartości powinno być ok. bo pod dach to można zawsze dołożyć.

 

I tak jak kolega powyżej zasugerował - wejdź na stronę ciepło właściwe z jego stopki, wklep dane i sam zobaczysz jaką energochłonność ma ten domek.

Edytowane 10 Września 2014 przez _olo_

[Gość Arturo72]

Panie v-ce prezesie od sprzedaży pompek, chyba Ty polecasz 17kW i nikt poza Tobą

Czytania ze zrozumieniem trzeba się nauczyć,to samo nie przychodzi...

Samo pytanie,czy kocioł 17kW wystarczy do domu 90m2 jak tam potrzeba 4-5kW i to dla domu z izolacją projektową o tym świadczy.

W przypadku wykorzystania wody z kotła do CWU czy wystarczy kocioł 15-17kW?

[Jarecki79]

Ten wątek ma już nasrane 4strony i kilka razy pewne odpowiedzi tutaj padały

 

Przestań bić pianę.