Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

 

Mam ten kocioł od 6 lat. Dotychczas działał - nie powiem że bez zarzutu - ale jakoś tam zawsze udawało się go opanować. Od niedawna ma dziwne objawy. Nie znalazłem nic podobnego na forum, więc opisuję. Sorry że trochę długie ale nie da się inaczej.

 

Kocioł pracuje w trybie tylko podgrzewania wody użytkowej, co jest zaprogramowane w godzinach wieczornych. Pewnego wieczoru wróciłem późno i woda była zagrzana. Po częściowym zużyciu zauważyłem że nie włączył się aby dogrzać wodę. Żaden błąd nie był wyświetlony, wcisnąłem reset, wystartował ale nie odpalił i wody nie zagrzał. Wyłączyłem go na chwilę, po włączeniu to samo - nie grzeje, żadnego błędu.

 

Wyłączyłem go i poszedłem spać, a następnego dnia - telefon do serwisanta. Kazał włączyć i odczytać wartość wyświetloną po wybraniu funkcji 38 w kodowaniu 2 - pokazało się 33. Serwisant stwierdził że elektronika jest do wymiany. Ponieważ koszty były znaczne, stwierdziłem że rozejrzę się dokładniej. Kolejny serwisant rzucił kwotę 10% niższą i zadeklarował chęć obejrzenia kotła dokładniej zanim zdecydujemy się na wymianę.

 

Umówiłem się, ale wieczorem dzień przed wizytą podkusiło mnie i włączyłem go. A on jakby nigdy nic odpalił i zagrzał wodę. No to przez cały wieczór obserwacja - zachowywał się normalnie, kilka razy odpalał i dogrzewał wodę. Sprawdziłem że po wybraniu 38 w kodowaniu 2 pojawiała się wartość 0.

 

Odwołałem serwisanta, minął tydzień i pewnego dnia z rana przechodząc usłyszałem że coś się w nim dzieje (a nie powinno bo tylko wieczorem ma podgrzewać). Pstrykał przekaźnikami, włączał wentylator zmieniając jego prędkość, po chwili przestawał i po kilkudziesięciu sekundach to samo. Po kilku (może kilkunastu) takich próbach zamilkł i przestał. Sprawdziłem funkcję 38 w kodowaniu 2 - znowu wartość 33. Wyłączyłem go, odczekałem do wieczora, włączyłem. Popstrykał, podmuchał wentylatorem, zamilkł a po chwili odpalił i zaczął grzać wodę.

 

No i teraz cały czas słucham, jak zaczyna świrować to go wyłączam i czekam, albo kilka minut wieczorem, albo do wieczora (kiedy powinien grzać wodę). Czasami za pierwszym razem się nie udaje, wtedy wyłączam, czekam, włączam i jak na razie to pomaga. Zbliża się sezon grzewczy a ten kocioł raz grzeje, raz świruje.

 

Że wymiana elektroniki - to już wiem...

Wszelkie inne pomysły co z tym zrobić mile widziane :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/193391-vitodens-200w-problem-dziwne-zachowanie/
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...