Wybór ogrzewania nowego domu. mam tylko tydzień na decyzję - proszę o pomoc

[sruba014]

A co sądzisz o samym szkicu tej inetalacji, który załączyłem powyżej?

 

Bardzo Was proszę o opinię co do szkicu instalacji. Wierzę, że instalator zrobił to dobrze, jednak osobiście nie znam się na tym i wolałbym poznać jeszcze Wasze opinie.

[Jarecki79]

SPP jako sam sterownik stref czasowych nie ma.

Uzyskuje owe strefy czasowe jak masz z bramka internetową, wówczas strefy sa poprzez www dostępne

 

Co do szkicu, tak szybko rzucając okiem to widzę,że ma tam być wymiennik ciepła... ja bym zmienił bojler na stronę otwartą.

Jak chcesz zaoszczędzić na ilości pomp, zyskać lepszą stabilność pracy, ale stracisz z kolei na ustawianiu temp. bojlera, to wpinasz go między kocioł a wymiennik i pompa, która non stop chodzi na tzw małym obiegu ciągle dogrzewa bojler w/g nastawy kotła.

Jak chcesz to mieć sterowalne, to przed wymiennikiem ciepłą z osobna nitką do bojlera, ale dojdzie Ci wówczas raczej kolejna pompa, nie wiem czy to da radę grawitacyjnie wówczas podgonić....

Za wymiennikiem zostawić pozostałe obiegi.

 

To tak na szybko

[kobra64]

Widzę że chce Ci to zrobić przez wymiennik ciepła, kocioł w układzie otwartym reszta w zamkniętym. Ja bym się tak w to nie babrał, jak Jarecki dopuszcza montaż kotła w układzie zamkniętym zrobiłbym wszystko w zamkniętym przez wężownicę schładzającą i sprzęgło hydrauliczne z rozdzielaczem obiegów. Nie wyjdzie wiele drożej, ale nie będzie problemów ze zrównoważeniem przepływów. Jak będzie robił tak jak narysował, to bojler bezwzględnie dać stojący i po stronie otwartej - czyli przed wymiennikiem. Tak jak jest teraz - to jak będziesz latem CWU grzał? Będziesz musiał gonić dwie pompy ( kocioł - wymiennik i wymiennik - bojler ). Poza tym wymiennik zawsze nieco obniża temperaturę - za wymiennikiem masz mniej niż na kotle. Czyli trzeba będzie trzymać o tą różnicę wyższą temperaturę kotła żeby skutecznie grzać bojler. Bez sensu. Grzejniki zasilone tą samą pompą co podłogówka i zza mieszacza podłogówki - no to muszą być rzeczywiście bardzo przewymiarowane, grzejące przy temp. zasilania rzędu 30 stopni i delcie T rzędu kilku - max 10 stopni. Ty podłogę będziesz grzał załóżmy na 30 stopni a czasem i niżej - i tyle Ci pójdzie na grzejniki. Nie wiem czy wydolą. Nie wiem gdzie chce Ci dać to naczynie wyrównawcze - ale jeżeli w kotłowni to pompa na powrocie ( ta na linii kocioł - wymiennik ciepła ) jest raczej mocno ryzykowna, przy pompie na powrocie dno naczynia wyrównawczego ma być o minimum 70% wysokości podnoszenia pompy powyżej najwyższego punktu instalacji - w tym wypadku instalacja to będzie wszystko od kotła do wymiennika. Wynikałoby z tego umieszczenia pompy że chce wyjechać z naczyniem na strych - a w takim układzie to ten wymiennik jest w ogóle zbędny i robiłbym całą instalację w układzie otwartym, pompy obiegowe bym dał na zasilaniu, z jednego wyjścia kotła podłogówki, z drugiego grzejniki + CWU ( mogą być na jednej pompie, mogą i na oddzielnych dla grzejników i dla CWU ) i może bym wtedy dołożył zawór 3D w funkcji rozdzielacza do podgrzewania powrotu na linii grzejników. Nie narysował Ci tam żadnej cyrkulacji do CWU - jak masz łazienkę na górze to nie będzie dobrze. Zresztą jak ta na dole jest ciut dalej od kotłowni to też kicha będzie i zlewanie wody w kanał zanim ciepła zacznie płynąć. Żeby krótko podsumować: w układzie zamkniętym moim zdaniem lepiej i niekoniecznie drożej ( a jeżeli już to niewiele ) będzie to zrobić w zamkniętym w całości, przez wężownicę schładzającą i sprzęgło z rozdzielaczem obiegów. Robiąc to w otwartym z naczyniem wyrównawczym na strychu - moim zdaniem lepiej będzie zrobić w otwartym całość ( bez wymiennika ciepła ), pompy obiegowe na zasilaniu, nie zasilać grzejników zza mieszacza podłogówki. Już z kotła dać z osobnego wyjścia podłogówki, z osobnego grzejniki. Zrobić sterowaną cyrkulację do CWU.

[sruba014]

To wszystko co piszesz ma sens (jestem laikiem ale bardzo przystępnie to wytłumaczyłeś). Przy rozmowie z instalatorem mówiłem, że chcę się podzielić tym co zaproponuje z Wami - forumowiczami. Monter nie bardzo się na to zapatrywał... Dzisiaj mi wycenił tą kotłownię na około 7-8 000zł (już z zasobnikiem 150l). Czy uważacie, że to rozsądna cena? Czy zbyt wysoka? Jest to cena samej instalacji z zasobnikiem ciepłej wody, ale bez kotła.

 

Wierzę, że chcecie mi pomóc tak bezinteresownie. Także albo spróbuję pójść na kompromis z instalatorem albo zmienię firmę.

 

Kobra nie chcę nadużywać twojej pomocy ale mam wrażenie bezradności w kwestii tej kotłowni. Czy mógłbyś mi naszkicować jak ty byś widział tą kotłownię? Bardzo proszę o pomoc w tej kwestii.

 

mam łazienkę na dole i jedną na górze (łazienka jest praktycznie nad kotłownią). Projekt domu to APS 193L (z 2 stanowiskowym garażem). Grzejniki mam w: 1 kotłownia, 1 w pom. gosp (także w garażu bo po jego powiększeniu zostało miejsce na dodatkowe pomieszczenie). 2 w garażu pod oknami i 2 w łazienkach (drabinkowe, po jednej drabince w każdej łazience. Dodatkowo jest w łazienkach podłogówka.).

 

Bardzo proszę o pomoc.

[kobra64]

Wysłałem Ci priv.

[map78]

Dzisiaj mi wycenił tą kotłownię na około 7-8 000zł (już z zasobnikiem 150l). Czy uważacie, że to rozsądna cena? Czy zbyt wysoka? Jest to cena samej instalacji z zasobnikiem ciepłej wody, ale bez kotła.

 

Jak dla mnie cena jest z kosmosu. Na innych watkach ekogroszkowcy twierdzą, że koszt takiej kotłowni zamyka się do 2tys. zł + zasobnik dwupłaszczowy do tysiaka.

Ja za moja kotłownię ekogroszkową zapłaciłem w 2010r 4tys. zł razem z zasobnikiem Biawar 120l.

[sruba014]

No właśnie. Sam się zastanawiałem czy to dużo czy mało (nie mając wcześniej styczności z cenami za takie kotłownie).

[sruba014]

Panowie jest jeszcze jedna opcja. Proszę o wasze opinie.

 

Piec na ekogroszek, którym będę grzał CO w sezonie grzewczym, poza sezonem będę grzał CWU za pomocą podgrzewacza gazowego Junkers s 160-1 kp (albo jakiegokolwiek innego)

 

Rozmawiałem ze znajomymi i latem rachunki za gaz (grzejąć cwu i używając kuchenki gazowej) to około 100zł a używając samej kuchenki gazowej 120zł na 2 miesiące. A gdybym chciał zawsze mogę przełączyć piec na grzanie cwu ekogroszkowcem w lecie.

 

Myślę że jest to jakaś alternatywa.

 

Dajcie znać proszę.

[BrodowskiG]

podlaczenie takiego podgrzewacza to prawie jak kotła...gaz. cwu, spaliny, odpada tylko CO, troche dokładasz i masz kocioł, mniej niż doplacisz za zakup ekogroszka, i bedziesz mial "bezobslugowe" ogrzewanie, tylko czasami wrzucic worek wegla, wybrac popiół, wyczyścić kocioł i raz do roku ćwiczenia z wrzucaniem worków. jak będziesz miał małe zapotrzebowanie to różnica w kosztach ogrzewania nie będzie na tyle dużo żeby się z tym syfem bawic, komfort nieporównywalny

[sruba014]

Instalacja do pieca ekogroszkowego będzoe mnie kosztować około 7000zł w tym miał być zasobnik CWU, instalator zaproponował mi w tej samej cenie (czyli 7000) zamiast "zwykłego" zasobnika właśnie tego junkersa. Mówił, że w lecie cwu będzie grzał ten podgrzewacz a w zimie wyłączę mu funkcję grzania cwu gazem i włączę taką, żeby spełniał rolę tego zwykłego zbiornika na cwu.

 

Mnie oszczędności n a ekogroszku rzędu 1500 rocznie przekonują.

 

Z kolei instalator powiedział, że gdy mam w całym domu podłogówkę i dodatkowo mam kominek z rozprowadzeniem ciepłego powietrza na pokoje to on by na moim miejscu zainstalował piec gazowy kondensacyjny jednofunkcyjny z zasobnikiem cwu i cyrkulacją bo:

1. będzie w kotłowni czysto 2. koszta roczne grzania co i cwu nie będą wieksze niż1000-1500zł w porównaniu do groszku bo jak stwierdził - podłogówka się nagrzeje i kumuluje ciepło, wtedy piec się wyłącza po uzyskaniu nadanej temp a podłoga nadal mi grzeje. 3. wygoda 4. mówił, że zawsze w jesienne dni grzać kominkiem a gdy zrobi sie naprawde zimno wlaczyc piec gazowy... jeszcze kilka innych atutów, których nie oamiętam.

 

idzie zwariować od tego wszystkiego. Oszczędności na groszku do mnie przemawiają...

[BrodowskiG]

ja bym grzal jesienia gazem bo jest male zuzycie a w kominku w mrozy żeby zmniejszyć zużycie gazu. jak różnica 1,5 tys. to może lepiej poprawić izolacje? są tacy co za tyle grzeją prądem albo pompa ciepła a Ty masz tyle różnicy.....

[nowyyy]

Witam a ja mam inny problem. Mieszkam na poddaszu w starej po niemieckiej kamienicy która ma 4 piętra i nie wiem czym mogę moje mieszkanie ogrzewać. Zastanawiam się czy jest możliwości podłączenia tzw. kozy do komina ? Pomocy bo już sam nie wiem czym mam mieszkanie ogrzewać

[BrodowskiG]

piec kaflowy

grzejnik akumulacyjny w taniej taryfie

jak koza to i zwykły kocioł

gazu nie ma?

[17jan]

Witam a ja mam inny problem. Mieszkam na poddaszu w starej po niemieckiej kamienicy która ma 4 piętra i nie wiem czym mogę moje mieszkanie ogrzewać. Zastanawiam się czy jest możliwości podłączenia tzw. kozy do komina ? Pomocy bo już sam nie wiem czym mam mieszkanie ogrzewać

 

Witaj,

Pierwsze co musisz zrobić to mieć kanał kominowy do twojego mieszkania. Jak będziesz miał już kanał kominowy wtedy możesz podłączyć kozę lub inny piec lub kocioł. Musisz w spółdzielni kominiarskiej w Wałbrzychu opłacić majstra kominiarskiego, który przyjdzie i wskaże pod jaki kanał możesz podpiąć swoją kozę.

"nie wiem czym mogę moje mieszkanie ogrzewać" - to nie jest tak łatwo powiedzieć czym masz ogrzewać mieszkanie jak nic nie piszesz o mieszkaniu tj. jakie grube są ściany, z czego są wymurowane, czy są izolowane itd. Dotychczas co podałeś to nikt rozsądny (normalny) nic nie może ci zaproponować.

 

Życzę powodzenia.

 

Janek

[sruba014]

Cześć!

 

Chciałbym podziękować i przedstawić to co udało mi się złożyć dzięki Waszej pomoc. Szczególnie dziękuję Kobrze za to ile czasu mi poświęcił oraz wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się bym miał w domu ciepło

 

Piec jak widać Skam 12kw z ardeo, bruli v.1, zasobnik dwu płaszczowy ermet 200l, całość w układzie zamkniętym przez sprzęgło oraz rozdzielacz.

 

Podsumowując koszta: Piec 6350zł (8% wat), Zasobnik 200l 1200zł (też ze zniżkami), orurowanie, pompy, zawory, sprzęgło, rozdzielacze itd 10.000zł, robota 1500zł.

 

Zdjęcia kotłowni: https://photos.google.com/photo/AF1QipMs5mydIfY-fUrq_gtoFjGoTIm-LYeek2XQyRV7 (jest jeszcze bardzo brudno...)

 

Filmiki:

 

https://www.youtube.com/watch?v=JU4B8NvcW48&feature=youtu.be

[Jarecki79]

Śruba, to świeżo odpalona instalacja, to się musi wygrzać.

Musisz dac temu nieco dłużej popracować, moim zdaniem czas na grzebanie i poprawki to będzie tak za chociaż 7-10dni.

W popielniku tragedii nie ma, bo spieki z tej Perły zrywa częściowy obrót i palnik się nie zakleszczy.

 

Na regulację czas będzie, jak się temp. wewnątrz budynku ustabilizuje.

[sruba014]

Dzięki Jarecki!!