Piasek, glina i fundament

[kubaar]

Witam,

 

Mam do Was pytanie, ale najpierw parę danych. Fundament na terenie suchym, gliniastym, ławy będą wysoko w stosunku do obecnego terenu działki, dom niepodpiwniczony.

 

Grunt rodzimy to glina, i chciałem obsypać fundament z zewnątrz obsypać ziemią taką "pół gliniastą, pół przepuszczalna", wydaje mi się ze to rozsądne rozwiązanie - obsypywanie piaskiem z zewnatrz powodowałoby że woda z całej działki podciekałaby pod dom z racji piasku.

 

Problemem w takiej sytuacji jest to czy nie powstanie taka sytuacja jak zasypie fundament od srodka piaskiem? Ew czy ktoś robił tak że taką "ziemio-gliną" zasypać część wykopów a resztę uzupełnić piaskiem? Dodam ze zasypany fundament zostnie tak na zimę więc będzie miał okazję sam sie zagęścić zanim zrobie to mechanicznie. Proszę o Wasze opinie.

 

Pozdrawiam,

Kuba

[jajmar]

, ławy będą wysoko w stosunku do obecnego terenu działki, dom niepodpiwniczony.

 

Co masz na mysli pisząc wysoko? Ławy nad terenem ?

 

Dodam ze zasypany fundament zostnie tak na zimę więc będzie miał okazję sam sie zagęścić zanim zrobie to mechanicznie. Proszę o Wasze opinie.

 

 

W mikołaja też jeszcze wierzysz? Zasyp a na wisonę będziesz wybierał i ubijał warstwami.

[kubaar]

Co masz na mysli pisząc wysoko? Ławy nad terenem ?

 

 

 

W mikołaja też jeszcze wierzysz? Zasyp a na wisonę będziesz wybierał i ubijał warstwami.

Przepraszam, tam miało być sciany fundamentowe a nie ławy.

 

Co do tekstu na temat mikołaja - proszę o kulture wypowiedzi, rozumiem że poddajesz watpliwości to czy teren rzeczywiście osiądzie i zagęsci się bez mechanicznego zagęszczania, dziękuję w takim razie za opinię. Dalej nie uzyskałem jednak odpowiedzi na zadane pytanie odnosnie zasypu piaskiem na gliniastym terenie, ew mieszania wypełnienia wewnatrz fundamentów.

 

Pozdrawiam,

Kuba

[jajmar]

Co do tekstu na temat mikołaja - proszę o kulture wypowiedzi, rozumiem że poddajesz watpliwości to czy teren rzeczywiście osiądzie i zagęsci się bez mechanicznego zagęszczania, dziękuję w takim razie za opinię. Dalej nie uzyskałem jednak odpowiedzi na zadane pytanie odnosnie zasypu piaskiem na gliniastym terenie, ew mieszania wypełnienia wewnatrz fundamentów.

 

 

A co jest niekultularnego w moim pytaniu ?

 

Co do tego że nie zagęści samoczynnie przez jedną zime jestem pewny na 100% przykładów na forum jest od groma a ty nie zarejestorwałeś sie tu wczoraj wiec powinienes już to wyczytać.

 

Ziemi-glina się nie andaje , w niektórych przypdakach grunt rodzimy z gliną nadaje się do zasypki, ale zasada jest taka że zasypujemy kruszywami niespoistymi i ubijamy warstwowo

[kubaar]

Ziemi-glina się nie andaje , w niektórych przypdakach grunt rodzimy z gliną nadaje się do zasypki, ale zasada jest taka że zasypujemy kruszywami niespoistymi i ubijamy warstwowo

 

Ok, dziekuję. A co z tym przemysleniem zeby obsypac fundament z zewnatrz tą "ziemio-gliną" biorąc pod uwagę to że teren jest gliniasty? Czy tok rozumowania że piasek będzie sciagał wodę jest poprawny?

[jajmar]

Od zewnątrz możesz użyc cokolwiek licząc sie z tym ze siądzie. Aby woda odpływala od budynku robie sie spadki terenu od budynku.

[kubaar]

ok dziękuję, jeżeli ktoś ma jeszcze jakiś przemyślenia w temacie to proszę kontunuować

 

Pozdrawiam,

Kuba

[piotrek0m]

Najlepiej zasyp czym tam chcesz, a po leżakowaniu przez zimę zrób badanie zagęszczenia gruntu. Koszt ok 150 złotych. I wówczas będziesz wiedział, czy jest to dobra metoda, czy raczej będziesz musiał wybrać to co wsypałeś i na nowo zagęszczać warstwami...

 

Moje skromne doświadczenie. Wewnątrz budynku wsypałem piasek i zagęszczałem warstwami. Od ław do szczytu ścianki fundamentowej. Następnie zleciłem badanie stopnia zagęszczenia. Od zewnątrz obsypałem tym co mi zostało - gliną wymieszaną z piaskiem z wykopów i z piaskiem nawiezionym...

Edytowane 16 Września 2014 przez piotrek0m

[forgetit]

Najlepiej zasyp czym tam chcesz, a po leżakowaniu przez zimę zrób badanie zagęszczenia gruntu. Koszt ok 150 złotych. I wówczas będziesz wiedział, czy jest to dobra metoda, czy raczej będziesz musiał wybrać to co wsypałeś i na nowo zagęszczać warstwami....

 

Porada z gatunku utnij sobie rękę i poczekaj czy odrośnie.

 

Zasyp gruntem niespoistym (piaskiem, żwirem, czy co tam masz tańszego) i zagęszczaj warstwami z polewaniem wodą (ale to nie jest staw, wiec lej tyle żeby było tylko wilgotne).