Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GWC rurowe PVC fi200 lita ścianka


Recommended Posts

Witam,

 

Dużo korzystam z forum to też może raz się podziele doświadczeniami.

 

Mam GWC rurowe ok 50-60 mb rury vPCV fi160, wokół piwnicy i pod garażem. W ostatnie upały przy 37 stopniach na zewnątrz powietrze nawiewane miało 20,9 oC. Co mnie zadziwiło po 12 h pracy wymiennika temperatura nie zmieniła się, co do dziesiątych części stopnia. Pomiary robiłem kilka dni z rzędu i zawsze było 20.9 oC.

 

Z mojego doświadczenia jednym z większych problemów, przynajmniej u mnie ,są opory na rurze. Z racji , że koszystałem z wykopu pod piwnicye mam trochę kolan. Wentylator ma nawiew maksymalny 560 3/h ale nie wiem, czy osiąga chociaż połowę tego. Jak będę miał trochę więcej czasu to odetnę sekcję znajdującą się pod posadzką garażu, powinno być o wiele lepiej.

 

W zimie przy -20 oC GWC nawiewało grawitacyjnie powietrze o temp 7oC.

 

Pozdrawiam,

 

 

Ogólnie polecam. Czuć różnicę :)

Warto było zrobić, niewątpliwie. Przy takim GWC rekuperator nie jest już potrzebny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zadałem sobie trud i zadzwoniłem do Plastimexu. Rozmawiałem z technologiem od produkcji. Zapytałem czym różnic się materiał PVC-U z którego są wytwarzane rury do wody i kanalizacji. Powiedział, że niczym. Kontynuując rozmowę o porównaniu powiedział, że rury do wody muszą mieć atest higieniczny a rury do kanalizacji nie muszą więc go nie robią.

Pan był zorientowany w temacie bo zapytał gdzie będzie montowane gwc ( trawnik czy podjazd ) i doradzał najcieńszą ściankę ( przewodzenie )

To są moje niepotwierdzone nigdzie indziej informację za które nie biorę odpowiedzialności.

Pozdrawiam

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto było zrobić, niewątpliwie. Przy takim GWC rekuperator nie jest już potrzebny.

 

Takie było zamierzenie. Generalnie inspirowałem się wentylacją hybrydową nydara. Wszystko mam miby przygotowane jakby zachciało mi się kiedyś rekuperator zamontować, ale puki co koszty ekslopatacji, energii elektrycznej, konserwacji, wymiany filtrów itp mnie zniechęcają.

 

Ja generalnie jestem zwolennikiem minimalnej wentylacji, takiej aby utrymać odpowiedni poziom wilgotności i ewentualnie poziom dwutlengu węgla i innych "zapachów" :)

 

Zobaczymy jak będzie się sprawować w zimie. Docelowo jeżeli opory pozwolą chciałbym zaontowac jakiś podstawowy filtr, żeby choćtrochę oczyszczac powietrze, szczególnie w zimie.

 

Do tej pory nie miałem czasu, ale tej zimy planuję postrawdzać jak rozkładają się ruchy poowietrza w domu z jakąś świecą dymną i ewentualnie wyregulować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Cześć,

 

Aby coś pozostawić dla potomnych.

 

GWC wykonane w formie zakopanych rur PCV. W zimie działa grawitacyjnie. Przy -20oC na zewnątrz, temperatura nawiewanego powietrza 16oC.

W lecie przy 35oC od tygodnia temperatura 21oC przez cały dzień. W nocy wyłączałem na regenerację. Sam byłem zdziwiony jeśli chodzi o "osiągi". Przy największych upałach, jest duża różnica po południu jeśli chodzi o temperature, w przypadku gdy zapomnę włączyć wentylatory.

 

Podczas wykonania popełniłem mały błąd i zainstalowałem wentylator w piwnicy. Niestety powodowało to bardzo duże straty na wydajności. W tym roku, na wiosnę, wentylator przeniosłem na czerpnię i w piwnicy zainstalowałem dodatkowy wspomagający wentylator, który akurat miałem w domu. Od tej pory wydajność (strumień powietrza) jest bardzo dobra.

 

Podsumowując, jeżeli ktoś wykona takie coś niewielkim kosztem (koszt zakupu rury i wentylatora). to jest to bardzo fajna sprawa. Praktycznie bezobsługowa. Nie zaobserwowałem żadnego rozwoju pleśni ani komarów. Można pomyśleć nad jakimś sposobem adsorpcji wilgoci w lecie i nawilżania w zimie dla większego komfortu, ale to już tka mała fanaberia.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Aby coś pozostawić dla potomnych.

 

GWC wykonane w formie zakopanych rur PCV. W zimie działa grawitacyjnie. Przy -20oC na zewnątrz, temperatura nawiewanego powietrza 16oC.

W lecie przy 35oC od tygodnia temperatura 21oC przez cały dzień. W nocy wyłączałem na regenerację. Sam byłem zdziwiony jeśli chodzi o "osiągi". Przy największych upałach, jest duża różnica po południu jeśli chodzi o temperature, w przypadku gdy zapomnę włączyć wentylatory.

 

Podczas wykonania popełniłem mały błąd i zainstalowałem wentylator w piwnicy. Niestety powodowało to bardzo duże straty na wydajności. W tym roku, na wiosnę, wentylator przeniosłem na czerpnię i w piwnicy zainstalowałem dodatkowy wspomagający wentylator, który akurat miałem w domu. Od tej pory wydajność (strumień powietrza) jest bardzo dobra.

 

Podsumowując, jeżeli ktoś wykona takie coś niewielkim kosztem (koszt zakupu rury i wentylatora). to jest to bardzo fajna sprawa. Praktycznie bezobsługowa. Nie zaobserwowałem żadnego rozwoju pleśni ani komarów. Można pomyśleć nad jakimś sposobem adsorpcji wilgoci w lecie i nawilżania w zimie dla większego komfortu, ale to już tka mała fanaberia.

 

Pozdrawiam,

 

Jesteś kolejną osobą, która potwierdza fakt, że nie da się połączyć GWC z wentylacją domu.

Gdyż do skutecznego działania (odczucia chłodu wewnątrz domu) potrzebny jest duży przepływ powietrza,

 

Ile masz metrów rury (sposób jej ułożenia) ?

Jakich wentylatorów wspomagających używasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy możesz wyjaśnić co rozumiesz przez " Jesteś kolejną osobą, która potwierdza fakt, że nie da się połączyć GWC z wentylacją domu" ? Jeżeli chodzi ci o działanie wymiennika tylko grawitacyjne to tak. Opory są za duże i bez wentylatora się nie obejdzie. Ale to jest oczywista oczywistość.

 

rura fi 150, ok 50 mb wkopane na około piwnicy na głębokości od 1 do 1,5 m ze spadkiem w kierunku czerpni. Skorzystałem z tego że mam ubitą ziemię i wykop wykonany pod piwnicę. Wyżłobiłem rowek w ścianach i ułożyłem w nim rurę.

Potem rura przechodzi przez ścianę do piwnicy i następnie dodatkowe ok 15 mb rury jest zakopane pod garażem. Jest tam ułożona rura PEX z możliwością podłączenia solar w przyszłości (działanie jako magazyn ciepła na zimę). Rury pod garażem można odciąć, aby powietrze nie pobierało ciepła w lecie.

 

Wentylator główny kanałowy, wydajność nominalna 560 m3/h plus prosty wentylator kanałowy wspomagający ok 80 m3/h. Wszystko sterowane 2 stopniowym regulatorem z pokoju na parterze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy możesz wyjaśnić co rozumiesz przez " Jesteś kolejną osobą, która potwierdza fakt, że nie da się połączyć GWC z wentylacją domu" ?

 

Oczywiście, że mogę.

Wentylacja w standardowym domu jednorodzinnym to wydajności rzędu 100 - 300 m3/h.

U Ciebie, wydajność nawiewu przez GWC to przynajmniej 500 m3/h.

 

Nie widzę zatem ekonomicznego uzasadnienia łączenia tych 2 układów.

Potwierdza się to, co jest najczęściej "przemilczane" w ofertach na taki GWC.

Aby myśleć jedynie o "utrzymaniu" temperatury musimy zapewnić spore przepływy.

O chłodzeniu nie ma mowy, bo przy tak niskiej różnicy temperatur robią się przemysłowe wielkości przepływów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak inni, moja instalacja działa dokładnie tak jak chciałem.

 

W zimie powolutku grawitacyjnie wlatuje powietrze o temperaturze wyższej niż -10 które jest na zewnątrz. I prawie to wystarcza na to co powinno wylecieć prze łazienki czy kuchnię.

 

A w lecie duże przepływy pozwalają mi wypchać przez kanały wentylacyjne ciepłe powietrze, które gromadzi się na piętrze.

Ekonomiczne uzasadnienie jest takie, że nie muszę zakładać drogiej klimatyzacji, która jest jeszcze droższa w utrzymaniu. GWC pozwala ochłodzić w lecie dom to przyjemnej temperatury.

A w zimie mam miejsce gdzie wchodzi mi ogrzane powietrze "za darmo" przez co nie zaciąga zimnego przez jeden z kanałów wentylacji grawitacyjnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...

Witam,

Jak sprawuje się GWC na dzień dzisiejszy tj. 18.06.2018r,

Ja zastanawiam się nad wykonaniem GWC z kanału okrągłego 90mm z jonami srebra, zastanawiam się czy

średnica nie jest za mała i będzie duży opór ?

Kubatura 330 m3

Nawiew/Wywiew po 310 m3/h

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto było zrobić, niewątpliwie. Przy takim GWC rekuperator nie jest już potrzebny.

 

I to może być jedyna sytuacja, gdzie GWC ma ekonomiczny sens. Jeśli może całkowicie zastąpić rekuperator.

 

Do jednoznacznego wniosku potrzebne są jeszcze pomiary średnich temperatur nawiewu z każdego miesiąca, pomiar rzeczywistego przepływu, pomiary wilgotności wewnątrz domu w każdym miesiącu, zużycie energii w każdym miesiącu lub chociaż roczne. Jeśli ktoś mi te dane dostarczy to zmienię zdanie na temat GWC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 years później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...