Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Skraplanie wody na starym stropie


janosikowa

Recommended Posts

Witam,

mam ogromny dylemat który zaczął się odkąd pojawiły się chłodniejsze dni i ruszyło ogrzewanie. Mam nieocieplony stary strop z metalowymi szynami(?) na których to skrapla się woda i dosłownie leje się na podłogę. Nie wiem czy sama izolacja tego stropu pomoże ponieważ szyny te wystają na zewnatrz domu i na tym jest dach( nie wiem czy zrozumiale tłumaczę). Co z tym fantem zrobić.Nie wiem czego się spodziewać w mrozy:cry:.Proszę o jakieś rady, z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nieocieplony stary strop z metalowymi szynami(?) na których to skrapla się woda i dosłownie leje się na podłogę.

 

Leje się i będzie się lało, bo tak działa na parę wodną zawartą w powietrzu TEMPERATURA PUNKTU ROSY, na zimnych stalowych szynach, gdy jest ciepło pod sufitem.

Jedyna sensowna rada to ocieplić dobrze strop i tyle. Dość gruba warstwa styropianu czy wełny, przykryta czymś, aby uniemożliwić migrację powietrza, załatwi temat.

Technologia ocieplania to inny temat, bo nie wiadomo czy to strop do użytku( magazyn wszystkiego), czy tylko miejsce pod dachem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Dziękuję za odpowiedź,nie odwiedzany bo myślałam,że już nikt nie odpowie;).

Jest to strych, nie jest użytkowy. Szyny wystają poza budynek i myślę,że tu jest największy problem bo łapią zimno z zewnątrz. Myślę,że należało by je jakoś ocieplić,osłonić ale czym hm i jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zdjęcie ?

bo łapią zimno z zewnątrz.
to nigdy byś sobie wody na kawę nie zagotował.

To ciepło ucieka ku zimnemu, jak widać robi to bardzo sprawnie, na tyle sprawnie że nawet na chwile nie siedzi w tych stalowych elementach.

Jak byś chciał wiatr łapać .. taki to jest proces. Zdjęcia.

Inaczej ciężko będzie tak na łoko coś przyjąć, na pewno osłonięcie izolacją pomoże zatrzymać ciepło wewnątrz.

Można matę areogelową zapodać, można styropianem , ważne też będzie aby para wodna nie przenikała pod izolację i tam nie robiła kuku.

 

Leje się i będzie się lało, bo tak działa na parę wodną zawartą w powietrzu TEMPERATURA PUNKTU ROSY
ten punkt nie jest stały. dla powietrza +20 i 99% wilgotności punkt rosy to 19,9 st. i tak dalej i tak dalej .. Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na łoko , to albo się wie co z tym zrobić , albo i nie szanowna góro olimpu .

do janosikowej

pewnie , że trudno jest radzić na odległość , ale aby przetrwać trzeba coś zaradzić na " tzw prędkiego" . proponuję położyć na strychu folię paroizolacyjną ( nie paro przepuszczalną ) na stropie sklejając ją taśmą i na to w miarę szczelnie i najlepiej w dwóch przeciwnych warstwach położyć szczelnie około 30 cm wełny . najlepiej było by ułożyć na to jeszcze warstwę folii paro przepuszczalnej , ale z mojego doświadczenia wynika , że do lata przetrwasz i bez tego stosując się do poprzednich zaleceń. To jedyne wyjście na już od ręki . Dziwne jest , że na forum tyle doskonałości "elity " ,"olimpy forum" , nie mówiąc już o "oświeconych górach rankingu", a głupiej porady doszukać się nie można - ciekawe . Czy brak tym wszech obecnym wspaniałościom wiedzy . Bądź co bądź głupi wpis , to też wpis na forum .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby dobrze coś zadziałać potrzeba to zobaczyć przynajmniej na zdjęciu. A takie znachorskie wkładanie do pieca na 3 zdrowaśki, to takim dziękujemy.

Takich panów to ja znam co chodzą ciągle ze sraczką i chcą coś robić bo mają ADHD nie wyleczone maścią bukową przez ojca.

Później trzeba poprawiać po takich, bo byle tylko od pier lipę.

Konkretne zaradzenie na problem będzie kiedy się zobaczy zdjęcia. Ale żeby zaistnieć na forum to trzeba trochę narobić burdelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Sprawa załatwiona. Nie pisałam od razu bo chciałam zaobserwować jak to się ma podczas róznych temperatur. Mrozów ogromnych w tym roku jeszcze nie było , max jak dobrze pamiętam bo -7 w nocy u nas. Rozwiązanie banalne i jak na razie sprawdza się. Tak jak jeden z kolegów wyżej radził położyliśmy folię paroizolację na stropie na to wełnę i strop suchutki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...