Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaki kominek w domu z rekuperacją??


klimator

Recommended Posts

Wszystko do wentylacji kupiłem sam a w układaniu pomógł mi kolega ;)

Ogrzewam syfem? Nie rozumiem :no:

 

P1010722.JPG

Rozumiem ostrzygł Cię sprzedawca instalacji, sprzedawca kominka, (chyba że szczelny;) Na pytanie o szczelność kominka w przeszłości odmówiłeś odpowiedzi. Gratulacje dotyczyły rezygnacji z ogrzewania "syfem". Tam myślenie było włączone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 286
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie tylko z wentylacją mechaniczną. Spotkałem się z sytuacją gdzie kominek był dodatkowym źródłem do ogrzewania gazowego. Termostat pokojowy był blisko salonu. Kominek bez rozprowadzenia ciepła. Efekt był taki że w salonie gorąco a reszta domu mocno niedogrzana. Termostat nie pozwalał na pracę ogrzewania bo dostawał ciepło od kominka. A wszystkimi możliwymi nieszczelnościami gwizdało zimnym powietrzem.

Warto rozważyć aspekt całościowo i powstrzymać poryw serca na "tańszą" opcje.

 

Przytoczona sytuacja nie ma związku z szczelnością/nieszczelnością komory kominka. Argument z syfem w salonie mocno przesadzony. Oczywiści posiadanie kominka wiąże się z większym zakresem obowiązków w utrzymaniu czystości, ale ciężko to nazwać syfem w salonie co przedstawia powyższe zdjęcie kolegi Liwko.

Jurgonka jakie zagrożenie winstalacji mechanicznej zrównoważonej może nieść kominek którego producent nie gwarantuje szczelności konstrukcji? Co się stanie w wypadku uszkodzenia sznura uszczelniającego drzwi, w kominku który posiada zamkniętą komorę spalania??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam ciepły, nowy, szczelny dom, rekuperację i kominek 16kw (oprócz ogrzewania gazowego)

 

Nie bardzo rozumiem tych, co tu tak zieją krytyką.

 

Wcale nie mam za gorąco od kominka, palę do momentu, kiedy uważam to za stosowne - to znaczy do osiągnięcia komfortu cieplnego (przestaję dokładać chwilę wcześniej). Mam na parterze otwartą przestrzeń 60m2, kominek zlokalizowany w centrum, przy otwartej klatce schodowej. Na klatce anemostaty wywiewne rekuperatora, który, pośrednio rozprowadza mi ciepło po całym domu. W skutek tego, najcieplej mam na parterze, tam gdzie spędzamy większość czasu, a nieco chłodniej, w sypialniach, tam gdzie śpimy - uważam to zarówno za zdrowe jak i komfortowe.

 

Piec gazowy jest sterowany "pogodówką" z uwzględnieniem temperatury wewnatrz (czujnik temperatury w otwartej przestrzeni na parterze), nawet jeśli grzeje w kominku, brana jest pod uwagę głównie temperatura na zewnątrz. Kiedy napalę w kominku, piec obniża temperaturę zasilania do 30* (w mroźne dni, w ciepłe wyłącza się) Termostat na grzejniku podłogowym w salonie zamyka się, natomiast termostaty w sypialniach są otwarte bo jest tam z oczywistych względów nieco niższa temperatura i delikatnie grzeją grzejniki. Gdzie jest problem? Bo ja go nie widzę, wszystko działa tak jak należy.

Mam pełen komfort cieplny, jak chcę żeby mi było szybko cieplej, rozpalam w kominku. Rozpalam również, bo lubię patrzeć na ogień.

 

Nie palę syfem, tylko odnawialnym źródłem energii jakim jest drewno. Większym syfem jest gaz - gaz w przeciwieństwie do drewna, nie jest odnawialnym źródłem, i jego wydobycie niszczy środowisko.

 

Nie wiem kto powiedział, że w ciepłym domu ma być kominek 3 kw? Nie wiem jakby on miał wyglądać. Chciałbym wszystkim przypomnieć, że ilość KW która zostanie wydzielona do powietrza zależy głównie od tego, ile włożymy tam drewna. Przestańcie więc opowiadać bzdury, bo jeszcze ktoś kupi sobie kominek 3kw i będzie się z nim mordował.

 

Dla zainteresowanych, dom ocieplony 16cm grafitowego styropianu, 25 cm wełny na stropie, 20cm styropianu w posadzce, okna 3szybowe.

Edytowane przez homecactus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przytoczona sytuacja nie ma związku z szczelnością/nieszczelnością komory kominka. Argument z syfem w salonie mocno przesadzony. Oczywiści posiadanie kominka wiąże się z większym zakresem obowiązków w utrzymaniu czystości, ale ciężko to nazwać syfem w salonie co przedstawia powyższe zdjęcie kolegi Liwko.

Jurgonka jakie zagrożenie winstalacji mechanicznej zrównoważonej może nieść kominek którego producent nie gwarantuje szczelności konstrukcji? Co się stanie w wypadku uszkodzenia sznura uszczelniającego drzwi, w kominku który posiada zamkniętą komorę spalania??

Najbardziej niebezpieczna jest głupota. Odpowiedz (sobie) na pytanie czy jest prawny zakaz używania kominka (wentylacja mechaniczna zrównoważona) w wypadku braku prądu. Rozmowa na temat ciśnień w pomieszczeniu, cięzaru różnych gazów itd to pisanie książki a nie jednozdaniowa wypowiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ostrzygł Cię sprzedawca instalacji, sprzedawca kominka, (chyba że szczelny;) Na pytanie o szczelność kominka w przeszłości odmówiłeś odpowiedzi. Gratulacje dotyczyły rezygnacji z ogrzewania "syfem". Tam myślenie było włączone.

 

No to musiałbym sam się ostrzyc.

Sprzedawca instalacji jak i kominka nawet nie wiedzą gdzie mieszkam ;)

WM jak i kominek sprawują się bardzo dobrze, dzisiaj poszedłbym tą samą drogą :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sparherm sprzedaje wklady do domow pasywnych i energooszczednych. Cen wysoka, ale chyba jako jeden

producent posiada certyfikat szczelnosci. Gwarancja na wklad 5 lat.

Czyli "polecam" te kominki po 5 latach wymiana? A może certyfikat szczelności wieczny. Nie zajmuje się kominkami - monolit tylko szczelność zamknięcia i doprowadzenia powietrza do spalania. Kominki montowane (nawet fabrycznie) z płyt, mogą rozszczelnić się na łączeniach. itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej niebezpieczna jest głupota. Odpowiedz (sobie) na pytanie czy jest prawny zakaz używania kominka (wentylacja mechaniczna zrównoważona) w wypadku braku prądu. Rozmowa na temat ciśnień w pomieszczeniu, cięzaru różnych gazów itd to pisanie książki a nie jednozdaniowa wypowiedz.

 

Jak nie ma prądu a kominek odpalony trzeba uchylić okna.

Inaczej może być tak jak piszesz z tymi gazami przy wyłączonej WM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagrożenie związane z sposobem wentylacji jakie może nieść instalacja kominka w domu to zatrucie tlenkiem węgla lub uduszenie. Czyli albo spaliny mogą dostać się do domu lub kominek może wypalić tlen znajdujący się w "szczelnym domu". Nie ma prądu wentylacja nie działa nie ma nawiewu ludzie się duszą, Jest to oczywiści bzdura, bo przecież powietrze w domu jest uzupełniane przez otwarte kanały czerpni czy nawet wyrzutni. Zaczadzenie może występować w sytuacji kiedy występuje ciąg wsteczny, lub brak ciągu. Ciąg wsteczny występuje wtedy, gdy pracuje wentylator wyciągowy (wentylacja niezrównoważona - podciśnieniowa, sytuacje takie jak zimny komin latem itd pomijam, bo występują również przy wentylacji grawitacyjnej) i dlatego w tego typu instalacji NIE WOLNO stosować palenisk z otwartymi komorami spalania. W wypadku braku prądu nie pracują oba wentylatory czyli wentylacja dalej jest zrównoważona. Przed ciągiem wstecznym można się zabezpieczyć za pomocą przepustnicy na kanale doprowadzającym powietrze do kominka, która opada w wyniku braku prądu - jak kominek szczelny to gaśnie, a jak nie szczelny, to pobiera powietrze z pomieszczenia które jest uzupełniane przez drożne kanały czerpni i wyrzutni. Dodatkowo (niezależnie od typu wentylacji) jako zabezpieczanie imho powinno się stosować czujniki tlenku węgla, oraz w wypadku wentylacji instalacji mechanicznej rozważyć zastosowanie awaryjnego źródła zasilania (np UPS).

Jurgonka ma racje - niebezpieczna jest głupota dlatego wiele bardziej niebezpieczne (pochłonęło to wiele istnień) jest zaniedbanie (np montowanie szczelnych okien, zatykanie kratek nie czyszczenie kominów) przy wentylacji grawitacyjnej niż montaż kominków przy wentylacji mechanicznej bez "certyfikatów szczelności" . Nie możemy popadać w paranoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagrożenie związane z sposobem wentylacji jakie może nieść instalacja kominka w domu to zatrucie tlenkiem węgla lub uduszenie. Czyli albo spaliny mogą dostać się do domu lub kominek może wypalić tlen znajdujący się w "szczelnym domu". Nie ma prądu wentylacja nie działa nie ma nawiewu ludzie się duszą, Jest to oczywiści bzdura, bo przecież powietrze w domu jest uzupełniane przez otwarte kanały czerpni czy nawet wyrzutni. Zaczadzenie może występować w sytuacji kiedy występuje ciąg wsteczny, lub brak ciągu. Ciąg wsteczny występuje wtedy, gdy pracuje wentylator wyciągowy (wentylacja niezrównoważona - podciśnieniowa, sytuacje takie jak zimny komin latem itd pomijam, bo występują również przy wentylacji grawitacyjnej) i dlatego w tego typu instalacji NIE WOLNO stosować palenisk z otwartymi komorami spalania. W wypadku braku prądu nie pracują oba wentylatory czyli wentylacja dalej jest zrównoważona. Przed ciągiem wstecznym można się zabezpieczyć za pomocą przepustnicy na kanale doprowadzającym powietrze do kominka, która opada w wyniku braku prądu - jak kominek szczelny to gaśnie, a jak nie szczelny, to pobiera powietrze z pomieszczenia które jest uzupełniane przez drożne kanały czerpni i wyrzutni. Dodatkowo (niezależnie od typu wentylacji) jako zabezpieczanie imho powinno się stosować czujniki tlenku węgla, oraz w wypadku wentylacji instalacji mechanicznej rozważyć zastosowanie awaryjnego źródła zasilania (np UPS).

Jurgonka ma racje - niebezpieczna jest głupota dlatego wiele bardziej niebezpieczne (pochłonęło to wiele istnień) jest zaniedbanie (np montowanie szczelnych okien, zatykanie kratek nie czyszczenie kominów) przy wentylacji grawitacyjnej niż montaż kominków przy wentylacji mechanicznej bez "certyfikatów szczelności" . Nie możemy popadać w paranoje.

 

No i chyba wszystko jasne. A ja chciałem ich trochę pociągać za języki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W domach z rekuperacją stosujemy wkłady Romotop wyposażone w CDP [ Centralne Doprowadzenie Powietrza]

Do spalania pobiera 100% powietrza z poza domu , brak wpływu na zmianę ciśnienia wewnątrz pomieszczeń , dodatkowo można zamontować stycznik drzwiowy "informujący rekuperator" o otwarciu paleniska .

Posiadamy modele opracowane do domów energooszczędnych , moce regulowane od 2kW , z możliwością zastosowania dodatkowych mas akumulacyjnych .

Uszczelki w drzwiach kominka trzeba kontrolować i wymieniać ... i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem tych, co tu tak zieją krytyką.

 

Nie bój się krytyki że używasz takiego czy innego rodzaju paliwa. Ogrzewasz dom świadomie i wiesz jak to robić zdrowo i bezpiecznie. To najważniejsze. Niektórzy mają podstawowe problemy i szukają korzystniejszych rozwiązań nie wiedząc przy tym co do czego. Tak pakują się w kłopoty. Zaczadzenia, uduszenia - z czegoś to wynika. Jak masz gaz, kominek i umiesz pogodzić, opanować te bestie bez szkód dla Ciebie i Twojej rodziny to prezentuj informacje o tym całościowo zważając na wszystkie aspekty. Gość, który pyta o poradę w doborze widzę że się nie zna a taki narobić może więcej sobie szkód niż pożytku. Do kogo ma się udać z żalami. Pewnie będzie się tu użalał z węgla, gazu, kominka i nie wiadomo z czego jeszcze. Dla mnie tak szczerze osoba naśmiewająca się z czegoś tylko i wyłącznie publicznie demonstruje swoją niewiedzę.

Głowa do góry i mądrze doradzaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam kominek z płaszczem wodnym za całe 3000zł nie wyposażony w Centralne Doprowadzenie Powietrza za to posiadający dopływ powietrza z zewnątrz i posiadający szczelne drzwi załadunkowe. Dodatkowo przy drzwiach mam doprowadzony przewód do ewentualnego wyłącznika wentylator wyciągowego wentylacji, sam kocioł ma jakieś wg producenta 24kW z dodatkową masą akumulacyjną mogącą zgromadzić ponad 100kWh energii. Wszystko "tymi ręcami" robione:wiggle:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W domach z rekuperacją stosujemy wkłady Romotop wyposażone w CDP [ Centralne Doprowadzenie Powietrza]

Do spalania pobiera 100% powietrza z poza domu , brak wpływu na zmianę ciśnienia wewnątrz pomieszczeń , dodatkowo można zamontować stycznik drzwiowy "informujący rekuperator" o otwarciu paleniska .

Posiadamy modele opracowane do domów energooszczędnych , moce regulowane od 2kW , z możliwością zastosowania dodatkowych mas akumulacyjnych .

Uszczelki w drzwiach kominka trzeba kontrolować i wymieniać ... i tyle.

Panie Zdun, co doprowadzenie powietrza (centralne???????) do paleniska ma wspólnego z zakazem stosowania instalacji WM w pomieszczeniach z palącym się ogniem. Na chwilę zapomniałem o WM zrównoważonej. Mam przecież CDP zainteresowało mnie słowo centralne

A na poważnie: czy wkłady Romotop w dokumentacji technicznej mają certyfikat szczelności. Na prawdę chciałbym to wiedzieć.

W moim kominku nie ma uszczelek, nigdy nie było i ich konstrukcja nie przewiduje takowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam kominek z płaszczem wodnym za całe 3000zł nie wyposażony w Centralne Doprowadzenie Powietrza za to posiadający dopływ powietrza z zewnątrz i posiadający szczelne drzwi załadunkowe. Dodatkowo przy drzwiach mam doprowadzony przewód do ewentualnego wyłącznika wentylator wyciągowego wentylacji, sam kocioł ma jakieś wg producenta 24kW z dodatkową masą akumulacyjną mogącą zgromadzić ponad 100kWh energii. Wszystko "tymi ręcami" robione:wiggle:

 

Czy masz certyfikat na szczelność kominka? Czy sam organoleptycznie to stwierdzasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...