wlasciel zmarl, spadkobiercow brak a mieszkanie zosta?o...

[Tomasz Zywer]

Witam

 

Zwracam sie o pomoc do Was bo sytuacja w mojej wspolnoci mieszkaniowej jest bardzo skomplikowana.

W mojej wspolnocie znajduja sie 4 mieszkania, w 2 przylacza do miejskiego CO. Niestety wlascicielka jednego z mieszkan zmarla, niestety nei ujawnili sie spadkobiercy, kobieta nie miala dzieci, z mezem sie rozwiodla, rodzina ktora chowala zmarla to jacys dalecy kuzyni. No i teraz trzeba dokonc prac modernizacyjnych CO no i nie mamy jak dostac sie do srodka a oczywoscie instalacja przechodzi przez mieszkanie zmarlej.

 

Tak wiec od ponad 3 lat nikt nie zagladal do mieszkania, wszystkie media zostaly juz odciete bo nikt nie placi, mieskanie niszczeje a wlasciela nie ma, spolka cieplownicza zada od wspolnoty dostepu do instalacji no i mam niezly bigos... na szczescie kobieta zrezygnowala z CO i nie ma oplat na jej mieszkaniu bo inaczje to nie wiem kto placilby jej dlugi...

 

czy ktos mial podobna sytuacje? jak to rozwiazac? wydaje mi sie ze sad musi ustanowic jakis rodzaj kurateli nad mieszkaniem i szukac spadkobiercow, zasiedzenie chyba nie wchodzi w gre

[krispl]

Z tego co pamiętam w wypadku braku spadkobierców zmarłego jego majątek przechodzi na własność skarbu Państwa, który staje się spadobiercą zmarłego z mocy ustawy (art.935 par. 3 Kodeksu Cywilnego)

 

Każdy kto ma w tym interes może złozyć do sądu wniosek o stwierdzenie spadku po zmarłym. W tym wypadku wydaje mi się że wspólnota mieszkaniowa (jeśli ma osobowośc prawną i może wystepować przed sądem) powinna złożyć wniosek do sądu o stwierdzenie nabycia spadku

po zmarłej. Interes polega na tym że nie można przeprowadzić remontu

budynku bez zgody i udostępnienia lokalów przez wszystkich właścicieli. Istnieje więc pilna potrzeba ustalenia nowego właściciela mieszkania (choćby to był Skarb Państwa).

 

Wniosek mało kosztuje w sądzie. Myślę że z sąd szuka wtedy spadkobierców zmarłej na podstawie akt stanu cywilnego (jeśli takie są)

a w ostatecznosći ogłasza wezwanie w prasie o wezwaniu spdkobierców

zmarłej do sądu.

 

Jeśli są na forum prawnicy to może poradzą Ci coś jeszcze bardziej dokładanie.

[remx]

Wydaje mi się, że każdy ma jakichś spadkobierców

[pyrka]

Jeśli nie ma dzieci, rodziców, rodzeństwa wtedy dziedziczą dalsi krewni. Powinno się dać ogłoszenia do prasy regionalnej i ogólnopolskiej (najpopularniejszej) o poszukiwaniu spadkobierców. Poza tym można założyć sprawę w sądzie o udostępnienie lokalu na czas remontu i ustanowienie przedstawiciela prawnego dla nieznanego spadkobiercy. Przedstawiciel reprezentuje w sądzie interesy spadkobiercy.

[Gość]

pyrko,niezupełnie.Nie ma czegoś takiego w dziedziczeniu jak dalsi krewni jeśli nie są to :

-zstępni

-rodzeństwo

-rodzice

-zstępni rodzeństwa

W razie ich braku oraz braku małżonka dziedziczy Skarb Państwa jako spadkobierca ustawowy.

Jeśli ci dalecy kuzyni nie są zstępnymi rodzeństwa ,to nie należy im się spadek po niej.

Chyba,że starsza pani zostawiła testament,ale to raczej wątpliwe sądząc po braku zainteresowania mieszkaniem.