Nasz DOMUŚ czyli prawie stówka z M3System

[aniqa1982]

Oj ja na pewno wybrałabym inny projekt (mielismy 2 wybrane )i wiedziałabym na co zwracać uwagę .

[aniqa1982]

To gratuluję Ja po 1,5 roku widzę , co można zmienić

 

Każdy w pewnym momencie ma dość. Nam budowa poszła w miarę gładko i dlatego mam ten niedosyt , bo baliśmy sie że nie podołamy a teraz okazuje się ,że większy też dałoby radę wykończyć

 

Ale to nie ma co już wspominać .

 

Baaaaaaardzooooooooooo się cieszę , że mam SWÓJ KOCHANY i WŁASNY domek

 

Warto to wszystko przejść , nie?

[eMeM1719511785]

Muszę przyznać, że fascynuje mnie takie półokrągłe wnętrze. Nie ma w tym nic z ironii - obiecuję. Przypomina mi nieco hangar, a że ja mam hysia na punkcie nietypowych budynków, to ta fascynacja jest bardziej oczywista. Moja jedna trzecia domu będzie udawała - dla przykładu - fabrykę.

[eMeM1719511785]

Ja bym absolutnie nie minimalizował - a wręcz uwypuklał

[Maciek85]

Gratuluje domku! Przeszukałem pól internetu w poszukiwaniu informacji na temat tej technologii, która nie była by ich własną reklamą

 

Nie ma nigdzie praktycznie żadnych zdjęć aranżacji wnętrz - a ciekawi mnie bardzo jak można się urządzić przy tak specyficznych ścianach.

 

Pamiętacie możne czy była opcja montażu dachówek ceramicznych? Czy przy tej technologii wchodzi w grę tylko blacha ?

[molikk]

Gratuluje domku! Przeszukałem pól internetu w poszukiwaniu informacji na temat tej technologii, która nie była by ich własną reklamą

 

Nie ma nigdzie praktycznie żadnych zdjęć aranżacji wnętrz - a ciekawi mnie bardzo jak można się urządzić przy tak specyficznych ścianach.

 

Pamiętacie możne czy była opcja montażu dachówek ceramicznych? Czy przy tej technologii wchodzi w grę tylko blacha ?

 

Faktycznie aranżacje są głównie ich, ale zawsze można obniżyć sufit i wtedy to wygląda prawie jak normalny dom (pytanie tylko po co?).

 

Jeśli chodzi o dachówkę, to niby można, ale nie każdą (kwestia wagi), nie mniej jednak technologicznie jest to możliwe - przynajmniej ja uzyskałem od nich taką informację - jednakże sam ostatecznie zrobię blachodachówkę i fotowoltaikę na dachu.

[amalfi]

Jestem bardzo ciekawa efektu końcowego, jak już urządzisz domek. Poszukam sobie tych wnętrz na stronie producenta, bo rzeczywiście nie codziennie takie domy się oglada.

[pestka56]

usiłuję zmienić co nieco w mojej sygnaturze od 2 godzin i szlag już mnie trafia

[amalfi]

Zgadza się, forum zwariowało.

 

Kuchnię sama projektowałaś, czy korzystałaś z usług tak zwanego fachowca?

[amalfi]

Proste rzeczy/meble/rozwiązania/wystrój są najlepsze i ponadczasowe.

[Mmelisa]

W koncu i ja sie zalogowalam...

Forum podupadlo do reszty... nie chce mi sie uzywac brzydkich slowek

 

Macham i pozdrawiam

u nas tydzien ferii jesiennych

[Mmelisa]

No tęż nie chciało mi się wchodzić i też mnie brała cholera, ale póki co działa

 

widze widze... smiga ja ta lala

[Mmelisa]

No! Trzeba szybko ponadrabiać zaległości, bo się człowiek syndromu odstawienia nabawi

 

problem w tym, ze nie chce mi sie nadrabiac zaleglosci ..

takie jakies "wypalenie" fm mnie chwycilo...

[amalfi]

Ja to mam takie fazy. Albo siedze na forum i śledzę wpisy, albo prawie nie zaglądam, bo mam jakiś odrzut.

[mother_nature]

Znowu brak powiadomień o nowych wpisach, co za dziadostwo nie forum

 

Ja bym zadzwoniła i zapytała, czy montaż będzie w terminie. Pamiętam, jak ja zamawiałam meble i też była cisza do ostatniego dnia, a jak już poczekałam do popołudnia i zadzwoniłam, to się dowiedziałam, że jest lekka obsuwa No bo nie łaska poinformować klienta. Ale może Twoja firma solidniejsza Chociaż na dłuższą metę to nie mam się co czepiać, po 5 latach meble są wciąż jak nowe.

[_artur_]

Teoretycznie za 6 dni montaż kuchni a tu cisza ... czekamy i napięcie rośnie ....

 

A kuchni nie ma ...

 

Wiesz, to ja sieje panikę, te 1.5 roku bez kuchni padło mi na głowę, a te ostatnie dni czekania są najgorsze.

Nie mamy ustalonego terminu, 12 października mija 7 tygodni od zamówienia i ja sobie ten termin przyjęłam za termin montażu.

Umówieni jesteśmy na telefon "kilka dni przed montażem".

Jeśli do 12 będzie cisza to zadzwonię, albo lepiej pójdę tam, to sobie od razu jeszcze pooglądam i podotykam

 

eee. dzwoń od razu, skoro nie dzwonisz to znaczy że Ci nie zależy..

[mother_nature]

Jak masz blisko, to można się przejść. No i jeśli brak konkretnej daty montażu w umowie, to nie chcę Cię martwić, ale to może nie być dziś Ale trzymam kciuki, żeby przyjechali!

[kjuta]

Pusia zadzwoń, trzeba mieć rękę na pulsie, wg mnie jest kilka dni przed montażem i zgodnie z umową dzwonisz u mawiasz się już na konkretny dzień, nie chcę Cię straszyć, ale skoro jeszcze nie zadzwoniłaś do nich z takim zapytaniem, to mam wrażenie, że nie będą się trzymali ściśle terminu, oby moje doświadczenie było dalekie od rzeczywistości...

[ivy17]

Dżisssss ale mnie nastraszyłaś zadzwonię

 

Zadzwoń, będziesz wiedziała na kiedy kupować worek ziemniaczków

[mother_nature]

Ludzie... czy my mamy faktycznie XXI wiek???

 

Do Polski jeszcze nie dotarł. Jak to mówią (niepoprawni politycznie): "jesteśmy 100 lat za Murzynami".

 

Świetna reakcja Twojego Męża. Co to ma być, czytanie umowy przez telefon?? Oni wszystko chcą mieć na piśmie, plus mapki, potwierdzenia, ćmoje boje.

Mnie dopiero czeka ta wątpliwa przyjemność załatwień z Tauronem, póki co tylko warunki przysyłali a i tak mieli problem, żeby się w terminie miesiąca zmieścić.