Nasz DOMUŚ czyli prawie stówka z M3System

[molikk]

Tylko meza w ten sposob nie zalatw...moze dzisiaj to sobie odpusccie co?

 

 

zmykam sie szykowac na zebranie szkolne...psia kosc, kto wymyslil zeby o godz 20 je robic?

 

pewnie Ci co, pracują na 10 na drugim końcu miasta

[Mmelisa]

Mój Mąż dopiero wyjechał z Wrocławia, wróci więc o godzinie, o której już nie jestem zdolna do wielkich czynów, dzisiaj jest więc bezpieczny

 

moj tez biezpieczny... jestem chora, ale mimo to musze popierdykac, bo Mamy nie biora zwolnienia, one nie choruja

 

Make up zrobiony, wdzianko przebrane, wygladam ludzko adio

[Iscra]

Matko jedyna co tu się dziś dzieje!

 

Mało monitora nie zaplułam

[Iscra]

Któregoś dnia pewnych 4 znajomych i bliskich mi mężczyzn tańczyło na mieszkaniu Gangam Style... Uprzedzam, trzeźwi nie byli Żałuję, że nie mam nagrania...

[molikk]

Nie no sorki, nie to miałam na myśli, wyobraziłam sobie tylko jak próbujesz kręcić kółkiem o połowę mniejszym niż moje

łatwo nie jest pewnie z większym będzie łatwiej, ale tak głupio jest sobie hula hop kupić, muszę poszukać, chyba gdzieś rurkę pcv giętką od CO mam więc może się nada

 

Nic nadzwyczajnego, forumowe chłopaki uczą się kręcic hula hop

A co, nauczę się i to bez zapuszczania brody i włosów i wciskania się w spodenki XS z lycry

... i nagram filmik jak się kręci hula hop jedną nogą, druga nogą ... każdą nogą, co kto woli

[Emila3000]

Molik hula hop można w necie kupić. Mój własnie w ten sposób nabyłam chociaż taki z rurki będzie bardziej męski też kiedyś taki miałam, z takiej białej rurki plastikowej o grubych ściankach, było duże i ciężkie kręciło się bosko

[molikk]

Molik hula hop można w necie kupić. Mój własnie w ten sposób nabyłam chociaż taki z rurki będzie bardziej męski też kiedyś taki miałam, z takiej białej rurki plastikowej o grubych ściankach, było duże i ciężkie kręciło się bosko

 

No to jeszcze tylko rozmiar muszę sobie wybrać, pewnie do wysokości brzucha czy pępka będzie dobre szkoda, tylko że takim dużym kółkiem chyba nigdzie nie dam rady pokręcić żeby w coś nie stuknąć :/

[molikk]

Tak abstrahując trochę od tematu kółek, czy malował ktoś z was ściany pistoletem do malowania i mógłby się podzielić wrażeniami, spostrzeżeniami, opinią i modelem/rodzajem urządzenia?

[artix1]

Mmelisa, ten model w niebieskim stroju to wypisz wymaluj ja, coś takiego muszę codziennie ogladać w lustrze, masakra jakaś . Do hula chłop ma jednak nieodpowiedni strój, w tym nie da się trenować profesjonalnie. Ciężko znaleźć jakąś inspirację, ale jak wszyscy wiemy, uniform musi być jednak obcisły, nie krępujący ruchów. Ten model prezentuje profesjonalny sprzęt do ćwiczeń.

 

 

Wersja druga, zawodnik prezentuje styl swobodny i wygodny. Ja skłaniam się bardziej do pierwszej wersji, takiej opływowej, nic nie bedzie człowiekowi przeszkadzało w wykonywaniu przysiadów i innych ewolucji z kółkiem, niczego sobie człek też nie przydepnie. Bezpiecznie będzie

 

 

ps. cały czas jesteśmy na FM? Już się całkiem pogubiłem

[Emila3000]

ratunku, czy ktoś wie jak wymazać z pamięci to co przed chwilą zobaczyłam?????

[pestka56]

Ale jesteście wstrętni Cały dzień zasuwałam w ogrodzie. Wszystko mnie boli i śmiech mnie zabija nie mogę nawet zachichotać, PASKUDY

[Emila3000]

jesuuu Pestko u Ciebie tak nie pizga jak u mnie??? ciężko mi było nawet koty nakarmić... brrrrrrrrrr okrutna zimnica.

[molikk]

Nie chcę wiedzieć artix1 skąd masz te fotki, ale dziewczyny chyba będą miały koszmary nocne

[Mmelisa]

Artix LITOSCI!!!! ahahahaha aaaahahaha:rotfl::rotfl::rotfl:

[artix1]

Molikk nie może być mowy o żadnych koszmarach. Do uprawiania każdej dyscypliny sportu trzeba się odpowiednio przygotować. Temat trzeba gruntownie przerobić, żeby szanowne grono przyszłych posiadaczy jak i już posiadających hula hopy, wiedziało z czym to się je . Dajemy radę, jeszcze chwila i wspólnie rozkminimy temat

[molikk]

Molikk nie może być mowy o żadnych koszmarach. Do uprawiania każdej dyscypliny sportu trzeba się odpowiednio przygotować. Temat trzeba gruntownie przerobić, żeby szanowne grono przyszłych posiadaczy jak i już posiadających hula hopy, wiedziało z czym to się je . Dajemy radę, jeszcze chwila i wspólnie rozkminimy temat

 

ja już rozkminiłem, że posiadam hula hop wg specyfikacji olimpijskiej w wersji dziecięcej (i myślałem, że tylko takie jest),

ale jak mi jutro starczy siły, to poszukam rury pcv do CO i zrobię hula-hop i sprawdzę, czy faktycznie rozmiar i w tym przypadku ma znaczenie.

Testerka, która jeszcze nie wie że będzie testerką, sprawdzi, czy kółko spełnia kryteria hula-hop, czy działa i jednocześni potwierdzi zasadę, że kobiety rodzą się z umiejętnością kręcenia hula-hop (i prawdopodobnie odkrywają tą umiejętność ok 7 roku życia (niektóre wcześniej, niektóre później ))

Później wezmę najmniejsze leginsy które znajdę w szafie żony i jakiś topik, wbiję się w strój, i będę kręcił (jako że strój daje +10 do umiejętności), do tego filmiki instruktażowe na YT (kolejne +10 do umiejętności) oraz odszukam w głębi siebie pierwiastek kobiecy i może będzie dodatkowe +5.

I w ten sposób może pobiję swój rekord, czyli 4 obroty hula-hop.

Oczywiście wszystko pod nadzorem komisji kontroli gier i zakładów oraz weryfikatorów z guinnessa, filmik prześlę do Oslo, może nobla dostanę w dziedzinie fizyki, medycyny albo biologi - bo to przecież wbrew fizyce i naturze jest, żeby facetowi udało się kręcić hula-hop

[Emila3000]

rajtuzy od córki na to jednoczęściowy kostium kąpielowy od żony (opcjonalnie odwrotnie) i to jest chyba recepta na strój idealny

[pestka56]

Piździło jak diabli i 7 stopni , ale musiałam dokończyć sadzenia co wykopałam, inaczej trawy by zdechły. Jakiś masaż by chyba pomógł.

 

Koszmarną to mieć będę noc, bo nie mogę się wyśmiać, a co chwilę sobie coś z Waszego gadania przypominam. Nie zasnę

[molikk]

rajtuzy od córki na to jednoczęściowy kostium kąpielowy od żony (opcjonalnie odwrotnie) i to jest chyba recepta na strój idealny

 

No i widzisz, mówiłem wrodzona umiejętność, na to bym nie wpadł, pewnie efekty będą jeszcze lepsze

[_artur_]

Artur Twoja żona jaki ma mikser do tortów? zadowolona z niego jest?

 

Taki,ręczny Amica za stówkę.. zbiera na kenłuda dużego stołowego z hakiem i miską 6l ale ostatnio chyba to co uzbierała to wydała, więc wizja się oddala..

 

No i się doigrałyście dziewczyny, nauczę się tym dziadostwem kręcić i udowodnię, że facet z brzuszkiem tez może.

D

 

twardziel..

 

Właśnie leżę w wannie i oglądam film z gościem od kręcenia...

Powiem tak... Gdybym była facetem, wolałabym mieć brzuszysko jak waleń ale wykonywać ruchy kopulacyjne z kimś żywym drugim niż wyglądać jak Jezus w legginsach, kopulujący w lokalu wyborczym z plastikowym kółkiem.

Tak właśnie sobie uważam.

 

ooo.. zgadzam się w zupełności, dlatego też nie zamierzam się w żadne kółka na brzuchu pakować...

dwa kółka napędzane siłą nóg deptających po gejach to tak

 

Puśka no masz!!!

Ale ty musisz mieć pierdolniecie w miednicy!!!!!

 

 

Tak abstrahując trochę od tematu kółek, czy malował ktoś z was ściany pistoletem do malowania i mógłby się podzielić wrażeniami, spostrzeżeniami, opinią i modelem/rodzajem urządzenia?

 

szafki kuchenne - efekty w moim wątku.. trzeba trochę poćwiczyć.. wynalazk z biedronki czy innyxh marketów to chłam, bez kompresora się nie obejdzie..

ale skąd pytanie - wałkiem na pewno szybciej będzie.. ściana to nie mebel

 

Mmelisa, ten model w niebieskim stroju to wypisz wymaluj ja, coś takiego muszę codziennie ogladać w lustrze, masakra jakaś . Do hula chłop ma jednak nieodpowiedni strój, w tym nie da się trenować profesjonalnie. Ciężko znaleźć jakąś inspirację, ale jak wszyscy wiemy, uniform musi być jednak obcisły, nie krępujący ruchów. Ten model prezentuje profesjonalny sprzęt do ćwiczeń.

 

 

Wersja druga, zawodnik prezentuje styl swobodny i wygodny. Ja skłaniam się bardziej do pierwszej wersji, takiej opływowej, nic nie bedzie człowiekowi przeszkadzało w wykonywaniu przysiadów i innych ewolucji z kółkiem, niczego sobie człek też nie przydepnie. Bezpiecznie będzie

 

 

ps. cały czas jesteśmy na FM? Już się całkiem pogubiłem

 

brr.. dlatego nie mam lustra..

 

ratunku, czy ktoś wie jak wymazać z pamięci to co przed chwilą zobaczyłam?????

 

nie, co raz zobaczone już się nie odzobaczy

 

Molikk nie może być mowy o żadnych koszmarach. Do uprawiania każdej dyscypliny sportu trzeba się odpowiednio przygotować. Temat trzeba gruntownie przerobić, żeby szanowne grono przyszłych posiadaczy jak i już posiadających hula hopy, wiedziało z czym to się je . Dajemy radę, jeszcze chwila i wspólnie rozkminimy temat

 

na mnie nie licz w tej kwestii

wolę rower mimo źe kontuzji sporo mi wygenerował.. bo nie, będę tego ukrywał.. lubię z góry w lesie zapierdalać

a efekty (zmiana pedałów w rowerze na takie przypinane, i zanim nauczyłem się automatycznie wypinać)

 

http://imageshack.us/a/img923/999/Oi7Jou.jpg

 

http://imageshack.us/a/img921/9476/uYQWzD.jpg