Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz DOMUŚ czyli prawie stówka z M3System


Recommended Posts

Mam pytanko odnośnie kompostownika, potrzebuję coś zrobić z tym co mi rośnie na działce (wygląda jak trawa na sterydach, ok 30cm wysokości i nadal rośnie),

będę musiał spory kawałek tego wyplewić - pod żywopłot - testowo zakupiłem 200 szt wierzby energetycznej, zobaczyć jak to będzie wyglądało - całe 15zł z przesyłką mnie to wyszło, więc się nie nastawiam na cuda, ale sam jestem ciekaw ile to jest warte)

No i w paru miejscach będę musiał moją trawę na sterydach wyciąć.

 

Nie mniej jednak chciałbym to zebrać i wrzucić do jakiegoś kompostownika.

Pytanko, czy coś takiego:

http://avans.pl//suppliers/images/35/814/711/3_a_814711_0.jpg?1461315197

jest w ogóle coś warte?

Nie chcę kupować jakiś drogich plastikowych kompostowników (przynajmniej na razie), kwestia tego, czy ten będzie na teraz wystarczający?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Oczywiście, że tak. Świetny kompostownik.

Dwie opcje masz - albo impregnujesz dechy i masz na lata, albo idziesz na taniochę, i co jakiś czas dechy wymieniasz.

 

Na tym forum, zdecydowanie powinna być możliwośc dawania (przynajmniej)+ za wartościowe komentarze.

 

To teraz pytanie, czym zaimpregnować? jakaś bejca starczy, czy coś innego? myślałem o kupnie tarcicy w casto a ona jest impregnowana (oczywiście tylko z wierzchu - tak, że prawie nie widać na przekroju.

pocięciu tego na 100cm odcinki i złożeniu tego w całośc, do tego kantówka 30x3o w rogi, dla wzmocnienia konstrukcji i powinno być OK.

 

 

Sama jestem ciekawa tego żywopłotu z wierzby energetycznej.

Tu postawa to cięcie i nawadnianie no i masz żywopłot jak drut :)

no ja też jestem ciekaw co z tego będzie.

Termin trochę słaby, bo powinienem to zrobić z miesiąc temu, ale z czystej ciekawości zobaczę co z tego wyjdzie.

Dostałem też instrukcję jak to posadzić i jak zrobić plantacje (np odchwaścić pole roundup'em 3l/300l wody/ha :p)\No ale z info dla mnie w zasadzie było, w połowie listopada ściąć wszystko ok 5-10cm od ziemi.

Nie ma co info od Pestki było bardziej wartościowe :p

 

Sam też nie wymyśliłem jeszcze formy tego żywopłotu, czy to będzie coś plecionego, czy puszczę to samopas i zobaczę co z tego wyjdzie.

Nie mniej jednak, jeśli by się udało, to 110m żywopłotu będę miał z głowy - zostanie jakieś 30m od frontu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze randap jest rakotwórczy i ja bym go sobie w ogrodzie nie lała

 

po drugie zobacz czy to co masz to nie perz, ale on chyba nie rośnie wysoko. jak go kopniesz widłami to będzie taka plątanina kremowych korzeni. Jeżeli perz to go kompostować nie można.

 

a kompostownik przeleciałabym pokostem lnianym - chyba najbardziej ekologiczne, Kompost przecież później będziesz używać w ogrodzie więc lepiej chemii nie pakować. albo zostaw goły.

 

jak namierzysz gdzieś fajny kompostownik daj znać też muszę kupić taki drewniany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze randap jest rakotwórczy i ja bym go sobie w ogrodzie nie lała

 

po drugie zobacz czy to co masz to nie perz, ale on chyba nie rośnie wysoko. jak go kopniesz widłami to będzie taka plątanina kremowych korzeni. Jeżeli perz to go kompostować nie można.

 

a kompostownik przeleciałabym pokostem lnianym - chyba najbardziej ekologiczne, Kompost przecież później będziesz używać w ogrodzie więc lepiej chemii nie pakować. albo zostaw goły.

 

jak namierzysz gdzieś fajny kompostownik daj znać też muszę kupić taki drewniany.

 

roundup wiem, że jest trujący, z resztą w nawiasie napisali, że przez rok nic tam nie sadzić :p

 

perz to to nie jest, ja mam działkę na zwykłym polu, które rolnik czymś obsiał, na zborze mi to nie wygląda, ale ja się też nie znam - jak na mój gust wygląda to jak trawa, tyle, że taka jakby powiększona - no i ma aktualnie 30-40 cm, a wyrywa się ją normalnie, całkiem łatwo wychodzi.

 

Ja będę swój robił, wyjdzie mnie to taniej i szybciej nić kupno z neta, ale na allegro są ok 59zł za 500l i 100zł za 1000l, różne modele (cena tych najtańszych, ten z fotki 500l 59zł+przesyłka).

Jak patrzę na zdjęcia, to ten za 100zł +przesyłka(1m x 1m x 1m) nie wygląda zbyt solidnie, dlatego, postanowiłem kupić deski, i sam to zrobić, nie wiem, czy będę je składał, na krzyż jak na fotce, czy po prostu przykręcę je do kantówki - zobaczę czy będzie mi się chciało wycinać ręcznie - w casto za całość zapłacę ok 75-80zł + moja praca, ale taka praca to raczej przyjemność.

Poza tym do pomyślenia jest zrobienie otworu zamykanego na wyjmowanie kompostu od dołu, jak już się zrobi (te plastikowe taki otwór mają) :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kompostownik zbity z desek surowych, jakieś 4 lata już z niego korzystam i jeszcze pociągnie. 3 ściany, czwarta otwierana jak bramka w postaci ramki z siatką.W ziemię są wbite 4 kantówki i do nich deski przykręcone. W tym roku rosną w nim nawet ziemniaki ;) Używanie mają ptaki, zawsze potrafią coś dla siebie jeszcze znaleźć.

 

A propos ptaków, to niezłego szoku doznałam wczoraj rano - jem śniadanie i słyszę jakieś stukanie na werandzie. Myślę sobie "a, jakiś ptak ziarno dziobie". A za chwilę "zaraz zaraz, ale CO on dziobie, przecież od marca nic ptakom nie sypię" :o Zaglądam po cichutku a tam dzięcioł dobrał się do mojej siatki z orzechami włoskimi :lol2: Rozbijał orzech na pół, a później wydziobywał zawartość, wszystko przez oczka siatki. Chyba musiał być w zmowie z kosem, bo siedzący na lipie kos zaraz alarm podniósł i dzięcioł odleciał ;) Zamknęłam drzwi a chwilę później usłyszałam śpiew kosa i ponowne stukanie dzięcioła :) Niech jedzą na zdrowie, gdzie o tej porze roku orzechy znajdą ;)

 

Pusia, a co z kuną? Dalej w norce przesiaduje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze randap jest rakotwórczy i ja bym go sobie w ogrodzie nie lała

 

po drugie zobacz czy to co masz to nie perz, ale on chyba nie rośnie wysoko. jak go kopniesz widłami to będzie taka plątanina kremowych korzeni. Jeżeli perz to go kompostować nie można.

 

a kompostownik przeleciałabym pokostem lnianym - chyba najbardziej ekologiczne, Kompost przecież później będziesz używać w ogrodzie więc lepiej chemii nie pakować. albo zostaw goły.

 

jak namierzysz gdzieś fajny kompostownik daj znać też muszę kupić taki drewniany.

 

Hmm, ran... a to nie przypadkiem tego używają rolnicy do zasuszenia rzepaku:sick:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki ogrodujące mam do Was kilka pytań.

Ale proszę o odpowiedzi wyłącznie z doświadczeń a nie inspiracje (do których podchodzę jak pies do jeża).

 

1. Czy macie doświadczenie z wykorzystaniem clematisów jako roślin okrywowych??

Rozważam takie rozwiązanie pod magnoliami.

 

2. Jakie połączenie lepsze irysy-funkie czy irysy-żurawki??

Irysy wyłącznie bródkowe (wielkokwiatowe).

 

O clematisach najlepiej poczytaj u Szczepana Marczyńskiego. To najstarszy polski hodowca tych pnączy. Kiedyś nawet poznałam go, gdy pracowałam w miesięczniku „Ogrody”. Facet niezwykle konkretny. http://www.clematis.com.pl/pl/informacje-o-roslinach

 

U mnie rosną irysy z żurawkami i bodziszkami. Pokazać?

Funkie wolą większy cień i mam je w kombinacji z fiołkami wonnymi, trzmieliną ortunea, barwinkiem i przywrotnikiem ostroklapowym.

 

Mam pytanko odnośnie kompostownika, potrzebuję coś zrobić z tym co mi rośnie na działce (wygląda jak trawa na sterydach, ok 30cm wysokości i nadal rośnie),

będę musiał spory kawałek tego wyplewić - pod żywopłot - testowo zakupiłem 200 szt wierzby energetycznej, zobaczyć jak to będzie wyglądało - całe 15zł z przesyłką mnie to wyszło, więc się nie nastawiam na cuda, ale sam jestem ciekaw ile to jest warte)

No i w paru miejscach będę musiał moją trawę na sterydach wyciąć.

 

Nie mniej jednak chciałbym to zebrać i wrzucić do jakiegoś kompostownika.

Pytanko, czy coś takiego:

http://avans.pl//suppliers/images/35/814/711/3_a_814711_0.jpg?1461315197

jest w ogóle coś warte?

Nie chcę kupować jakiś drogich plastikowych kompostowników (przynajmniej na razie), kwestia tego, czy ten będzie na teraz wystarczający?

 

Wygląda ładnie ten kompostownik, ale jest niepraktyczny, bo jak się dostaniesz do środka, żeby przerzucić kompost do góry nogami ???

W ogóle dobrze jest postawić obok siebie 2, albo nawet 3. Koniecznie z możliwością otwierania przodów i pokrywami. Wtedy można zapełnić jeden i po 2 miesiącach przerzucić zawartość do drugiego. Trzeci jest z przeznaczeniem na kompost do którego wrzuca się odpadki kuchenne.

Miałam takie i jest to bardzo dobre rozwiązanie.

Poziome listwy można wyjmować. Mam nadzieję, że to widać :)

 

IMG_2394.jpg

IMG_2396.jpgIMG_2386.jpg

 

Moliku w tle ostatniego zdjęcia płot wierzbowy gdy był bardzo młody

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszłam porobić zdjęcia, żeby były aktualne :)

 

Najpierw niskie Irysy, żurawki, bodziszki, maki wschodnie. W tle trawy: spartyna grzebieniasta i śmiałki darniowe. Widać też liście liliowców i kilka czosnków ozdobnych.

A kot Gangster przyszedł powąchać kwiatki :)

Trzeci plan to leszczyny. Na ostatnim zdjęciu widać 3 kępki trawy przy dużym kamieniu, to kosmatka śnieżna, która fajnie rośnie w półcieniu.

Jeśli chcesz odmiany irysów, to poszukam. Kupowałam jesienią w Cebule.pl.

 

2016_05-11maj-P1010002w.jpg

2016_05-11maj-P1010007w.jpg

2016_05-11maj-P1010010w.jpg

2016_05-11maj-P1010011w.jpg

2016_05-11maj-P1010045w.jpg

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widok ogólny irysowiska

2016_05-07maj-P1010009-14w.jpg

 

Pod orzecha i leszczyny słońce zagląda tylko wczesnym rankiem i późnym popołudniem. Dom zacienia skutecznie.

Barwinek, trzmielina, fiołki wonne, przywrotnik ostroklapowy i funkie. Dobrze też czują się w bardziej słonecznej części szałwia omszona i trzykrotka (nie wiem czy to Andersona czy wirginijska). Wszystko to lubi wilgotno i bardzo.

 

2016_05-11maj-P1010012w.jpg

2016_05-03-do-06maj-P1010016w.jpg

2016_05-11maj-P1010015w.jpg

2016_05-11maj-P1010017w.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze skorzystam z okazji i wrzucę co nieco dla Molikka :)

 

Płot wierzbowy – troche podoplatany po zimie i nieco odchwaszczony. Odrasta. Czeka go za 2 tygodnie pierwsze poważne strzyżenie w tym sezonie. Po raz pierwszy będziemy ciąć elektrycznymi „nożycami” taką dużą ilość. Ogród ma 50x40 m.

Drzewka wyrastające ponad płot to głogi pośrednie 'Paul's Scarlet'. Mam ich 23 sztuki w linii płotów. Może za tydzień zakwitną :)

 

2016_05-11maj-P1010026w.jpg

2016_05-11maj-P1010032w.jpg

2016_05-11maj-P1010024w.jpg

2016_05-11maj-P1010033w.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie wiem jakie połączenia irysy/funkie, irysy/żurawki, floksy/żurawki, floksy/funkie.

A moje ulubione połączenie to z kolei funkie i żurawki; uważam że doskonale wydobywaja nawzajem swoje kolory.

I jeszcze o clematisach okrywowych - mam dwa takie; jeden to clematis "Praecox" - istny szaleniec w rozrastaniu się, drugi uroczy niebieski "Arabella". Myślę, że oba mogłyby sie nadać pod magnolię. Jak znajdę jakieś swoje zdjęcia, to wrzucę.

Edytowane przez gaja2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funkie wolą półcień a nawet cień, a irysy to kwiaty słońca. Nie pogodzisz tego razem.

 

I żurawki i funkie kwitną, więc powinnaś dobrać takie towarzystwo, żeby kwitło w innym terminie. Kwiaty żurawek i funkii są delikatne. Jakoś nie widzę ich wymieszanych z floksami.

 

Wymieszałabym, tylko raczej grupami, funkie i żurawki. To piękne zestawienie.

 

Moje rabaty to w pewnym sensie mateczniki. Potrzebuję tyle bylin do rozsadzenia, że kosztowałyby strasznie dużo. Ładne odmiany żurawek niestety są drogie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polecam skręcić kompostownik z 4 palet.. szybko i na parę lat będzie..

jak braknie miejsca to dokręca się trzy kolejne i jest

 

Pomysł fajny, ale najpierw muszę mieć 4 palety :p

 

Wygląda ładnie ten kompostownik, ale jest niepraktyczny, bo jak się dostaniesz do środka, żeby przerzucić kompost do góry nogami ???

W ogóle dobrze jest postawić obok siebie 2, albo nawet 3. Koniecznie z możliwością otwierania przodów i pokrywami. Wtedy można zapełnić jeden i po 2 miesiącach przerzucić zawartość do drugiego. Trzeci jest z przeznaczeniem na kompost do którego wrzuca się odpadki kuchenne.

Miałam takie i jest to bardzo dobre rozwiązanie.

Poziome listwy można wyjmować. Mam nadzieję, że to widać :)

 

Taki lepszy?

 

Ja póki co chcę, tylko kompostownik który będzie zamiennikiem góry wyrwanych i wyciętych krzaków, ale faktycznie pomyślę, żeby nie robić 2 razy ( z resztą jutro muszę materiały kupić, żeby na piątek mieć co robić).

 

Swoją drogą jak przerzucanie ma się do warstwowości ułożeń w kompostowniku?

 

Moliku w tle ostatniego zdjęcia płot wierzbowy gdy był bardzo młody

Ja właśnie zakupiłem 200szt testowo na kawałek żywopłotu, żeby wiedzieć jak to wygląda jak urośnie (albo i nie urośnie :p )

 

 

I jeszcze skorzystam z okazji i wrzucę co nieco dla Molikka :)

Płot wierzbowy – troche podoplatany po zimie i nieco odchwaszczony. Odrasta. ]/QUOTE]

Dzięki bardzo :)

 

A propos barwinków (choć lepiej mi brzmi Barwinek, zwłaszcza w kontekście Dzwoneczka :p ), czy barwinek będzie dobrze rósł w pełnym cieniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Molikku, urośnie, tylko pamiętaj, żeby odchwaścić przed posadzeniem i potem podlewać. Możesz położyć kawał zwykłej starej rury do podlewania i napić w niej przy każdej sadzonce otworek, żeby woda leciała w odpowiednie miejsce.

 

Barwinki (Winca Minor) świetnie rosną w cieniu i tam kwitną, ale słońca też się nie boją, tylko trzeba im ciut wody dawać :)

W cieniu będą też rosły fiołki wonne, które znajdziesz w pobliskim lesie i konwalijki dwulistne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Molikku, urośnie, tylko pamiętaj, żeby odchwaścić przed posadzeniem i potem podlewać. Możesz położyć kawał zwykłej starej rury do podlewania i napić w niej przy każdej sadzonce otworek, żeby woda leciała w odpowiednie miejsce.

Wiem, pamiętam, dzisiaj szpadel złamałem (dokończyłem łamanie) próbując go wbić - no cóż, szpadel jest słabą dźwignia do podnoszenia blaszaka :p, za to kupiłem sobie nowy szpadel płaski Fiskarsa (za całe 50zł w Casto).

Gorzej z podlewaniem, bo ja mam szczere pole, więc podlewać jakimiś wymyślnymi sposobami nie mam jak.

A studnia dopiero za tydzień będzie (chociaż nie wiem jak z niej skorzystam, bo prądu nie mam, więc pomyślę o czymś ręcznym, na jakiś czas :p

 

Barwinki (Winca Minor) świetnie rosną w cieniu i tam kwitną, ale słońca też się nie boją, tylko trzeba im ciut wody dawać :)

W cieniu będą też rosły fiołki wonne, które znajdziesz w pobliskim lesie i konwalijki dwulistne.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...