Nasz DOMUŚ czyli prawie stówka z M3System

[Emila3000]

Ivy zabił mnie Twój projekt powolutko sobie wszystko rozplanujesz u mnie na razie jest narysowany na kartce rzut z góry na ogród - zarysy krzaczorków i drzew, które powoli wybieram i sadzę,

[ivy17]

Ivy zabił mnie Twój projekt powolutko sobie wszystko rozplanujesz u mnie na razie jest narysowany na kartce rzut z góry na ogród - zarysy krzaczorków i drzew, które powoli wybieram i sadzę,

 

taki beznadziejny ??? na tyle wsytrczyło mojej wiedzy

[ivy17]

Szkoda, że usunęłaś.

 

A chcesz oddzielić ozdobnym czy użytkiem??

Zielonym czy innym kolorem??

Fajnie może wyglądać aronia - szybko rośnie i wszystko ma dekoracyjne: kwiaty, owoce i liście jesienią bordowe.

 

nie będe bardzo smiecić jest u mnie jak coś

Raczej zieonym bo trzmielina ma zołte listki, tak zeby jak nie wyjdzie mi zabawa w warzywko- owoce nie było widac tej częśći

[Emila3000]

Ivy projektu nie będę oceniać, tak jak Pusie zabiło mnie po prostu określenie "coś ładnego" itp ale na bank masz w głowie jak ta roślinka ma wyglądać i teraz tylko znaleźć tą pasującą, która gdzieś tam we wszechświecie istnieje i czeka aż ją odkryjesz

 

Pusiu na razie mam tylko zarys ogrodu. U mnie jest puste pole, kilka lat rosła tam fasola, wszystko od postaw robię, więc na razie tylko te podstawy mam zaprojektowane. Wkurwia mnie, że przez te szusze, większość drzew mi się nie przyjęła, więc stoję w miejscu z robotą, krok do przodu, krok do tyłu, ruszyć z niczym nie mogę. Nie wiem czy te zdechlaki wywalać, czy jeszcze puszczą, na sadzenie też już jest późnawo, znowu trzeba czekać do jesieni i 4 raz sadzić w tym samym miejscu drzewa.

 

 

Ivy ja też dałabym w tym miejscu jakieś krzaczorki co daja owoce

[Emila3000]

czyli mogę kopać drzewa i je wsadzać teraz? sąsiad ma w sadzie pełno samosiejek, których chce sie pozbyć.

 

też staram się z donic sadzić, ale potrzebuję dziesiątek drzew i to takich kilkumetrowych, więc koszt można sobie tylko wyobrazić.

 

susza trawę też u mnie zabiła. u mnie na wsi był taki mikroklimat, że przez całe lato ani kropelka nie spadła, kilometr dalej deszcz czasem sie zdarzał, u nas nic! trawa cała zdechła, drzewka sadzone na wiosnę w 90% też zdechły. A podlewać, czasami też nie było opcji, bo wody w wodociągach brakowało

[Magdalena74]

Emila3000 napisalam jakiś czas temu do Ciebie na Priv w sprawie malowania wapnem, zerknij prosze czy masz moją wiadomośc, czy gdzieś znikła;)

Pusiu przepraszam że w Twoim wątku, ale u Ciebie "poznałam" Emilke

[mały biały domek]

:jawdrop::jawdrop:

Puśka dopiero się cofnęłam kawałek i zobaczyłam Twój mur z kamieni, ja też taki chcę

 

Wypożyczasz swojego M?

[SylwiaS]

Pusia, to Ty uważaj, Jak on w szacie godowej i tylko do Ciebie przychodzi, to ja bym się bała na Twoim miejscu:rotfl:

[makowa_panienka]

Ja już się nastawiam psychicznie na bliskie spotkania z różnego rodzaju stworzeniami w najmniej spodziewanym momencie I ja tez z tych co wrzaskiem reagują na takie sytuacje.

[Iscra]

Żabol w szacie godowej do Pusi przychodzi, no nie mogę :rotfl: :lol2: :rotfl:

 

I jaki sprytny, ani razu nie dał się mężowi nakryć!

[pestka56]

Pusia, ani chybi musisz się przemóc i cmoknąć we same żabie usta. Tylko jak się zmieni w złotego księcia, pamiętaj kto Ci doradził i 10% poproszę dla mnie

:rotfl::rotfl:

 

 

Jeden z najbardziej przeze mnie lubianych dowcipów:

Niedźwiedź zwołał wszystkie zwierzęta u wodopoju, bo postanowił jako pan i władca lasu, zrobić przegląd i sprawdzić do czego, które mogły by być mu przydatne. Nakazał więc – Zwierzęta, mądre na prawo, piękne na lewo.

Zwierzęta grzecznie poszły gdzie które uważało, że powinno. Tylko żaba siedzi na środku i nic, gapi się na misia.

– A ty co, żaba, zdecyduj się – mówi nieco wkurzony niedźwiadek.

A żaba na to z charakterystycznym dla siebie rozciągnięciem warg, że połknęłaby banana w poprzek – No, przecież się nie podzielę.

[pestka56]

Żartujesz Wyraźnie do Ciebie przychodzi

[mother_nature]

Gardzisz uczuciami Żabowego? Przynajmniej mu to powiedz prosto w oczy, a nie zwódź go dalej

[SylwiaS]

Gardzisz uczuciami Żabowego? Przynajmniej mu to powiedz prosto w oczy, a nie zwódź go dalej

 

I tu się z Tobą zgadzam. A może on te wrzaski odbiera jako okrzyki godowe. Pusia, musicie to sobie wyjaśnić

Wczoraj miałam pogadankę z moją wewiórą. Też nic nie kuma, na orzecha z ręki nie chce się skusić. Ja jestem cierpliwa, poczekam:yes:

Edytowane 18 Maja 2016 przez SylwiaS

[SylwiaS]

Chyba Was zamorduję

 

O Żabciu, jakaś Ty agresywna. Widzisz, budzą się w Tobie zwierzęce instynkty.

http://emoty.blox.pl/resource/th_frogprince.gif

[mały biały domek]

nie dość, że masz M, który Ci murki z kamieni układa, to jeszcze inni wielbiciele przychodzą

No no, Ty to masz powodzenie

[marimag]

Pusia ale u was burdel !

 

Odpisuje na priv.

[pestka56]

Wiewióra okradła nas jesienią z orzechów włoskich całkowicie. Tylko tyle zebraliśmy ile potrzebne było na nalewkę, ale wtedy ich nie ruszała, bo były zielone. Jak dojrzały, to nie zdążyły spaść, a teraz co chwilę gdzieś w ogrodzie znajduję zadołowany.

[dana1s]

Cześć!

Tak sobie myślę co Ty kochana zrobiłabyś u mnie ...żaby chodzą na piechotę setkami, w stawie są miliardy kijanek, ważki, pająki, jaszczurki i niezliczone ilości owadów. Teraz mam jeszcze małe dziki;) i sarenkę, która dziennie przeskakuje przez płot

I do tego uwielbiam to moje zoo:D:D

Co do projektu ogrodu to wielkim sukcesem jest jak Ktoś ma w ogóle jakąkolwiek wizję i wie co chce. Z czasem wszystko jakoś samo się robi i ze sobą zgrywa.

Ja planowałam mój ogród pół roku, a teraz i tak wprowadzam zmiany.

Poza tym ogród żyje i zawsze potrzebne są korekty zwłaszcza przy pomyłkach zakupowych, które są dość powszechne.

Zakładanie ogrodu od podstaw jest chyba łatwiejsze, dopasowywanie do już istniejącego drzewostanu jest chyba bardziej skomplikowane. Tak według mnie.

Tak, czy siak to bardzo przyjemne zajęcie:rolleyes:

Pozdrawiam serdecznie !!

[mamik]

dotkliwie pogryzł mnie świerszcz, krowa i żyrafa

 

Pusia :lol2:

zestaw "gryzoni"masz pełny, małe, duże, dzikie, domowe, polne, egzotycze ...

i Ty się dziwisz, że żaba do Ciebie przchodzi, musi masz w sobie coś

 

inspiracja strumyka - fontanny świetna