Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz DOMUŚ czyli prawie stówka z M3System


Recommended Posts

Pewnie, nawet oczywiste, ale tylko dla kogoś kto już mulczował :) Wielu osobom wydaje się, że nie ma znaczenia czy zmulczują krotki odrost, czy przerośniętą trawę.

 

Niejasno napisałam :)

Przy kosiarkach bez kosza w instrukcji jest napisane, o koszeniu regularnym małych przyrostów :)

Ech ta wadliwość słowa pisanego :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pusiu, ja może się czepiam :) drobiazgów, ale bywa, że niektóre prace nagle musi wykonywać osoba (np. kobieta) zupełnie do tego nie przygotowana fizycznie lub bez doświadczenia. Zakup sprzętu już zrobiony, bywa że nieodwracalny, a wtedy pojawiają się problemy nie do opanowania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pusiu, ja może się czepiam :) drobiazgów, ale bywa, że niektóre prace nagle musi wykonywać osoba (np. kobieta) zupełnie do tego nie przygotowana fizycznie lub bez doświadczenia. Zakup sprzętu już zrobiony, bywa że nieodwracalny, a wtedy pojawiają się problemy nie do opanowania.

 

Melduję się :-S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pusiu, ja może się czepiam :) drobiazgów, ale bywa, że niektóre prace nagle musi wykonywać osoba (np. kobieta) zupełnie do tego nie przygotowana fizycznie lub bez doświadczenia. Zakup sprzętu już zrobiony, bywa że nieodwracalny, a wtedy pojawiają się problemy nie do opanowania.

 

 

Czekaj bo mi przeskok tematyczny zrobiłaś i lekko nie załapałam :confused:

Że o traktorek i to mulczowanie??

Pesteczko niczego nie odebrałam jako czepianie, no co Ty :)

Może to tak na piśmie wygląda, na żywo to samo pewnie miałoby inny wydźwięk.

Nigdy nie polecam, nie wypowiadam się o rzeczach których sama nie mam, nie wypróbowałam lub się na nich nie znam.

Traktorek mamy kilka ładnych lat, jesteśmy zadowoleni więc z czystym sumieniem mogę go polecić.

Edytowane przez Pusia&Kssawery
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja siebie tłumaczę czemu czasem piszę oczywistości. Poczytuję sobie za obowiązek podpowiadanie różnych duperel, bo wiem z własnego doświadczenia jak odbija się czkawką przy pracy w ogrodzie coś co wydawało się mało ważne. Ja np. ustąpiłam mojemu J w sprawie napędu w kosiarce, wrrrrrr...

 

Mari, :) właśnie tak. Żebyś nie wzięła sobie na garb czegoś co Cię "zajeździ" jak woła roboczego. Chodzi mi o ujmowanie pracy w ogrodzie. Ty chcesz program maksimum, np. strzyżony żywopłot, a powinnaś myśleć o minimalizowaniu pracy, której i tak będziesz mieć od pioruna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widze winobluszcz czy jak go tam zwał ( ludzie różnie gadają) to drgawek dostaję.

Mój papa miał swojego czasu ostra jazde na punkcie tej rosliny i wsadzał ja gdzie popadnie.

Przez wiele lat, tępiłam to jak sie dało i mimo, to miejscami mi wychodzi.

Toz to gorsze jest niz perz !!!

 

Nigdy w zyciu !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki masz bluszcz, jego też jest sporo odmian.

Mój rośnie wolno, za wolno, żebym czekała aż mi tyle metrów odrodzenia porośnie. A tu miałam w zasadzie w dwa sezony ZA DARMO obrośnięte.

Żywopłotów u siebie nie przewiduję, nie pasują do mojej wizji ogrodu.

Jedyny, który mam (30 m) z ałyczy jest od zewnątrz, od strony ulicy, no i jeszcze drugie 30 m jest od sąsiadów ligustrowy.

Liguster teraz kwitnie i cudownie pachnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Pusiu, że o mnie pamiętasz:)

A powiedzcie mi taki winobluszcz to się sieje czy sadzi?

Czy gubi liście na zimę ?

 

A swoją drogą to wy macie niezłe hektary, teraz jeszcze Mari dołączyła do klubu kułaków;)

 

Sadzi się. Wystarczy gałązka od kogoś kto go ma. Gubi liście. Jest mrozoodporny, ale liście ma bardzo wrażliwe ma mróz.

Pierwsze przymrozki można poznać po tym, że marznie winobluszcz i orzech.

 

Prawdę mówiąc...nie wiem...jakoś karygodnie zaniedbaliśmy sprawę!:confused:

Miała się zebrać jakaś komisja do spraw nazw ulic...i nie wiemy, czy się zebrała;)

 

No kurcze ....trzeba to załatwić, komisyjnie nazwa wybrana przecież :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...