Nasz DOMUŚ czyli prawie stówka z M3System

[Emila3000]

u mnie w instytucie się specjalizują w s świdośliwie, też muszę w końcu sobie posadzić.

Pusia jugurt jogurtowi nie równy, trzeba patrzeć na skład

[PusiaKssawery]

Dzięki za błyskawiczną odpowiedź :) . Jestem trochę namolna, czy robisz jakieś przetwory z owoców świdośliwy?

 

Nie robię, bo pożeram wszystko na bieżąco

Przetwory robię z nadwyżek czyli z tego czego nie jestem w stanie pochłonąć, a póki co ze świdośliwy jeszcze takich nie mam. Jestem prawdziwym pożeraczem owoców, zjadam ich olbrzymie ilości

[Emila3000]

czyli to to ma smak podobny do borówki????? nie umiałam do tej pory sobie wyobrazić tego smaku. Podobno jak to to podorosnie, to ma owoców nie do przeżarcia

[_artur_]

No może się różnić przede wszystkim tym, że jogurty są podrabiane, jakieś żelatyny tam walą i cholera wie co jeszcze.

 

Dlatego trzeba naturalny - jak masz w okolicy Makro to sprawdź czy mają ten "Jogurt Nadburzański" w litrowych opakowaniach, bardzo dobry i zero "podejrzanej" chemii.. moja żona jako osoba uczulona na mnóstwo rzeczy raz że z etykiety, dwa e nic jej nie jest, a trzy ze smaku orzekła że to najlepszy do tej pory jogurt jaki kulowaliśmy.. tylko że u nas tylko w makro albo w realu był.. reala nie ma bo jest auchan a w makro nie zawsze jest.. ale jodurt z niego całkiem całkiem.

 

świdośliwy mamy trzy krzaki nieduże, od zszłego roku, owoce niezłe, zobaczymy co dalej z niej będzie..

 

edit: naturalny pilos z lidla też jest dobry - teściowa uzywa go jako zaczynu i jest ok.

Edytowane 2 Lipca 2016 przez _artur_

[PusiaKssawery]

czyli to to ma smak podobny do borówki????? nie umiałam do tej pory sobie wyobrazić tego smaku. Podobno jak to to podorosnie, to ma owoców nie do przeżarcia

 

 

Podobny do borówki ale zdecydowanie słodszy.

Tak, ten duży krzak u mojego wujka ma owoców nie do przejedzenia, ale jak pisałam wcześniej one nie dojrzewają jak porzeczki czy agrest wszystkie razem, tylko sukcesywnie przez długi okres czasu..

Są pyszne i warto je mieć.

[pestka56]

bakteria to bakteria, lekką fobie mam, takiej tabletki z bakteriami do ręki bym nie wzięła i zabroniłabym trzymania w domu :lol2:

 

Kiedy ich nie trzeba dotykać, bo są albo w butlach z dozownikami, albo w plastikowych torebeczkach z suwaczkami.

[PusiaKssawery]

Dlatego trzeba naturalny - jak masz w okolicy Makro to sprawdź czy mają ten "Jogurt Nadburzański" w litrowych opakowaniach, bardzo dobry i zero "podejrzanej" chemii.. moja żona jako osoba uczulona na mnóstwo rzeczy raz że z etykiety, dwa e nic jej nie jest, a trzy ze smaku orzekła że to najlepszy do tej pory jogurt jaki kulowaliśmy.. tylko że u nas tylko w makro albo w realu był.. reala nie ma bo jest auchan a w makro nie zawsze jest.. ale jodurt z niego całkiem całkiem.

 

świdośliwy mamy trzy krzaki nieduże, od zszłego roku, owoce niezłe, zobaczymy co dalej z niej będzie..

 

Artur najbliższe makro mam we Wrocławiu - 160 km.

Jogurty robię na bazie greckiego i wychodzą pyszne.

Ale mam znajomą, która robi na kulturach i mówi, że jest lepszy, więc chcę spróbować.

 

Jeszcze co do świdośliwy -jest bardzo dekoracyjna - przepięknie obficie kwitnie wiosną, a na jesień liście przebarwia na czerwono.

A i co najważniejsze - nie musi mieć kwaśnej ziemi jak borówka, może rosnąć na zwykłej ogrodowej.

[Emila3000]

muszę się przejechać do szkółki po nią, Julka bardzo lubi borówkę, więc może te owocki też jej posmakują. Ptaszki też chyba lubią ją skubać???

[PusiaKssawery]

muszę się przejechać do szkółki po nią, Julka bardzo lubi borówkę, więc może te owocki też jej posmakują. Ptaszki też chyba lubią ją skubać???

 

Kup Julce, to bardzo zdrowe owoce są, zwłaszcza na oczy (jak borówka i jagoda kamczacka).

Ptaszki pewnie też lubią

[artix1]

a jakby tak dziurę ze 2 m w głąb wywiercić? chociać 150l co 2m3 to dużo.. u nas co 5-6 dni by leciało czyli to jakieś 15 wiader solanki.. bez sensu chyba.. artix w rozsączalniku wieliczkę będzie miał..

Taka jest cena czystych baterii, kabiny prysznicowej, umywalek i grzałek w pralce czy w zmywarce. Przed zamontowaniem tego ustrojstwa wszystkie miejsca, które miały kontakt z wodą były zasyfione kamieniem. Po prysznicu swędziało mnie całe moje boskie ciało, żonę też . Teraz nie musimy się już drapać po plecach jak zapchlone kocury, zużywamy mniej mydła, szamponu i proszków do prania. Z tymi 150l solanki, to nie do końca tak. Zasypując zbiornik 25kg soli, to ponad 1/3 poj. zbiornika, nigdy nie widziałem zalanych tabletek, wody nasyconej solą jest tam kilkanaście litrów. Złoże jest płukane tymi kilkunastoma litrami solanki, potem płukane samą wodą i następnie układane, także do tuneli nie wypływa sama solanka. Rurka z popłuczynami wychodzi w tunelu rozsączajacym okolicach wylotu z drugiego zbiornika, solanka jest mieszana później 10-13,3 m3 wody z POśki miesięcznie, wokół tuneli rośnie najładniejsza trawa i iglaki, na razie nie widzę objawów degradacji gleby. Kurka mieszkam na złożach soli, w okolicach kopalni, tego minerału jest u nas pod dostatkiem

[pestka56]

Jeśli masz glebę przepuszczalną, to takie ilości deszcz i podlewanie wypłuczą w głębsze warstwy.

[Emila3000]

atrix ma chyba piach z tego co pamietam

[artix1]

Tak, mam kiepską, piaszczystą glebę, woda wsiąka w nią piorunem. Dno tunelów rozsączajacych jest metr poniżej poziomu gruntu plus 20cm podsypka z kamieni.

ps. Już nie nadążam zapisywać ciekawych stron tutejszych speców od zieleninki. Dzisiaj dołożyłem do długiej listy Świdośliwę, że też coś takiego istnieje. Dziękować

[Emila3000]

do zmiekczacza ludzie robią sobie dodatkowy zbiornik, jeżeli mają oczyszczalnie, później raz na 10 lat sobie opróżniają solankę....

[pestka56]

Tak, mam kiepską, piaszczystą glebę, woda wsiąka w nią piorunem. Dno tunelów rozsączajacych jest metr poniżej poziomu gruntu plus 20cm podsypka z kamieni.

ps. Już nie nadążam zapisywać ciekawych stron tutejszych speców od zieleninki. Dzisiaj dołożyłem do długiej listy Świdośliwę, że też coś takiego istnieje. Dziękować

 

To masz idealny układ

 

W dziale "Pamiętajcie o ogrodach" Elfir dokleiła wątek z listą roślin na różne gleby i warunki.

[pestka56]

Pada, równy elegancki deszcz, jak prysznic Zaczął w nocy i nie ma zamiaru przestać.

[PusiaKssawery]

Po przeczytaniu tego wszystkiego strasznie się cieszę, że mamy kanalizacje i nic nas nie obchodzi..

 

Świdośliwe niektórzy nazywają drzewkiem rodzynkowym (choć nie jest to nazwa poprawna biologicznie), ale faktycznie, gdy jest susza długotrwałą to owoce zaczynają przypominać wyglądem rodzynki a w smaku as jeszcze słodsze.

[PusiaKssawery]

Pada, równy elegancki deszcz, jak prysznic Zaczął w nocy i nie ma zamiaru przestać.

 

U nas dla odmiany wreszcie przestało padać, ale jest 12 stopni, nawet nie wiem, czy mi pranie wyschnie.

[gaja2]

Zapomniałam podziękować za info o zmiękczaczu, Tobie Artix szczególnie

Mój mąż niestety sceptyczny...we wtorek wchodzi hydraulik i odbędziemy poważną konferencję na ten temat:yes:

 

Swidośliwę mam od kilku lat, ale na razie to bardziej słuzy degustacji, nie wiem, jak długo trzeba byłoby poczekać na ilości hurtowe. Ale też powiem Wam, że smak mnie szczególnie nie zachwyca - po prostu bardzo słodkie i tyle.

[Emila3000]

Twój mąż sceptyczny, bo to nie on szoruje łazienki godzinami z kamienia :bash: przy zmiękczaczu zapomniałam co to cilit, co to domestos i inne świstwa.

jak mój hydraulik, stwierdził ," że mi odbija, fanaberie sobie wymyślam, on ma taką samą wodę i nie ma problemu- żona łazienki szoruje"