Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz DOMUŚ czyli prawie stówka z M3System


Recommended Posts

Pewnie, że nie wygonię :) ale najpierw Pasqal musi temat oswoić. Na razie startuje na Gangstera w pozycji półczołgającej z dzikim warkotem. Tamten okazuje uległość, mądrala.

Na pewno musimy zrobić kocią budę-domek, bo co jak pan i władca nie wpuści nawet do garażu? Poza tym nie wiem co powie Spinoza ;(

 

Opisz jak to było z Ramzesowym ogonem !!! Co zrobiliście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To wstrząsające :(

Raz miałam 5 kociaczków od Szylkretowej Cizi przybłędy i wszystkie odchowałam, domy znalazłam, a kociczkę wysterylizowałam.

Teraz zdecydowałam, że jeśli Gangster z nami zostanie to oczywiście go wykastruję. Pirat niestety już mocno za stary.

 

Kjuta, jajeczność barcelońskiego kocura jest niestety bardzo słabo widoczna na tej fotce 3/4 od tyłu. Było ciemno, a ja tylko z iPhonem. Przypatrz się taki lekki poblask pod ogonem :)

 

Żywa pochodnia w domu :bash: Możecie mieć świece co najwyżej w oszklonych latarenkach.

Wyobrażam sobie tę gonitwę. Dobrze, że szybko złapaliście gamonia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pusia, a co z takimi latarenkami?

 

300_300_productGfx_1749806b3d31a1b1388fd5ab98a7e17a.jpg

 

albo takimi

images?q=tbn:ANd9GcQgOHokbt_Nep9hkF6jpsyN2iBbKsF9BwdpA3NVP9xkCc5aWLE4

 

nasza ikea ma fajne propozycje :D

 

owoce wygladaja super jak sie pala, widuje je czesto w jednym z domow w NO..a ta pierwsza kupilam sobie, bo jest na nie mega promocja :D

zaluje ze wzielam tylko 1 szt i chyba na dniach podjade po wiecej :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te owoce jak najbardziej..nie raz mi spadly ze stolu :D

latarenki sa zasilane bateria sloneczna i zakrecone...bym musiala pozniej zrobic dokladniejsze ogledziny jej..teraz musze ruszac w droge wiec nie mam jak...

 

ale Kjuta widze, ze zrobi ogledziny swoim okiem wiec licze tez na jej pomoc :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super!!! Trzeba zrzucić noskiem na podłogę i będziesz oglądać jak spada, a potem skopiesz tylnymi łapkami i spróbujesz pogryźć :rotfl:

Jakby ochrona miała do Ciebie jakieś żaluzje to powołuj się na nas :rotfl:

 

zwalilam wielkie jablko...ono fajnie sie buja na boki jak stoi, wiec kotki moga miec przy tym niezla zabawe :D gruszka robi tak samo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak sobie mysle, ze ten najmlodszy lokator to mialby niezla zabawke :lol2:

uwierz mi Pusia, ale moja kicia wyglada jak blizniaczka waszej :D tylko ciut wiecej u nas jest mordki bialej...

 

alez tesknie za ta nasza mala cholera :( dobrze ze w sobote mam lot do PL, to przez pare dni naciesze sie jej obecnoscia :wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, ze nasza Gadzina niezle rzadzi w domu rodzicow :D

Ostatnio wskoczyla na krzeslo, lapki polozyla na stole, glowke oparla tez o blat i ogladala z zainteresowaniem tv :lol2:

Na dwor "zalatwic sie" isc nie chce, tylko do swojej kuwety..nawet jak bedzie kuweta na dwor wystawiona to ona placze i nie chce tam robic, tylko w korytarzu gdzie zawsze :D

wieczorami jak przychodzi pora spania to placze zeby drzwi nie zamykali do pokoju, wiec tato po cichu otwiera a Kicia jaaazda do lozka mojej mamy i po jej glowie skacze :lol2: moja mama ma z nia przerabane...ciagle nogi ma atakowane i musi wysluchiwac kaprysy tej cholery i jej dac to co ona chce :D

 

ojj nie moge sie doczekac nie moge... codziennie dzwonie i pytam o nia :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, właśnie Pusia pisałaś, że jeden kot w domu to nie kot :wiggle:

Pasqal do 3 roku wpychał się pod kołdrę i podgryzał z lubością palce i pięty :)

 

A w Barcelonie znalazłam takie miejsce http://www.barcelona-metropolitan.com/living/secret-sanctuary/ http://www.eljardinetdelsgats.org/en/

Bo jak inaczej, w końcu kociara jestem :) Dziwiłam się, że na ulicach nie wypatrzyłam ani jednego kota, ani w dzień ani w nocy. I nagle zobaczyłam wysoki płot od wewnątrz zabezpieczony siatką, a na murze wysoko naklejone karteczki z kocimi łapkami. Poszłam zobaczyć. A tam koty wszelkich maści, wypasione i leniwe. Budki, namiociki, dywaniki i zabawki. W sobotę zajrzałam ponownie i wtedy było tam z 10 osób zajmujących się zwierzyńcem.

 

Nad tym kocim azylem latały pokrzykując zielone papugi. W całej Barcelonie latają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...