PusiaKssawery 21.07.2016 13:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2016 aaa fakt no to bardzo dobrze udają panele podśmiewam się tak tylko, bo na zdjęciu wygląda jakby ze dwie odstawały A ja dopiero teraz przeczytałam Emilkę i załapałam o Tobie chodziło Cień na fudze takie wrażenie zrobił. Nie mam paneli nigdzie. Płytki na całość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 21.07.2016 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2016 podśmiewam się tak tylko, bo na zdjęciu wygląda jakby ze dwie odstawały pewnie mały cholera obsikał i napęczniały :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 21.07.2016 14:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2016 pewnie mały cholera obsikał i napęczniały :P To potwarz!! Mały Cholera nigdy nigdzie nie nasikał. Korzysta wyłącznie z kuwety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 21.07.2016 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2016 za to moja Pchełeczka sika wszędzie tylko nie do kuwety. Od kilku dni próbuję ją nauczyć. nigdy takiego problemu z kotem nie miałam. Pirat aparat przyszedł z dworu, zobaczył, że kuweta stoi i od razu nasikał do niej uwielbia załatwiać się do żwirku. hmmm a może piasku jej najpierw nasypie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 21.07.2016 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2016 Pusia, fajnie że jesteś z powrotem akurat na czas, żeby pokazać Borowski - giganty ja jeszcze nie kopiami, bo ciagle walczę z kamieniami w ziemii, więc pewnie za rok dopiero, chociaż patrząc na tegoroczne lato chyba trochę przegapiłam dobry czas a co Ty za fuchę załapałaś, że Cię tak absorbuje? Obowiązkowe to jest, czy tak na własne życzenie? Będzie co oblewać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 22.07.2016 05:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2016 Pusia, fajnie że jesteś z powrotem akurat na czas, żeby pokazać Borowski - giganty ja jeszcze nie kopiami, bo ciagle walczę z kamieniami w ziemii, więc pewnie za rok dopiero, chociaż patrząc na tegoroczne lato chyba trochę przegapiłam dobry czas a co Ty za fuchę załapałaś, że Cię tak absorbuje? Obowiązkowe to jest, czy tak na własne życzenie? Będzie co oblewać? Tegoroczne lato faktycznie łaskawe dla ogrodu, wszystko co nie zmarzło tej okropnej zimy, rośnie jak zwariowane. Pomału kończy nam się miejsce w wielkiej zamrażarce, ale za to w zimie będzie co połasuchować Jak ja kocham lato i wszystko co z nim związane, a ogród potrafi u mnie łzy szczęścia wywołać. Gdy pomyślę, że jesienią zacznę wykończeniówkę ogrodu i za 2-3 lata będzie na gotowo to mam chęć skakać pod sufit ze szczęścia. Co do pracy to nawet mi się gadać nie chce, bo jeszcze mnie całkiem stres nie odpuścił. Pewnym ludziom się nie odmawia i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 22.07.2016 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2016 Fakt, wszystko rośnie jak szalone. Wczoraj poszłam oberwać śliwki, tylko jedno drzewko mam przy obecnym domu. Efekt jest taki, że teraz po rodzinie i w pracy koleżankom te śliwy rozdaję. Trochę mrożę, trochę powideł zrobię, bo w przyszłym roku śliwa będzie odpoczywać. Muszę ją przyciąć, gałęzie pokładły się na ziemi i wciąż rosną na długość. Przydała by się dodatkowa zamrażarka, ale to już po przeprowadzce. U mnie w pracy też wariactwo i podobne sytuacje, doskonale Cię rozumiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 22.07.2016 07:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2016 Fakt, wszystko rośnie jak szalone. Wczoraj poszłam oberwać śliwki, tylko jedno drzewko mam przy obecnym domu. Efekt jest taki, że teraz po rodzinie i w pracy koleżankom te śliwy rozdaję. Trochę mrożę, trochę powideł zrobię, bo w przyszłym roku śliwa będzie odpoczywać. Muszę ją przyciąć, gałęzie pokładły się na ziemi i wciąż rosną na długość. Przydała by się dodatkowa zamrażarka, ale to już po przeprowadzce. U mnie w pracy też wariactwo i podobne sytuacje, doskonale Cię rozumiem Moje śliwki jeszcze zielone, ale tez czekam z utęsknieniem. Robisz czekodżem?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 22.07.2016 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2016 Gdy pomyślę, że jesienią zacznę wykończeniówkę ogrodu i za 2-3 lata będzie na gotowo to mam chęć skakać pod sufit ze szczęścia. to super perspektywa ja czekam na sygnał w tym temacie u siebie ale jeszcze sie odwleka , ale czekam cierpliwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 22.07.2016 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2016 Moje śliwki jeszcze zielone, ale tez czekam z utęsknieniem. Robisz czekodżem?? Czekodżem? Nie robię, nie znam przepisu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 22.07.2016 07:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2016 to super perspektywa ja czekam na sygnał w tym temacie u siebie ale jeszcze sie odwleka , ale czekam cierpliwie Doczekasz i Ty Wirtualnie już sadzę roślinki Przede wszystkim sad sobie powiększę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 22.07.2016 07:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2016 Czekodżem? Nie robię, nie znam przepisu. To takie inne powidła śliwkowe z kakao Deco Moreno i czekoladą. Gdy zrobiłam pierwszy raz i dałam kuzynowi na spróbowanie zadzwonił do mnie i mówi, że nie wie co ja tam wsadziłam, ale on poprosi więcej bo jego dzieci, które jak czarnej zarazy unikają wszelkich dżemów, konfitur i innych powideł - ten wyjadły palcami ze słoika Pyszne są faktycznie Poszukam przepisu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 22.07.2016 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2016 Doczekasz i Ty Wirtualnie już sadzę roślinki Przede wszystkim sad sobie powiększę wirtualnie to ja juz leże na tarasiku i patrze jak kwitną Wydzwaniam za ziemia ale ceny mnie nie przekonują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 22.07.2016 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2016 Pusia, będę wdzięczna za przepis, takiego specyfiku jeszcze nie próbowałam Co do wirtualności - ostatnio siedziałam z kawką na rusztowaniu w miejscu, gdzie nasz salon będzie i wyobrażałam sobie, że już jest zrobiony na gotowo a rusztowanie to sofa Wspaniałe uczucie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 22.07.2016 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2016 Co do wirtualności - ostatnio siedziałam z kawką na rusztowaniu w miejscu, gdzie nasz salon będzie i wyobrażałam sobie, że już jest zrobiony na gotowo a rusztowanie to sofa Wspaniałe uczucie! wyobraźnia czasem ratuje od rozpaczy oczekiwania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 22.07.2016 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2016 Jak pięknie to napisałaś! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 22.07.2016 08:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2016 Pusia, będę wdzięczna za przepis, takiego specyfiku jeszcze nie próbowałam Mówisz i masz - tylko wrócę do domku Co do wirtualności - ostatnio siedziałam z kawką na rusztowaniu w miejscu, gdzie nasz salon będzie i wyobrażałam sobie, że już jest zrobiony na gotowo a rusztowanie to sofa Wspaniałe uczucie! 2 lata temu i ja tak bujałam w obłokach chodząc po placu budowy i wyglądając przez wirualne okna - i co?? Zaraz będzie 2 lata jak mieszkamy, nawet nie wiem kiedy to zleciało wirtualnie to ja juz leże na tarasiku i patrze jak kwitną Wydzwaniam za ziemia ale ceny mnie nie przekonują A dużo tej ziemi potrzebujesz?? Na szczęście humusu nie musimy kupować, przynajmniej na całość ogrodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 22.07.2016 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2016 A dużo tej ziemi potrzebujesz?? Na szczęście humusu nie musimy kupować, przynajmniej na całość ogrodu. Myślę ze min 5 ciężarówek duzych po jakieś 17m3/30 ton Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 22.07.2016 08:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2016 Myślę ze min 5 ciężarówek duzych po jakieś 17m3/30 ton No toś se zaszalała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 22.07.2016 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2016 No toś se zaszalała niby mała działka niestety a cena to 600-700 za cieżarowke czegoś co sie nazywa niby ziemia pod trawnik czyli nie ma gruzu i kamieni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.