PusiaKssawery 01.08.2016 06:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2016 I co zrobiłaś gdy się okazało ze NIE BĘDĄ CIE DMUCHAĆ? Nawróciłam i pojechałam przez pola do pracy Jakby co to podaje do publicznej wiadomości, że od piątku oficjalnie rozpoczęłam urlop, a biorąc pod uwagę moje przejścia w pracy przez ostatnie tygodnie - został mi skonfiskowany telefon, dostanę go gdy skończę urlop. Mam dojść do siebie psychicznie i fizycznie. Póki co na komputer szlabanu nie mam Poza tym robota u nas wre, w sobotę wjeżdża kopara, do tego czasu trwają ręczne wykopaliska dookoła domu, kładą się rury do odprowadzania deszczówki. Równocześnie, zaraz po zakopaniu zbiornika położymy instalację do podlewania ogrodu i pozostałą część instalacji elektrycznej (do podświetlania murów, do przyszłych kaskad, nożyc do żywopłotu itp). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 01.08.2016 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2016 Praca fizyczna poskłada Ci psychikę błyskawicznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 01.08.2016 07:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2016 Praca fizyczna poskłada Ci psychikę błyskawicznie Na to właśnie liczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 01.08.2016 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2016 Nawróciłam i pojechałam przez pola do pracy Jakby co to podaje do publicznej wiadomości, że od piątku oficjalnie rozpoczęłam urlop, a biorąc pod uwagę moje przejścia w pracy przez ostatnie tygodnie - został mi skonfiskowany telefon, dostanę go gdy skończę urlop. Mam dojść do siebie psychicznie i fizycznie. Póki co na komputer szlabanu nie mam Poza tym robota u nas wre, w sobotę wjeżdża kopara, do tego czasu trwają ręczne wykopaliska dookoła domu, kładą się rury do odprowadzania deszczówki. Równocześnie, zaraz po zakopaniu zbiornika położymy instalację do podlewania ogrodu i pozostałą część instalacji elektrycznej (do podświetlania murów, do przyszłych kaskad, nożyc do żywopłotu itp). A gdzie staną kasy biletowe i ławeczki dla zwiedzających? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 01.08.2016 12:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2016 Nie przewidujemy Póki co to mąż codziennie przyjeżdża po dach załadowany rurami, kolanami, trójnikami i innymi .....ami. A ja cieszę się jak głupia, bo znowu coś się dzieje jakoś mi za mało budowania było, przyjechali, dom postawili i już, no to teraz mam swoje wykopaliska A na poważnie to się cieszę, bo po koparce i instalacjach ogrodowych to już ostatnie rycie od tej strony będzie, zostanie przygotowanie ziemi i sadzenie roślin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 01.08.2016 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2016 Sadzenie roślin, czyli ta przyjemna część prac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 01.08.2016 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2016 Przyjemne to jest jak już musisz tylko przycinać Plecy i ręce mniej bolą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 01.08.2016 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2016 Potem będzie musiał jeździć załadowany pod dach dolaramiiiiiiiiiii u u uuuuuuuuuuu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 01.08.2016 23:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2016 Punkty poboru wody mam dokładnie te same, Gardena. Bardzo dobrze sięsprawdzają Jest jeszcze inny model, inaczej podłącza się wąż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 02.08.2016 05:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2016 Punkty poboru wody mam dokładnie te same, Gardena. Bardzo dobrze sięsprawdzają Jest jeszcze inny model, inaczej podłącza się wąż. Też je w użyciu widziałam, powinny być ok. Na garażu będzie zwijacz, coś w tym stylu dodatkowo lance teleskopowe i dwa wózki z wężem. Zrezygnowaliśmy po przemyśleniach z linii kroplujących. Zraszaczy też nie przewidujemy, trawnika i tak nie podlewamy a większośc roślin nie lubi lania po liściach więc niepotrzebna inwestycja w naszym wypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 02.08.2016 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2016 Pusia co to to to????Takie sruuuuu i wąż zwiniety czy głupoty gadam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 02.08.2016 09:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2016 Pusia co to to to???? Takie sruuuuu i wąż zwiniety czy głupoty gadam? Dokładnie tak - sruuuuuuuuuuu i zwinięty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 02.08.2016 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2016 o kużwa jaki super zwijacz, Jaki jest koszt i ile węża nawinie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 02.08.2016 09:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2016 o kużwa jaki super zwijacz, Jaki jest koszt i ile węża nawinie? Widziałam taki na 30 m - w granicach 500 - 600 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 02.08.2016 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2016 dzięki, koniecznie muszę mieć taki zwijacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 02.08.2016 09:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2016 dzięki, koniecznie muszę mieć taki zwijacz Ja też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 02.08.2016 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2016 Ja też Dzień dobry. Super jest i mnie w starym domu działał kilka dobrych lat i jak się wyprowadzałam to działał dalej- miałam pomarańczowy kupowałam w OBI dawno temu Przez pierwsze dwa lata odkręcaliśmy na zimę potem już nie. Też planuję teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 02.08.2016 10:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2016 Dzień dobry. Super jest i mnie w starym domu działał kilka dobrych lat i jak się wyprowadzałam to działał dalej- miałam pomarańczowy kupowałam w OBI dawno temu Przez pierwsze dwa lata odkręcaliśmy na zimę potem już nie. Też planuję teraz. A masz Gardeny?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 02.08.2016 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2016 Ciekawe jak długo będzie działać? Wyciągasz 20-30 m węża, ciągniesz go po ogrodzie. Już samo to jest zarazą okropną. Starasz się omijać rabaty, nie gnieść roślin, a on się w między czasie tu zaczepi, ówdzie przekręci i nagle okaże się, że nie sięgnie się w jakieś miejsce. No, i czy ten wąż sam się potem zwinie, czy trzeba go wyprostować? Ze zwijaniem na wózek przećwiczyłam różne kombinacje alpejskie i w końcu oddałam komuś o większej cierpliwości, gdy zaczęłam nieco wkurzona porzucać rozwinięty na trawniku.U mnie sprawdza się linia kroplująca i krótki wąż podłączany do puszek poboru wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 02.08.2016 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2016 A masz Gardeny?? Nie na pewno to nie była Gardena, nie pamiętam a już nie mieszkam- może jak przyjdzie jakaś poczta jeszcze to będę miała okazje sprawdzić.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.