PusiaKssawery 01.09.2016 09:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2016 Znowu ku pamięci http://forum.muratordom.pl/showthread.php?247730-Indywidualna-stodo%C5%82a-w-technologii-Izodom2000/page3 post 59 http://forum.muratordom.pl/showthread.php?247730-Indywidualna-stodo%C5%82a-w-technologii-Izodom2000/page4 post 69 Boszzzzz nareszcie wiedza u źródła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 01.09.2016 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2016 Pusiu a co jak nie ma prądu z sieci? bo np. zerwie sie linia, bo elektrownia nawaliła. Możesz ten prąd wykorzystywać u siebie w domu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 01.09.2016 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2016 Mari pryska się między krokwie, ekipy zazwyczaj robią to precyzyjnie, że ścinać nie trzeba. Ale samo ścinanie nie jest ciężkie, bo to pianka jest dość mietka i puchata. Chociaż lepiej tego nie robić, bo na powierzchni piany tworzy się tak twarda skorupka. ze stelażami nie będziesz mieć problemów przy montażu. zresztą u mnie chyba sami coś rzeźbili w tej pianie na bieżąco. Do stelaży można dać dystanse przykręcone do krokwi. Temat ogólnie do ogarnięcia dość łatwy, nie ma sie czego bać Będziesz kłaść drewno czy karton-gipsy??? mąż namiaru na naszą ekipę poszuka. u nas chyba było na deskowanie, folię mamy pod dachówką, na deskach, membranę znaczy się w sumie nie wiem jak folie można dać pod deskowanie?? jak biegną krokwie i różne inne konstrukcje dachu... Wczoraj macałam pianę PUR położoną i była twarda. Tzn. na tyle twarda, że palcem w niej dziury się nie zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 01.09.2016 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2016 tak bo twarda jest ta skorupka na zewnątrz, a środku jest dość miękka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 01.09.2016 10:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2016 Pusiu a co jak nie ma prądu z sieci? bo np. zerwie sie linia, bo elektrownia nawaliła. Możesz ten prąd wykorzystywać u siebie w domu?? Poczekam na odpowiedź u mądrych ludzi, takich co mają, posiadają, używają Sama musiałabym teoretyzować a bardzo tego nie lubię, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_artur_ 01.09.2016 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2016 nie mam ale wiem - nie ma żadnych przeciwwskazań do używania najpierw na własne potrzeby a nadwyżki do elektrowni..Jak masz pejsbuka to tu masz linka do człowieka co posiada, ma opomiarowane i chętnie się dzieli informacjamihttps://www.facebook.com/MojaElektrowniaPv/?hc_ref=PAGES_TIMELINE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 01.09.2016 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2016 nie mam ale wiem - nie ma żadnych przeciwwskazań do używania najpierw na własne potrzeby a nadwyżki do elektrowni.. Jak masz pejsbuka to tu masz linka do człowieka co posiada, ma opomiarowane i chętnie się dzieli informacjami https://www.facebook.com/MojaElektrowniaPv/?hc_ref=PAGES_TIMELINE Zapisałam, przekażę komu trzeba bo nie posiadam FB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 01.09.2016 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2016 chyba mąż będzie miał pracę domową i zadanie na przyszły rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
immoral 01.09.2016 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2016 nie masz fejsa to nie żyjesz podziwiam Cię za zainteresowanie "nowymi technologiami" w domu - ja nie chcę słyszeć o żadnych pompach, fotowoltaice itp., bo chcę już tylko skończyć tę budowę i mieć spokój a może to przychodzi potem jak człowiek zaczyna się nudzić po skończonej budowie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 01.09.2016 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2016 to przychodzi po budowie pierwszego domu, kiedy się męczysz z kopcącymi piecami, z zaduchem domu itp.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 01.09.2016 13:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2016 chyba mąż będzie miał pracę domową i zadanie na przyszły rok Mój czy Twój?? Do mnie trzeba prosto, bo coś z jarzeniem u mnie nietarata ostatnio nie masz fejsa to nie żyjesz :lol2: podziwiam Cię za zainteresowanie "nowymi technologiami" w domu - ja nie chcę słyszeć o żadnych pompach, fotowoltaice itp., bo chcę już tylko skończyć tę budowę i mieć spokój a może to przychodzi potem jak człowiek zaczyna się nudzić po skończonej budowie? Może Cie zaskoczę, ale te wszystkie rozwiązania zostały przez nas wybrane 3-2 lata przed budową. Wiedzieliśmy, że nasz nowy dom ma być pasywny lub mocno energooszczędny, nowoczesny, naładowany nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi, no i ma być "inny" niż wszystkie. Oboje jesteśmy zakręceni w tym temacie, obawiam się, że ja bardziej Inna sprawa, że nasza budowa trwała 3 miesiące, więc nie znam na szczęście procesu długotrwałego budowania. Tyle na ten dom czekaliśmy, że mieliśmy ustalone nie tylko techniczne sprawy, ale również wybrany wystrój/wykończenie - wszystko od koloru ścian, płytek na podłodze po kuchnię - miałam pozapisywane linki i tylko gdy przychodził czas zamawiałam wybrane rzeczy. Tak więc teraz nie wymyślamy tylko realizujemy wcześniejsze ustalenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 01.09.2016 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2016 Mój - od dawna myślę od jakimś źródle prądu - u mnie sprawdziłby sie wiatraczek, mieszkam w tym rejonie kraju gdzie mocno wieje, a u mnie tym bardziej, bo wszędzie otwarte tereny i pola. Pusia a jak sobie poradziłaś z wyborem agd?? 3 lata to cała epoka dla sprzętów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 01.09.2016 14:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2016 Mój - od dawna myślę od jakimś źródle prądu - u mnie sprawdziłby sie wiatraczek, mieszkam w tym rejonie kraju gdzie mocno wieje, a u mnie tym bardziej, bo wszędzie otwarte tereny i pola. Wiatraczek też mamy w planie (zaprojektowany przez mojego męża) Pusia a jak sobie poradziłaś z wyborem agd?? 3 lata to cała epoka dla sprzętów Miałam zawężony wybór - bo miało być czarne szkło i z jednej firmy. Wybrałam Boscha - i gdy spadał z katalogu wybrany przeze mnie model na jego miejsce dawałam nowszy - w ten sposób miałam nad tym kontrolę. Jedynie lodówkę mamy samsunga, bosch nie miał takiej która nas interesowała. Tu akurat upływ czasu był korzystny bo staniała prawie o 4 tys. od momentu gdy ja znalazłam do momentu zakupu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
immoral 01.09.2016 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2016 to przychodzi po budowie pierwszego domu, kiedy się męczysz z kopcącymi piecami, z zaduchem domu itp.... z kopcącymi piecami to ja się będę męczyć z powodu sąsiadów, wentylację mechaniczną z rekuperacją robimy - takie podstawy, ale nic odkrywczego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 01.09.2016 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2016 jak masz reku to problemu z sąsiadami nie będzie, załóż sobie tylko filtr taki co wyłapuje 100% syfów i w domu będziesz mieć krystaliczne czyste powietrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
immoral 01.09.2016 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2016 no w domu to tak a na dwór nie wychodzę dla przyjemności, więc co za różnica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 02.09.2016 06:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2016 Pusia, interesujące te zmiany prawne z prądem czyli "po naszemu",montuję sobie panele fv, z tego prądu zasilam dom, a jak mam za dużo, to z automatu idzie w sieć? a jak brakuje, to z automatu ciągnie z sieci? jak bardzo trzeba przerobić instalację w domu, żeby to działało? u mnie ani reku, ani WM, ani pompy ciepła, ani solarów - nic, jak ja będę żyć??? nieco poważniej, to WYDAJE MI SIĘ (Pusia, nie bij ), że WM bez reku jest bez sensu - mam rację? a nie mam tych wszystkich wynalazków, bo przeszkadza mi szum pracujących wentylatorów, w biurze mam wszystko "po nowemu" i wychodząc czuję ulgę, może coś jest źle zrobione, a może mam inną ważliwość, taka alergia na hałas gdybym w domu tak miała mieć - oszalałabym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 02.09.2016 06:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2016 Pusia, interesujące te zmiany prawne z prądem czyli "po naszemu",montuję sobie panele fv, z tego prądu zasilam dom, a jak mam za dużo, to z automatu idzie w sieć? a jak brakuje, to z automatu ciągnie z sieci? jak bardzo trzeba przerobić instalację w domu, żeby to działało? Właśnie o to chodzi, że "po nowemu" nie trzeba niczego przerabiać. Prąd wytworzony przez PV jest używany w domu przez ta instalację, którą masz i oddawany do sieci przez przyłącze które masz. A reszta tak jak napisałaś. u mnie ani reku, ani WM, ani pompy ciepła, ani solarów - nic, jak ja będę żyć??? nieco poważniej, to WYDAJE MI SIĘ (Pusia, nie bij ), że WM bez reku jest bez sensu - mam rację? Nie masz racji WM to WM a rekuperacja to rekuperacja. WM to wentylacja mechaniczna - jak sama nazwa wskazuje służy do wymiany powietrza w domu. Rekuperacja - w dużym uproszczeniu - służy do odzyskiwania ciepła z powietrza. a nie mam tych wszystkich wynalazków, bo przeszkadza mi szum pracujących wentylatorów, w biurze mam wszystko "po nowemu" i wychodząc czuję ulgę, może coś jest źle zrobione, a może mam inną ważliwość, taka alergia na hałas gdybym w domu tak miała mieć - oszalałabym Mamik - pomijając fakt, że nic na siłę, nie chcesz nie masz, to Twój dom, Twoje wybory. A ja mam wszystko "po nowemu", urządzenia stoją w pomieszczeniu technicznym i nic nie szumi, nie hałasuje. Przecież nikt nie instaluje tego w sypialni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
immoral 02.09.2016 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2016 mamik, może problem w pracy tkwi w tym, że masz te urządzenia gdzieś za blisko, ewentualnie w złym akustycznie pomieszczeniu - pytanie co to za urządzenia - może siedzisz obok pomieszczenia, które obsługuje cały wieżowiec a dla jednego domku to są inne maszyny jak nie masz ochoty ich mieć to ok, jak rezygnujesz tylko ze względu na szum to może warto sprawdzić przyczynę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 02.09.2016 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2016 ja wiem co to WM i co to reku, ale skoro już to powietrze zużyte w sposób zorganizowany wyprowadzam z domu, to "aż się prosi" energię z niego odzyskać - takie moje przemyślenia z hałasem jest tak, że mnie pracujący komputer w drugim pokoju irytuje wentylator szumi zawsze, w pracy instalacja noralna, innym nie przeszkadza, dla mnie jest uciążliwa - tak mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.