Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz DOMUŚ czyli prawie stówka z M3System


Recommended Posts

Pusia - skleroza nie boli :no:

to mi mialas bluszcz pokazac :p

 

Cała ja :lol2:

 

A pamiętacie może komu obiecałam przepis na brukselkę?? :rotfl:

 

Maniu, Aniqa - winobluszcz nie przemarza cały jako roślina - jest pancerny i nic mu się nie dzieje.

Na mróz wrażliwe są wyłącznie liście.

To roślina mocno inwazyjna, trzeba ją mocno ciąć, a dołem kosić - na siatce tniemy nożycami do żywopłotu, a odrosty idące po ziemi/trawniku kosimy traktorkiem. Jest do opanowania, tylko trzeba mu pokazać kto tu rządzi. Tak jak Mari napisała, złamany/uszkodzony, ucięty i tak odbije i będzie rósł dalej.

Myślę, że warto go mieć bo jest piękny.

U mnie ten żywopłot macie do pooglądania a u Mani pięknie obrośnięte ściany.

 

Pusia tez Ci ida te jablka jak glupie? Ja wczoraj tez 10kg ususzylam. Zobaczymy na ile starczy. Dokupie jeszcze dwie tacki bedzie na 10 tacek to jeszcze troche wlezie. Idzie jak woda, te jablka znaczy sie. A myslalam ze dwa razy zrobie i na cala zime starczy - durna ja :p

 

Jak głupie idą, nikną w oczach :lol2:

10 kg ususzyłam i mała miseczka tylko została. Mąż stoi przy misce i wkładając jabłuszka do pychola mówi, "to za mało ususzone", następne "to za mało ususzone" i tak cały czas :rotfl:

W życiu nie przyszło mi do głowy, że on je będzie jadł.

Dzisiaj po pracy ma zajechać do sąsiada po następny worek jabłek :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pusia nie ma co jeszcze podziwiac, owszem podeszly pod dach juz ale to siwerzynki, toz sadzilam w tym roku. Mam nadzieje ze sie ladnie rozrosnie w przyszlym roku.

A jablka, jakby tak ktos pomogl obierac i kroic to juz zupelnie super ;) W te wymyslne obieraczki nie wierze wiec macham nozykiem. A owocowki maja raj!!!

 

ktos zna sposob na te france? nie moge sie ich z domu pozbyc :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dzień dobry TVN pokazują właśnie jak fajnie i ciepło ludzie traktowali protestujace.

Jakiś chłopak zrobił kanapki i wystawił je na stoliku, taksówkarz nie wziął za kurs, kelnerzy i restauratorzy wynosili z knajp gorącą kawę i herbatę.

Jest moc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imponujące tłumy. Rządzący rzucając temat zastępczy w postaci projektu obywatelskiego jakiejś grupki nawiedzonych niedorozwojów, po cichu próbuje przepchnąć zgodę i podpis umowy CETA. Niech szanowne grono protestujących zejdzie na ziemię i zajmie się tym co powinno być dla nich najważniejsze, czyli zdrowiem swoim i swoich rodzin. Po podpisaniu tego gów.na i drugiego TTIP, będziemy ze smakiem zajadać się chlorowanymi kurczakami zza oceanu i mniamuśnym żarełkiem z GMO, uprawianym z roślin kąpanych w roundup'ie. Polska będzie pozywana do sądu arbitrażowego, z powodu nie osiągniętych zysków związanych np. z ostrzejszymi normami jakości żywności. Dopiero po kilku miesiącach starań, jutro będzie debata w sejmie, dotycząca tym bandyckim umowom. Krok po kroku jesteśmy sprzedawani wielkim korporacjom, a rozwrzeszczane tłumy bronią ...no właśnie czego, bo się pogubiłem? Sorki za te moje pierdofony, ale jestem na bieżąco z sytuacją na świecie i powoli zaczynam dostawać nerwicy patrząc na to wszystko :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a rozwrzeszczane tłumy bronią ...no właśnie czego, bo się pogubiłem?

 

Bronia prawa do wyboru przez siebie a nie przez kler i moherowych staruszków - tak mniej więcej.

Mnie najbardziej oburza zapis o morderstwie prenatalnym.

No i obawiam się, żeby te oszołomy w swych zapędach antykoncepcji nie zakazały, choć mam blisko 2 granice to może jest jakieś wyjście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bronia prawa do wyboru przez siebie a nie przez kler i moherowych staruszków - tak mniej więcej.

Mnie najbardziej oburza zapis o morderstwie prenatalnym.

No i obawiam się, żeby te oszołomy w swych zapędach antykoncepcji nie zakazały, choć mam blisko 2 granice to może jest jakieś wyjście.

 

Podpisuję się pod tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. To ja

 

Ja też :) :) :)

 

Się robi.

 

BRUKSELKA.

 

1. ugotować 1/2 kg brukselki na półtwardo (wrzucam na wrzątek na ok 10-15 minut), brukselka musi być piękna, świeżutka, nie żadne gnieciuchy z marketu.

2. 1/2 kg mielonego mięsa + bułka namoczona w mleku + posiekana cebulka, + jajko, pieprz i gałka muszkatołowa. Z tego uformować i usmażyć malutkie kotleciki - wielkości główek brukselki

3. naczynie żaroodporne (duże) wysmarować masłem, wysypać bułką, otrębami co kto woli.

4. Odcedzoną brukselkę dajemy na spód naczynia,

5. odsączone kotleciki na brukselkę

6. zalewamy dużą puszka zmiksowanych pomidorów bez skórki

7. na to sos: starty ser gouda (30 dkg) + śmietana 18 + 2 jajka + gałka muszkatołowa + sól pieprz - wymieszać, polać po pomidorach

8. posypać chili

9. pieczemy 30 minut w 180 stopniach

 

Wychodzi duża porcja, ale odgrzewane jest równie dobre. Zapach brukselki ginie, a smak jest pyszny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bronia prawa do wyboru przez siebie a nie przez kler i moherowych staruszków - tak mniej więcej.

Mnie najbardziej oburza zapis o morderstwie prenatalnym.No i obawiam się, żeby te oszołomy w swych zapędach antykoncepcji nie zakazały, choć mam blisko 2 granice to może jest jakieś wyjście.

Aborcja była tylko tematem zastępczym, żeby zamaskować duży wałek, poddający nasz kraj wielkim korporacjom, a tłumy łykają to bezmyślnie. Obywatelski projekt grupy zakutych fanatyków został dzisiaj w całości odrzucony, a sprawa CETA i TTIP jest nadal cholernie aktualna. Zamiast ciskać się na ulicach jak coś tam w porcelance, niech szanowni obywatele zrobią porządną rozpierduchę zanim nie będzie za późno. Daleko mi do pisu, jeszcze dalej do kościoła, zbyt pewnie stąpam po ziemi, nie mam sieczki w głowie, ale pomijając oczywiste oczywistości, aborcja nie jest metodą antykoncepcji. Choroby genetyczne, zagrożenie życia, gwałt itp. muszą być argumentem do zabiegu, to nie podlega dyskusji, natomiast umiejscowienie mózgu między nogami zamiast w czaszce, nie jest szczególnym powodem do usunięcia ciąży. Zamiast lekcji religii, niech politykiery zaczną myśleć o edukacji młodzieży pod kątem metod zapobiegania i nie dopuszczania do niechcianej ciąży, pomijając jedynie słuszny kalendarzyk oczywiście... Patrząc na transparenty na tych manifestacjach, człowiek odnosi wrażenie, że niektóre osobniki straciły zdolność samodzielnego i logicznego myślenia. "Politycy nie zabijajcie kobiet" czy też coś a'la "Nie zabronicie nam mordować naszych dzieci". Ręce opadają... Zapiszę sobie przy okazji przepis na brukselkę bo ją lubię :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapiszę sobie przy okazji przepis na brukselkę bo ją lubię :)

 

O proszę jaki dzielny :D

 

Zapowiadane u nas śniegi (póki co) poszły w małopolskie okolice.

Donoszę uprzejmie, że nadal ogrzewanie się wyłącza.

Temperatura w domu oscyluje ok. 22-23 stopnie, ale teraz cała noc pracuje suszarka - jabłka się suszą, ze 30 kg będzie, wiec rano jak wstałam dzisiaj było 24 stopnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aborcja była tylko tematem zastępczym, żeby zamaskować duży wałek, poddający nasz kraj wielkim korporacjom, a tłumy łykają to bezmyślnie. Obywatelski projekt grupy zakutych fanatyków został dzisiaj w całości odrzucony, a sprawa CETA i TTIP jest nadal cholernie aktualna.

 

Jak ktoś nie lubi Ziobry, a szuka argumentów, by go polubić to ma tu jeden całkiem do rzeczy :D

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/brak-zgody-w-rzadzie-ws-ceta-weto-ziobry/5r01d0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie...

Wstałam dziś rano, podrapałam się po głowie, wypaliłam papierosa, potem drugiego ale już przy trzecim tkneło mnie coś, myśl mnie naszła, troska ogarnęła, refleksja dopadła... " Czemu nie lubię Ziobry?"

Zaczęłam rozmyślać, przywoływać wspólne wspomnienia ( ja na fotelu i Ziobro mówiący do mnie z TV), analizować plusy dodatnie i ujemne, próbować zastosować złotą myśl " Niech Wam plusy nie przesłania minusów "....

Nie poradziłam sobie z tematem :(

Wchodzę strapiona na forum a tuuuuuuuuuuuu....

No masz!

Iskierka rozwijała moje wątpliwości, uratowała mój dzień powszedni....

 

Dzięki Iskro :)

 

Pusia, to nie przepis na brukselke tylko na całe danie! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...