mother_nature 19.05.2017 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2017 Fakt, mszyc zatrzęsienie. U nas kwiatów mało, lilaki tylko dają lekką miłą woń powietrzu. Jak sobie przypomnę zeszłoroczny maj, to mnie ściska - drzewa i pola obsypane kwiatami, powietrze jak drogie perfumy, aż w głowie się kręciło do intensywności zapachów. Czekam na swoje truskawki, ale będą dopiero w czerwcu. Właśnie rozpoczynają kwitnienie i być może to je uratowało, ale jest jeszcze coś. Mam pewną obserwację z pierwszego ogrodu, nie jest to powód do chwały ani nie powinnam może o tym opowiadać Otóż zaniedbanie ogrodu wpłynęło korzystnie na przetrwanie delikatnych roślin, bo chwasty swoją obecnością zadziałały jak okrywa. Na okrywę załapały się właśnie truskawki oraz m.in. hosty, ciemierniki. Liście róż, które były między chwastami, są piękne, reszta wyżej nie miała szczęścia. Teraz po wyplewieniu rośliny dostały kopa i rosną w oczach. Martwi mnie jeszcze jedna sprawa - z roku na rok u nas coraz mniej pszczół Kolega ma mobilną pasiekę, to chyba zacznę się z nim umawiać, żeby do mnie na działkę z tymi pszczołami przyjeżdżał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 19.05.2017 11:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2017 Asiu kup sobie stadko murarek. One nie potrzebują pasieki, masz je właśnie do zapylania, mnóstwo informacji w necie jest na ten temat. My na szczęście mamy pasiekę za płotem. Nasze bzy niestety zmarzły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 19.05.2017 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2017 [quote=Pusia&Kssawery;7474206 Nasze bzy niestety zmarzły Ale tak na amen czy tylko nie kwitną u mnie też dostały część liści podmarzło ale puszczają nowe jeden tylko stoi w miejscu ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 19.05.2017 11:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2017 Ale tak na amen czy tylko nie kwitną u mnie też dostały część liści podmarzło ale puszczają nowe jeden tylko stoi w miejscu ..... Zmarzł bzom wszystkie pąki kwiatowe i część liści. Na amen zmarzła nam forsycja, wygląda jak martwa. Kwiaty jej zmarzły a le paki liściowe też bo nie ma ani jednego listka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 19.05.2017 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2017 Zmarzł bzom wszystkie pąki kwiatowe i część liści. Na amen zmarzła nam forsycja, wygląda jak martwa. Kwiaty jej zmarzły a le paki liściowe też bo nie ma ani jednego listka. U mnie ta niby Fosycja różowa-Abeliophyllum Roseum nie zmarzła a wszystko sadzone w tym roku i dostało dwa razy mrozem taka aura się trafiła, hortensje ogrodowe też oberwały, bukietowe ruszają dopiero nawet hakuro liście zaczyna puszczać bo pierwsze zmroziło. Najmniej krzewuszk pęcherznica i trzmielina oskrzydlona ucierpiały z tego co widzę, a ta zwykła dwie ok a dwie to nie wiem... A owoce ceny masakra rzepak na polach czasem całe połacie łyse takie pola w łaty . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 19.05.2017 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2017 Czytałam już o murarkach, ale moja koleżanka twierdzi, że mi wylecą z ogrodu i polecą gdzie chcą. Ja jednak spróbuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 19.05.2017 12:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2017 U mnie ta niby Fosycja różowa-Abeliophyllum Roseum nie zmarzła a wszystko sadzone w tym roku i dostało dwa razy mrozem taka aura się trafiła, hortensje ogrodowe też oberwały, bukietowe ruszają dopiero nawet hakuro liście zaczyna puszczać bo pierwsze zmroziło. Najmniej krzewuszk pęcherznica i trzmielina oskrzydlona ucierpiały z tego co widzę, a ta zwykła dwie ok a dwie to nie wiem... A owoce ceny masakra rzepak na polach czasem całe połacie łyse takie pola w łaty . U nas wszystko co miało kwiaty zmarzło od owocowych po ozdobne. Zostały gołe krzaki bez kwiatów - czyli i bez owoców, w dodatku z "poparzonymi" mrozem liśćmi. Strasznie oberwał tulipanowiec. To co późniejsze np. borówki zaczyna właśnie kwitnąć, widzę ze jaśminy mają pąki i kalina. O i co ciekawe kasztany jeszcze nie kwitną. Czytałam już o murarkach, ale moja koleżanka twierdzi, że mi wylecą z ogrodu i polecą gdzie chcą. Ja jednak spróbuję No pszczół w klatce nie da się trzymać, ale nasz pszczelarz mówi, że jak mają jedzenie pod nosem to nie latają daleko szukać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniqa1982 31.05.2017 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2017 Ja też mam pszczoły na tarasie . Powojniki kończą kwitnienie i tylko bzyczenie słychać.. A mój mąż uczulony na jad pszczeli No ale póki co jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 31.05.2017 08:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2017 Obecnie pszczoły sąsiada siedzą na naszej irdze i w borówkach. W ogrodzie kwitnie tylko irga i kalina - masakra jakaś. Dobrze, że jest zielono. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 31.05.2017 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2017 Wyjątkowy, niekolorowy maj. Jak dla mnie to najpiękniejszy miesiąc w roku, a tu takie nieszczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 31.05.2017 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2017 Hej dziewczynki Czytam i uwierzyc nie moge U nas az kipi od kwiatów i zapachów. Mam nawet wrażenie, ze wegetacja przyspieszyła w porównaniu z zeszłym rokiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 31.05.2017 09:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2017 Wyjątkowy, niekolorowy maj. Jak dla mnie to najpiękniejszy miesiąc w roku, a tu takie nieszczęście. No nieszczęście, wygląda jak po kataklizmie (no bo w sumie był kataklizm). Coś tam powoli się rusza, róże i jaśminy mają pąki, kwitną kasztany (!!!), pewnie niedługo zakwitną akacje, lipy.. Na szczęście jest tyle roboty, na która nie ma wpływu pogoda. Aktualnie "robi się" przedostatni taras kamienny. Znikają więc stosy kamieni leżące w nieładzie oraz zwały ziemi, robi się porządek. Eksperymentalnie ruszył nowy wawrzywniak na miejscu przeniesionego rosariium. Na starym warzywniaku powstaje spory ogródek ziołowy - moje wielkie marzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 31.05.2017 09:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2017 Hej dziewczynki Czytam i uwierzyc nie moge U nas az kipi od kwiatów i zapachów. Mam nawet wrażenie, ze wegetacja przyspieszyła w porównaniu z zeszłym rokiem. No wszelki duch, Ta to wie, jak sobie wejście zrobić Mieszkasz Kochana w innej strefie klimatycznej Albo to raczej ja mieszkam w innej strefie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 31.05.2017 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2017 Hej dziewczynki Czytam i uwierzyc nie moge U nas az kipi od kwiatów i zapachów. Mam nawet wrażenie, ze wegetacja przyspieszyła w porównaniu z zeszłym rokiem. U mnie coś tam kwitnie, ale nie jest tak spektakularnie jak w poprzednich latach. Najbardziej brakuje mi zapachu kwiatów jabłoni a i bzy nie były jakieś obfite czy długo kwitnące. Jaśminom już pękają pączki. Pusiu, z jakiego kamienia robisz tarasy? Z granitu? Płyty czy kostka? Ogródek ziołowy Mam w planach! I to taki z "chwastami", bo coraz bardziej interesuję się ziołolecznictwem. Zanim przekopię działkę, to chcę wykopać cenne roślinki, a nawet babka czy wrotycz mają dla mnie znaczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 31.05.2017 10:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2017 Pusiu, z jakiego kamienia robisz tarasy? Z granitu? Płyty czy kostka? Część mojego ogrodu będzie w formie "tarasów" kamiennych, takie stopnie z murków wybudowanych z kamienia rozbiórkowego ze starego domu czyli głównie z bazaltu. Ogródek ziołowy Mam w planach! I to taki z "chwastami", bo coraz bardziej interesuję się ziołolecznictwem. Zanim przekopię działkę, to chcę wykopać cenne roślinki, a nawet babka czy wrotycz mają dla mnie znaczenie "Chwasty" mam w ogrodzie w miejscach kontrolowanych, mniszek, skrzyp, pokrzywa. W tym nowym ogródku ziołowym mam rozpoczęta kolekcję ziół - rozmaryn, tymianek, tymianek cytrynowy (wieloletni), cząber, estragon, bazylia czerwona, bazylia zwykła, szałwia, mięta ananasowa, mięta truskawkowa, mięta miodowa, melisa, dwa rodzaje magi oraz lubczyk, kędzierzawa pietruszka, majeranek, różne rodzaje szczypiorku, koperek, czosnek niedźwiedzi, nagietki, dookoła rosna poziomki. To tak na początek, plany mam dużo większe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 31.05.2017 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2017 To już mega kolekcja, a nie początek O istnieniu niektórych ziół nie miałam pojęcia, np. mięty truskawkowa, miodowa. One mają różne smaki stosownie do nazwy? Mam miętę miętową, nie wiem dokładnie którą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 31.05.2017 10:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2017 To już mega kolekcja, a nie początek O istnieniu niektórych ziół nie miałam pojęcia, np. mięty truskawkowa, miodowa. One mają różne smaki stosownie do nazwy? Mam miętę miętową, nie wiem dokładnie którą. Moja najstarsza mięta, którą mam w ogrodzie od zawsze, ma posmak miodu. Nie próbowałam jeszcze ananasowej ani truskawkowej bo to młode sadzonki. Na mojej liście ziół do kupienia mam ich 96, więc to dopiero początek kolekcji. Niektóre są wieloletnie, niektóre sezonowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 31.05.2017 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2017 Te sezonowe pewnie nie są mrozoodporne ale można je przezimować w ogrzewanym pomieszczeniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 31.05.2017 11:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2017 Te sezonowe pewnie nie są mrozoodporne ale można je przezimować w ogrzewanym pomieszczeniu? Zwykle te co miałam do tej pory ścinałam, mroziłam na sucho albo w kostkach wody, czasem tez suszyłam np. majeranek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 31.05.2017 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2017 Oj tam od razu wejście Tak se wlazlam Puśka jesteś szalonka! Na kiego ci tyle? 96? Zauważyłam jeden dość istotny brak! Maruhaina "lecznicza" To dość uniwersalne zioło Asiu, witaj kochana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.