mother_nature 18.11.2015 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Nagram Wam kiedyś, co się u mnie dzieje Gdy wracamy z pracy, Łazalski włącza syrenę dopóki drzwi nie otworzę. Jak coś chce, a ja na niego nie zwracam uwagi, to wyszukuje szeleszczący worek i go liże. Albo znowu syrena. Kotka miauczeć nie potrafi, tylko piszczy i do tego biega w tempie pendolino. Psy chrapią, że filmu czasami nie słychać, jeden niekiedy przez sen popłakuje. O szczekaniu przez płot, żebyśmy szybciej wchodzili czy ponagleniu do otwarcia drzwi nawet nie wspomnę Planuję mieć więcej zwierząt, pewnie też normalne nie będą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 18.11.2015 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Znosił materiały na budowę domu PS. Ładny "patyczek" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drimeth 18.11.2015 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Jakby pozbierał więcej takich "patyczków" to mielibyście czym paliw w kominku przez kilka sezonów Moja kota też gaduła. Chodzi za mną i miauczy. Jak do niej odpowiadam to się bardziej rozkręca. Śmieję się, że ona opowiada jak jej minął dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 18.11.2015 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 żadnych kominków, już nigdy więcej niczego na opał u mnie tak samo nawet grilla nie mamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 18.11.2015 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 mój mąż szału dostaję przy rozpalaniu, później kurwi poł dnia, że cały śmierdzi spalenizną. W poprzednich latach łapaliśmy się na to, że na majówkę grilla robiliśmy, przypominaliśmy sobie jakie to paskudne zajęcie i przez całe wakacje już pamiętaliśmy teraz mamy grilla elektrycznego, mąż twierdzi, że smakuję lepiej niż z tego zwykłego grilla, i nie śmierdzi spalenizną ja jestem wege, wiec średnio korzystam z dobrodziejstw grilla Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ana. 18.11.2015 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 (edytowane) Pusia,wiem,że o kotach u Ciebie zawsze można:) Wiesz,że u mnie jedeny pies,na razie nie w domu i tak się zastanawiam czy lepsza byłaby kotka czy kocur? Ty masz duży inwentarz i mnóstwo doświadczeń,może podpowiesz,oczywiście czy kotka czy kocurek będę kastrować Edytowane 19 Listopada 2015 przez Ana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makowa_panienka 18.11.2015 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 O, jaki ładny patyczek piesek przyniósł do rzucania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ana. 18.11.2015 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 I jeszcze spytam ,czy lepszy byłby kociak 3-miesięczny,który z reguły w tym właśnie wieku opuszcza hodowlę,czy lepszy byłby 7-miesięczny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 18.11.2015 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 młodszy się łatwiej przyzwyczai do nowego domu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ana. 18.11.2015 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Tak. Młody kociak lepiej się zaaklimatyzuje. Tak właśnie myślałam,pani z hodowli namawia na tego starszego,że niby nie będzie już tak rozrabiał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 18.11.2015 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 taaa moja Ciapka ma poł roku i dalej głupieje, chyba teraz nawet bardziej niż kiedy była pomponikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ana. 18.11.2015 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Hodowla Radgolli z rodowodem FPL w Radomiu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 18.11.2015 18:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 z rodowodem FPL To dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 18.11.2015 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 a jakiego chcesz kotka??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 18.11.2015 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2015 Właśnie do mnie dotarło, że u mnie nawet nowe koty, które mauczą, gdy się pojawiają, bardzo prędko nabierają w tym względzie manier Pasqala i Spinozy. Gangster już przestał pyskować. Tylko gdy udaję, że nie widzę jego podmaślania się i proszenia o jedzonko mówi „me-em”. Za to mruczy najgłośniej jak może. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 19.11.2015 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2015 ja jestem wege, wiec średnio korzystam z dobrodziejstw grilla Ja też I nie lubię tradycyjnego grilla z tym paleniem, pilnowaniem psów, żeby nie kradły itd. Hodowla Radgolli z rodowodem FPL w Radomiu:) Na jakie umaszczenie się zdecydowałaś? Mnie najbardziej podobają się blue bicolour lub seal colorpoint, bez pręgowań. Jak się wybuduję, to taki kociak w domu przybędzie Brytola brałam w wieku 5 m-cy, dla siebie i dla siostry. Nie miały problemów z zaakceptowaniem nowych domów, od razu były towarzyskie i chętne do zabawy. Ale to też kwestia odpowiedniej socjalizacji w hodowli. http://www.zacisze.art.pl/wp/wp-content/uploads/2011/10/sierpie%C5%842006a.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ana. 19.11.2015 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2015 Ja też I nie lubię tradycyjnego grilla z tym paleniem, pilnowaniem psów, żeby nie kradły itd. Na jakie umaszczenie się zdecydowałaś? Mnie najbardziej podobają się blue bicolour lub seal colorpoint, bez pręgowań. Jak się wybuduję, to taki kociak w domu przybędzie Brytola brałam w wieku 5 m-cy, dla siebie i dla siostry. Nie miały problemów z zaakceptowaniem nowych domów, od razu były towarzyskie i chętne do zabawy. Ale to też kwestia odpowiedniej socjalizacji w hodowli. http://www.zacisze.art.pl/wp/wp-content/uploads/2011/10/sierpie%C5%842006a.jpg Piękny ten Twój brytyjczyk:yes:jeszcze zupełnie z nich nie zrezygnowałam.Kolor radgolla tego starszego to seal mited,a młodszy blue bicolor:yes: Koty są cudne ,tylko jeszcze muszę niektórych w rodzinie przekonać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ana. 19.11.2015 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2015 a jakiego chcesz kotka??? No właśnie marzę o pięknym radgolku z rodowodem,ale oczywiście kastruję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 19.11.2015 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2015 przy jednym miocie ciężko wymiziać wszystkie kotki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 19.11.2015 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2015 Też chcę cylitynkę Gdzie pisałaś przepis? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.