Nasz DOMUŚ czyli prawie stówka z M3System

[pestka56]

Zaznaczasz na komputerze plik i klikasz „open”

 

Jeśli u Ciebie działa system z 4-go zdjęcia z poprzedniego postu, to możesz od razu zaznaczyć na komputerze 5 plików i pojawią się one w okienku

Gdy klikniesz „dodaj” pliki pojawią się na dolnym pasku jako załączniki (tam gdzie napis „2. Umieść poprzednio przesłane pliki w te pole, aby je załączyć na forum.”)

 

Każdy plik musi być w tym pasku aktywny, czyli podświetlony przez zaznaczenie w prawym dolnym rogu pod ikoną pliku

 

 

Teraz klikasz „dodaj” (insert) i koniecznie „potwierdź” (done)

Pliki pojawią się w poście jako małe ikony. Możesz je tak zostawić i wtedy każdy, żeby zobaczyć większy trzeba będzie wyklikać.

 

Ale możesz też kliknąć na taki mały obrazek 2x i otworzy się okienko, w którym zadasz wielkość widoku zdjęcia w poście:

 

[mother_nature]

Pestka, dzięki za instrukcję, nie wiedziałam, że można z kompa duże zdjęcia wstawiać

[pestka56]

Ostatnia czynność to „zatwierdź odpowiedz” wszystkiego. Każde kolejne zatwierdzenie czynności est konieczne, bo inaczej pliki pojawią się tylko jako ikonki na pasku pod tekstem postu

 

 

 

Inny sposób wklejania plików z kompuera i nie tylko http://naforum.zapodaj.net/

 

Ale o ile pliki wklejane z własnego komputera są składowane na serwerze Muratora i nie będą znikać, chyba, że usuną je ludzie z Muratora, albo Ty sama, to pliki z chostingów zewnętrznych mogą z różnych powodów zniknąć.

[Emila3000]

tak ten sam przepis i do ptysiów i do pączków.

Chociaż do ptysiów pojawił się ostatnio lepszy przepis

http://www.mojewypieki.com/przepis/ptysie-kremisie podobno dużo lepiej się pieką, zachowują kształt i są mniej tłuste. Jeszcze nie próbowałam go

[Emila3000]

a jak już jesteśmy w temacie ogrzewania, to muszę sie poskarżyć na jeden minus ogrzewania podłogowego i pompy ciepła. Jest problem z wyrastaniem ciasta drożdżowego, w tym na pączki które właśnie robię. Podłoga jest ledwo ciepła a to tylko w co kilka dni, kiedy się pompa włączy. Normalnie postawiłabym koło grzejnika i ciasto rosło jak głupie.

Jedyna wada tego typu ogrzewania...

[molikk]

Artur, ale nie zauważyłeś, że problem nie tyle jest w kosztach, co w apokaliptycznej wizji braku prądu.

Dla takich absurdalnych argumentów można przedstawić inny - apokaliptyczna wizja, że Putin zakręci korek i gazu nie będzie

[Emila3000]

tak ode mnie cieszę sie, że Ci smakowały

 

ciasto na pączki zapowiada się dobrze, fajnie wyrosło, paczki już wykroiłam i odstawiłam do napuszenia. Może w końcu wyjdą mi prawdziwe pączki z mąki razowej.

[pestka56]

Jasne

 

A z ręką na sercu powiedz, kiedy miałeś taką awarię prądu, że musiałbyś użyć agregatu???

 

 

No, ja to nawet posiłki grzałam na pólce na paleniskiem pieca kominkowego i to w środku zimy. Mieli awarię 2 dniową. Wtedy jeszcze nasza stacja od wody nie miała agregatów, także w ogóle siedzieliśmy przy kominku jak te koty, pozawijani w co się dało.

 

 

A pisałam instrukcję dla Gaji, bo napisała przecież, ze ma kłopot ze zdjęciami

[pestka56]

U nas często bywały do zeszłego roku. A awaria ta, o której piszę była jakoś w 2008. Potem już byliśmy mądrzy i całą zimę trzymaliśmy w 2 litrowym termosie ukrop (co dzień wymieniałam), i 10-cio litrowy baniak wody. Przynajmniej coś gorącego było do picia. No i trzymaliśmy 2 samochodowe akumulatory naładowane. Dzięki temu mieliśmy światło z ledów.

W zeszłym roku porobili sporo poprawek i wycięli w lesie problematyczne drzewa wzdłuż trakcji. Ale np. dziś duje jak diabli i co jakiś czas jest przerwa kilkuminutowa. Dobrze, że kompa mam na UPSie.

[_artur_]

A z ręką na sercu powiedz, kiedy miałeś taką awarię prądu, że musiałbyś użyć agregatu???

Nie miałem.. jakbym musiał to mam agregat 6kW firmie 7km dalej i sobie przywiozę, ale raczej nie przewiduję póki co..

 

Dla takich absurdalnych argumentów można przedstawić inny - apokaliptyczna wizja, że Putin zakręci korek i gazu nie będzie

to może być prędzej niż co innego..

 

U nas często bywały do zeszłego roku. A awaria ta, o której piszę była jakoś w 2008. Potem już byliśmy mądrzy i całą zimę trzymaliśmy w 2 litrowym termosie ukrop (co dzień wymieniałam), i 10-cio litrowy baniak wody. Przynajmniej coś gorącego było do picia. No i trzymaliśmy 2 samochodowe akumulatory naładowane. Dzięki temu mieliśmy światło z ledów.

W zeszłym roku porobili sporo poprawek i wycięli w lesie problematyczne drzewa wzdłuż trakcji. Ale np. dziś duje jak diabli i co jakiś czas jest przerwa kilkuminutowa. Dobrze, że kompa mam na UPSie.

Wszystko zależy od potrzeb.. jak prądu nie będzie to mi to obojętne bo LEDy zadziałają z 12V, jakby co to butlę turystyczną gazową odpalę i coś tam się zagrzeje..

[pestka56]

Byle ciepło było

[pestka56]

OGŁASZAM, że Cebule.pl właśnie rozpoczęły wiosenną przedsprzedaż. Dostałam dziś maila z ofertą

[Magdalena74]

Pestko śliczne dzięki.:hug:Akurat przymierzam sie do zalozenia własnego dziennika i właśnie dziś skapnęłam się że nie umiem wstawiać duzych zdjęć. A kiedyś umiałam, ale nie było to zbyt skomplikowane. Poprostu pomiedzy img wpisywałm adres zdjęcia i pojawiało sie ono na forum duze i bez dodatkowej ramki na dole z załącznikami. Teraz wstawiłam ta samą metodą, ale pojawiało się juz małe, wiesz może gdzie jest problem i jak mam go rozwiązać? Jest może na forum jakiś wątek dla uczących się wstawiać zdjęcia?

[molikk]

Jest może na forum jakiś wątek dla uczących się wstawiać zdjęcia?

 

Uprzedzając Pestkę, napisała o tym tutaj

[pestka56]

Elfir jakiś rok temu pisała, że jest taki wątek, gdzie opisała jak wstawiać zdjęcia, ale jakoś nie potrzebowałam go szukać. Może ją zapytasz. W końcu jest moderatorem

[pestka56]

To jak iskierka przedwiośnia

 

Nie tylko iskierka. Siadaj i wybieraj. Zamawiaj i płać teraz od razu, bo za 2 tygodnie już będzie przebrane

[Magdalena74]

Dzięki:wiggle::wiggle:

[pestka56]

Nie masz przygotowanego miejsca?

[Emila3000]

u mnie też jeszcze nie będzie sadzenia cebulek... ale będę cisła w tym sezonie, żeby posadzić wszystkie krzaczory jakie mam do posadzenia....

[pestka56]