Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasz DOMUŚ czyli prawie stówka z M3System


Recommended Posts

Do domu chyba nie wlezie ,czyli spać możesz :D

Myślę,że Emi ma rację niech się nim zajmą "fachowcy" i co że go złapiesz w klatkę jak niewiadomo jak to chwycić :o

 

no ja borsuka, który umie otwierać wytrychem drzwi nie widziałem, ale kto wie ;)

 

jak złapiesz to: albo wypuścisz go gdzieś daleko w lesie, zawieziesz do leśniczego lub ukatrupisz.

bardziej bym się martwił, ze nie złapiesz a nowe nory się pojawią, a ty nie będziesz wiedziała co to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Łapać nie będę bo się go boję :sick:

Ani robić do niego "sio" jak Pestka do łosia (swoją drogą już tylko łosia do kompletu nam brakuje) :(

Ustaliliśmy, że jutro zadzwonię do naszego weta, może on coś podpowie.

No a później do nadleśnictwa.

 

Masakra jakaś :sick:

 

Pusia, trzymaj się, co nas nie zabije, to nas wzmocni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pusiu, najbliższe koło łowieckie powinno pomóc. Koła mają w obowiązku opiekę nad zwierzyną szczególnie tą chronioną.

Póki co, trzymajcie się z dala od nor. Borsuk potrafi zaatakować, gdy uzna, że ktoś jest zbyt blisko. Jest bardzo szybki, więc tym bardziej niebezpieczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy forumowicze z borsuczym problemem.

Widzieliście jak walczy borsuk?

Borsuk potrafi zrobić z całkiem sporego psa sieczkę otoczoną flakami! Można sobie tylko wyobrazić co zrobi z kotem.

Stara zasada mówi, nie ruszaj g...wna póki nie śmierdzi.

Pomieszka, pomieszka i zmieni lokalizację. A świeca dymna jest dobra ale na krety.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak na zawał zejdę :jawdrop:

 

Spokojnie, żadne dzikie zwierze nie zaatakuje, jak nie będziemy mu wchodzić w drogę. Jak ktoś wyżej napisał, najlepiej poprosić o radę leśniczego.

On najlepiej będzie znał zwyczaje tych zwierząt. Głowa do góry. Borsuk to wszak bardzo piękny drapieżnik. Jedno jest pewne - myszy ani szczurów wokół jego terytorium nie oświadczysz.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pusia, no tego jeszcze nie było:eek:

Ale zobacz jakie dobre miejsce do zycia sobie znalazłaś, skoro takie wyjątkowe zwierzęta też tu chcą mieszkać :yes:

 

Też głosuję na kontakt z leśniczym, powinni wiedzieć co w takiej sytuacji najlepiej i najbezpieczniej zrobić

Edytowane przez mamik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...