pestka56 29.03.2016 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2016 Trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 30.03.2016 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2016 Pusiu :hug: wiosna idzie a Ty chora z futrzakiem będę u weta koło 12, samej ciężko mi ocenić, ale weselszy jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brasica 30.03.2016 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2016 Pusia , jak tam u Ciebie wiosna, trzyma się? Bo ja wczoraj wróciłam ze Szklarskiej Poręby, a tam zima. W Harrachov i Jakuszycach złapał nas taki śnieg, że przez opady ledwie co było widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 30.03.2016 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2016 Pusia i jak ? Dychasz jeszcze ? Mąz opowiedział mi dowcip i jakims dziwnym trafem, zupełnie nie wiedzieć czemu, skojarzył mi się z Tobą.. Na poprawe nastroju. spotykaja sie kumple i jeden pyta drugiego - Ty, co Ci sie stało w twarz ? - Aaaaa...zona mi przypierdzieliła kurczakiem. - Kurczakiem ???????????? Ale jak to ???? - Schylała się do lodówki po kurczaka, wiec Ja ja od tyłu i teges a ta jak sie nie odwinęła i jak mi nie przypierdzieliła tym kurczakiem... - A co? Nie lubi od tyłu ??? - Lubi tylko nie w Tesco Zdrowiej nam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 30.03.2016 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2016 Oj, Mari, kurczak, czy borsuk widać jedno licho :rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 30.03.2016 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2016 Strach sie bać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 01.04.2016 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2016 O rety, nawrót zimy, współczuję Na pocieszenie przesyłam Ci wirtualne słońce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 01.04.2016 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2016 Ciebie ta zima prześladuje, jakby znała uczucia, które w Tobie wywołuje ;( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 01.04.2016 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2016 Pusia powinnaś się przenieść bliżej nas. Na szczęście dom masz w.wygodnej ku temu technologii U nas już paczki na drzewach, trawa zielenieje, libido niektórym się podnosi. Wiosna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 01.04.2016 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2016 U nas już paczki na drzewach, trawa zielenieje, libido niektórym się podnosi. Kurde, a u mnie paczki wciąż na poczcie i jeszcze mega kolejki do okienek. Chcąc nie chcąc stać muszę a moje libido w tym czasie się marnuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 01.04.2016 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2016 Kipiące libido można wykorzystać schylając się po paczkę jak wspomniana wyżej babka w Tesco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
immoral 02.04.2016 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2016 Pusiu to chyba mamy ten sam wirus. Mi dopiero dzisiaj trochę przeszło ale jeszcze w życiu mnie tak gardło nie bolało. U mnie najlepiej pomagał likier truskawkowy jak wolno rozlewał się po gardle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 02.04.2016 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2016 U nas to samo. J jako druga tura od wczoraj w wyrku, a ja w ogrodzie bo dziś w południe było +16, ale kaszlę ciągle jak stara gruźliczka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaja2 02.04.2016 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2016 Pusia, współczuję...no nie wiem sama, co napisać Trzymaj się i wracaj do żywych! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 02.04.2016 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2016 Ja też pomimo niedawnej choroby znowu mam jakieś zwierzę w sobie, bo też mnie gardło boli. Ale tak lekko i jakoś funkcjonuję. Za to moja mama tak kasłała i gardło ją bolało. Leczyła się sama i nie przechodziło. Okazało się, że ma zapalenie płuc. Może idźcie do lekarza niech Was posłucha, bo jakieś mutanty te wirusy ostatnio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdalena74 02.04.2016 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2016 Mnie też gardło boli- to chyba jakas krajówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 03.04.2016 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2016 na razie to są podejrzenia luźne, bo dziwne, żeby take powikłania były przy tak małym zabiegu. Może to po prostu przypadek, Antybiotyki chyba już powoli zaczeły działać, kotek trochę spokojniejszy, śpi sobie. Póki co nawet nie czytam o tych chorobach, żeby się nie denerwować niepotrzebnie. Emi, i co z futrzakiem ????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 03.04.2016 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2016 Pusiu i jak trochę lepiej. Podaj później koniecznie przepis na tą nalewkę-antybiotyk. Ja na szczęście się trzymam, wiec uprasza się o nie kasłanie na ekran monitora. Ale w tygdoniu na 3 dni mnie pogięło, szyja mi całkowicie zesztywniała i promieniowała na ręcę. Piraciątko już lepiej, antybiotyk zadziałał i mu się podgoiło to dupsko badania będziemy robić jak wyzdrowieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 03.04.2016 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2016 Emi, pomiziaj gałgana Pusiowy antybiotyk, to słynna nalewka cytrynowa: 1/3 soku z cytryn, 2/3 płynnego miodu, 1/3 spirytusu. Wymieszać i można pić, choć jPusia twierdzi, że jak postoi jest jeszcze lepsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 04.04.2016 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2016 Aaaa cytrynówka To już wiem, dlaczego w trakcie studiów tak rzadko chorowałam - koledzy z AGH produkowali ją w hurtowych ilościach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.