kalina wśród brzóz

[pestka56]

Nihiru dobrze mówi

...warto ocieplić dach.

Po zrobieniu stropów, na strychu utworzy się Wam "poduszka powietrzna". Jeśli ocieplicie dach a nie strop, będzie ona pomagała Wam w utrzymaniu korzystnej temperatury w domu.

[fafulja]

W kontekscie ocieplenia-poduszka o ktorej piszecie na pewno podniosłaby komfort cieplny, ale gdzieś kiedyś czytalam artykuł na ten temat i tam byly wyliczenia, ze naklad srodkow na takie podwojne ocieplanie- praktycznie zwraca sie po wielu, wielu latach dopiero liczac oszczednosci na ogrzewaniu, natomiast ocieplanie samych skosow, bez ocieplenia stropu pomiedzy parterem a nieogrzewanym wobec czego nieuzywanym poddaszem powoduje wzrost kosztow ogrzewania, bo poddasze "pobiera" przez strop cieplo z parteru.

 

Temat belek i ewentualnej antresoli powoli jest drązony. Po poczatkowym stwierdzeniu: drogo, czas, straty ciepla, brzydkie belki itp, uslyszalam- w wolnej chwili pokaż mi te swoje wysokie sufity- więc jak macie inspiracje jescze jakies to ładnie proszę- moje zbiory umarły wraz z laptopem . A szansa jak widac jest

Pestko, nie ukrywam, że liczę mocno na Twoją fotorelację i opis obróbki Twoich belek- bo taki prawie "namacalny" przykład najlepiej przemowi do mojego M. I bardzo dziękuję za namiar na wątek Jagny-wsiąkłam i czytam namiętnie

 

Wycena Kotlowni przesunęła się na dziś, niedługo jedziemy do domku- jak ja to lubię

Edytowane 24 Października 2014 przez fafulja

[andariel]

Zrob tak jak ja. Pokaz mu zdjecie, ktore Ciebie zainspirowalo. A jak juz przetrawi pokaz mu inne inspiracje. U mnie to zadzialalo. Pokazalam Miskowi zdjecie z ogolnym pomyslem, potem nabazgralam wizke a wieczorem pokazalam mu zdjecia rozwiazan schodowj, ktore wkleilam tam u siebie. Wiadomo, ze to nie nasza pierwsza rozmowa na temat strychu. Ale Michal zobaczyl rozne rozwiazania i tez ma juz jakas wizje tego co tam zbuduje. W kazdym razie przyznql mi racje, ze to fajny pomysl i znacznie tanszy i latwiejszy do zrealizowania niz zwykle schody na klatce i normalne pietro mieszkalne.

U mnie dziala nie napalanie sie na pomysl. Zauwazylam, ze jak emocjonuje sie kontrolowanie- tzn dopuszczam ze on moze kiec onne zdanie ibpozwalam mu zadecydowac w wiekszosci przypadkow podchwyca moja wizje, bo jak sie jaram na maxa to on sie zniecheca, ze ja juz tak chce i sie napalilam i zawsze tonpotem wychodzi, ze ja "nie odpuszczalam" itp. A wcale tak nie jest wiec zeby sie nie wkurzac potem daje mu kontrole w tym jednym momencie

[fafulja]

No i tu jest podobnie, jak padaly argumenty przeciw to stwierdzilam "pokornie" ze skoro tak to ok, pewnie ma racje, tylko szkoda, bo na antresoli mozna by fajna mini sypialnie dla gosci (raz na ruski rok ;)bo ja tez z tych aspolecznych:P ) i tu chyba zalapal bakcyla- bo wieczorem bylo, "przygotuj jakies zdjecia, poogladam w wolnej chwili" . I tez trzymam emocje na wodzy,zeby nie bylo, ze się napalam. Zreszta tu się rozsadek bardzo przyda a nie samo chciejstwo trzeba by jakos ogarnac temat obciazenia tej konstrukcji oraz koszty, bo jak sie podwoja np to pozostanę przy "zwyklych"sufitach na 3 m.

[nihiru]

Disklajmer - pisałam tego posta jeszcze przed powyższą dyskusją, ale już nie chce mi się go uaktualniać.

Fafulja - jeśli możesz, to sprawdź w projekcie wysokość strychu.

 

Hmm, tak sobie patrzę na te zdjęcia, na plan i myślę o tej antresoli.

Nie taka prosta sprawa.

Po pierwsze: gdzie zrobić schody? Nie za bardzo widzę na nie miejsce.

Po drugie: wbrew pozorom, tam faktycznie nie ma dużo przestrzeni. Sądząc po zdjęciach, wyprostować się można tylko w okolicach kalenicy. Zatem odpadają wszelkie opcje typu biblioteka, pokój gościnny. Pozostaje tylko zrobienie tam magazynu na rzadko używane rzeczy - nie wiem czy to warte zachodu, bo dostęp będzie niewygodny.

 

Powiedzmy, że rezygnujemy z antresoli, zostawiamy tylko otwartą przestrzeń (bez stropów). W całym domu nie ma to sensu - w małych pokojach będzie to dawało efekt komina i szkoda energii na grzanie. Powiedzmy, że nie robimy stropu tylko nad salonem i kuchnią (tam, gdzie belki idą "w poprzek " - patrz ostatnie zdjęcie). Co w takim razie zrobić ze ścianą kuchenną? "Urwać" na wysokości belek - głupio, ciągnąć do samego dachu - też w sumie głupio.

 

No i na koniec - porównuję Twoje zdjęcia i inspiracje od Pestki i widzę, że te belki jakoś dziwnie gęsto są ułożone. Czy na pewno będą dobrze wyglądały odkryte?

 

Takie rozkminy:D

[nihiru]

Rozkminy c.d.

 

Wydaje mi się, że można by było zamknąć strych na całej lewej stronie domu, otworzyć dach po prawej, a nad kuchnią zrobić antresolę.

Schody zaczynałyby się mniej więcej przy wejściu na taras (do salonu wchodziłoby się pod schodami).

 

Kwestia sprawdzenia wysokości.

 

Biorąc pod uwagę zastosowane skróty myślowe i brak rysunku, post może być bardzo niejasny, ale liczę na Waszą inteligencję

Idę szukać inspiracji...

[nihiru]

Inspiracje;

 

odkryte belki:

 

http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/17/5a/96/175a965257774eebe081808df5debdfa.jpg

 

http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/21/09/33/21093303bc9c4768ee84a8293ce169be.jpg

 

antresole;

http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/37/8d/ce/378dce72437b04319a63f44e268b891e.jpg

 

http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/e2/13/fd/e213fd0c09ca37a173e64ae3cbc7f18f.jpg

 

http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/1c/82/1c/1c821c89f27840e977b297e03a1d26fe.jpg

 

http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/86/5d/b0/865db09fd863932dd8c2ea3e3b8549d1.jpg

 

schody:

 

http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/3a/39/42/3a394250a42e7a8dfa1d77955e7f660e.jpg

 

Mniej więcej tak bym je sobie wyobrażała: "lewitujące", bardzo ażurowe, z tym że jednobiegowe raczej się nie zmieszczą, będą potrzebne schody z zabiegiem, a to już zajmie więcej powierzchni z salonu.

[fafulja]

Nihiru-chyle czolo przed twoim tokiem myslenia- wlasnie wrócilam z Domu i po wizji lokalnej - mialam pisac ze:

1.cholerka nad czescią mieszkalna jest za nisko na jakąkolwiek sensowną antresolę, dodatkowo jest tam duzo pionowych belek i ciezko by było cokolwiek tam rozmieścic

2. Jedyna powierzchnia w miare wysoka jest po lewej stronie domu-nad częścią garażu, dużà łazienką i sypialnią córci.- ale tam jest sens tylko na pomieszczenie typu graciarnia z wejsciem przez takie dachowe techniczne schody.

3. Belek faktycznie jest więcej niź w inspiracjach- chyba nie byłoby to az tak ładne

4. W sypialniach jest juz sufit na swojej docelowej wyskosci-3m- jest przestrzen, jest dobrze, wiec chyba odwoluje alarm belkowy i zostajemy przy wersji z projektu wzbogaconej o graciarnie.

 

a teraz dobre wiesci-pan od kotlowni pochwalil wykonanie podlogówk i hydrauliki-jest to istotne o tyle, ze nie wiemy jak to bylo robione. Okazalo się też, że mają też ekipę do wykanczania- czekam na kosztorys

Przy kompleksowym zamowieniu kotlowni, sufitow,ocieplenia i gladzi liczymy na jakis rabat.

 

*

Edytowane 30 Grudnia 2014 przez fafulja

[pestka56]

Ja się odezwę jutro.

Generalnie Nihiru dobrze myśli, bardzo konkretnie

Ty masz jaki kąt nachylenia dachu? Chciałabym zobaczyć plan i przekroje domku, żeby powiedzieć, że masz robić lub nie robić. Mogłabym nawet wtedy zrobić model, żeby przekonać się jak to wygląda. Tak w moim domu wyszło, że mam ok. 30m² dodatkowo w szczycie dachu.

Podłogi-stropy jednak powinnaś kłaść na belkach, a nie podwieszać. Szkoda ich, a poza tym łatwiej tak niż z podwieszaniem.

 

SORRY, umarłam ze śmiechu :rotfl:

“...WIERZĄC, ŻE CZWARTA RZECZPOSPOLITA POWSTANIE, Z RADOŚCIĄ WYPEŁNIMY TO ZADANIE...”

 

Jakbym diagramowe teksty z czasów komunistycznych słyszała,a to przecież made in PiS.

[pestka56]

Sufit położony na belkach. Zwróć też uwagę, że część belek jest obłożona deskami.

 

http://www.myhouseidea.com/2014/04/05/rehabilitation-el-carmen-versea/

[fafulja]

Pestko

 

piękne te odrestaurowane domy, które wklejasz

 

SORRY, umarłam ze śmiechu :rotfl:

“...WIERZĄC, ŻE CZWARTA RZECZPOSPOLITA POWSTANIE, Z RADOŚCIĄ WYPEŁNIMY TO ZADANIE...”

 

Jakbym diagramowe teksty z czasów komunistycznych słyszała,a to przecież made in PiS.

 

Historia kolem się toczy?

 

I wiecie co? Ja zwolenniczka nowoczesnych wnętrz, po kazdym pobycie w Domu coraz bardziej czuję, że tam chyba chciałabym delikatnie mówiąc "mniej nowocześnie", może nie od razu total rustic ale tak po "domowemu", przytulnie i wogóle. Jużnie mogę się doczekać wyborów, zakupów i radości tworzenia.

Na razie na 100% wiem, że o ciepło domowego ogiska i wody w kranach bedzie dbał ten Pan:

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/182/1151884_skam_p_plus.jpg

 

a na salony chetnie zaprosilabym jednego z tych dwóch

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/182/1152005_piec1.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/182/1152006_piec2.jpg

Edytowane 30 Grudnia 2014 przez fafulja

[nihiru]

Wydaje mi się, że styl wykończenia narzuca architektura domu. I okna, jakie masz, narzucają raczej nowoczesny kierunek. Nie znaczy to, że nie możesz wrzucić kilku komódek retro, czy perskich dywanów, ale już styl Tutli-putli, czy Lw raczej mi się nie widzi u Ciebie:no:

 

No ale nowoczesny nie oznacza zimny:

 

http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/de/98/cc/de98cc3df9fb7bf87ef76ff1c6dbe248.jpg

 

http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/ec/99/59/ec99594faf2369f500be059fb648572c.jpg

 

http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/7a/2a/0d/7a2a0d638e3eb5eb2ddaff8389346570.jpg

 

http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/b7/03/46/b70346946bcdaa076d73d0847fe1f418.jpg

 

Ciepła i przytulności dodają drewno, tkaniny, światło i dodatki. Jeśli o to zadbasz, to będziesz miała przytulny, nowoczesny dom:D

[fafulja]

Napisalam, napisalam i mi wcìeło jeszcze raz ale w skrocie: pisząc o odejsciu od nowoczesnosci miałam na mysli własnie taki domowy, przytulny styl, a nie pałacowo-dworkowo-sielsko-angielski - który podoba mi się, ale u innych do tej pory podobały mi sie klimaty lekko, podkreślam lekko loftowe, mało sprzętow, prosto, szkło i beton.( w sumie wnętrze Domu na dzis spełnia te kryteria w 100%

Po kazdej wizycie coraz bardziej chcialabym w kuchni drewno zamiast lakieru itp. Ale na perskie dywany sie nie skusze

[pestka56]

Blisko Ci do mnie jeśli chodzi o te chciejstwa wnętrzarskie.

Podobają mi się wnętrza ascetycznie proste, nowoczesne, ale z dodatkiem czegoś z iinej bajki. Drewno i kamień uwielbiam.

Dom mam pod wieloma względami w proszku, albo do zmiany, bo i tak remont się należy, a wześniej była kompletna klapa finansowa.

Zajrzyj na mojego pinteresta. Może znajdziesz coś co Ci w duszy zagra http://www.pinterest.com/pestka56/

[fafulja]

Zajrzyj na mojego pinteresta. Może znajdziesz coś co Ci w duszy zagra http://www.pinterest.com/pestka56/

 

IDE!!! tylko jest ryzyko, że wetnie mnie tam na dłużej

[fafulja]

No i faktycznie utknęłam na pestkowym Pinterescie na caly wieczor. Och i ach! Trochę popodkradałam

 

A z przyziemnych rzeczy -dostalam wycenę kotłowni-wg fachowców z wątków o ogrzewaniu miała byc na poziomie ok.10.000 wyszło 20.000 cholera, nie znamy się na tym-nie wiem, czy takie są ceny czy ktoś nas chce "orżnąć":(

[pestka56]

Co masz w tej wycenie?

Kocioł zdaje się masz na ekogroszek?

U nas jest pelletowy Cichewicza Futura-Pellets, więc to podobnie.

[fafulja]

Sam kociol w tym wszystkim to jedyne 7600- zachwalany skam p plus.cala reszta jest powalajaco droga(jak dla.mnie ) nie bede tu wklejac chyba bo to az 23 pozycje, ale przepisalam specyfikacje i wyslalam do trzech kolejnych firm. Nie znam sie za diabla na tym, ale dziwne mi sie wydało, że kupując od firmy dostawę wraz montazem cena za materialy wychodzi mi wyzsza niz gdybym kupowala pojedynczo w innych miejscach w normalnej cenie brutto z 23%vat--mi jako blondynce wydawało sie, że biorac z montażem powinnam płacic netto plus8%? Czy sie myle? Edytowane 28 Października 2014 przez fafulja

[pestka56]

Chyba sie nie mylisz.

Kocioł kupiliśmy powystawowy, więc nie był wiele droższy. Montaż robił nam polecony fachman a uruchomienie i rozruch kotła było w cenie producenta, bo tylko tak należała sie gwarancja. Hydraulik za montaż w kotłowni razem z tym co trzeba było dokupić to było 4500. Razem wyszło niecałe 12000.

Instalację kaloryferów, podłogówkę robił mój J, czyli cena materiałów.

[fafulja]

Chyba sie nie mylisz.

 

Wrrr, nienawidzę jak ktoś próbuje mi ściemniać, a tu chyba wobec tego co piszesz miało to miejsce. Szkoda, bo firma polecana przez jednego z forumowiczow, ale z drugiej strony on reczyl za jakosc montazu kotla, a nie cene pozostalych elementow kotlowni. No nic mogli zarobic jeszcze przy wykonczeniu, a tak im juz podziekuję :evil:

Instalacja jest zrobiona- cala podlogowka i wyjscia na grzejniki w sypialniach. Brak tylko rozdzielaczy i samych grzejnikow oraz tego co przykotle- wymiennika, pompek, zaworow mieszajacych, naczyn wzbiorczych- ale u Was pewnie to samo musial montowac?

Edytowane 28 Października 2014 przez fafulja