Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie podłogowe 100% i zestaw pompująco mieszający?


jarekc123

Recommended Posts

Z tym akurat się nie zgodzę.

Histereza sterownika siłowników wynosi 0,25st, a niektóre sterowniki mają nawet 0,1st.

Jaki jest plus sterownia z siłownikami?

Woda płynie tylko tam, gdzie trzeba i kiedy trzeba. (reguluje to sterownik) Raz ustawiasz sterowniki pokojowe i zapominasz na całe życie, że masz tam jakiś rozdzielacz i rotametry do regulacji.

Im mniej wody w układzie do podgrzania, tym mniej energii potrzeba do jej podgrzania.

 

Ja też ustawiłem na rotametrach przepływ 1L/min i myślałem że resztę podreguluje w zimie i nic nie trzeba było regulować. Regulacje rotametrami też robi się raz po uruchomieniu ustawiając przepływ i korygując ewentualne błędy przy instalacji podłogówki. Minusem siłowników po za dużym kosztem zakupu + sterownikami do pomieszczeń są dodatkowe koszty prądu (jeden siłownik 2Waty razy kilkanaście x 24h x pół roku i robi się ładna suma), po drugie u mnie tolerancja temperatury w pomieszczeniu jest ustawiona na 0,2C i pomimo że mimo że układ załącza się kilka razy w ciągu godziny na kilka minut nadrobienie spadku temperatury o 0,2C trwa ładnych kilka godzin, to co by się działo jakby siłownik wyłączał podłogę na kilka godzin i pozwolił jej się wystudzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 98
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Sterowniki i siłowniki w każdym pomieszczeniu to prosta droga do nadmiernego taktowania kotła - włączania go po kilkadziesiąt razy na dobę.

Zyzlolek pali ekosyfem, więc jemu to zwisa, ale dla kotła gazowego, czy pompy ciepła to kiepski model pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Projektant dobrze Ci radzi. Zrobisz, jak będziesz uważał

Im mniej wody w układzie do podgrzania, tym mniej energii potrzeba do jej podgrzania.

 

Właśnie tu się mylisz, energia nie bierze się z kosmosu to ze dogrzejesz tylko jedną pętle to myślisz że drugiej już nie będziesz musiał grzać?

im bardziej dopuścisz do spadku temperatury w danej pętli tym więcej musisz poświęcić czasu na jej dogrzanie i jedynie stracisz energie grzejąc jedną pętle mocą poniżej minimalnej modulacji pieca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterowniki i siłowniki w każdym pomieszczeniu to prosta droga do nadmiernego taktowania kotła - włączania go po kilkadziesiąt razy na dobę.

Zyzlolek pali ekosyfem, więc jemu to zwisa, ale dla kotła gazowego, czy pompy ciepła to kiepski model pracy.

 

Jak pali ekogroszkiem to pieca nie taktuje tylko stale ma na wyjściu odpowiednią temperaturę i jak ma np. RBR-a to nawet z pożytkiem dla niego bo grzanie nagle wszystkich pętli równocześnie powoduje że piec pracuje powyżej mocy znamionowej i puszcza ciepło kominem, co nie zmienia faktu że inaczej powinno grzać się piecem gazowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pali ekogroszkiem to pieca nie taktuje tylko stale ma na wyjściu odpowiednią temperaturę i jak ma np. RBR-a to nawet z pożytkiem dla niego bo grzanie nagle wszystkich pętli równocześnie powoduje że piec pracuje powyżej mocy znamionowej i puszcza ciepło kominem, co nie zmienia faktu że inaczej powinno grzać się piecem gazowym.

 

Dlatego stosuje się zestaw mieszający, żeby wszystko chodziło płynnie i temp zasilania i powrotu była stała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musze się zgodzić z fotohobby. Te siłowniki to przerost formy nad treścią. Gdybyśmy mówili o podłogowe elektryczne to inna sprawa. Wtedy sterowanie każdym pokojem ma sens. Na początku swojej drogi to przerabiałem. Ale zmieniłem źródło grzania i pomysł padł .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dlatego w przypadku kotła kondensacyjnego, czy pompy ciepła to bezsensowny wydatek

 

dokładnie...:)

kocioł kondensacyjny ma modulację mocy i sterowanie pogodowe, do prawidłowego działania systemu grzewczego nic więcej nie potrzeba...

no ale jak ktoś na siłę chce sobie spierd... ogrzewanie to ja nic nie poradzę ...:cool:

tak , tak wiem zaraz odezwą się szczęśliwi posiadacze siłowników na obwodach pętli ogrzewania i są zadowoleni tyle że bez tego całego ustrojstwa system grzewczy działa jeszcze lepiej...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie...:)

kocioł kondensacyjny ma modulację mocy i sterowanie pogodowe, do prawidłowego działania systemu grzewczego nic więcej nie potrzeba...

 

Sterownik pogodowy steruje tylko temperaturą kotła wg krzywej grzewczej.

Czy potrafi uruchomić grzanie tylko w łazience?

Co trzeba zrobić przy wodnej podłogówce, żeby grzała się tylko łazienka, albo tylko salon w określonych godzinach przy sterowaniu cepa?

Edytowane przez zyzolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz mam już zupełny mętlik w głowie. Wychodzi na to, że zestaw pompująco mieszający jest tylko po to, żeby kocioł nie taktował i jest to skutkiem przyjętego rozwiązania z siłownikami i termostatami. Czyli podsumowująć są dwie drogi:

 

1. siłowniki, termostaty, centralka i zestaw pompująco mieszający, kocioł bez sterownika

2. kocioł ze sterownikiem pogodowym i regulacja temperatur pomieszczeń na rozdzielaczu

 

Patrząc nie tylko na różnicę w cenie, ale i niezawodność, to prostsze rozwiązania są bardziej niezawodne, czyli 2 wygrywa.

Cenowo, też numer 2.

A oszczędność?

 

Czy zyskam jakieś oszczędności stosując rozwiązanie nr 1? Właściwie co zyskuję stosując 1, przecież na 100% nie będę co chwilę latać do termostatów, żeby temperaturę w pomieszczeniu zmieniać, tym bardziej, że bezwładność jest na poziomie kilku godzin, więc raz ustawiona temperatura będzie raczej na stałe. Zresztą jest to mieszkanie na jednej kondygnacji, rozdzielacz w przedpokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Patrząc nie tylko na różnicę w cenie, ale i niezawodność, to prostsze rozwiązania są bardziej niezawodne, czyli 2 wygrywa.

Cenowo, też numer 2.

A oszczędność?

 

Czy zyskam jakieś oszczędności stosując rozwiązanie nr 1? Właściwie co zyskuję stosując 1, przecież na 100% nie będę co chwilę latać do termostatów, żeby temperaturę w pomieszczeniu zmieniać, tym bardziej, że bezwładność jest na poziomie kilku godzin, więc raz ustawiona temperatura będzie raczej na stałe. Zresztą jest to mieszkanie na jednej kondygnacji, rozdzielacz w przedpokoju.

 

Moim zdaniem oszczedność żadna. Kociol pracujacy caly czas na wyższej temperaturze nie będzie bardziej oszczedny od tego, ktory przez większą część roku bedzie schodził z temperaturą niżej.

Oszczednośc zanowowałbyć tylko wtedy, gdybys w układzie bez termostatow regularnie przegrzewał jakieś pomieszczenie i otwieral okna, żeby je wychłodzić.

Ale jak dobrze wyregulujesz układ, to taka sytuacja nie bedzie miala miejsca.

 

To, co proponuje ci projektant doskonale sie sprawdza przy grzejnikach - one wymagają wyższej temperatury zasilania, a z uwagi na swoją małą bezwladnosć można pokusic się o obnizanie temperatury w pomieszczeniach na czas nieobecnosci domowników.

W przypadku podłogowki to fikcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buahaha :D

 

A nie przyszło ci do głowy, że im mniej wody w układzie, tym trzeba ją grzać do wyższych temperatur? :)

Bosze zyzol, skąd ci te wszystkie głupoty do głowy przychodzą? :)

 

Zrób sobie taki test. Zakręć wszystkie pętle, a odkręć tylko 2. Ile energii zużyjesz? Tyle samo co przy wszystkich? I co za bzdury piszesz, że potrzeba wyższej temperatury zasilania. Piszesz o czymś, czego nigdy na oczy nie widziałeś.

A siłowniki i termostaty montuje się po to, żeby woda płynęła tam gdzie trzeba.

Rzadko u mnie się zdarza, żeby wszystkie 16 pętli naraz się otworzyły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super test :)

 

Niektórzy nie potrafią pojąć, że jak dom w danej temperaturze wymaga dostarczenia 8kW w ciągu godziny, to trzeba tyled ostarczyć, niezależnie, czy na scianie wisza grzejniki, czy mamy rurki w wylewce sterowane termostatem kazda pętla z osobna, czy ustawione na sztywno na rozdzielaczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co w przypadku, gdy tylko jedno pomieszczenie potrzebuje uzupełnienia strat ciepła?

Odpowiedź.

Musisz tłoczyć wodę przez cały dom i podgrzewać 300 litrów, zamiast tylko 30 litrów.

Co będzie bardziej ekonomiczne?

A jak robisz 1 kawę to do czajnika wlewasz 2,5 litra wody, tyle co na 10 kaw? Czy 0,3 litra, tyle co 1 kawę? Co będzie tańsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spotkalem się z sytuacją, że tylko jedno pomieszczenie tego wymaga.

No, ok, może sporadycznie - łazienka, na samym poczatku i tuz po sezonie grzewczym.

Wówczas jest drabinka i grzalka.

Rozwiazanie o niego tańsze, niz jakiś system sterowników- silowników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...