Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Iscra, uwzględnij jeszcze w swoich wyliczeniach sprawność kotła.

 

DOPISEK:

Trafiłam na wątek o ogrzewaniu owsem:

http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/2120-spalanie-owsa/page-2#entry16913

 

Sprawność kotła: 94%.

Czyli jak z tony owsa uzyskuje się 4722,22 kWh energii, to biorąc pod uwagę sprawność kotła faktycznie uzyskam 4438,88 kWh? Dobrze liczę czy poknociłam?

 

Więc skoro zapotrzebowanie domu wynosi 22080 kWh rocznie, to potrzebuję 4,9742 tony owsa. Zaokrąglając: zakładane przeze mnie 5 ton.

 

Koszt kombajnu u nas odpada - jedynie paliwo do niego ;)

  • Odpowiedzi 586
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Piękny dom...to właściwie jest mój ideał domu.

A w dodatku na Podlasiu (ciekawa jestem, gdzie)...chyba nie pisałam, ale to moje rodzinne/dziecięce strony :)

 

Bliżej do Grodna niż do Białegostoku ;)

 

Też nam się zawsze marzył dwór - i wreszcie udaje się to marzenie spełnić :)

Sprawność kotła: 94%.

Czyli jak z tony owsa uzyskuje się 4722,22 kWh energii, to biorąc pod uwagę sprawność kotła faktycznie uzyskam 4438,88 kWh? Dobrze liczę czy poknociłam?

 

Więc skoro zapotrzebowanie domu wynosi 22080 kWh rocznie, to potrzebuję 4,9742 tony owsa. Zaokrąglając: zakładane przeze mnie 5 ton.

 

Koszt kombajnu u nas odpada - jedynie paliwo do niego ;)

 

 

Czekam na to Wasze ogrzewanie chyba bardziej niż Wy sami :D

Uwielbiam takie "inne niż wszyscy" :D

Sprawność kotła: 94%.

Czyli jak z tony owsa uzyskuje się 4722,22 kWh energii, to biorąc pod uwagę sprawność kotła faktycznie uzyskam 4438,88 kWh? Dobrze liczę czy poknociłam?

 

Więc skoro zapotrzebowanie domu wynosi 22080 kWh rocznie, to potrzebuję 4,9742 tony owsa. Zaokrąglając: zakładane przeze mnie 5 ton.

 

Koszt kombajnu u nas odpada - jedynie paliwo do niego ;)

Nie chcę Cię martwić, ale w katalogach przeważnie podają sprawność przy mocy nominalnej kotła, która powinna być osiągana przy najniższych temperaturach (kilka dni w roku) - przy założeniu, że kocioł nie został przewymiarowany. Przez większość zimy, kocioł będzie pracował z dużo mniejszą mocą, co odbije się negatywnie na jego sprawności.

 

Poproś producenta o przesłanie wykresu sprawności w zależności od mocy (obciążenia).

 

DOPISEK:

Miałam Cię jeszcze spytać o wentylację. Te nawiewy i wywiewy, które zaznaczone są na rzucie, to już docelowe (w sensie, czy macie już projekt/schemat WM)?

Edytowane przez moniss
Czekam na to Wasze ogrzewanie chyba bardziej niż Wy sami :D
Bardziej niż my? Chyba niemożliwe ;)

 

Nie chcę Cię martwić, ale w katalogach przeważnie podają sprawność przy mocy nominalnej kotła, która powinna być osiągana przy najniższych temperaturach (kilka dni w roku) - przy założeniu, że kocioł nie został przewymiarowany.
Dlatego planujemy również bufor ciepła. Nawet odpowiednia beczka się znalazła ;)
Nie chcę Cię martwić, ale w katalogach przeważnie podają sprawność przy mocy nominalnej kotła, która powinna być osiągana przy najniższych temperaturach (kilka dni w roku) - przy założeniu, że kocioł nie został przewymiarowany. Przez większość zimy, kocioł będzie pracował z dużo mniejszą mocą, co odbije się negatywnie na jego sprawności.

 

Poproś producenta o przesłanie wykresu sprawności w zależności od mocy (obciążenia).

 

DOPISEK:

Miałam Cię jeszcze spytać o wentylację. Te nawiewy i wywiewy, które zaznaczone są na rzucie, to już docelowe (w sensie, czy macie już projekt/schemat WM)?

 

Z pierwszym to jak Tern pisał: myślimy o buforze.

 

Co do wentylacji. Tak, te nawiewy i wywiewy są takie, jak w projekcie. Mamy rozrysowaną cała wentylację. Ale coś mi nie gra i chyba będę nad tym siedzieć i zmieniać :p Co byś poradziła?

Wycieczki do starostwa, wycieczki...

 

Coś tam dopisać, przedziurawić projekty żeby im do segregatora weszły ( :p )... Drobnica. Ciekawe, kiedy papiór będzie ;) Biorąc pod uwagę że już się za to wzięli to chyba zbyt zawaleni pracą nie są :)

Zobaczyli dwór, to ciekawi są :) Pewnie nie często teraz takie projekty mają ;)

Ale że Ty dziurawić musiałaś? Ja musiałam zszywać "w sposób uniemożliwiający dekompletację" ;)

 

Co do wentylacji. Tak, te nawiewy i wywiewy są takie, jak w projekcie. Mamy rozrysowaną cała wentylację. Ale coś mi nie gra i chyba będę nad tym siedzieć i zmieniać :p Co byś poradziła?

No ja sama nie wiem. Na razie podczytuję co chłopaki piszą w wątku o WM.

Co do garderoby, spiżarni, pralni/suszarni i wiatrołapu zdania są podzielone (chciaż większość chyba jest za tym aby w garderobach i pralniach/suszarchiach były nawiewy suchego powietrza), ale wszyscy zgadzają się w jednym - wszędzie ma być ruch powietrza.

Macie mieć WM na tych małych kanałach z PCV ze skrzynek rozdzielczych, czy tak jak to kiedyś robiono - na dużych + trójniki?

U nas będzie chyba coś bliższego do starego systemu, ale to mój grek się tym będzie zajmował, więc zobaczymy co ostatecznie wymyśli.

Zobaczyli dwór, to ciekawi są :) Pewnie nie często teraz takie projekty mają ;)

Ale że Ty dziurawić musiałaś? Ja musiałam zszywać "w sposób uniemożliwiający dekompletację" ;)

 

Że ciekawi, to na pewno, bo od razu kojarzą kto zacz :p Pewnie jesteśmy na językach, trudno nie być wyróżniając się w tak małym mieście... ;)

 

Zszyć w sposób uniemożliwiający dekompletację też musiałam, a ponadto przedziurawić.

 

Moniss,

Kurczę, mnie nie przekonuje nawiew do pralni/suszarni czy garderoby. Jakoś tak logiczniejszy wydaje mi się wywiew stamtąd zużytego powietrza. Też czytałam tamten giga-wątek :)

 

WM zaplanowana jest na skrzynkach rozdzielczych i małych kanałach. Jak projekt wróci to będę mogła powiedzieć nawet jakie dokładnie to kanały, bo wszystkie jest podane nawet z producentem.

będziecie "państwo z pałacu" :rotfl: :rotfl: zgadnij kto ma taką ksywę we wsi :rotfl:

 

w pralni mam 2 ameostaty, tylko nie wiem czy obydwa wyciągają, czy jeden z nich dmucha, bo nie są założone :bash:

w wiatrołapie mam wciągający, żeby usuwało powietrze które się dostaję drzwiami.

Edytowane przez Emila3000
będziecie "państwo z pałacu" :rotfl: :rotfl: zgadnij kto ma taką ksywę we wsi :rotfl:
Tak mi się skojarzyło:

- Wiecie! Aże mi czasem cudnie. Bo przecie wiadomo, że Zbyszko i w Krakowie na zamku u króla bywał (ba! mało mu tam głowy nie ucięli!), i na Mazowszu, i w Malborgu, i u księcia Janusza, a Jagienka też się w dostatku chowała, ale przecie własnego kasztelu nie mieli... Ale teraz to tak, jakby nigdy inaczej nie żywili... Chodzą, mówię wam, po komnatach, chodzą, chodzą - i służbie rozkazania dają, a jak się zmęczą, to sobie siedną. Prawy kasztelan i kasztelanowa! Mają ci też komnatę, w której z sołtysami, z karbowymi i czeladzią obiadują, a w niej ławy, dla niego i dla niej wyższe - inni zaś poniżej siedzą i czekają, póki państwo godnie mis nie nałożą. Taki to dworski obyczaj (...)
:rotfl:
Chałupka będzie zacna muszę przyznać. Delikatnie podobna do tej z serialu "Ranczo", super klimatyczna :). Odnośnie wentylowania pomieszczeń "mokrych", raczej trzeba z nich usuwać wilgotne powietrze (łazienki, pralnia i kuchnia). Z wiatrołapem już jest różnie, nie wszyscy go wentylują. Ja z tego zrezygnowałem, żeby nie pogarszać sprawności reku, temperatura jest tam niższa od reszty pomieszczeń o 3-4 'C, podcięcia wentylacyjne drzwi jak na razie wystarczają, jest mała cyrkulacja powietrza, nie ma zaduchu. Powodzenia :)

O proszę, Pasqud i artix! Miło Was tu widzieć :)

 

Zamiast serialu Ranczo polecałabym na spojrzenie na dwór w Turowej Woli, z Pana Tadeusza :) On nas bardzo inspirował :)

 

Tak jeszcze rzuciłam okiem na te nawiewy i wywiewy... Po grzyba mi wywiew w korytarzu między sienią a salonem... Już chyba prędzej przesunęłabym go do sieni, aby wyciągał mokre/zimne powietrze od wejścia. O reku się nie boję, bo nie wiadomo czy w ogóle będzie u nas opłacalna jego instalacja. Przy tak tanim paliwie do kotła reku może się nigdy nie zwrócić - więc najprawdopodobniej będzie wentylacja mechaniczna bez reku.

 

Muszę też policzyć o ile zmieni mi się zapotrzebowanie domu na ciepło przy oknach trzyszybowych, bo w projekcie było liczone dla okien o współczynniku 1,3. Może się okazać, że - znów - zupełnie nieekonomiczne będzie kupowanie pakietów trzyszybowych i ciepły montaż, bo zanim się zwróci, to przyjdzie czas na wymianę okien tak czy siak... ;)

reku i ciepłe okna to po prostu komfort mieszkania. dmuchanie lodowatego powietrza (-20) to żadna przyjemność będzie. Tak samo będzie zimno siedząc przy oknach....

 

Co do okien - przekonujesz. Co do reku - przy GWC -20 mi do domu nie wleci ;)

O proszę, Pasqud i artix! Miło Was tu widzieć :)Zamiast serialu Ranczo polecałabym na spojrzenie na dwór w Turowej Woli, z Pana Tadeusza :) On nas bardzo inspirował :)
Bardzo podobne klimaty, obydwa piękne :). Z umieszczeniem anemostatów i ich wydatków trzeba trochę pogłówkować tak, żeby "brudne" i wilgotne powietrze było wypierane bez zakłóceń czystym w stronę wywiewów. Projektant musi wykazać się wyobraźnią i wiedzą, w sumie za to bierze kasę. Reku prawdopodobnie za szybko się nie zwróci, ale nie o to chodzi. Sama instalacja mechaniczna bez odzysku ciepła, będzie pożerała sporo kilowatów ciepełka, wywiewając ciepłe, i nawiewając zimne powietrze. To jest taka "grawitacyjna" o zwiększonej wydajności, czyli złodziej pieniędzy. Wbrew pozorom, reku z odzyskiem ciepła oszczędza nam min. 80% energii, która byłaby bezpowrotnie wyrzucona na zewnątrz, do tego dodajmy brak wychładzania pomieszczeń powietrzem o temp. lekko wyższej niż na zewnątrz i już zaczyna to sensownie wyglądać:). Okna dwukomorowe? Dlaczego nie? Dopłata czasami niewielka, widziałem ostatnio reklamę okien z dodatkową trzecią szybą za 1zł chyba. Tu kilowacik mniej, tam kilowacik mniej i rocznie uzbiera się jakaś tam sumka, której nie trzeba będzie wpakowywać do pieca. Zamiast pełnego ciepłego montażu, można wysunąć okno poza obrys muru o 2-3cm i okleić oczywiście z zewnątrz folią paroprzepuszczalną (sama pianka nie zapewnia szczelności połączenia ramy z murem). Takie rozwiązanie już ładnie wygląda na termogramach i kosztuje niewiele. Się rozgadałem (pisałem) ?! :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...