Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dworek wśród pól - projekt indywidualny


Iscra

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 586
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To jest jedna z moich ulubionych wersji dworku :-).

Prawdopodobnie jest to elewacja ogrodowa (świadczą o tym meble ogrodowe i drzwi przeszklone), ale to nie ma znaczenia, przednia nie powinna się wiele różnić. Jak dla mnie bliskie ideałowi tylko należy mieć na uwadze proporcje. Pomieszczenia w tym dworku na parterze mają zapewne jakieś 4,50 m albo i 5 m wysokości i dlatego tak piękne wąskie okna są tak proporcjonalnie umieszczone. Takie okna w kondygnacji 3 m wysokości wypadną pod połacią dachu. Ze względu na wysokości kondygnacji (poddasze użytkowe dla służby zapewne ma jakieś 3 m), dwór wygląda na wąski i wysoki. Czerpać inspiracje jak najbardziej, pamiętać jedynie o proporcjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom jest to front :) Zabytkowy dwór w Chobielinie, posiadłość naszego ex-ministra.

No popatrz nie poznałam, ale zdjęcia jakie widziałam to pan „marszałek” miał drzwi pełne całe otwierane (takie wysokie), muszę poszukać. Ale fakt to jeden z moich faworytów dworkowych (zwłaszcza tył).

 

Tylko mężowi nie podobają się rozstrzelone kolumny :(

Moim zdaniem takie rozstrzelone kolumny są ładniejsze w wysokich dworkach lub prawie pałacykach a takie parami przy sobie to do niskich, parterowych dworków (ale to tylko moje zdanie). Najlepiej zrobić wizualizacje na waszej elewacji w obu wersjach i wtedy zdecydować, która lepiej pasuje w waszym przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymierzyłam swoje okna

 

pola miedzy szprosami mają 52 cm szerokości i 47 cm wysokości. A same okna mają 150x180, bez tynków. żeby wyszły równe prostokąty trzeba szerokość zmniejszyć do 140 cm przy 180 wysokości. Mam szprosy wiedeńskie 3 cm grubości, przy konstrukcyjnych trzeba by trochę wyższe okna zrobić albo węższe.

 

karnisze już częściowo wiszą - w salonie i kuchni - 6 okien plus tarasowe. Skręcałam je 3 noce. samo przykręcanie jednego do ściany to bita godzina kwitnięcia na drabinie przez męża. A ile nerwów, żeby to porządnie, idealnie wymierzyć :lol:

 

Na razie mam tylko zasłony do salonu. Samo uprasowanie ich to koszmar, myślałam że zdechnę przy żelazku - nie znoszę prasowania. A później wieszanie. Jesssuu mam lęk wysokości, wspomagałam się cydrem - litr poszedł :rotfl: inaczej za skarby bym nie weszła. Drabinę mam za niską - tzn byłaby ok jakbym weszła na ten podest na samej górze - w życiu!!!! Więc niezłe akrobacje musiałam uskuteczniać żeby te zasłony powiesić. Za kilka dni jedziemy po resztę zasłon i po firanki.

 

Z karniszami wyszło ok. Nie są za krótkie, ale też nie są na tyle długie, żeby było widać, że te okna są krzywo... W ogolę to jak sie okazało sufit tez mamy krzywy, kilka cm jest różnicy :rotfl: ale to już zasługa tynków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Emi, hm, 150x180 zwężone do 140x180. To ile do sufitu Ci miejsca zostało? 30-40 cm? Bo przekonuję się coraz mocniej do bardzo wysokich okien, aż prawie pod sufit ;) A lęku wysokości raczej nie mam :D

 

Chyba udało się dogadać pewne sprawy. Nie do końca jeszcze, ale trzymamy się z Ternem tego co mamy i jedziemy do przodu - marzą się nam Święta 2017 u siebie :) Choćby na betonach!

 

Na przełomie listopada i grudnia będą badania geotechniczne gruntu, a projekt kontynuujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do sufitu mamy ok 30 cm :) jest chyba w sam raz na karnisz i na jakąś sztukaterię jak kiedyś w totka wygram :lol2:

 

Cieszę się że sprawy się ułożyły :hug:

 

Tyyy to ile na budowę przewidujecie???? my zaczelismy w kwietniu (to był ten rok co zima trzymala prawie do maja) i na święta akurat sie wyrobiliśmy - półtora roku trwaała budowa :ehem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, to widzisz - my chcemy pozwolenie uzyskać gdzieś koło marca, potem hajda z notariuszami i przepisywaniem i ruszamy. Jak ekipy nie znajdę to choćby własnymi ręcami ;P SSO, może SSZ w 2016, a 2017 na stan okołodeweloperski (czyli tynki + wylewki, a płytki, panele, farby, meble tam, gdzie to niezbędne) Powinno się udać. Chyba ;P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, Iwona? Bo cisza u Ciebie ostatnio taka, że aż mi nieswojo ;)

 

Wczoraj były badania geotechniczne gruntu, wyniki mają być do 2 tygodni. Na razie jestem bardzo zadowolona z firmy wykonującej je, ale z ostateczną oceną poczekam aż otrzymam papiery. Dwóch mężczyzn przyjechało sprytnym wozem, zrobili co trzeba bez ociągania się, mówili, co już widzą w gruncie, a przy okazji opowiadali o okolicy i z czego wynikają tutaj takie a nie inne warstwy w ziemi :) Odwierty były trzy. 2 na dwóch narożnikach w miejscu przyszłego posadowienia domu i trzeci stworzył trójkąt równoramienny.

Wstępnie co do gruntu: sucho, piwnicę moglibyśmy robić gdyby nam się zachciało :D

I teraz fotka. Jejku, czuję się prawie jakbym budowę zaczęła, mam okazję wrzucić fotkę!

20151126_093738.jpg

Tak tak, panowie też kopią studnie i jest wielce prawdopodobne, że z ich usług skorzystamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jej, nasza pani architekt mnie pochwaliła :oops: Powiedziała, że jestem pierwszym budowlanym laikiem, którego spotyka, a który myśli o tym, że w ścianach wewnątrz będą bruzdy pod instalacje, więc te ściany (nośna szczególnie) nie mogą być zbyt cienkie :D Mówię wam, urosłam parę centymetrów!

 

Wczoraj dogadaliśmy ostateczne zmiany. Jedna jest dość istotna: wywalamy zimną spiżarnię i już tłumaczę dlaczego.

Pod starym domem jest piwnica, która - jak się okazuje - jet w dobrym stanie. Ma ładne, łukowe sklepienie. Warto byłoby ją więc zostawić i wykorzystać. Co więcej - nie będziemy budować na starym domu, a zaraz obok niego. Budowa na miejscu starego wiązałaby się z dodatkowymi kosztami: fundamenty trzeba by częściowo posadowić poniżej istniejącej piwnicy, a to oznacza konieczność robienia kosztownych fundamentów schodkowych.

Dlatego stara piwnica zostanie ładnie wkomponowana w część ogrodową (tutaj odezwę się do znajomej architekt ogrodu, a może i na forum jakieś dobre pomysły się pojawią - ale to będzie temat za 2 lata dopiero). Część gospodarcza domu natomiast zostanie tak przearanżowana, by kuchnia dostała 2 okna.

 

Instalacje prawie dograne.

1. Ogrzewanie owsem, transport owsa paszociągiem ze stodoły bezpośrednio do podajnika przy piecu.

2. Podłogówka w całym domu

3. Wentylacja mechaniczna, ale jeszcze wahamy się czy dawać reku. Koszt ogrzewania jest u nas na tyle niski, że reku może się nigdy nie zwrócić... A reku będzie można zamontować później.

4. GWC - również się wahamy czy dawać wymiennik ciepła. Jeśli byłby reku, to GWC chroniłby przed zamarzaniem oraz oszczędzałby prąd w reku, nie pozwalając załączyć się grzałce elektrycznej. Jeśli reku by nie było, to do domu nie byłoby nawiewane powietrze o temp. np. -15, a 0, +2. To duży plus.

5. Będzie wyciągnięte okablowanie/orurowanie pod solary/panele PV, gdyby nam się kiedyś ich zachciało. Na tę chwilę na pewno nie będziemy ich montować.

6. Bufor ciepła... wahamy się, myślimy i kusi. Do dogrania.

7. W kotłowni będzie nie tylko rozdzielnia prądu, ale również rozdzielnia IT. Dom jest spory, większość pomieszczeń będzie potrzebowała dostępu do internetu kablowego, bezprzewodowego albo obu naraz. Co więcej, bardzo możliwe, że podepną nam światłowód na te pola :D

8. Cyrkulacja CWU - prawdopodobnie będzie, bo powierzchnia domu jest spora i bez sensu czekać pół minuty zanim ciepła woda z kranu poleci. Ale gdzieś czytałam, że można sobie do tego dorobić automatykę, by cyrkulacja była włączona tylko w wybranych godzinach :)

9. Zmiękczacz wody - kusi, bo woda w okolicy jest bardzo twarda. Jeszcze się wahamy.

10. Będzie szczelne szambo, nie POŚ

11. Woda ze studni, wodociągu nie opłaca się ciągnąć na kolonię.

12. Kominek dla nastroju, bez płaszcza wodnego ani DGP, ale może z hypokaustum. Najprawdopodobniej kaflowy. Kafle może uda się wykorzystać z rozbiórki pieca w starym domu :)

 

Harmonogram prac zrobiony, ale go nie pokażę ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...