Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rury pe-flex w stropie a osłabienie/ pękanie stropu


MatixL

Recommended Posts

Zakładam ten temat żeby poznać Wasze opinie o zalewaniu kanałów wentylacyjnych typu pe-flex w stropie.

Chodzi mi o zweryfikowanie czy aby nie za mocno osłabia to monolityczny strop. Wiadomo że nigdy nie będzie to jedna rura a raczej 7-12 rur na piętro w długich odcinkach.

Moje wątpliwości to :

- czy strop nie będzie pękał w miejscu prowadzenia rur / montażu skrzynek stropowych

- czy jest to prawnie dozwolone i nie wymaga zmian np na etapie adaptacji budynku.

- jaka powinna być minimalna otulina betonu z góry i z dołu żeby nie pękało - średnica zewnętrzna rury 75mm - średnia grubość stropów 150mm czyli teoretycznie zostaje po 3,5 cm na stronę po uniesieniu kanałów w taki sposób żeby możliwie były w samym środku stropu

 

dobrze byłoby poznać opinię kogoś kto użytkuje taką instalację od kilku lat.

 

główny minus to brak możliwości wymiany/ czyszczenia kanałów

główny plus - oszczędność czasu, pieniędzy i materiałów i brak potrzeby podwieszanych sufitów.

 

 

http://www.rekuperatory.pl/images/_realizacje_etapy/9a-przewody-r-vent-flex-umieszczone-w-stropie/DSCN3362.JPG

Edytowane przez MatixL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

główny minus to brak możliwości wymiany/ czyszczenia kanałów
NIE BARDZO ROZUMIEM. Jedną z przewag kanałów PE nad blaszanymi, jest to, że można je czyścić a blaszanych nie.

Kolejna zaleta to cena.

Dalej, dostępność. Niech ktoś kupi podstawową do domowej wentylacji średnicę 63mm wewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strop dla zalania rur pe-flex musi bezwzględnie zaprojektować konstruktor. Kanał zalany w stropie to potężne osłabienie konstrukcji, którą trzeba wzmocnić. W praktyce z góry wiadomo, że skonstruuje strop z taką ilością stali i betonu, że łapniesz się za głowę i kanały pójdą tradycyjnie, po płycie w warstwie styropianu.

 

Praktycznie w ogóle nie stosuje się zalewania kanałów w stropach na domkach jednorodzinnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kanały pójdą tradycyjnie, po płycie w warstwie styropianu.

 

Praktycznie w ogóle nie stosuje się zalewania kanałów w stropach na domkach jednorodzinnych.

 

problem w tym że mam dom z pełnym podpiwniczeniem i mało styropianu na podłodze poddasza co uniemożliwia pełne schowanie kanałów w warstwie izolacji. Kanały musiałby by być albo mocno płaskie albo wystawać ponad styropian i być zalane nad styropianem betonem(jastrych). Dodatkowo będzie też podłogówka więc nie wiem jak to wszystko pogodzić - i dlatego kombinowałem z zalaniem kanałów w stropie.

Od biedy wiadomo można poprowadzić pod sufitem parteru i wykonać sufity podwieszane ale to znowu dodatkowa robota i koszty rosną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem w tym że mam dom z pełnym podpiwniczeniem i mało styropianu na podłodze poddasza co uniemożliwia pełne schowanie kanałów w warstwie izolacji. Kanały musiałby by być albo mocno płaskie albo wystawać ponad styropian i być zalane nad styropianem betonem(jastrych). Dodatkowo będzie też podłogówka więc nie wiem jak to wszystko pogodzić - i dlatego kombinowałem z zalaniem kanałów w stropie.

Od biedy wiadomo można poprowadzić pod sufitem parteru i wykonać sufity podwieszane ale to znowu dodatkowa robota i koszty rosną.

Można i bez "wzrostu" kosztów, bez opuszczania sufitów, bez kładzenia na stropie i zalewania w stropie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorry ale ostatnia wypowiedz to ... masło maślane.

 

wiadomo że trzeba sobie jakoś radzić ale wiąże się to właśnie z rozprowadzeniem rur i przyczepieniem ich do sufitu i później z zabudowaniem. Wszystko to podnosi koszty. czytam już dużo o wm, widziałem kilka wykonań w systemie spiro ( w tym także przemysłowe ) , kilka w pe-flex

Nie spotkałem się ani razu z przypadkiem gdzie nie trzeba by było :

 

bez "wzrostu" kosztów, bez opuszczania sufitów, bez kładzenia na stropie i zalewania w stropie.

 

tak jak pisałem wcześniej gdzieś te rury trzeba położyć i czymś je obudować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

A gdzie planujesz dać centralę?

 

1. Aby schować rury w podłodze poddasza musisz dołożyć styropianu.

Wiąże się to z nowym projektem schodów i podniesieniem ściany kolankowej.

 

2. Nowy projekt monolitu - wyjdzie drogo, bo stali i betonu przybędzie

Również trzeba będzie na nowo zaprojektować do niego schody.

 

3. Niezbyt szczęśliwym rozwiązaniem jest przejście rurami ze strychu (między krokwiami), po ścianie kolankowej i odwiert w stropie w dół. Rurę trzeba położyć na ścianie kolankowej, bo wieńca i murłaty nie przebijesz. Trzeba będzie ścianki później zabudować g-k.

Od ściany kolankowej odsuniesz się płaskim prostokątnym (120x60) kanałem. 60 mm kanał schowasz w warstwie styropianu, ewentualnie wkujesz go centymetr -dwa.

Nie jest to rozwiązanie dobre gdy centrala ma być na parterze - duża ilość rur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

centralę planowałem dać w piwnicy w pomieszczeniu gospodarczym.

 

myślałem o rozwiązaniach i automatycznie nasunęło mi sie to samo co Tobie w punkcie nr 1.

Ale wtedy umiejscowienie centrali na dole w piwnicy mija się z celem bo trzeba i tak ciągnąc rury do góry. A po co je ciągnąc jak i tak wszystkie rury do obsługi wentylacji będą na poddaszu ( w podłodze poddasza dla wentylacji parteru oraz w skosach poddasza dla wentylacji poddasza)

w takim przypadku centralkę wypadałoby przenieść na strych nieużytkowy. Ale obawiam się że będzie ona słyszalna w znajdujących się niżej sypialniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

centralę planowałem dać w piwnicy w pomieszczeniu gospodarczym.

 

myślałem o rozwiązaniach i automatycznie nasunęło mi sie to samo co Tobie w punkcie nr 1.

Ale wtedy umiejscowienie centrali na dole w piwnicy mija się z celem bo trzeba i tak ciągnąc rury do góry. A po co je ciągnąc jak i tak wszystkie rury do obsługi wentylacji będą na poddaszu ( w podłodze poddasza dla wentylacji parteru oraz w skosach poddasza dla wentylacji poddasza)

w takim przypadku centralkę wypadałoby przenieść na strych nieużytkowy. Ale obawiam się że będzie ona słyszalna w znajdujących się niżej sypialniach.

Dobra centrala nie będzie słyszalna.

Obudowa centrali jest izolowana,

Dodatkowo na poddaszu leży wełna,

 

Ale poddasze na którym jest centrala nie może być pozostawione bez izolacji. To swoje kosztuje pracy i materiału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorry ale ostatnia wypowiedz to ... masło maślane.

 

wiadomo że trzeba sobie jakoś radzić ale wiąże się to właśnie z rozprowadzeniem rur i przyczepieniem ich do sufitu i później z zabudowaniem. Wszystko to podnosi koszty. czytam już dużo o wm, widziałem kilka wykonań w systemie spiro ( w tym także przemysłowe ) , kilka w pe-flex

Nie spotkałem się ani razu z przypadkiem gdzie nie trzeba by było.

Może nie spotkał Pan się z naszymi instalacjami.

 

 

tak jak pisałem wcześniej gdzieś te rury trzeba położyć i czymś je obudować

Po pierwsze, nie muszą to być pokoje kuchnie i łazienki. Po drugie nie muszą być rury czy inne kanały.

Ale jak Pan wie lepiej i ma więcej doświadczenia, to nie przeszkadzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie spotkał Pan się z naszymi instalacjami.

 

Po pierwsze, nie muszą to być pokoje kuchnie i łazienki. Po drugie nie muszą być rury czy inne kanały.

Ale jak Pan wie lepiej i ma więcej doświadczenia, to nie przeszkadzam.

 

rozumiem że jest to jakaś wiedza tajemna i nie może Pan napisać wprost o co dokładnie chodzi. Waszych instalacji nie widziałem. to co oglądałem było tylko na spiro albo na tworzywie ( płaskim , okrągłym , zielonym , białym i niebieskim - to nie gra roli liczy się sposób rozprowadzenia i ukrycia)

 

Pytanie dotyczy właśnie pokoi i łazienek czyli typowo dla domu mieszkalnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak już mam grawitacyjną która nie działa dobrze to dokładam do niej na czapce komina wentylator wspomagający wywiewny , w oknach odtykam kanaliki wentylacyjne i już działa.

 

mój dylemat dotyczy jednak w 100% rozprowadzenia wentylacji mechanicznej.

no nie ważne...najwyżej dodam 2 x tyle styro w podłodze poddasza i po temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak już mam grawitacyjną która nie działa dobrze to dokładam do niej na czapce komina wentylator wspomagający wywiewny , w oknach odtykam kanaliki wentylacyjne i już działa.

 

mój dylemat dotyczy jednak w 100% rozprowadzenia wentylacji mechanicznej.

no nie ważne...najwyżej dodam 2 x tyle styro w podłodze poddasza i po temacie.

Jeszcze musi Pan rozszczelnić okna. I dalej nie będzie stałego strumienia wentylacji i odzysku ciepła. Chciałem tylko wykazać, że są sytuacje gdzie trzeba zrobić WM z odzyskiem ciepła, praktycznie bez kanałów.

A u Pana... nie zalewać tylko puścić po poddaszu, DSCN3279.jpg Kanały PE są do zalewania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...w monolicie będzie ciężko, ewentualnie konstruktor może zweryfikować czy istnieje możliwość lokalnego obniżenia grubości stropu tak by uniknąć kolizji ale w kanałowym, teriva itp. już taka możliwość istnieje więc w takim przypadku można się zastanowić nad tego typu rozwiązaniami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...