Dom w Winnicy - projekt indywidualny (śląska stodoła NF40)

[domi-nikka]

... powracając do kuchni, można przeanalizować jeszcze wariant taki :

- likwidacja okna O1 w kuchni !!! wówczas sama zabudowa kuchenna układa się ergonomicznie

- powiększenie drzwi tarasowych O3 ( od strony kuchni i aneksu jadalnego ) do szer. 180cm:)

 

Nie mogę się na planie doczytać numeru O1 (zbyt małe litery), ale domyślam się, że chodzi o to niskie okno zachodnie. Łukaszu, ale przecież to okno jest pomiędzy szafkami, więc w gruncie rzeczy nie wpływa jakoś specjalnie na ergonomię? No chyba, że wziąć pod uwagę eliminację konieczności wycierania zachlapanej szyby Fakt, można byłoby wtedy prościej umieścić płytę grzewczą w kuchni.

Ale ze względów estetycznych wolałabym to okno zostawić zarówno od środka, jak i biorąc pod uwagę elewację, zwłaszcza, że jest to elewacja frontowa.

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

domi-nikka

- tak jak napisałaś :

" można byłoby wtedy prościej umieścić płytę grzewczą w kuchni ( to pewnik ) "... i ... " eliminację konieczności wycierania zachlapanej szyby "

no właśnie ! + składana bateria zlewozmywaka przy otwieraniu okna, czyli taka mała kolizja. Da się przeżyć, ale nie jest to komfortowe rozwiązanie.

- jeszcze jest taka opcja, aby zamienić zlewozmywak z kuchenką ( z przesunięciem jej poza szerokość okna 0-1, a można jeszcze zmniejszyć to okienko lub zlikwidować tworząc porządne przejście na 180cm kuchnia/taras ). Są możliwości

- wyspa też nie musi tak dramatycznie wchodzić w przestrzeń kuchni, blat wyspy raczej powinien być prosty ( nie w L ), a sam blat na obsługę hokerów może już stanowić część pokoju dziennego, tym bardziej, że ściany w tym miejscu ( w osi D ) trochę jest.

- jeśli najedziesz kursorem na obrazek i naciśniesz prawy klawisz myszki, wyświetli Ci się opcja " Otwórz obraz " - wówczas powinien otworzyć się w powiększeniu.

Pozdrawiam

Edytowane 27 Grudnia 2014 przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI

[hajnel]

Też bym powiększył O3 i zrobił jako patio przesuwne. Brak problemów z otwieraniem.

[domi-nikka]

Cześć

 

domi-nikka

jeszcze jest taka opcja, aby zamienić zlewozmywak z kuchenką ( z przesunięciem jej poza szerokość okna 0-1

 

Przy indukcji mogłaby zostać przed oknem - tyle, że będzie wiecznie zachlapana szyba w oknie No i problem z wyciągiem/okapem, ale mógłby być zabudowany w szafce (niska cena, ale za to skuteczność średnia) lub sufitowy (tu z kolei cena będzie wysoka), albo też chowany w blacie (też cena...)

 

można jeszcze zmniejszyć to okienko

Jeżeli masz na myśli zwężenie, to na to autor pewnie przystałby niechętnie, bo koresponduje ono z drugim oknem na elewacji.

 

lub zlikwidować tworząc porządne przejście na 180cm kuchnia/taras

To jest wizualnie i funkcjonalnie bardzo fajne rozwiązanie moim zdaniem

 

wyspa też nie musi tak dramatycznie wchodzić w przestrzeń kuchni, blat wyspy raczej powinien być prosty ( nie w L )

absolutnie się zgadzam

a sam blat na obsługę hokerów może już stanowić część pokoju dziennego, tym bardziej, że ściany w tym miejscu ( w osi D ) trochę jest.

Dokładnie.

 

jeśli najedziesz kursorem na obrazek i naciśniesz prawy klawisz myszki, wyświetli Ci się opcja " Otwórz obraz " - wówczas powinien otworzyć się w powiększeniu

Dzięki za podpowiedź

 

pozdrawiam

[nk]

Domi-nikka-, Łukaszu, hajnel, jestem Wam ogromnie wdzięczny, że zechcieliście pomyśleć o naszym projekcie!

Trzeba chyba przyjąć jakieś sztywne założenia, bo inaczej można tak bez końca… mimo, że jest to fajna zabawa, to jednak nie chcę nadwyrężać Waszego zaangażowania, a swoją drogą pojawiają się kolejne wątpliwości w innych miejscach projektu.

Przyjmujemy więc sztywno, że otwory okienne ( O-1: okno 180 cm szer. między blatem a szafkami oraz drzwi tarasowe szer. 100 cm jako O-3) pozostawiamy bez zmian. Dlaczego? Chcemy z kuchni widzieć strefę wejścia i mieć przejście na taras. Okno O-1 umożliwi nam nawet lepiej obserwacje wejścia siedząc na hockerach lub w jadalni, co jest dobre. Dodatkowo będziemy mieli doświetlone blat. Takie były nasze założenia priorytetowe i będą one determinowały aranżację wnętrza.

Przez ostatnie dni obserwowałem nasze zachowanie w kuchni. Próbowałem też przypomnieć sobie różne sytuacje i mam takie wnioski: trzy punkty: lodówka, płyta grzewcza oraz zlew są skupione wokół jednego punktu (przestrzeni) – blatu roboczego. Z lodówki wyciągamy składniki, które przede wszystkim lądują na blacie, rzadko kiedy bezpośrednio trafiają do zlewu (świeże mięso, ryby) i sporadycznie z garnkiem zmierzamy bezpośrednio na płytę. Częściej z lodówki odgrzewam coś w mikrofalówce. Tak więc myślę, że takie obserwacje swoich zachowań powinny mieć decydujący głos. Te zachowania zależą od stylu życia, zaangażowania w kuchni i aranżacji kuchni, z której się korzysta. Ale jednak u nas ten blat roboczy powinien być miejscem centralnym.

W tej sytuacji najlepiej by było mieć dużą, użytkową część blatu zaraz obok lodówki w tym samym ciągu lub na wyspie. Jeśli moje rozumowanie jest niewłaściwe, to proszę wytknijcie mi to. Nie kłóci się ono z przyjętymi zasadami ergonomii, które Łukasz przytacza, ale uwypukla te ich elementy, który są wynikają z cech osobniczych

Zrobimy więc wyspę jako blat roboczy bez tego „zakrętu rogowego” przy drzwiach tarasowych, a od strony jadalni będzie wyższy blat w formie barku, pewnie bez szafek u dołu – jak zasugerowała domi-nikka.

 

Co myślicie o drzwiach tarasowych otwieranych na zewnątrz?

 

Zastanawiają mnie też drzwi wejściowe (ostatni projekt z postu http://forum.muratordom.pl/showthread.php?231300-Dom-w-Winnicy-projekt-indywidualny-(%C5%9Bl%C4%85ska-stodo%C5%82a-NF40)&p=6716088&viewfull=1#post6716088 ). Jak je najlepiej zrealizować? Cały otwór ma 120 cm szer. Zmieniliśmy je już na otwierane na zewnątrz, co nie zostało jeszcze zaktualizowane na rysunku. Ale ta wąska część jak ma wyglądać? Przydałoby się trochę przeszklenia w tym wiatrołapie. Łukasz już sugerował wcześniej dodatkowe okno na linii przejścia do pomieszczeń. Ale tam byłoby też idealne miejsce na szafkę na buty lub podręczny wieszak/grzejnik na mokre ubrania. Ta wąska część drzwi wejściowych mogłaby być stałym przeszkleniem, ale ceny takich zestawów są horrendalne, a i energetycznie są znacznie mniej korzystne od samych drzwi czy okien. Dodatkowo to rozwiązanie sprzyja pewnie włamaniom – po wybiciu tej szyby można łatwo otworzyć drzwi. Nie wiem więc jakie rozwiązanie byłoby lepsze od takiego przeszklenia. Nie potrzebne nam też jeszcze dodatkowe skrzydło, bo szersze meble można spokojnie wnieść drzwiami tarasowymi. Może zrobić jednak dodatkowe, wąskie okno na całą wysokość lekko oddalone od drzwi (o 60-80 cm)?

 

PS

Widzę odpowiedź domi-nikki sprzed chwili, która pokrywa się z tym co pisał Łukasz i hajnel

Okno tarasowe szer. 180 cm.... widzę, że jedyny argumenty jakie mam, to moja wewnętrzna niechęć do dokładania i poszerzania otworów okiennych. Muszę to jeszcze przedyskutować z żonką i p. Architekt. Dziękuję Wam!

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

- jak powiedział Goethe : „więcej światła ”

- a w „pokrętnej logice projektowania” jest tak, że jeśli masz wybór między przeszkleniem, a ścianą – lepiej wybrać przeszklenie ( daje doświetlenie naturalne, widok który zawsze możesz ograniczyć, i przejście z jednej, do drugiej części – drzwi ). Ściana tego nie daje !

Dodatkowo : z przeszklenia/okna możesz stworzyć szybko ścianę ( rolety, żaluzje, ściany przesuwne wewnętrzne, zewnętrzne, … ) , w drugą stronę to nie działa. Co prawda jest beton transparentny, ale poza delikatnym przenoszeniem światła nie zapewni otwarcia widokowego, czy przejścia.

- jak najbardziej weź poprawkę na to, że to TY jesteś / będziesz głównym użytkownikiem tej przestrzeni !

 

Pozdrawiam i życzę spełnienia planów inwestycyjnych w Nowym 2015 roku.

Życzenia również dla Wszystkich użytkowników FM

 

ps. " szklany dom " L3P Architects :

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?32337-nowoczesne-domy-inspiracje/page159&

[nk]

Od ponad 3 miesięcy żadnego wpisu

Przez ten czas zajmowaliśmy się głównie dopracowywaniem szczegółów w projekcie architektonicznym, dyskutowaniem izolacji termicznej oraz projektami wszystkich instalacji. Instalacje elektryczną potratowałem ogólnikowo, gdyż cały czas rozważam czy instalacja "inteligentnego domu" sprzężona z elektryką, alarmem, monitoringiem i różnymi czujnikami jest warta zainteresowania. Nie lubimy gadżetów, a niektóre pomysły wydaja się bardzo trafione, np. włączanie cyrkulacji CWU po włączeniu światła w łazience. Rozważamy też odkurzacz centralny, który nie doczekał się projektu. Natomiast szczegółowo przemyśleliśmy projekty wentylacji, wod-kan i ogrzewania. Cieszy mnie, że dzięki tym przemyśleniom i dyskusjom ze specjalistami udało się np. zaplanować wywiewkę z kanalizacji WC w jednym pionie a z drugim tylko zawór odpowietrzający na nieużytkowym poddaszu. Lub też szczegółowo zaplanowaliśmy zastosowanie odzyskwy - wymiennika ciepła z prysznica na pietrze, który będzie wstępnie ogrzewał wodę do CWU. Ciekawy też jestem na ile dobrze wykonawcy będą w stanie wykonać swoją pracę zgodnie z projektem. No i ile jeszcze spraw nie zostało przemyślanych, a wyjdą dopiero w praniu...

Z drugiej strony przemyślana i dobrze policzona instalacji OP i tak ulegnie poważnym zmianom już w trakcie realizacji, gdyż poważnie rozważamy fundament grzewczy. Przemyślenia na ten temat są w wątku o płytach fundamentowych http://forum.muratordom.pl/showthread.php?15342-p%C5%82yta-fundamentowa&p=6834012#post6834012

Niestety czas leci, modyfikacje projektu dłuuuugo trwają, więc pora już powoli finalizować ten projekt.

[nk]

Wstawiam obecny i najprawdopodobniej już ostateczną wersję projektu:

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20150411-parter.jpg

.

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20150411-pietro.jpg

 

Wiele Waszych uwag i sugestii uwzględniliśmy, np. szersze drzwi tarasowe w kuchni, dodatkowe okno w gabinecie na parterze.

Bardzo bym chciał umieścić w kotłowni (pod klatką schodową) wszystkie "sprzęty" - pompę ciepła, zbiornik ok. 200 l, rekuperator, np. znalazłem krzyżowy Ekozefir RP-350-UPE z wyprowadzeniami do góry , chciałbym tam też dać instalację odkamieniania wody o szafę elektryczną. Wiem, będzie tam ciasno

Plan "B", to część z tych urządzeń zamontować w garażu (nieogrzewanym), nie przewiduję tam przemarzania, choć skrajnie temp. może spaść do 2-3 C.

W następnym poście o instalacji wod-kan.

Edytowane 11 Kwietnia 2015 przez nk

[nk]

Ufff, wniosek o pozwolenie na budowę złożony. Największa praca oczywiście po stronie pani Architekt, a my cały czas asystowaliśmy i wymyślaliśmy kolejne udziwnienia i życzenia

Wg projektu: EP = 77,93 kWh/m2rok, EK = 25,98 kWh/m2rok, EUCO = 32,80 kWh/m2rok

Jest natomiast szansa, że zejdziemy niżej z tymi parametrami, bo już się kroi piękna płyta fundamentowa w wersji grzewczej.

Teraz pozostaje nam cierpliwie czekać na pracę urzędu miasta...

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

Wiem, będzie tam ciasno ...

- projekt co prawda "poszedł" ( do Urzędu ) , ale zawsze można powiększyć ( po długości ) garaż wydzielajac osobne pomieszczenie techniczne ( lub obsługi ogrodu ). Zmiana z tych tzw. "istotnych" , ale może warto w skrajnych przypadkach gdyby się urządzonka techniczne nie mieściły .

Pozdrawiam

[hajnel]

Też bym radził wydłużyć garaż

[Gorbhas]

Wpadam z rezywitą

 

Winnicy można zazdrościć - my uwielbiamy winko

[nk]

Zapraszam na wizytę w realu. Na razie tylko na winko. A propos, w okolicy Wrocławia jest już parę całkiem profesjonalnych winnic i kilka amatorskich, równie uroczych.

[nk]

Here comes the news:

Mamy PnB!!!!!!!!

Nie mogłem się doczekać tego dnia! Projekt złożyliśmy 28.04. i dzisiaj po ponad 2 miesiącach jest decyzja.

Po drodze niestety były braki - nie odrolniliśmy tego fragmentu działki, na którym planowana jest budowa, więc przez to odrolnienie mieliśmy ok. 3 tygodnie "poczekalni", bo przecież 2 tygodnie na uprawomocnienie, ale data liczy się od ostatniego "zainteresowanego", który otrzymał tę decyzję. W tym wypadku najdłuższą drogę miało zawiadomienie do... Urzędu Marszałkowskiego, który rzekomo odebrał pismo prawie tydzień po nas.

W projekcie mieliśmy też wszystkie przyłącza. I tu uwaga dla potomnych - przyłącza róbcie zawsze jako osobne zgłoszenie, bo w razie zmian czy niedomówień rozwali Wam to cały etap pozwolenia na budowę, a potem oddania budynku do użytku - także.

Tak więc mieliśmy projekty wszystkich przyłączy, ale... nie były one uzgodnione (nie było papierków potwierdzających te uzgodnienia, bo konsultowaliśmy te rozwiązania) z właściwymi instytucjami. Więc wykreślone są z projektu przyłącza poza deszczówką (zbiornik bezodpływowy).

Ale w końcu jest, to co najważniejsze PnB!

W tej całej historii pozytywne wieści są takie, że, jeśli żaden sąsiad nie zgłosi obiekcji (a na szczęście mam raczej dobrych sąsiadów), to wyrobimy się przyd terminami, które już uzgodniliśmy z wykonawcami.

W połowie sierpnia płyta fundamentowa, a od września wznosimy mury.

Skoro już mamy PnB, to mogę z wykonawcami dopinać ostatnie szczegóły. Więcej o tych szczegółach w kolejnych postach.

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

gratuluję PnB !!!!!!!!

 

- z przyłączami ( na zgłoszenie ) faktycznie jest tak, że nie są wymagane do Projektu Budowlanego budynku i zagospodarowania. Ale, że i tak należy projekty przyłączy wykonać, to mogą ( nie muszą ) być to opracowania równoległe do PB.

- będę zaglądał i podziwiał jak " mury pną się w górę "

pozdrawiam

[nk]

ŁUKASZU dzięki za wsparcie!

Jeszcze wracając do pomysłu wydłużenia garażu, które też hajnel sugerował, nie zdecydowaliśmy się na takie rozwiązanie. Mamy na działce kilka innych miejsc, gdzie możemy przechowywać różne sprzęty, które nie wymagają ogrzewania w zimie (rowery, kosiarki, itp.). Dlatego trochę szkoda mi pieniędzy na powiększanie tego garażu. Mało tego, planujemy tam jeszcze zmieścić pompę ciepła (ale zbiornik CWU będzie już w ogrzewanym pomieszczeniu techn.), rekuperator oraz doprowadzenie wody wodociągowej, no i przeciętny samochód.

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

... no tak, tak ... ja się ma dużą fajną działkę :)

- domek jest na miarę ... pochwalisz się przekrojem ? ( nie koniecznie z warstwami przegród )

[nk]

Łukaszu, oczywiście, że pamiętam obiecany przekrój. Szkopuł w tym, że takiego przekroju, który mam w projekcie w rzeczywistości nie będzie. Dlatego tak się ociągałem z wystawianiem go na forum.

W projekcie jest tak:

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20150709-przekroj.jpg

Nie jestem zadowolony z fundamentu. Dlatego zleciłem Thomasowi Brinkmannowi (tmann*) realizację płyt fundamentowych budynku i garażu wraz ich projektem. Cieszę się, że p. Thomas będzie tę płytę realizował, gdyż już wiele dobrych pomysłów się z tego urodziło. Uzgodniliśmy, że będzie to fundament grzewczy, czyli z zatopionymi rurkami ogrzewania podłogowego, jednolitymi w całym fundamencie.

Płyta p. Thomasa ma niższa przenikalność ciepła, ma ciągłość izolacji i będzie już gotową podłogą. A przede wszystkim jest to koncepcyjnie prostsza konstrukcja. Mnie przekonuje.

Natomiast cała reszta budowy będzie realizowana zgodnie z tym projektem. Jestem bardzo zadowolony z rozwiązań, które udało się tam przemycić. Co nie znaczy, że nie można czegoś zrobić jeszcze lepiej, więc proszę o ewentualne uwagi.

[Gorbhas]

Pozwolenie!!! Hurrraaa

 

My też sie zdecydowaliśmy na tą płytę - nas przekonała izolacja od wilgoci

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

... dzięki za PRZEKRÓJ - teraz wszystko widać