Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom w Winnicy - projekt indywidualny (śląska stodoła NF40)


nk

Recommended Posts

wpadam z rewizytą :)

musiałam zajrzeć kto to pyta u mnie o umywalki ;)

 

i widzę dobrze trafiłam :) wino to jest to, co tygryski lubią najbardziej :) tylko głowa lubi już mniej ;)

 

ile masz kolankową??

 

jeśli chodzi o okna dachowe to przemyśl ich ilość ......... z tego co czytałam chcesz dom o dobrym współczynniku, a zapewne wiesz, że okna dachowe nie mają tak dobrych parametrów i nie da się ukryć, że mogą tam powstawać mostki

no i przy wysokiej kolankowej trzeba się liczyć, że raczej przez nie oglądać okolicy nie będziesz ;)

ale macie także "zwykłe" okna, więc tutaj nie widziałabym problemu ;)

poza tym ok, pięknie doświetlają wnętrza, a bez rolet długo się nie da spać ;) ale co kto lubi ;)

 

gratuluję tego etapu budowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 267
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

~slonko~ dziękuję serdecznie za wizytę i komentarze. I wiem już też gdzie znaleźć tak pomysłowe umywalki. :-)

I jak być tu mądrym, pestka mówi - więcej okien, a ~slonko~ radzi się dobrze zastanowić...

Decyzja już jednak podjęta, okien dachowych będą 4 szt. Będą to izolacyjnie przyzwoite okna z roletami zewnętrznymi, więc ucieczki ciepła i jego nadmiaru nie obawiam się, a jest nadzieja na więcej światła i większa szansa zobaczenia nieba.

Ściana kolankowa po wykończeniu ma mieć 180 cm od wewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ja nie podchodzę tak rygorystycznie do problemu utraty ciepła. Mam dom dość tradycyjny, chociaż z bloczków Ytonga. Ma latem tę zaletę, że się w środku nie przegrzewa. Uwielbiam otwarte okna i w tym roku tylko w największe upały zamykałam i zasłaniałam, a w domu było przyjemnie. Jednego dnia, gdy na zewnątrz od płn-zach było po południu 40 na termometrze, u nas w salonie temperatura skoczyła do 26.

Okna w skosach dachowych są wysoko, więc nie czuję, czy coś tamtędy ucieka, lub napływa. Ważne okazało się u nas solidne uszczelnienie przeztrzeni pod dachem wokół wieńca. Oooo, to dało się odczuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będą to izolacyjnie przyzwoite okna z roletami zewnętrznymi...

 

Hej tylko uważaj z roletami zimą, gdzieś tu na forum były zdjęcia uszkodzonych śniegiem rolet zewnętrznych na oknach dachowych, niby dało się to naprawić, ale... właściciele stwierdzili że przed śniegiem jednak zakrywać rolet nie będą.

 

Poza tym super postępy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej tylko uważaj z roletami zimą, gdzieś tu na forum były zdjęcia uszkodzonych śniegiem rolet zewnętrznych na oknach dachowych, niby dało się to naprawić, ale... właściciele stwierdzili że przed śniegiem jednak zakrywać rolet nie będą.

O, dziękuję za uwagę. Spodziewałem się, że śnieg może być przeszkodą, ale ta informacja to ważne ostrzeżenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Przypadkiem trafiłem na Twój dziennik i na szybko przeleciałem ostatnie strony. Wiedzę że jesteśmy na podobnym etapie budowy-fakt ja jeszcze nie mam więźby ale szukam już dachówki. Jakie ceny dostaliście za podstawowe dachówki w wycenach? Rynny bierzecie metalowe? Wieczorkiem prześledzę cały dziennik ale widzę że kąt dachu taki sam mamy;) Macie już jakieś konkretne modele okien na oku?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Razem z wieńcem zostały wylane fundamenty pod pergolę-ocienienie tarasu i daszek nad wejściem.

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151106-fundamenty_slupow.jpg

Powoli też rosły ścianki działowe pomieszczeń na parterze.

Pomieszczenie techniczne pod i wewnątrz łuku schodów 2-biegowych:

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151106-sciany_dzialowe1.jpg

oraz spiżarka - po lewej stronie kuchnia, a ta ścianka z szarego BK ma zasłonić bok lodówki:

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151111-sciany_dzialowe2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypadkiem trafiłem na Twój dziennik i na szybko przeleciałem ostatnie strony. Wiedzę że jesteśmy na podobnym etapie budowy-fakt ja jeszcze nie mam więźby ale szukam już dachówki. Jakie ceny dostaliście za podstawowe dachówki w wycenach? Rynny bierzecie metalowe? Wieczorkiem prześledzę cały dziennik ale widzę że kąt dachu taki sam mamy;) Macie już jakieś konkretne modele okien na oku?

Dzięki za wizytę. Te etapy są u nas właśnie w toku. Myślę, że niedługo będę mógł podać więcej szczegółów. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Post immoral http://forum.muratordom.pl/showthread.php?232649-%C5%BBory-indywidualny-z-p%C5%82askim-dachem&p=7016444&viewfull=1#post7016444

oraz nasz rzeczywisty zarys kuchni, który widać dwa posty wyżej zainspirowały mnie do realnego myślenia o kuchni i jej projektowaniu (nieudolnym projektowaniu w moim wydaniu).

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151205-kuchnia-1.jpg

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151205-kuchnia-2.jpg

Jeśli chodzi o klasyczny trójkąt kuchenny przytaczany już wczesniej przez Łukasza Ładzińskiego to chyba lepiej byłoby zamienić słupek piekarnik-mikrofalówka z lodówką. Tyle, że okno balkonowe jest od południa, więc słońce opierałoby się na tej lodówce, a poza tym trudno było by ją otwierać w takim rogu. Chyba więc pozostaniemy przy takim ustawieniu. Dodam, że okno balkonowe to będzie psk z ruchomym skrzydłem przy barku, czyli po lewej patrząc od wewn. pomieszczenia. No i właśnie kolejny dylemat, czy możemy zabudowę przy tym ruchomym skrzydle umieścić zaraz przy krawędzi tak, aby mieć jak najwięcej blatu? Z drugiej strony koniec tej kuchni, czyli zaraz za hokerami przy barku rozciąga się szeroki przeszklenie i to już jest jadalnia. Kolejna sprawa to czy przejście szerokości 80 cm między barkiem a lodówką będzie wystarczające? Tłumaczyłem żonie, że to standardowa szerokość przejścia w drzwiach, więc powinno być ok.

Musimy powoli zafiksować lokalizację sprzętów, bo zbliżają się terminy projektów i realizacji instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... to mnie wywołałeś ;)

80 cm zapewnia przejście minimalne - fakt !

ale zwróć uwagę, że to nie tylko i wyłącznie przejście komunikacyjne miedzy pokojem, a kuchnią, ale również dostęp ( o ile rzut mnie nie myli ) do szafy na całej jej wysokości. Z tego względu powinno być moim zdaniem szerzej szerzej ( wiem - kosztem wysokiego blatu )

Ja mam swoją zasadę w projektach, aby przed szafami zostawić 120cm ( komfort ) , jeśli się nie da to 110cm, a 90cm to jest to mega minimum do zastosowania chyba i w tym przypadku. Oczywiście dostęp do tego "magazynu - szafy" może być i z lekkiego boku, ale dostęp do dolnych przestrzeni mebelka może być utrudniony.

... tak, czy nie zaglądam, zaglądam ... i obserwuje jak to wszystko " idzie w górę " ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda pozwoliła zrealizować kolejne wyzwanie związane z praca w ziemi, czyli odwierty dolnego źródła pompy ciepła. Udało się namówić ekipę związaną z p. Jarkiem szefa z Polskie Pompy Ciepła, aby jeszcze tej jesieni wykonać odwierty.

Przyjechała do nas wiertnica i w ciągu 4 dni wykonała odwierty. Niestety przydarzyła się awaria - urwał się jeden z elementów obrotowych silnika wiertnicy, ale szef ekipy - zdobył ten element i dokończono pracę. Praca jest faktycznie mozolna, mokra i wymagająca wiele cierpliwości.

I tak wiertnica

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151113-wiertnica.jpg

swoim ostrym wiertłem

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151113-wiertlo.jpg

odsłoniła przy pierwszym odwiercie co faktycznie w gruncie "siedzi"

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151113-urobek.jpg

To szare, czasami bardziej żółte, to iły oraz glina, czyli zasobne w wilgoć ale słabo przepuszczalne warstwy. Momentami pojawiały się cienkie warstwy węgla i kamienia - przy tych ostatnich wiertło wyraźnie głośniej pracowało.

Po wykonaniu otworu wpuszczona została do niego sonda

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151113-sonda.jpg

Jak dla mnie i mojego synka, który wiertnicę nazywał "wierciochem" ten etap, to świetna przygoda ;-)

I tak to mamy kolejne przygotowania za sobą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postawiona więźba dachowa (zgodnie z projektem) uwidoczniła kolejną konstrukcyjną niespodziankę, której tym razem w ogóle się nie spodziewaliśmy. Otóż skrajne krokwie będą oczywiście widoczne, omówione z panią architekt 30 cm podobało nam się i tak też to widzieliśmy na wizualizacjach. Natomiast ktoś (?) zapomniał, że wraz z krokwiami będą też jętki – mamy prostą konstrukcję krokwiowo-jętkową (+wiatrownice), więc niespodzianką są jętki, które również będą na elewacji ścian szczytowych, oddalone od tynku też o ok. 30 cm.

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151106-jetka1.jpg

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151106-jetka2.jpg

Trochę psuje nam to wizję prostej bryły, ale może to najmniejszy problem. Bardziej zastanawia nas jak je wykończyć. Lubimy drewno, ale jego konserwacja jest na dłuższą metę uciążliwa. Mamy w sąsiedztwie altanę drewnianą o pow. 25 m2, więc jest o co dbać. Dlatego też na domu chcieliśmy zrobić podbitkę z PCV, żeby nie mieć dodatkowych kłopotów. I teraz jak tę jętkę wykończyć – impregnacja/malowanie – stylem i odcieniem będzie odbiegać od PCV. Można więc obłożyć tę jętkę tą samą podbitką… trochę śmiesznie, ale jak się nie da inaczej….

No i druga jeszcze bardziej niepokojąca sprawa – takie poziome belki są bardzo miłym miejscem dla ptaków, a stamtąd mogą „rzucać” na nas i na elewację i bezpośrednio na grunt pod spodem czym się da :-( Mroczna wizja…. I znowu można myśleć o różnych sposobach odstraszania ptaków… ale prościej byłoby nie mieć takich problemów.

Macie może jakiś pomysł jak to rozwiązać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... na pewno ( tak powinno być :) ) górę ścianki szczytowej będziesz miał wzmocnioną. Z tego elementu możesz wyprowadzić wsporniki w grubości wiązara i złapać krokwie zewnętrzne pozbywając się jętki. To rozwiązanie oczywiście musu być wydane / przeliczone przez projektanta konstrukcji. Możesz również ( w wysokości wiązarów ) przewiązać dwa wiązary skrajne między sobą wzmacniając tym samym wiązar zewnętrzny. Możliwości trochę jest na eliminację jętki ... :)

- to drugie wydaje się bardziej prostszym rozwiązaniem, tym bardziej, że elementy drewniane wiążące dwa wiązary, miałyby swoje dobre dodatkowe podparcie na ściance szczytowej, bez uszczerbku na ciągłości izolacji termicznej na powiązaniu dachu i ściany zewnętrznej.

Edytowane przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukaszu, Pestko, dziękuję, że jak zwykle mogę na Was liczyć! Muszę to faktycznie przedyskutować z wykonawcą i architektem (pośrednio, bo raczej konstruktor będzie potrzebny). Wygląda na to, że jeszcze nie jest za późno. Ten trójkąt, czyli boczna ściana nieogrzewanego stryszku nad jętkami miała być pokryta płytą osb, a na to styropian zlicowany z resztą ściany. W ten sposób chcieliśmy zapewnić ciągłość izolacji na styku ściany piętra i stropu piętra - izolacja wełną między i pod jętkami.

Łukaszu co do przejścia w kuchni, to faktycznie nie jest to wyłącznie przejście, ale i przestrzeń na otwarcie lodówki... Zrobimy więcej miejsca.

Dziękuję jeszcze raz, a gdyby przyszły Wam jeszcze jakieś pomysły do głowy, to śmiało piszcie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Dla naszych odwiedzających, przyjaznych ludzi z dobrą radą, a jednocześnie, żeby zrzucić stres przy tych budowlanych problemach, parę migazek z tegorocznego winobrania

Pestko, między innymi dla Ciebie w odwdzięce za inspiracje kominkowe.

Poniżej winogrona odmiany Kernling (dalszy kuzyn Rieslinga) w koszu młynkooszczypułkowarki, która zgniata kulki (jagody) i uwusa szypułki (te zielone gałązki)

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151003-Kernling.jpg

Po zmieleniu winogrona wygladają tak, w kadzi stalowej. Przez parę godzin trzymamy razem (macerujemy) skrócki jasnych odmian z ich sokiem (moszczem). Widok nieco mniej atrakcyjny, ale zaręczam - zapach świeżych owoców wyjątkowy!

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151003-Kernling2.jpg

A tu co dzieje się z czerwonym winem po paru dniach fermentacji w miazdze (skórek z sokiem) - z 200 kg owoców zostaje tyle wytłoków

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151009-wytloki.jpg

Na koniec zagadka. Co to jest? Może tło niebieskie nie jest odpowiednie, ale podpowiedź: są to małe żółte, czasami opalizujące na złoto kryształki - związane z winem?

http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151108-kamienwinny.jpg

 

Witam się u Ciebie nk :bye: Dziękuję za zaproszenie na winko na łazienkowym :) Do winka długo mnie namawiać nie trzeba ;) Produkujesz tylko na potrzeby własne, czy też udaje się zbywać co nie co? Prowadzisz sprzedaż wysyłkową? :D

Te kryształki to winian potasu, czy jakoś tak? ;)

Dom pięknie rośnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się u Ciebie nk :bye: Dziękuję za zaproszenie na winko na łazienkowym :) Do winka długo mnie namawiać nie trzeba ;) Produkujesz tylko na potrzeby własne, czy też udaje się zbywać co nie co? Prowadzisz sprzedaż wysyłkową? :D

Te kryształki to winian potasu, czy jakoś tak? ;)

Dom pięknie rośnie :)

Tomkowa, dziękuję za wizytę, jestem zaszczycony!

winian potasu - bingo! Chemicznie wodorowinian potasu, a winiarsko - kamień winny. Zawsze nam towarzyszy, a czasami potrafi być wręcz naprawdę uroczy.

Wino, cóż, to taka nasza pasja - na nasze potrzeby, ale chętnie dzielimy się z przyjaciółmi. Ponieważ jesteś już naszym przyjacielem, to zapraszmy! Przy okazji, przejazdem, proszę nas odwiedzić :-)

Czasami, to już bardziej sporadycznie, jakiś ser nam też wyjdzie:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?230696-domowy-wyr%C3%B3b-ser%C3%B3w-i-jogurt%C3%B3w&p=7057646&viewfull=1#post7057646

A pieczenie chleba, to prawie codzienność, choć teraz przy budowie znacznie mniej jest na to czasu:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?120904-PYSZNY-CHLEB-DOMOWY&p=6704562&viewfull=1#post6704562

Jeszcze raz dziękuję za wsparcie i pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nk, wino, ser i chleb! Brzmi i wygląda niezwykle apetycznie :) Dziękuję za tyle serdeczności :hug: Często jestem w rozjazdach, więc jak tylko wskażesz Wasze miejsce na mapie, to z radością przybędziemy na degustację :) Może w drodze na Morawy? :D Żałuję, że mam za mało areału na winne krzewy, bo takie zajęcie, jak Wasze, to nasze marzenie :) I piwniczka pełna win ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wino, cóż, to taka nasza pasja - na nasze potrzeby, ale chętnie dzielimy się z przyjaciółmi. Ponieważ jesteś już naszym przyjacielem, to zapraszmy! Przy okazji, przejazdem, proszę nas odwiedzić :-)

Czasami, to już bardziej sporadycznie, jakiś ser nam też wyjdzie:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?230696-domowy-wyr%C3%B3b-ser%C3%B3w-i-jogurt%C3%B3w&p=7057646&viewfull=1#post7057646

A pieczenie chleba, to prawie codzienność, choć teraz przy budowie znacznie mniej jest na to czasu:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?120904-PYSZNY-CHLEB-DOMOWY&p=6704562&viewfull=1#post6704562

Jeszcze raz dziękuję za wsparcie i pozdrawiam!

Ależ ciekawe wątki odnajdujesz!!!

Muszę przyznać, że nawet do głowy mi nie przyszło, aby zerknąć do działu porad życiowych czy kulinarnego :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...