slonko 13.11.2015 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2015 wpadam z rewizytą musiałam zajrzeć kto to pyta u mnie o umywalki i widzę dobrze trafiłam wino to jest to, co tygryski lubią najbardziej tylko głowa lubi już mniej ile masz kolankową?? jeśli chodzi o okna dachowe to przemyśl ich ilość ......... z tego co czytałam chcesz dom o dobrym współczynniku, a zapewne wiesz, że okna dachowe nie mają tak dobrych parametrów i nie da się ukryć, że mogą tam powstawać mostki no i przy wysokiej kolankowej trzeba się liczyć, że raczej przez nie oglądać okolicy nie będziesz ale macie także "zwykłe" okna, więc tutaj nie widziałabym problemu poza tym ok, pięknie doświetlają wnętrza, a bez rolet długo się nie da spać ale co kto lubi gratuluję tego etapu budowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nk 13.11.2015 21:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2015 ~slonko~ dziękuję serdecznie za wizytę i komentarze. I wiem już też gdzie znaleźć tak pomysłowe umywalki. I jak być tu mądrym, pestka mówi - więcej okien, a ~slonko~ radzi się dobrze zastanowić... Decyzja już jednak podjęta, okien dachowych będą 4 szt. Będą to izolacyjnie przyzwoite okna z roletami zewnętrznymi, więc ucieczki ciepła i jego nadmiaru nie obawiam się, a jest nadzieja na więcej światła i większa szansa zobaczenia nieba. Ściana kolankowa po wykończeniu ma mieć 180 cm od wewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 13.11.2015 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2015 Bo ja nie podchodzę tak rygorystycznie do problemu utraty ciepła. Mam dom dość tradycyjny, chociaż z bloczków Ytonga. Ma latem tę zaletę, że się w środku nie przegrzewa. Uwielbiam otwarte okna i w tym roku tylko w największe upały zamykałam i zasłaniałam, a w domu było przyjemnie. Jednego dnia, gdy na zewnątrz od płn-zach było po południu 40 na termometrze, u nas w salonie temperatura skoczyła do 26.Okna w skosach dachowych są wysoko, więc nie czuję, czy coś tamtędy ucieka, lub napływa. Ważne okazało się u nas solidne uszczelnienie przeztrzeni pod dachem wokół wieńca. Oooo, to dało się odczuć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mysław 14.11.2015 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2015 Będą to izolacyjnie przyzwoite okna z roletami zewnętrznymi... Hej tylko uważaj z roletami zimą, gdzieś tu na forum były zdjęcia uszkodzonych śniegiem rolet zewnętrznych na oknach dachowych, niby dało się to naprawić, ale... właściciele stwierdzili że przed śniegiem jednak zakrywać rolet nie będą. Poza tym super postępy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nk 15.11.2015 08:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2015 Hej tylko uważaj z roletami zimą, gdzieś tu na forum były zdjęcia uszkodzonych śniegiem rolet zewnętrznych na oknach dachowych, niby dało się to naprawić, ale... właściciele stwierdzili że przed śniegiem jednak zakrywać rolet nie będą. O, dziękuję za uwagę. Spodziewałem się, że śnieg może być przeszkodą, ale ta informacja to ważne ostrzeżenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xesxpox 21.11.2015 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2015 Witam. Przypadkiem trafiłem na Twój dziennik i na szybko przeleciałem ostatnie strony. Wiedzę że jesteśmy na podobnym etapie budowy-fakt ja jeszcze nie mam więźby ale szukam już dachówki. Jakie ceny dostaliście za podstawowe dachówki w wycenach? Rynny bierzecie metalowe? Wieczorkiem prześledzę cały dziennik ale widzę że kąt dachu taki sam mamy;) Macie już jakieś konkretne modele okien na oku?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nk 05.12.2015 20:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2015 Razem z wieńcem zostały wylane fundamenty pod pergolę-ocienienie tarasu i daszek nad wejściem.http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151106-fundamenty_slupow.jpgPowoli też rosły ścianki działowe pomieszczeń na parterze. Pomieszczenie techniczne pod i wewnątrz łuku schodów 2-biegowych:http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151106-sciany_dzialowe1.jpgoraz spiżarka - po lewej stronie kuchnia, a ta ścianka z szarego BK ma zasłonić bok lodówki:http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151111-sciany_dzialowe2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nk 05.12.2015 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2015 Przypadkiem trafiłem na Twój dziennik i na szybko przeleciałem ostatnie strony. Wiedzę że jesteśmy na podobnym etapie budowy-fakt ja jeszcze nie mam więźby ale szukam już dachówki. Jakie ceny dostaliście za podstawowe dachówki w wycenach? Rynny bierzecie metalowe? Wieczorkiem prześledzę cały dziennik ale widzę że kąt dachu taki sam mamy;) Macie już jakieś konkretne modele okien na oku? Dzięki za wizytę. Te etapy są u nas właśnie w toku. Myślę, że niedługo będę mógł podać więcej szczegółów. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nk 09.12.2015 21:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2015 Post immoral http://forum.muratordom.pl/showthread.php?232649-%C5%BBory-indywidualny-z-p%C5%82askim-dachem&p=7016444&viewfull=1#post7016444oraz nasz rzeczywisty zarys kuchni, który widać dwa posty wyżej zainspirowały mnie do realnego myślenia o kuchni i jej projektowaniu (nieudolnym projektowaniu w moim wydaniu).http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151205-kuchnia-1.jpghttp://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151205-kuchnia-2.jpgJeśli chodzi o klasyczny trójkąt kuchenny przytaczany już wczesniej przez Łukasza Ładzińskiego to chyba lepiej byłoby zamienić słupek piekarnik-mikrofalówka z lodówką. Tyle, że okno balkonowe jest od południa, więc słońce opierałoby się na tej lodówce, a poza tym trudno było by ją otwierać w takim rogu. Chyba więc pozostaniemy przy takim ustawieniu. Dodam, że okno balkonowe to będzie psk z ruchomym skrzydłem przy barku, czyli po lewej patrząc od wewn. pomieszczenia. No i właśnie kolejny dylemat, czy możemy zabudowę przy tym ruchomym skrzydle umieścić zaraz przy krawędzi tak, aby mieć jak najwięcej blatu? Z drugiej strony koniec tej kuchni, czyli zaraz za hokerami przy barku rozciąga się szeroki przeszklenie i to już jest jadalnia. Kolejna sprawa to czy przejście szerokości 80 cm między barkiem a lodówką będzie wystarczające? Tłumaczyłem żonie, że to standardowa szerokość przejścia w drzwiach, więc powinno być ok.Musimy powoli zafiksować lokalizację sprzętów, bo zbliżają się terminy projektów i realizacji instalacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ŁUKASZ ŁADZIŃSKI 10.12.2015 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2015 ... to mnie wywołałeś 80 cm zapewnia przejście minimalne - fakt ! ale zwróć uwagę, że to nie tylko i wyłącznie przejście komunikacyjne miedzy pokojem, a kuchnią, ale również dostęp ( o ile rzut mnie nie myli ) do szafy na całej jej wysokości. Z tego względu powinno być moim zdaniem szerzej szerzej ( wiem - kosztem wysokiego blatu ) Ja mam swoją zasadę w projektach, aby przed szafami zostawić 120cm ( komfort ) , jeśli się nie da to 110cm, a 90cm to jest to mega minimum do zastosowania chyba i w tym przypadku. Oczywiście dostęp do tego "magazynu - szafy" może być i z lekkiego boku, ale dostęp do dolnych przestrzeni mebelka może być utrudniony. ... tak, czy nie zaglądam, zaglądam ... i obserwuje jak to wszystko " idzie w górę " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nk 12.12.2015 23:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2015 Pogoda pozwoliła zrealizować kolejne wyzwanie związane z praca w ziemi, czyli odwierty dolnego źródła pompy ciepła. Udało się namówić ekipę związaną z p. Jarkiem szefa z Polskie Pompy Ciepła, aby jeszcze tej jesieni wykonać odwierty. Przyjechała do nas wiertnica i w ciągu 4 dni wykonała odwierty. Niestety przydarzyła się awaria - urwał się jeden z elementów obrotowych silnika wiertnicy, ale szef ekipy - zdobył ten element i dokończono pracę. Praca jest faktycznie mozolna, mokra i wymagająca wiele cierpliwości. I tak wiertnica http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151113-wiertnica.jpg swoim ostrym wiertłem http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151113-wiertlo.jpg odsłoniła przy pierwszym odwiercie co faktycznie w gruncie "siedzi" http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151113-urobek.jpg To szare, czasami bardziej żółte, to iły oraz glina, czyli zasobne w wilgoć ale słabo przepuszczalne warstwy. Momentami pojawiały się cienkie warstwy węgla i kamienia - przy tych ostatnich wiertło wyraźnie głośniej pracowało. Po wykonaniu otworu wpuszczona została do niego sonda http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151113-sonda.jpg Jak dla mnie i mojego synka, który wiertnicę nazywał "wierciochem" ten etap, to świetna przygoda I tak to mamy kolejne przygotowania za sobą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nk 20.12.2015 19:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2015 Postawiona więźba dachowa (zgodnie z projektem) uwidoczniła kolejną konstrukcyjną niespodziankę, której tym razem w ogóle się nie spodziewaliśmy. Otóż skrajne krokwie będą oczywiście widoczne, omówione z panią architekt 30 cm podobało nam się i tak też to widzieliśmy na wizualizacjach. Natomiast ktoś (?) zapomniał, że wraz z krokwiami będą też jętki – mamy prostą konstrukcję krokwiowo-jętkową (+wiatrownice), więc niespodzianką są jętki, które również będą na elewacji ścian szczytowych, oddalone od tynku też o ok. 30 cm. http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151106-jetka1.jpg http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151106-jetka2.jpg Trochę psuje nam to wizję prostej bryły, ale może to najmniejszy problem. Bardziej zastanawia nas jak je wykończyć. Lubimy drewno, ale jego konserwacja jest na dłuższą metę uciążliwa. Mamy w sąsiedztwie altanę drewnianą o pow. 25 m2, więc jest o co dbać. Dlatego też na domu chcieliśmy zrobić podbitkę z PCV, żeby nie mieć dodatkowych kłopotów. I teraz jak tę jętkę wykończyć – impregnacja/malowanie – stylem i odcieniem będzie odbiegać od PCV. Można więc obłożyć tę jętkę tą samą podbitką… trochę śmiesznie, ale jak się nie da inaczej…. No i druga jeszcze bardziej niepokojąca sprawa – takie poziome belki są bardzo miłym miejscem dla ptaków, a stamtąd mogą „rzucać” na nas i na elewację i bezpośrednio na grunt pod spodem czym się da Mroczna wizja…. I znowu można myśleć o różnych sposobach odstraszania ptaków… ale prościej byłoby nie mieć takich problemów. Macie może jakiś pomysł jak to rozwiązać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 21.12.2015 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2015 Zabuduj ten trójkąt, zakryj, ale nie podbitką tylko tak , żeby od dachu w dół zasłonić dziurę i otynkować jak resztę domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ŁUKASZ ŁADZIŃSKI 21.12.2015 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2015 (edytowane) ... na pewno ( tak powinno być ) górę ścianki szczytowej będziesz miał wzmocnioną. Z tego elementu możesz wyprowadzić wsporniki w grubości wiązara i złapać krokwie zewnętrzne pozbywając się jętki. To rozwiązanie oczywiście musu być wydane / przeliczone przez projektanta konstrukcji. Możesz również ( w wysokości wiązarów ) przewiązać dwa wiązary skrajne między sobą wzmacniając tym samym wiązar zewnętrzny. Możliwości trochę jest na eliminację jętki ... - to drugie wydaje się bardziej prostszym rozwiązaniem, tym bardziej, że elementy drewniane wiążące dwa wiązary, miałyby swoje dobre dodatkowe podparcie na ściance szczytowej, bez uszczerbku na ciągłości izolacji termicznej na powiązaniu dachu i ściany zewnętrznej. Edytowane 21 Grudnia 2015 przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nk 21.12.2015 22:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2015 Łukaszu, Pestko, dziękuję, że jak zwykle mogę na Was liczyć! Muszę to faktycznie przedyskutować z wykonawcą i architektem (pośrednio, bo raczej konstruktor będzie potrzebny). Wygląda na to, że jeszcze nie jest za późno. Ten trójkąt, czyli boczna ściana nieogrzewanego stryszku nad jętkami miała być pokryta płytą osb, a na to styropian zlicowany z resztą ściany. W ten sposób chcieliśmy zapewnić ciągłość izolacji na styku ściany piętra i stropu piętra - izolacja wełną między i pod jętkami. Łukaszu co do przejścia w kuchni, to faktycznie nie jest to wyłącznie przejście, ale i przestrzeń na otwarcie lodówki... Zrobimy więcej miejsca. Dziękuję jeszcze raz, a gdyby przyszły Wam jeszcze jakieś pomysły do głowy, to śmiało piszcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 27.01.2016 23:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Dla naszych odwiedzających, przyjaznych ludzi z dobrą radą, a jednocześnie, żeby zrzucić stres przy tych budowlanych problemach, parę migazek z tegorocznego winobrania Pestko, między innymi dla Ciebie w odwdzięce za inspiracje kominkowe. Poniżej winogrona odmiany Kernling (dalszy kuzyn Rieslinga) w koszu młynkooszczypułkowarki, która zgniata kulki (jagody) i uwusa szypułki (te zielone gałązki) http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151003-Kernling.jpg Po zmieleniu winogrona wygladają tak, w kadzi stalowej. Przez parę godzin trzymamy razem (macerujemy) skrócki jasnych odmian z ich sokiem (moszczem). Widok nieco mniej atrakcyjny, ale zaręczam - zapach świeżych owoców wyjątkowy! http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151003-Kernling2.jpg A tu co dzieje się z czerwonym winem po paru dniach fermentacji w miazdze (skórek z sokiem) - z 200 kg owoców zostaje tyle wytłoków http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151009-wytloki.jpg Na koniec zagadka. Co to jest? Może tło niebieskie nie jest odpowiednie, ale podpowiedź: są to małe żółte, czasami opalizujące na złoto kryształki - związane z winem? http://www.chemia.polsl.pl/~nkuznik/FM/20151108-kamienwinny.jpg Witam się u Ciebie nk Dziękuję za zaproszenie na winko na łazienkowym Do winka długo mnie namawiać nie trzeba Produkujesz tylko na potrzeby własne, czy też udaje się zbywać co nie co? Prowadzisz sprzedaż wysyłkową? Te kryształki to winian potasu, czy jakoś tak? Dom pięknie rośnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nk 27.01.2016 23:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Witam się u Ciebie nk Dziękuję za zaproszenie na winko na łazienkowym Do winka długo mnie namawiać nie trzeba Produkujesz tylko na potrzeby własne, czy też udaje się zbywać co nie co? Prowadzisz sprzedaż wysyłkową? Te kryształki to winian potasu, czy jakoś tak? Dom pięknie rośnie Tomkowa, dziękuję za wizytę, jestem zaszczycony! winian potasu - bingo! Chemicznie wodorowinian potasu, a winiarsko - kamień winny. Zawsze nam towarzyszy, a czasami potrafi być wręcz naprawdę uroczy. Wino, cóż, to taka nasza pasja - na nasze potrzeby, ale chętnie dzielimy się z przyjaciółmi. Ponieważ jesteś już naszym przyjacielem, to zapraszmy! Przy okazji, przejazdem, proszę nas odwiedzić Czasami, to już bardziej sporadycznie, jakiś ser nam też wyjdzie: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?230696-domowy-wyr%C3%B3b-ser%C3%B3w-i-jogurt%C3%B3w&p=7057646&viewfull=1#post7057646 A pieczenie chleba, to prawie codzienność, choć teraz przy budowie znacznie mniej jest na to czasu: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?120904-PYSZNY-CHLEB-DOMOWY&p=6704562&viewfull=1#post6704562 Jeszcze raz dziękuję za wsparcie i pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 27.01.2016 23:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 nk, wino, ser i chleb! Brzmi i wygląda niezwykle apetycznie Dziękuję za tyle serdeczności Często jestem w rozjazdach, więc jak tylko wskażesz Wasze miejsce na mapie, to z radością przybędziemy na degustację Może w drodze na Morawy? Żałuję, że mam za mało areału na winne krzewy, bo takie zajęcie, jak Wasze, to nasze marzenie I piwniczka pełna win Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 28.01.2016 00:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2016 Aż się oblizałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 28.01.2016 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2016 Wino, cóż, to taka nasza pasja - na nasze potrzeby, ale chętnie dzielimy się z przyjaciółmi. Ponieważ jesteś już naszym przyjacielem, to zapraszmy! Przy okazji, przejazdem, proszę nas odwiedzić Czasami, to już bardziej sporadycznie, jakiś ser nam też wyjdzie: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?230696-domowy-wyr%C3%B3b-ser%C3%B3w-i-jogurt%C3%B3w&p=7057646&viewfull=1#post7057646 A pieczenie chleba, to prawie codzienność, choć teraz przy budowie znacznie mniej jest na to czasu: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?120904-PYSZNY-CHLEB-DOMOWY&p=6704562&viewfull=1#post6704562 Jeszcze raz dziękuję za wsparcie i pozdrawiam! Ależ ciekawe wątki odnajdujesz!!! Muszę przyznać, że nawet do głowy mi nie przyszło, aby zerknąć do działu porad życiowych czy kulinarnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.