kosciel 07.06.2004 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2004 Chcę zrobić mostek przez kanałek, któym mógłby jeździć samochód osobowy - wody jest około 2 metrów szerokości, więc cały mostek miałby pewnie z 5-6 metrów długości. Zastanawiam się nad konstrukcją dwuteowników a na to belki sosnowe. Może ktoś wie, gdzie i jak można by te dwuteowniki wygiąć, albo już wygięte kupić, żeby ten mostek był na śrdoku trochę wybrzuszony? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/19447-stal-mostek/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 08.06.2004 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2004 Przecinanie i wspawywanie łat na własną rekę może się skończyć zawaleniem tak wykonanego mostku. Warto jednak się zastanowić czy TYLKO samochód osobowy ma po tym jeździć? A jak ci kiedys do głowy strzeli założyć firme z dostawczakami albo ciężarówkami (nawet małymi). Albo dowieźć coś ciężarówką do domu? Zresztą nieważne, pytanie dotczyło czego innego. Spytaj u dostawcy tych kształtowników czy możesz zamówić takie od razu wygięte bo czasem to jest możliwe i nie będziesz musiał szukać kto to zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/19447-stal-mostek/#findComment-333714 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kosciel 08.06.2004 14:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2004 No tak, ale czy spawanie nie obniży wytrzymałości? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/19447-stal-mostek/#findComment-333715 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kosciel 08.06.2004 14:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2004 W hurtowniach mówią mi wszędzie, że mają tylko proste, a nam sie zamarzył mostek wybrzuszony? No i szukam jakichś pomyslów. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/19447-stal-mostek/#findComment-333718 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 08.06.2004 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2004 Chcąc wygiąć kształtownik w łuk, należy to zrobić odpowiednią maszyną. Zazwyczaj robi sie to za pomocą trzech walców. Takie urządzenia są zazwyczaj w każdym większym zakładzie zajmującym się produkcją elementów stalowych. Należy zadzwonić i spytać, czy mają walce do gięcia kształtowników. Ja zamiast dwuteowników, zastosowałbym najzwyklejszą kratownicę. Ładniej wyglada i łatwiej wykonać. Nie jestem konstruktorem, ale sadzę że w grę wchodzi tylko kratownica. Dwuteownik o takiej rozpiętości musiałby mieć co najmniej 300mm. To tak na oko. Powtarzam, nie jestem konstruktorem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/19447-stal-mostek/#findComment-333726 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 08.06.2004 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2004 Kosciel - ale łuk możesz jeszcze inaczej zrobić. Przyszło mi do głowy że możesz zostawić te dwuteowniki proste a dopiero NA NICH wyrobić łuki (choćby z przystruganych belek - robisz takie długie cienkie księżyce) i na to nabić dopiero poprzecznie belki sosnowe. I łuk jak ta lala! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/19447-stal-mostek/#findComment-333729 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.