Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek do salonu


Zetski

Recommended Posts

Żaden fachowiec nie robi za pół darmo albo całkiem darmo. A jeżeli już, to takiego (będąc pełen wątpliwości) bym nie chciał.

Wystarczy popatrzyć na bardziej wyczynowe wkłady kominkowe i ich ceny. Są tego warte - być może.

Natomiast prosiłbym, żeby przed stawianiem zarzutów najpierw zweryfikować : to o czym mówimy.

Budowa kominka kosztuje. Ale nie musi być bardzo droga. Cena to jedno, a sprawność urządzenia i jego dopasowanie do miejsca - amortyzować się będą przez wiele lat i ciągle sprawiać przyjemność , że mój kominek został wybudowany specjalnie dla mnie i mojego domu. Rząd wielkości wolałbym , aby opisali praktycy. Ciepło pozdrawiam,

 

Nie wiem jaką miarą posługujesz się w doborze "fachowca" i co tak naprawdę od niego oczekujesz.Popatrz ilu jest tu na FM.Nieliczni są dla mniej uposażonych.Tylko chwilowe ściemy takie jak Batury np.i jemu podobnych.Zadzwoń incognito i zaproponuj swą wersję pytając oczywiście o przypuszczalny koszt twej przyszłej inwestycji.Wtedy pogadamy.:yes::D.Aha i jeśli możesz:

.............wyczynowe wkłady kominkowe..............

Cóż to za ciało?

 

Popatrz odp. i bardzo szybko się wycofał ze swej nieudanej riposty.

Edytowane przez niktspecjalny
usunięcie przez Baturę posu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 348
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie wiem jaką miarą posługujesz się w doborze "fachowca" i co tak naprawdę od niego oczekujesz.Popatrz ilu jest tu na FM.Nieliczni są dla mniej uposażonych.Tylko chwilowe ściemy takie jak Batury np.i jemu podobnych.Zadzwoń incognito i zaproponuj swą wersję pytając oczywiście o przypuszczalny koszt twej przyszłej inwestycji.Wtedy pogadamy.:yes::D.Aha i jeśli możesz:

Cóż to za ciało?

 

 

Ja nigdy nie ukrywałem, że "psujami" nie handluję i z bele czego nie robię. Natomiast jak ktoś na forum pyta czy można palić we wkładzie za tysiaka, zawsze odpowiem, że tak...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nigdy nie ukrywałem, że "psujami" nie handluję i z bele czego nie robię. Natomiast jak ktoś na forum pyta czy można palić we wkładzie za tysiaka, zawsze odpowiem, że tak...:)

 

Tylko zauważ w jakim kontekście ważysz swe wypowiedzi.W kozie z namiotu wojskowego także i co z tego ma wynikać???Po co w takim razie usunąłeś post gdy zauważyłem kolejną twą niekompletna przypadłość.Po co???.Jednak trzeba cię cytować wybacz trzeba i to koniecznie.:yes::yes::yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A cytuj do woli. Problem nie w moich korektach, ale w Twojej spiskowej teorii dziejów i ciągłej podejrzliwości. Dla ciebie jestem kutafonem branżystą, nawet wtedy, jak daję coś za darmo. Ale wybacz - bujaj się ze swoim problemem dalej. Ja będę korygował swoje błędne i niechlujne wypowiedzi, jeśli uznam to za stosowne i zdążę przed Twoim cytowaniem. A przypadłości mi nie brakuje. :bye::bye::bye:

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A cytuj do woli. Problem nie w moich korektach, ale w Twojej spiskowej teorii dziejów i ciągłej podejrzliwości. Dla ciebie jestem kutafonem branżystą, nawet wtedy, jak daję coś za darmo. Ale wybacz - bujaj się ze swoim problemem dalej. Ja będę korygował swoje błędne i niechlujne wypowiedzi, jeśli uznam to za stosowne i zdążę przed Twoim cytowaniem. A przypadłości mi nie brakuje. :bye::bye::bye:.

 

.

 

I teraz jest ok.Nie chciałem cie urazić.Staram się dotrzeć do ciebie inna droga ta tańszą nazwę ja lub ta bardziej wyrozumiała.Nie wychodzi mi na razie ale staram się jak widzisz.Woli wyjaśnienia.Nic nie spiskuję to za mocne ale podejrzewam ,że czasami gubisz się i gdy brakuje ci argumentów robisz tak jak zrobiłeś.Cenię przyznanie się do błędu.:yes:Nigdy nie użyłem w stosunku do ciebie takiego określenia.

serdecznie pozdrawiam i czytam cię zawsze pamiętaj o tym.:yes::)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

... ile kosztuje dobra robota, dzięki której można utrzymać firmę na dobrym poziomie i ... ... :D

Pozdrawiam.

 

napisałem to w kontekście wcześniejszego wpisu o otwartym kominku i rekreacyjnym paleniu , wkład nawet nienajtańszy, powinien być zawsze tańszy, od otwartego kominka, bo wiedza osoby to robiącej, jest pewnie bezpowrotnie zanikającą branżą i jak na rekreacyjne palenie, to może trochę być kosztowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co zdun musi wiedzieć murując kominek otwarty, nie musi wiedzieć montażysta wkładu, bo to za niego wymyślił projektant kominka u producenta!

Na pewno mu nie zaszkodzi jak to wie, ale chyba jednak jest w stanie poprawnie zamontować wkład bez tej wiedzy, bez szkody dla bezpieczeństwa instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Owszem, ta "znajomość" jest potrzebna, chociażby do tego żeby umieć dobrać odpowiednie palenisko do konkretnego przypadku montażu, zabudowy i ogólnej sytuacji inwestycji kominkowej.

Wyobrażasz sobie firmę kominkową, która nie umie nic powiedzieć w temacie tego co montuje ? Chciałbyś mieć taką firmę u siebie w domu ?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomość zagadnień prawidłowej kontrukcji paleinska nie jest mu potrzebna, on musi umieć poprawnie zabudować wkład, połączyć z instalacją kominowa i ewentualnie z zasilaniem w powietrze. Nie ingeruje przecież w samo palenisko.

 

Mechanik który zakłada silnik, nie musi się znać na jego konstrukcji. Lekarz operujący nerkę, nie musi wiedzieć jak jest zbudowany układ moczowy...Tjaaaa....Pewnie że to możliwe. Czasem niestety realne:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Natomiast jak ktoś na forum pyta czy można palić we wkładzie za tysiaka, zawsze odpowiem, że tak...:)

 

Czyli taki wkład z super promocji, podłączony właściwie, niekoniecznie przez zduna, ale zgodnie z instrukcją obsługi i ładnie obudowany, odpalony raz po montażu- z pozytywnym zadowalającym płomykiem i ciepłem, spełni w 100% zadanie kominka rekreacyjnego, nic w domu z tego powodu się nie stanie, będzie działa raz czy dwa w roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanik który zakłada silnik, nie musi się znać na jego konstrukcji.

 

Monter na taśmie produkcyjnej nie musi być mechanikiem samochodowym by prawidłowo zamontować silnik czy dowolny inny podzespół. On MUSI umieć go prawidłowo zamontować. A do tego nie trzeba technikum samochodowego. Wystarczy przyuczenie w fabryce.

Myślisz, że operator obrabiarek CNC zna się na ich programowaniu? On dostaje od projektanta gotowy program, wie jak go uruchomić, jak zamknąć i tyle.

Oczywiście, szersza wiedza nie przeszkadza (zazwyczaj) ale nie jest NIEZBĘDNA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Owszem, ta "znajomość" jest potrzebna, chociażby do tego żeby umieć dobrać odpowiednie palenisko do konkretnego przypadku montażu, zabudowy i ogólnej sytuacji inwestycji kominkowej.

Wyobrażasz sobie firmę kominkową, która nie umie nic powiedzieć w temacie tego co montuje ? Chciałbyś mieć taką firmę u siebie w domu ?

Pozdrawiam.

 

Montażysta kominka MUSI umieć dobrać wkład do konkretnych warunków. Nie musi wiedzieć jak przebiega spalanie w tym wkładzie, MUSI wiedzieć jaką ma on charakterystykę, do czego można go użyć, a przede wszystkim, jak go poprawnie i bezpiecznie zamontować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Czyli taki wkład z super promocji, podłączony właściwie, niekoniecznie przez zduna, ale zgodnie z instrukcją obsługi i ładnie obudowany, odpalony raz po montażu- z pozytywnym zadowalającym płomykiem i ciepłem, spełni w 100% zadanie kominka rekreacyjnego, nic w domu z tego powodu się nie stanie, będzie działa raz czy dwa w roku.

Oczywiście, pod warunkiem że w miejsce słowa "ładnie" wstawisz słowa "prawidłowo pod względem technicznym" ... :D

 

Zetski ... nie obraź się, ale rozmowa z Tobą przypomina mi dobre czasy kiedy dzieci woziłem jeszcze do przedszkola i zawsze w szatni przekomarzaliśmy się na wszelkie możliwe tematy ... w pewnym momencie trzeba było zakomunikować z udawaną i jakże poważną miną: "oczywiście masz rację kochanie ... a teraz dyrdaj do sali na śniadanie ..." inaczej taka dyskusja nigdy by się nie skończyła ...

Ale fajne to było ... :rolleyes:

No ... w kazdym bądź razie ja z tej dyskusji "wysiadam" ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominki , to chyba trochę inna branża?!

Cyt:" Lekarz operujący nerkę, nie musi wiedzieć jak jest zbudowany układ moczowy...Tjaaaa..???

Niestety, to nie jest możliwe.

Budowa nerki i dróg moczowych musi być wkuta na blachę na I roku - anatomia i histologia. Na II - fizjologia i biochemia. Czyli powtórka z I i czynności z tych narządów. Na III: patofizjologia tychże nerek i dróg moczowych oraz anatomia patofizjologia tychże. A od IV roku uporządkowanie tego wszystkiego pod postacią poszczególnych chorób i tak do końca studiów.

Można jakiś szczegół pominąć, ale nie da się tego wszystkiego po prostu zapomnieć . Zwłaszcza jak się w tym ciągle pracuje. Proszę poszukać lepszych przykładów. Ciepło pozdrawiam -

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zetski! Twoja chata to nie fabryka, gdzie proces produkcyjny opracowali fachowcy, nadzorują fachowcy i sprawdzają potem też fachowcy. Tym razem popitoliło Ci się rzemiosło z procesem technologicznym w fabryce...W rzemiośle oczywiście też można poczytać instrukcję, ale uwierz mi, tym razem na słowo. Połowa rzemiechów ma "słabość" do czytania...:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominki , to chyba trochę inna branża?!

Cyt:" Lekarz operujący nerkę, nie musi wiedzieć jak jest zbudowany układ moczowy...Tjaaaa..???

Niestety, to nie jest możliwe.

Budowa nerki i dróg moczowych musi być wkuta na blachę na I roku - anatomia i histologia. Na II - fizjologia i biochemia. Czyli powtórka z I i czynności z tych narządów. Na III: patofizjologia tychże nerek i dróg moczowych oraz anatomia patofizjologia tychże. A od IV roku uporządkowanie tego wszystkiego pod postacią poszczególnych chorób i tak do końca studiów.

Można jakiś szczegół pominąć, ale nie da się tego wszystkiego po prostu zapomnieć . Zwłaszcza jak się w tym ciągle pracuje. Proszę poszukać lepszych przykładów. Ciepło pozdrawiam -

 

Przykład dobry! Tylko ironia jak widać, mało czytelna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zetski! Twoja chata to nie fabryka, gdzie proces produkcyjny opracowali fachowcy, nadzorują fachowcy i sprawdzają potem też fachowcy. Tym razem popitoliło Ci się rzemiosło z procesem technologicznym w fabryce...W rzemiośle oczywiście też można poczytać instrukcję, ale uwierz mi, tym razem na słowo. Połowa rzemiechów ma "słabość" do czytania...:D

 

Oj Baturka Baturka.Z tego braku klientów pomerdało ci się wszystko.Nie zgadzam się jak piszesz te fachowe i to na dodatek swoje epitety.W każdym salonie jak dla mnie ,każdy kominek czy to DGP,koza-wolnostojący,KZPŁW itp jest niestety najważniejszym ogniwem w naszej fabryce-salonie.-całym domu.Produkując energię -ciepło ,musimy być fachowcami nie branżystami co chcesz za każdym razem podkreślać i pamiętaj ,że jeśli w branży kominkowej zapanuje ład w stosunku do klienta będziesz jako branżysta z tego zadowolony a co za tym idzie dalej i twój klient.Sprzedałeś,zamontowałeś,nauczyłeś obsługi ,dałeś szczegółową instrukcję,gwarancję,listę terminów serwisowych nawet tych płatnych,nr. telefonu kontaktowego tylko tego który odbierzesz.Wtedy branżysta kominkowy to jest to a ty jak widać jesteś ściśle powiązany nie mylić związany z punktem pierwszym.Sprzedałeś i finito a dalej to tylko szkolenia ,targi,zjazdy itp.Mylę się???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...