tomekwa 21.10.2014 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2014 (edytowane) Ściany otynkowane tykiem cementowo-wapiennym, na to gładź gipsowa na sufity płyta G-K i gładź. Chcemy całość na chwilę obecną pomalować na biało. Jaką farbę i jakiej firmy użyć? Czy Caparol ma dobre farby?Może Kabe Perfecta? Edytowane 21 Października 2014 przez tomekwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZygmuntRolicz 24.10.2014 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2014 Najlepiej gruntującą. A potem czym chesz i na co cię stać. Ja polecam fluggera na farbę sufitową Flutex 2S. Nie wychodzą pasy*nawet jak okna masz do samego sufitu. Na ściany Flutex Dekso 5 matowa farba szorowalna (odpowiednik ceramicznej z Para). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomekwa 26.10.2014 17:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2014 Dzięki za polecenie mi Fluggera może ktoś jeszcze coś zaproponuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M.A.G. 26.10.2014 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2014 My też jesteśmy na etapie wyboru farby... Też polecano nam flugera. Ale koniec końców chyba stanie na EkoŚnieżce. dlaczego? bo to tylko farba, bo patrząc po znajomych którzy wprowadzili się trzy cztery lata temu już i tak przemalowują cały dom i najważniejsze bo... bo cena nie zabija. Szczerze uważam że farba za 200PLN za 10l to przegięcie. Jeśli więc mam przemalować wszystkie ściany za parę lat to nie położę teraz warstwy za dwie stówy za wiadro żeby potem znów je zamalować. Są farby po 20 PLN za wiadro są za 50PLN, 100, 200 .... Te po dwie dychy to oczywście badziew któego używają komercyjni wykonawcy w urzędach, szkołach itp. Moim zdaniem jak pomaluję snieżką to za pół roku i tak nie będę o tym pamiętał a znajomi jak przyjdą to i tak nie rozróżnią czy mam farbę za 50 czy za 200 zł... Zdroworozsądkowo więc będzie średniak cenowo jakościowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniqa1982 26.10.2014 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2014 My najpierw gruntowalismy Śnieżka -farba gruntujaca.Rewelacyjna koszt ok 60 zł za 10l.Mogę z czystym sumieniem polecić.Farby mamy z Duluxa i wystarczylo pomalować 1raz!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZygmuntRolicz 26.10.2014 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2014 No dobra, kupujac tanie farby kupujecie kiepską jakość. Co ze zmywalnoscią czy szorowalnoscią owej Śnieżki? 200zl za 10 litrów to dużo? Ja 9.1 L wiadro jestem w stanie wymalować 90m2 dwukrotnie. Tylko to wiadro kosztuje okolo 350zl. Ale mogę zmyć slady codziennego użytkowania. Cena to zbyt wąskie kryterium wyboru farby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZygmuntRolicz 26.10.2014 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2014 M.A.G piszesz że szkoda kupować lepsze farby bo i tak za 4 lata trzeba bedzie je zamalować. Dwie rzeczy cisną mi się na usta. Tanią farbę trzeba pomalowac ponownie juz max po 2 latach a jak pójdzie kiepsko to przy 3 malowaniu bedziesz musiał skrobac całą farbę i ponownie szpachlowac bo powłoka zacznie ci się łuszczyć. Po drugie idąc twoim tokiem rozumowania lepiej kupowac wszytsko co najtańsze bo i tak się zepsuje albo zniszczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomekwa 27.10.2014 09:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 (edytowane) Dobrze, że trochę dyskusja rozgorzała. Pojawiają się w różnych marketach promocje na Dulux (5,22 / l) czy Tikurilla (8,99 l) ale ponieważ 1000m to nie jest mała ilość to zastanawiam się nad negocjacją ceny u dostawcy Caparola, tylko czy ta farba BIAŁA jest dobra?Ceny wyjściowe Caparola:IndekoPlus (chyba) 309/10lSamtex 7: 239/10lALPINA Matt Latex 111/10l Edytowane 27 Października 2014 przez tomekwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darkob 28.10.2014 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2014 Czy farba gruntująca też ma duże znaczenie?Zacząłem od poddasza śnieżką grunt dolewając troche wody i też uważam że jest OK. Z ciekawości kupiłem wiadro beckersa o ok.25zł droższa a nie zauważyłem by była lepsza,może troche bardziej matowa i napewno bardziej gęsta więc dolać trzeba było więcej wody.Czy przed pomalowaniem farbą białą gruntującą gruntowaliście ściany gruntem wodnym na których jest gładź? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 28.10.2014 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2014 I ręce opadają...Zanim dodacie czegokolwiek do jakiejkolwiek farby, gruntu, tynku i czego tam jeszcze należy wziąć instrukcję jaką zamieścił producent do ręki i poczytać. Część gruntów to koncentraty w takiej czy innej formie i producent wyraźnie pisze: "do zagruntowania ścian z gładzi : rozcieńczać tyle i tyle, do zagruntowania ścian z tynkiem c/w tyle a tyle". Jeśli pisze o wydajności a nie pisze nic o dodawaniu wody to właśnie z pieśnią na ustach rozwaliliście sobie grunt a pieniądze nań wydane można potraktować jak niebyłe bo te dwie setki wody może potem sprawić że farba będzie się łuszczyć lub nie zachowywać jak powinna.W razie "niezrozumienia słowa pisanego" jest telefon do działu technicznego i dzwonić tam. Powiedzieć co jest a tam pan ma psi obowiązek powiedzenia co dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darkob 28.10.2014 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2014 To że farba (ostatnia warstwa) jest gęsta to rozumiem ale że farba zwana gruntującą jest gęsta uważam za głupote.Dla przykładu ;malując gładź rzadką farbą gruntującą nic sie działo a tylko zaczałem malować beckers bez rozcieńczania jej to od razu zauważyłem że tak jakby rozpuszczała gładź i drobinki zostawały na wałku więc zacząłem też ją rozcieńczać i nie było problemu.Gęstą pomalowałem też kawałek ściany która kilka dni wcześniej była pomalowana rzadką i tu już z gładzią nic sie nie działo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M.A.G. 28.10.2014 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2014 M.A.G piszesz że szkoda kupować lepsze farby bo i tak za 4 lata trzeba bedzie je zamalować. Dwie rzeczy cisną mi się na usta. Tanią farbę trzeba pomalowac ponownie juz max po 2 latach a jak pójdzie kiepsko to przy 3 malowaniu bedziesz musiał skrobac całą farbę i ponownie szpachlowac bo powłoka zacznie ci się łuszczyć. Po drugie idąc twoim tokiem rozumowania lepiej kupowac wszytsko co najtańsze bo i tak się zepsuje albo zniszczy. Nie no przecież jak kogoś stac i nie ma inny h wydatków to śmiało moim zdaniem trzeba mieć nie równo pod kopułą zeby zapłacić 350 zl za farbe. Ale to moje prywatne zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomekwa 29.10.2014 10:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2014 moim zdaniem trzeba mieć nie równo pod kopułą zeby zapłacić 350 zl za farbe. Ale to moje prywatne zdanie. Dlatego szukam jakiejś rozsądnej opcji. Jednakże często przeliczając wydajność te tańsze farby nie wychodzą już tak całkiem tanio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 29.10.2014 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2014 Ręce opadły mi dawno...Zrozumcie (chciałoby się powiedzieć moi kochani) każda farba gruntująca jest przeznaczona zwykle do kilku rodzajów powierzchni (tynk c/w; gipsy, gładzie, betony etc) co oznacza, że producent zwykle przygotywuje skład z flaszki na najbardziej wymagający podkład, a do innych dość dokładnie rozpisuje co zrobić by było dobrze. Każdy ma swoją wersję tego co jest w środku, bywa, że zależy to od typu produktu (zwykły, koncentrat etc) co oznacza, że tak naprawdę każdy zachowuje się inaczej. To, że nie rozpuścił gładzi lub ślicznie wsiąkł w tynk c/w nie oznacza, że nasze "na oko" jest tym co trzeba robić! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZygmuntRolicz 02.11.2014 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2014 Przede wszystkim to trzeba mieć kasę. Wydałem niejednokrotnie 5 tys zl na same farby za pomalowanie domu. Jakość wg mnie jest ważniejsza niż zaoszczędzone parę groszy w stosunku do całej inwestycji.Dlatego szukam jakiejś rozsądnej opcji. Jednakże często przeliczając wydajność te tańsze farby nie wychodzą już tak całkiem tanio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 03.11.2014 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2014 ZR: czasami nie przegadasz- dla jednych grunt nie może być gęsty, dla innych najlepsze by był jak najtańszy : ergo kupujesz jak najgęściejsze a potem na nosa dolewasz wody... A nie lepiej kupić jakąś czkawkę z okolic Unigrunt albo podobnego coś i rozrobić z wodą 1 : 1 albo 1:2? Przecież też jest białe i po pomalowaniu "wnika" w ścianę... i tanio i pomazane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elficzek83 04.11.2014 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2014 WitamTrzy dni temu "fachowcy" pomalowali nam ściany farba lateksową agregatem. Ogólny efekt straszny w każdym zakamarku/kącie farba jest popękana. Ściany są szorstkie i są na nich jakieś drobniutkie ostre grudki. Czy ktoś wie co może być tego przyczyną? Podejrzewamy że za słabo rozcieńczyli farbę, ale szczerze mówiąc nie znam się na tym. Na 500m2 powierzchni zużyli 17 dziesięciolitrowych opakowań farby czyli w sumie 170l. Czy może ktoś podpowiedzieć ile mniej więcej farby się zużywa standardowo przy malowaniu agregatem na taka powierzchnię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniqa1982 05.11.2014 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2014 Ja się tam nie znam ale wydaje mi się to zbyt dużo! A tynki były dobrze zrobione?chodzi mi o te grudki. Ps. I my farby gruntującej nie rozcieńczalismy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZygmuntRolicz 05.11.2014 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2014 W narożnikach popekalo bo za duzo farby bylo tam nalane. Ostra powierzchnia to kurz z farby który zastygł w powietrzu i wpadł na mokrą ścianę. Za duże cisnienie na agregacie. Zużycie farby to od do 200- 400ml/m2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 05.11.2014 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2014 Matematyka boli. Na 500 m2 w zależności od pomysłu może wahać się od ok 100 litrów (200ml/m2) do 200 l (400ml/m2). Czyli odpowiednio od 0,2 do 0,4 l. W setkach od dwóch do czterech.Farba może być popękana bo:- dali jej miejscowo za dużo i / lub za szybko nakłądali drugą warstwę- był zły grunt (zbyt wolno / zbyt szybko schła)- to "na ostro" to wina brudnych ścian (nie wyczyścili)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.