Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzisiaj było wielkie leniuchowanie aż dostało mi się od drugiej lepszej połowy.Słoneczko świeciło a ja spałem ,jadłlem lub przed kompem,a jak starczyło czasu to na Małysza.Ot i cała niedziela przeleciała. Jestem bardziej zmęczony niż byłem.Następnym razem to już takiego lenistwa sobie nie zafunduję Adam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słońce zaczyna grzać, więc i ochota do pracy przychodzi... :smile: W sobotę chwyciłem za piłkę, sekator i zacząłem przycinać moje owocowe drzewka. Nigdy wcześniej tego nie robiłem, więc przypuszczam, że każdy średnio zaprawiony ogrodnik uznałby moje wyczyny za pogrom na tych biednych drzewkach... No ale mam nadzieję, że coś z nich jeszcze wyrośnie... :wink:

Tymczasem szykuję na maj urlop i robię izolację fundamentów... A obecnie gryzą mnie dylematy czy robić w tym roku remont dachu czy przebiedować parę lat z tym co mam... I taki to mój początek wiosny! :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kasy to nie mam. :smile: Jakbym chciał zrobić remont dachu po bożemu, to bym musiał zmienić pokrycie, zerwać deski (wymienić zgnite - jeśli będą), nowe ocieplenie zrobić, rynny wymienić... To są już koszty rzędu 10 tys. zł - na tyle mnie chyba nie stać... Inne rzeczy też trzeba zrobić, a i kredyt na karku... :wink:

A dach mam... no jaki mogę mieć? Normalny! :smile: Dwuspadowy, jeden gibel, plus dwa mniejsze daszki... Wszystkiego liczę ok. 120-150m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociaż mój fachowiec, który robi te rzeczy od lat i jest w tym dobry, mówi że po to mi zaprojektował nadmiarowo grube rury drenażowe, żeby deszczówka się tam zmieściła. Twierdzi, że to jest jak najbardziej poprawne, że w wielu domach tak to funkcjonuje i żebym tak zrobił...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj z żoną od rana cięzko pracowaliśmy i nic nie widać Zarosło wszystko jak dzungla .Koszmarem jest wyrywanie krzaków jeżyn i malin.Do tego dochodzą kamienie których nie brakuje.Są też przyjemniejsze chwile ładne widoki i żółty dywan z podbiału no i czyste powietrze.Pójdę chyba już spać bo mnie wszystko boli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...